Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość sierpniowa-mama
mawiola - ja podobnie jak moja poprzedniczka robiłam dwa pierwsze badania na to trzecie nawet lekarz mnie nie namawiał, po drugie jak powiedziała poprzedniczka te dwa pierwsze są najważniejsze. Chyba, że nie jesteś pewna wyników z poprzednich możesz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również robiła dwa pierwsze, ale to sprawa indywidualna, jeśli są wskazania medyczne warto zrobić żeby się uspokoić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anetaaaa
witajcie ;) ja jestem w 22 tyg. ciąży, i już się zastanawiam gdzie rodzić, i kilka moich koleżanek rodziła na Łubinowej i bardzo sobie chwalą. Kilka dni temu byłam tam na badaniach prenatalnych u dr Wieczorka i się pytałam co trzeba zrobić żeby tam rodzić to mi powiedział że w 34 tyg. ciąży musze przejść pod jego opiekę. Ale jeszcze nie jestem pewna na 100% czy właśnie tam powinnam rodzić, bardzo trudno teraz wybrać dobry szpital. Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość areola82
witam mam pytanie o wywoływanie porodu w szpitalu na łubinowej. Otóż jestem z częstochowy i wybierając szpital w katowicach nie chciałabym czekać aż poród sam się zacznie. Orientujecie się czy wogóle praktykują tam takie rozwiązanie? Jakiego lekarza polecacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpniowa-mama
aureloa - jak jestes z częstochowy to masz jeszcze jeden problem bo rozkopali droge od dąbrowy górniczej do sosnowca - albo objazd sobie wymyslisz albo faktycznie na wywołanie, z tym, że nigdy nie wiadomo czy ci sie przed czasem nie rozpocznie :) w którym jestes tygodniu? do Anetaaa - czy dostałaś na piśmie cokolwiek z badan prenatalnych na łubinowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy widziałyście gdzieś może promocję Pampersów, w którymś ze sklepów?Mam na myśli te mega paki w fajnych cenach.Czasami się zdarzają, ale ja jakoś ostatnio nie mogę trafić.Dzięki z góry za info.Pozdrawiam wszystkie Mamusie i Dzieciaczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo korzystna wydaje mi się oferta w Auchanie, za pampersy Pampers 94 szt zapłaciłam 42zł. Nie wiem czy to super oferta ale porównywałam ceny z innych hipermarketów (np. w Tesco mają je za 49, Super-Pharm 47, Rossman 52) i Auchan wypadł najlepiej. Jak się dzidzia urodzi to pewnie będę miała wszystkie ceny, sklepy i promocje opanowane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izaKC
Bajbuniek to jest suer cena bo te jumbo paczki sa tak jak piszesz zazwyczaj od 49 zl ( to juz jest tanio) do 52-53 zl... jakis czas temu w auchanie byly one nawet po 40 zl... ale jambo paczki chyba zaczynaja sie od dwójek...? z tego co widzialam to w realu teraz tez sa przecenione na 42 zl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rzeczywiście kupiłam Pampersy 2 bo 1 już mam z Huggies ale wydaje mi się że ta cena obejmowała rózne rozmiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, w którym tygodniu ciąży powinna być ostatnia wizyta na której lekarz powinien wystawić skierowanie do porodu na Łubinowej? Jestem po pierwszej wizycie u dr Kozy (docelowo zamierzam odbyć 3 wizyty), niestety nie dostałam żadnego potwierdzenia, że faktycznie taka wizyta miała miejsce. Trochę mnie to martwi, czy powinnam się upomnieć o jakieś potwierdzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mawiola Ja dziś byłam po raz trzeci u doktora Kozy.Na żadnej z wizyt nie dostawałam żadnego potwierdzenia że u doktora byłam ale to nie jest potrzebne bo mam pieczątki od doktora z każdej z wizyt w karcie ciąży.Ty pewnie też masz pieczątkę z pierwszej wizyty w karcie. Dużo już nie zostało mi do porodu to poprosiłam doktora czy mógł by mi dziś dać już skierowanie do porodu na Łubinowej w razie czego jak bym wcześniej zaczeła rodzić i dostałam je bez problemu.Też planowałam u doktora 3 wizyty ale w sumie będą 4 bo ostatnią mam na początku września. Już na pierwszej wizycie doktór mówił jak byłam w 26 tyg.ciąży że nie ma się czego bać bo na pewno będę rodziła na Łubinowej i w razie czego jak by się coś działo to w każdej chwili mogę jechać na Łubinową bo już byłam po pierwszej wizycie u doktora to powiedział że wpisze mnie od razu