Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość Agusia78
a ja mam dwie krótkie takie przesuwane na piersiach i jedną dłuższą rozpinaną zobaczymy czy starczy ale chyba tak na te dwa dni myslę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28luty:)
Dziewczyny a mam pytanie bo jestem w trakcie powolnego pakowania torby :) czy zabieracie tylko te rzeczy które są wyszczególnione w liście czy jeszcze coś dodatkowego np. ręczniki papierowe? (słyszałam że są lepsze niż papier toaletowya). Ja koszule kupiłam sobie wczoraj,zabieram 4 w tym jedną do porodu :) koszulki mają guziki po obu stronach,mam nadzieje że będą wygodne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna19840
jutro badania prenatalne jedyne co czuje to strach....... można powiedzieć, że od 2 lat starałam się o dziecko, jak bym tylko wiedziała że przez mięso można zarazić się toxoplazmą wycofała bym je z jadłospisu 2 lata temu. teraz się boje ze ta choroba zabierze mi moje dzieciątko......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justyna19840 Rozumie Twoje obawy, ale nie możesz się tak negatywnie nastawiać. O ile mnie pamięć nie myli jesteś w 13 tyg. i Twoje dzieciątko czuje wszystko, to co Ty a więc spokojnie moja droga. Ja dopiero wybieram się na badania na toxo i naturalnie także się martwię. Do tego dr stwierdził u mnie twardą macicę i jak się naczytałam na ten temat, to co chwile biegam do kibelka i sprawdzam czy nie krwawię. Strach o nasze dzieciątka jest czymś zupełnie naturalnym, ale nie może rządzić naszym życiem!!!! Musisz nastawić się pozytywniej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna19840
AgnieszkaWlo Najgorsze jest to że straciłam już jedno dziecko, to co czytałam na necie nie napawa mnie optymizmem, mój mąż stara się jak może ukryć jak jest załamany ale ja to widze, teraz czekam tylko na cud że laboratorium się pomyliło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justyna Gadałam dzisiaj na temat toxo w ciazy ze swoim lekarzem i bardziej Ci na tym etapie mogą te nerwy zaszkodzic niz to cale zakazenie. Spokojnie ! Aczkolwiek wiadomo, ze trzeba teraz tej toxo pilnowac i sie badac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi6
justysia nie mozesz zle myslec a tym bardziej plakac bo tak jak Agnieszka napisala dzieciatko czuje wszystko to co ty a myslec musisz pozytywnie musisz!!! bo bedzie wszystko dobrze !!! ja rodze w lutym badania mam dobrze ale od pczatku ciazy choruje na zakazna chorobe i dopiero jak urodze to sie dowiem czy wszystko dobrze, sam lekarz powiedzial ze trzeba byc dobrej mysli. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justyna19840 Pamiętam, że gdzieś już pisałaś, że straciłaś jedno dzieciątko. Nie napiszę, że wiem co czujesz, ani nawet że się domyślam, bo wydaje mi się że to raczej nie możliwe. Mężczyźni zazwyczaj tłumią swoje emocje i wiem, że nam kobietą to raczej nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna19840
dziękuje wam wszystkim za dobre słowo, ale to się tak nie da nie przejmować i nie myśleć, jak myślę o tych idiotkach co piją specjalnie w ciąży jakieś kahi czy coś, żeby urodzić chore dziecko bo większy zasiłek, albo o tych co zabijają swoje dzieci......... ja się staram, nie pale, nie pije, zdrowo się odżywiam, mąż non stop po sklepach, bazarkach żeby tylko jak najlepsze warzywa, owoce.... Od 3 miesięcy staram się leżeć, zeszłam na L4, mam nadzieję dziewczyny że będzie tak jak mówicie że urodzę zdrowe maleństwo jeszcze raz wam dziękuje i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia78
justyna bedzie dobrze trzymam kciuki żona naszego informatyka też miałą toxo w ciąży , monitorowna do porodu urodziła zdrową córkę w maju, teraz jest medycyna na takim poziomie ze napewno ci pomogą, bądż dobrej myśli a my z Tobą, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwka,25,04,2013
Justynka wszystko bedzie dobrze nie denerwuj sie choc wiem ze latwo gadac, mam pytanie do dziewczyn ktore rodzily czy moga wymienic imiona poloznych z ktorych sa mega zadowolone, mam jeszcze 3 miesiace ale czas szybko leci...pozdrawiam wszystkie kobietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28luty:)
Do Justyna... Nic sie nie martw :) najważniejsze że w pore poszłaś na badania. Ja w 12 tyg. ciąży też robiłam na toxo i wyszło mi IgG 93 a Igm 0,143 bardzo się wystraszyłam ale lekarka mnie uspokoiła żebym się nie martwiła bo jeżeli wskaźnik po jakimś czasie wzrośnie(jeżeli maleje to znaczy że przechodziłaś już tą chorobę i nie ma zagrożenia)to dają antybiotyk i wszystko kończy się ok :) Na następnych badaniach byłam w 25 tyg. i wskaźnik zmalał... Tak jak dziewczyny wyżej napisały - nie martw się na zapas :* bo to tylko zaszkodzi maleństwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelka78
Ja rodziłam przy położnej Ewie Damas złota kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwka,25,04,2013
dzieki Ewelka czekam na dalsze opinie o poloznych, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna19840
