PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Karnisziła gratulacje. Mi 2 lata temu jak rodziłam też ktoś powiedział "rzeźnia" na ilość krwi, zielonych wód i kupy dziecka w sali porodowej:P ile czasu trwało u Ciebie parcie? z jaką położną i lekarzem rodziłaś?

Pojutrze rano mam stawić sie na wywołanie. Jesli test nie pomoże to zakłada sie cewnik, a dopiero później podaje sie kroplówkę z oksytocyny. Podobno u mnie wszystko zamknięte pomimo tego, ze jestem 7 dni po terminie. Boje sie jak cholera i chyba to juz koniec spania.... :((

Jak wygląda procedura przyjęcia do szpitala? Czy trzeba mieć ze sobą wszystkie dokumenty(oryginalne wyniki badań, opisy badań prenatalnych). Na wykazie jest wspomniana tylko karta ciąży, gr.krwi i wymaz GBS, a lekarz wspominał jeszcze o tych związanych z chorobami(toxo,kiła,hiv,zółtaczka).

Dziewczyny mam kilka takich pytań, ponieważ rozwiązanie tuż, tuż...: 1. Czy któraś z Was mimo ustalonego terminu cc zaczęła rodzić wcześniej? Jeśli tak jak wówczas wszystko wyglądało? 2. Na karteczce z rzeczami potrzebnymi do zabrania nie pisze nic o kosmetykach dla dzieci, czy mimo to bralyście? Były potrzebne? 3. Czy któraś rodziła przed terminem np. w 36 tyg? ZA UDZIELENIE ODP Z GÓRY DZIĘKUJĘ !

Malutkaaaaaaaa88 , a nie masz wyników tych badań w karcie ciązy? Ja mam wszystkie właśnie wpisane w karte.

W karcie ciązy mam, ale wczoraj w poszukiwaniu odpowiedzi na moje pytanie trafiłam na blog, gdzie opisane jest jak mąż rodzącej musiał jechać po oryginalny wynik WR, bo nie chcieli żony przyjąć bez tego na oddział. Dlatego zgłupiałam już kompletnie. Przyznam szczerze, że zazwyczaj po wpisaniu ich do karty przez położną to część wyrzucałam, dlatego pytam, bo nie wiem czy mam je robić drugi raz...

Sądzę że w Łubinowej nie będziesz miała z tym problemu, bo w końcu lekarz prowadzący podbijał ci w karcie wizyty pieczątką. Więc poniekąd jest to potwierdzenie orginalności badań, nie jestem specjalistą, ale sama pracuje w Szpitalu i u mnie wszelkie podbite przez lekarza badania ( na wypisie, zaświadczeniu itp.) mają wartosć oryginału. Ale nie wiem jak to odbywa się w łubinowej, sama po za kartą ciązy mam cay segregator wyników z całej ciąży.

ja 2 lata temu miałam wyłącznie w karcie ciąży wyniki toxo, hiv itd. na stronie Łubinowej nie ma w spisie rzeczy wymienionych tych rzeczy, więc nie trzeba oryginałów

Dziękuję za odpowiedzi :)

A mnie z kolei lekarz powiedzial, ze potrzebne oryginaly paciorkowca, grupy krwi i krzepnięcia. Reszta w karcie ciąży podbita i nie będzie problemu chociaż i tak biorę oryginaly. Jeszcze 24h...

tak gbs, grupa krwi i uklad krzepniecia jest wymieniony, reszta nie "Co zabrać do szpitala na poród Oto lista rzeczy, które pacjentka, przyjmowana na oddział powinna zabrać ze sobą: Dokumenty: - karta ciąży, - dowód osobisty, - karta ubezpieczenia zdrowotnego, - wynik laboratoryjny grupy krwi! - wynik wymazu z pochwy w kierunku paciorkowca - aktualny wynik ukladu krzepnięcia i morfologii, - karta konsultacji anestezjologicznej, jeśli planuje znieczulenie zewnątrzoponowe, - adres poradni dziecięcej, do której zgłoszone zostanie dziecko(*), - imię i nazwisko oraz telefon kontaktowy położnej środowiskowej celem umówienia wizyty patronażowej po porodzie(*). * zgodnie z Rozp.Ministra Zdrowia z dnia 16.10.2015 r. należy te informacje podać zaraz po porodzie."

Tak ja też mam tą listę, natomiast nie ma w niej nic o kosmetykach dla małego. Inie wiem czy wziąść czy nie potrzeba;-)

ja wzielam tylko to co jest napisane na stronie, rożek się w ogóle nie przydał, bo dali mi swój na cały pobyt w szpitalu. z kosmetyków to wyłącznie mokre chusteczki. jakie kosmetyki więcej byś chciała? Położne kąpią maluszki, Ty tylko mu pieluchy zmieniasz. ja nie potrzebowalam kremów na odparzenia w szpitalu, dopiero w domu używałam pudru itp

Witam rodzilam na lubinowej w ostatni piatek planowane cc ,drugi porod pierwszy (inny szpital ) sn ,jestem mega pozytywnie zaskoczona ,naprawdę polecam ten szpital swietna opieka prowadził i odbieral poród dr Witych tez bardzo polecam ogolnie bajka :-) :-) :-) :-) jedyny minus to praktykantka jedna byla bardzo wyniosla i ciągle drzwiami trzaskala co mnie strasznie irytowalo bo dzieciatka sie zrywaly reszta naprawdę na 5+

gośćkasika a jak wspominasz CC? Szybko doszłaś do siebie? :) Czy wcześniej ustalałaś z Witychem,że on będzie robił cc?