w komputer na Łubinowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dr nie wystawia żadnych potwierdzeń. Na trzy tygodnie przed porodem otrzymałam skierowanie do porodu. Tak jak napisała poprzedniczka, w karcie ciąży masz pieczątkę i podpis dr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety dr Koza nie wpisał mi nic do karty, bo miałam tam już wpisaną wizytę u mojego lekarza. W takim przypadku nie mam żadnego potwierdzenia ze wizyta się odbyła:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mawiola Ja też byłam zaraz po wizycie u mojego lekarza u doktora Kozy ale wpisał mi normalnie wizytę obok wpisów tamtego lekarza.A mówiłaś doktorowi że rezygnujesz ze swojego lekarza prowadzącego ciąże i będziesz teraz do niego tylko chodziła?Mnie się doktór pytał na pierwszej wizycie czy będę jeszcze chodziła do lekarza co dotychczas prowadził mi ciąże czy już tylko do niego bo nie wie czy może mi wpisać wizytę w kartę ciąży więc mu powiedziałam żeby wpisał mi wizytę w kartkę bo już do tamtego nie będę chodziła. Najwyżej poproś doktora na następnej wizycie żeby Ci pierwszą wizytę też wpisał w kartkę ciąży to na pewno Ci wpisze.A pewnie i tak jesteś wpisana już do komputera na Łubinowej że masz stamtąd lekarza bo doktór mówił że po pierwszej wizycie wpisuje to w komputer żeby jak by co mieli na Łubinowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIKULA Mnie też pytał czy będę chodziła do swojego lekarza, odpowiedziałam że zamierzam dalej chodzić do swojego lekarza. Może dlatego mi nic nie wpisywał do karty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izaKC
dziewczyny a czy ktoras z Was slyszala jeszcze TERAZ o tym wpisywaniu do komputera na łubinowej o ktorym pisze WIKULA?? Bo ja wlasnie w zeszly poniedzialek pytalam sie dr Mniszka kiedy dostane skierowanie i czy bedzie mnie wczesniej wpisywal na taka liste jak w poprzedniej ciazy robil... to mi odpowiedzial ze skierowanie dostane owszem na nastepnej wizycie czyli 30 sierpnia... ale na ta liste juz nie wpisuja pacjentek bo to sie nie sprawdzilo... itd... dlatego teraz mnie zdziwilo to co Wikula napisala... WIKULA a dlaczego bedziesz miec ostatnia wizyte na poczatku wrzesnia?? ja ide tego 30 sierpnia ale mysle ze po 2 tygodniach bede musiala zjawic sie jeszcze raz... heheh choc wiadomo wolalabym nie ;) Pozdrawiam :) ps... widziala moze ktoraz z Was moje kostki????????????????? :( :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izaKC Nie wiedziałam nawet że ginekolog wpisuje do komputera na Łubinowej dopiero się dowiedziałam na pierwszej wizycie u doktora Kozy jak powiedział mi że jak by się coś działo to mogę jechać na Łubinową bo wpisze mnie w komputer żeby mieli moją wizytę odnotowaną.Na 2 kolejnych wizytach już mi nic nie mówił a ja się też już nie pytałam skoro tak mi powiedział. Będę miała ostatnią wizytę na początku września ponieważ po niej mam pomału odstawić tabletki na podtrzymanie żeby urodzić 2 tygodnie wcześniej żeby córka za dużo nie ważyła bo inaczej miała bym cesarkę znowu bo z większą wagą dziecka nie można rodzić sn po cc.Po odstawieniu tabletek doktór mówił że raczej uda mi się urodzić do połowy września to pewnie nie zdążę iść do niego na następną wizytę.Jedynie jeśli na tej wizycie zrobi mi wymaz a okaże się że mam jakieś bakterie to wtedy musiała bym chyba do niego pójść przepisać antybiotyki. Skierowanie do porodu już dostałam ponieważ sama o nie poprosiłam bo boję się że do następnej wizyty mogę urodzić bo w poniedziałek znowu plamiłam a pierwszą córkę urodziłam w 37 tygodniu ciąży.Dostałam też od razu wykaz rzeczy potrzebnych do szpitala. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mawiola Na pewno przez to nic nie wpisał Tobie do karty skoro powiedziałaś że dalej będziesz do swojego lekarza chodziła bo mi też mówił że musi wiedzieć czy będę do mojego dalej chodziła bo nie wie czy może wpisać wizytę w kartę ciąży. To masz wizytę wpisaną w kartę zdrowia u doktora w gabinecie i w komputer na Łubinowej o ile to jest prawdą co mówił doktór że wpisuje do komputera stamtąd. Poproś doktora na trzeciej wizycie żeby dał Ci już skierowanie do porodu,mi doktór mówił że wystarczą u niego trzy wizyty żeby dostać skierowanie na Łubinową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to mnie wieczorek tez wpisywal w karte swoja jakas w komputerze i mowil ze juz bedzie mnei mial wpisana :D w karte ciazy normlanie mi wszystko wpisal i nie pytal nawet czy bede chodzic do innego lekarza :) ja mam wizyte 19 sierpnia i o ile dam rade dochodzic to 9 wrzesnia i finito :) jakby co to ja mam juz 2 wizyty za soba wiec jestem spokojna o porod :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpniowa-mama