Jestem już po prenatalnych, lekarz ok, dzieciątko bardzo ruchliwe i nie chciało dać sobie zmierzyć karku ale w końcu po tym jak lekarz trząs mi brzuchem udało sie. Więc tak wszystkie narządy na miejscu, brak wad genetycznych. narazie wszystko oki, jestem szczęśliwa. Lekarz uprzedził że toxo nie ma narazie wpływu i muszę czekać na wyniki badań, ale teraz jestem dobrej myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny w skrocie... ja juz po maly 4100 i 59 cm jest kochany :* pobyt i polozne super.. na kazde zawolanie pomocne itp... panie od noworodkow juz takie sobie... cesarka 15 ale juz 17 zaczely sie problemy saczaca sie rana itp... powiem wam ze to dopiero poczatek dalej juz bylo gorzej... 18 wypis i doktor powiedzial ze jakby cos sie dzialo to na izbe przyjec... no i sie zaczelo w tym samym dniu problemy goraczka poty dreszcze nie bylam w stanie sie malym zajac no i wielkie lanie sie z rany... moja mama przyjechala 19 rano a my na izbe no i czyszczenie rany dr wycisnol prawie pol litra ropy z krwia masakra. no i taka jazda codziennie 20km w jedna i dalsze czyszczenie rany i zmiana opatrunkow i antybityk w poniedzialek moj mial dosc i poszlismy do sleczki z pretansjami dlaczego mnie wypisali z taka rana... Chwila rozmowy i decyzja o przyjeciu na oddzial to bym poniedzialek a lezalam do czwartku dalej antybiotyk i czyszczenie rany... heh moja mama z moim ledwo dawali rade ale musieli a ja tesknilam za synem... teraz w niedziele na zmiane saczka i w wtorek konsultacja chirurgiczna i nie wiem co dalej juz prawie 2 tygodnie od cesarki minely a ja mam dalej szwy... Dziewczyny powiem wam tak co do pobytu nie mam pretensji ale mam pretensje do tego ze mnie wypisali wiedzac ze bedzie z tym zle bo lekarz to wie a ja nie wiedzialam... mam dosc problemow jezdzenia kupowania antybitykow lekow opatrunkow itp... Jedyne co mi pomagalo to myslenie o moim maluszku bo bym sie juz dawno zalamala przez te problemy i komplikacje nie chce miec juz wiecej dzieci pomimo ze maly jest taki kochany... Przepraszam styczniowka ale nie mialam jak napisac problemy z zasiegiem... jesli chcecie cos wiecej wiedziec to piszcie postaram sie odpowiedziec w miare mozliwosci.. aha najwazniejsze mam rozejscie sie rany na dodatek na jakies 2-3 cm.. i sory ze tak nie skladnie bo maly sie budzi... powodzenia tym przyszlym :) zycze porodow i pologu bez komplikacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna19840
aaaa1991 mam pytanie który lekarz robił Ci cesarkę?? kto Cię zszywał??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa1991 Przykro, że Cię coś takiego spotkało. Mam nadzieję, że teraz Ci się szybko rana zagoi i będziesz już mogła skupić się na dzieciątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co najlepsze mial mi ja robic dr sleczka ale nie robil robil jakis dr wojtek z jakims innym ale nie wiem bo wiecie oni wszyscy jednakowo wygladali... jeden byl strasznie wysoki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna19840
najważniejsze aby wszystko dobrze się u Ciebie skończyło. Dbaj o siebie i maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Styczniówka
Aaaa1991 mnie też miał robic dr Ślęczka i nie robił.... Mnie robił dr koza z jakimś innym,a ten wysoki to dr wiecforek. Ja jestem bardzo zadowolona 10 doba po cc a u mnie juz prawie tylko blizna. W sobotę wyszłam do domu a w nd pojechałam do reala. Niestety czasami tak ssie zdarza,ze nie chce się goić. Na pewno wszystko dobrze się skończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Styczniówka
Ja jedyny jaki miałam problem w związku z cc to bol jelit jak juz zaczęłam jeść. Nie mogłam się wyproznic. Pojechałam w niedzielę na Lubiniwa doktor jedrzejko mnie przyjął dokładnie zbadal i dal tabletki i odrazu jak ręką odjął. Takze jak dla mnie pełen profesjonalizm jeszcze zapytał czy chce zostać na obserwacji. Ja nie chciałam,bi w sobotę właśnie dokładnie w 4 dobie ruszyła mi laktacja. No i pięknie się teraz karmimy. Częste przystawianie jednak czyni cuda. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie mam pytanie czy szwy po cesarce sa do ściągania Niedawno miałam cesarkę na łubinowej i wszyscy mówili ze się rozpuszcza a szwy mam dalej proszę o szybka odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosered
Jaki czas temu mialas cesarke? Szczerze pierwszy raz slysze, ze szwy po cc mialyby sie rozpuscic, ale moze teraz robia inaczej. Zadzwon na Lubinowa i zapytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A szwy rozpuszczalne mogą się rozpuszczać długo, zwykle do około 2 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna19840
dziewczyny jeśli chodzi o tą moją toksoplazmozę mam wyniki IGM spadło miałam 1,430 a teraz 1,000, niestety wynik nie jest dobry jest wątpliwy, dzwoniłam od razu do dr. powiedział że mam zrobić awidność, może mówił to podczas wizyty nie wiem byłam bardzo roztrzęsiona teraz kolejny tydzień czekania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No niestety
Doktor Ślęczka wszystkim mowi ze osobiscie bedzie wykonywał cc a tak naprawde wykonuje ja ktoś inny. U mnie było podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość canddy
Rodziłam dwa miesiące temu i szwy miałam wyciągane po 10 dniach, wszystkie moje koleżanki tam rodzące też miały wyciągane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Styczniówka
Ja też po 10 dniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec kwietnia
witam wszystki przyszle i juz mamusie , czy ktoras z was ma termin na kwiecein tak jak ja ,chodzilyscie moze na szkole rodzenia z lubinowej ???? jakie opinie??ktora polozna waszym zdaniem najlepsza?? sie wlasnie zapisalam zawsze to jakas nowa wiedza tym bardziej ze to pierwsze dziecko,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×