Po sn jak dla mnie byl koszmar dochodzolam 8,tygodni ,a cc naprawdę mimo straszenia bylo naprawde jak dla mnie bezbolesne i jedno co moge polecic to "plaster miodu" nikt o tym nie mowi a jest rewelacyjny, koszt 50zl ,zakladaja na szew i scigany jest gdy ściągają szew wiec nie masz rany na wierzchu mozna sie normalnie myc i (jak dla mnie)rana praktycznie nie jest odczuwalna

Tak cc mialam planowane ale gdyby akcja porodowa zaczela sie wcześniej miałam jechac na lubinowa i ktos inny by mi robil, ponieważ pan Witych byl na urlopie,ale my z malutka jesteśmy cierpliwe i poczekalysmy na pana doktora :-) :-) :-)

Czy ktoras miala nagla cc w 36?

Co to za plaster????

Nazywa sie plaster miodu i jest bezpośrednio zakladany na rane z szwem , jak dla mnie rewelacyjny nie widac rany nic sie z niej nie saczy, rana nie ma kontaktu z bakteriami przez co przypuszczam nie boli i szybciej sie goi, pan doktor mowil ze mogę ściągnąć dwa dni przed szwami ale nie musze,a i mozna sie normalnie kapac gdyz on nie odchodzi od skory.

Poród Sn 01.09. To moje pierwsze dziecko. Wywołanie oksytocyna 10 dni po terminie. Pierwszego dnia test oksytocynowy z marnym rezultatem, drugiego dnia poszlo. Rodzilam łącznie ok 8h, z czego ok 2h (może nawet więcej) bólów partych. Syn jest duży, bo 3850g, a i głowę ma dość wielka, wiec bylo ciężko. Pani polozna Bożena (babka ze złota - motywator 1000) starala sie chronić krocze, jednak troche popekalam, ale to bardziej kwestia tego, ze nie bylam do konca posluszna wskazaniom poloznej... Do tego darlam sie w niebogłosy :D Opieka we wczesnym pologu tez profesjonalizm. O dużo rzeczy jednak trzeba zapytać, ale gdy ma się na uwadze dobro dziecka warto przemyśleć wszystkie opcje. Prośby o pomoc przy pierwszym przewijaniu, przy karmieniu i inne wskazówki zawsze przekazane należycie. Nie trafiłam tu na niemila osobę. Począwszy od przyjęcia, poprzez badanie lekarskie, polozna, wizytacje lekarza, panie z noworodków, a nawet salowe. Polecam w 100%!

Gratulacje :) czy prosiłaś o zzo? Widzę, że Twój opis porodu nie różni się niczym od mojego z przeszło dwóch lat, wiec na szczescie nic sie tam nie zmienilo:) no moze procz metod wywolywania, nie proponowali Ci cewnika Foleya w pierwszy dzien? mi dopiero oxy podali w drugi i potem chcieli w trzeci, ale sie samo zaczelo. Ciekawe jak bedzie teraz:)

Proponowano cewnik, ale na forach czytałam, ze często nie działa i zakładanie bywa bardzo bolesne, wiec stwierdziłam ze idziemy na żywioł i od razu oksytocyna. W pewnym momencie pomyślałam o znieczuleniu, powiedziałam o tym poloznej, ona stwierdzila ze świetnie mi idzie (oddychanie faktycznie pomagali) i to może zwolnic postęp porodu, który fajnie sie rozwijal, bo juz wtedy miałam 8 rozwarcia. Ogólnie wspominam poród jako fajne doświadczenie. Póki co nie zdecydowalabym sie na następne dziecko, ale w przyszlosci z pewnością to nie konieczność porodu moglaby być przeszkoda. Polecam gorąco Lubinowa.

Potwierdzam, u mnie zzo nie zadziałało w ogóle, rodziłam w piątek w nocy

A w ten drugi dzień wywoływania oxy to na ile h ci podpięli i po jakim czasie się rozkręcać zaczęło?

Dziś podano mi w Łubinowej Dexaven na przyspieszenie rozwoju płuc , za tydzień mam kolejną dawke. Czy któras z Was również przyjmowała?

Zaczelo sie rozkręcać po jakiś 30 minutach i od razu skurcze byly bmocne, a z czasem tylko sie nasilaly, ale to dobrze. Każdy skurcz przybliza Cie do dzidziusia, a im mocniejszy tym dziecko jest niżej :) najdziwniejsze uczucie kiedy zaczynają się skurcze parte, hehe. Oksytocyne miałam podpieta przez caly poród. Zeszlo 1,5-2 "strzykawy".

Ja miałam podawane sterydy na rozwój płucek gdy w 32 tyg odeszły mi wody. I 3 dni pózniej urodziłam na Lubinowej

Ja miałam podawane sterydy 2 dawki w ciagu 24 h i od razu miałam wykonane CC urodziłam w 38 tyg

Witam, czy któraś z mam ma planowany poród lub cc na 28.09? ;-) Ja akurat wtedy mam mieć cc ;-)