apropo komputera, to do niedawna myślałam, że dr Wieczorek nigdzie nic nie notuje, ale na ostatniej wizycie okazało się, że ma mnie wpisaną bo sie zdziwił, że zapomniał wpisać L4 do rejestru. Chodzę do niego od 20tego tygodnia i dopiero w 37 sie kapnęłam :) Czy dr Wieczorek tez wystawia skierowania swoim pacjentkom, bo jakieś 30-50 stron wcześniej dziewczyny pisały, że nie, bo w karcie ciąży mamy jego pieczątki i teraz już nie wiem. Tymbardziej, że ostatnio dowiedziałam się, że są jakieś zmiany w procedurach na Łubinowej, nie wiem jak wielka to jest rewoulcja. W każdym razie część procedur opisywanych przez mamy rodzące dawniej jest już nieaktualna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpniowa-mama
dziewczyny czy kiedykolwiek w czasie ciąży badano wam piersi? Doczytałam dzisiaj, że takie badanie powinno się wykonać w 33-37 tyg ciąży http://parenting.pl/portal/teksty/kalendarium-badan-ciazy Nie wiem czy się upominać bo jestem już w 39 a nastepną wizyte mam zaraz na początku 40 tygodnia. Zresztą do tej pory nie mam ani siary ani żadne mleko mi z piersi nie wycieka i zastanawiam się czy bede miała pokarm a bardzo chciałabym karmić piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anetaaaa
tak dostałam, cały opis badania ;) były to 4 kartki A4 ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie miałam żadnego badania piersi a rzeczywiście tez sie nad tym zastanawiałam, ale ja juz nie będę miała wizyty u dr. przed porodem. Równiez zalezy mi na karmieniu piersią, ale mam wrażenie że lekarze uważają że sprawy karmienia należą do położnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie martwcie sie siara i karmieneim to nie ma wiele do siebie :) ja w 1 ciazy miaalm siare od ok 6mca a potem pokarmu nie mialam, a znam takei co nie maialy ani kropli w ciayz a potem zreka mleka, mnie teraz te zod ok 5mca leci siara, teraz jzu mniej ale w 5mcu to musialam wkladki nosic, pytalam lekarza bo te zbardzo bolaly mnie piersi ale ogladal i powiedizla ze tak ma byc bo to zdarza sie w ciazy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpniowa-mama
Dziewczyny a jak wygląda sprawa z L4, bo mam do dnia porodu. Co będzie jak nie urodzę w terminie czy dr Wieczorek daje dalsze czy zmuszają do wcześniejszego macierzyńskiego co zresztą jest niezgodne z ideologią ponieważ tylko na wniosek przyszłej matki może tak być, a skoro ja nie chcę? Przecież skoro jestem na L4 od dwóch miesięcy to może nie każe mi iść do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpniowa-mama
Dziewczyny a jak wygląda sprawa z L4, bo mam do dnia porodu. Co będzie jak nie urodzę w terminie czy dr Wieczorek daje dalsze czy zmuszają do wcześniejszego macierzyńskiego co zresztą jest niezgodne z ideologią ponieważ tylko na wniosek przyszłej matki może tak być, a skoro ja nie chcę? Przecież skoro jestem na L4 od dwóch miesięcy to może nie każe mi iść do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osia_83
Hej, Mi dr Mniszek wypisał l4 do 11 doby po terminie tak na wszelki wypadek. Wiec myśle, że nie powinno być problemu z wypisaniem l4 przed dr. Wieczorka. Ja do terminu nie mam juz zaplanowanej wizyty stąd takie l4. Ale jeśli nie urodzisz do terminu to myśle, że wypisze Ci przynajmniej do tej 10 doby w której przyjmują na wywołanie. Ale najlepiej jak zadzwonisz i sie dopytasz. Pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam L4 wypisane przez dr Kozę do 31 sierpnia czyli 6 dni po terminie porodu, z tego co mi mówił to albo przerwę zwolnienie jeśli urodzę wcześniej albo mi je przedłuży, w kazdym razie na pewno nie będe "stratna" ani jednego dnia macierzyńskiego. Myślę ze taka też jest polityka innych lekarzy na Łubinowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×