Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość kuna9
Witam, mam pytanie do kobiet, które rodziły na Łubinowej. Zaczynam pakować torbę i tak się zastanawiam jak z ubrankami dla dziecka. Gdzieś wyczytałam, że w tym szpitalu mają ubrania dla noworodków i nie trzeba zabierać swoich. A czy któraś może powiedzieć jak jest faktycznie? I jeśli trzeba mieć swoje ciuszki dla maluszka, to czy po kąpieli i przebraniu wracają do nas czy zostają już w szpitalu? Nurtuje mnie także kwestia konsultacji anestezjologicznej. Czy jest ona obowiązkowa dla każdej pacjentki rodzącej na Łubinowej? Nie chcę i nie zamierzam korzystać ze znieczulenia, więc ta wizyta to dla mnie absurd. Gdy byłam na wizycie kwalifikującej do porodu, pan dr mówił o tej konsultacji ale nie wspomniał, że jest ona konieczna, a gdy zapytałam na recepcji Pani powiedziała, że jest obowiązkowa. Więc jak to w końcu jest? :) Z góry dziękuję za odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrty
Kuna9 Wg mnie nie jest to obowiązkowe , tzn jesli rodzisz SN a w miedzy czasie okaże sie ze musi byc cC to przychodzi anast i wtedy jest ta konsultacja ale ta taks wcześniejsza ze przychodzisz do szpitala w jakis dzien przed porodem to tylko dla chętnych przynajmniej u mnie tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli chodzi o ubranka to łubinowa ma swoje i w razie czego ubiorą maluszka, ale na liście potrzebnych rzeczy na stronie Łubonowej piszą o ubrankach, do mnie nasze zawsze wracały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuna9
Dzięki za odpowiedź dziewczyny :) gośćrty - rozumiem, że Ty poród na Łubinowej masz także dopiero przed sobą? I nie wybierasz się na tę konsultację? Gdy byłam na wizycie kwalifikującej do porodu, tak właśnie zrozumiałam, że nawet jeśli nie chcemy znieczulenia to lepiej przyjść wcześniej do anestezjologa, w razie gdyby podczas porodu pojawiły się komplikacje, ale że nie jest to warunek konieczny, natomiast pani z recepcji jednoznacznie stwierdziła, że jest to obowiązek każdej pacjentki. A nie ukrywam, że dla mnie jest to wyrzucenie pieniędzy w błoto i strata czasu, stąd moje wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niestety chyba każdej z nas nie uśmiecha się płacić 150zł za 15 min rozmowy.. ale co zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rodzę w październiku czy załapie się jeszcze na poród w ramach nfz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzezornaMama
Dziewczyny, wlasnie urodziłam na Lubinowej przez cc. Jesli macie pytania to chetnie odpowiem poki jestem w szpitalu. Potem moge nie miec czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiabartusia
a ja tak na świeżo chciałam się podzielić opinią na temat porodu na łubinowej. Rodziłam tam ponad dwa tygodnie temu, trafiłam na oddział w 9 dobie po terminie. Zostałam przyjęta rano w ciągu dnia zrobiono mi test oksytocynowy, który wypadł dobrze i następnego dnia miałam mieć wywoływanie porodu. Nie wiem czy stety czy niestety ale był to dzień po pełni księżyca i jak to mówią położne nastąpił wysyp porodów, przez co moje wywołanie zostało przesunięte. Trochę nerwów mnie to kosztowało ale z perspektywy mogę powiedzieć, że ciesze się, że tego dnia się mną nie zajęto bo jak się okazało następnego, kiedy podano mi kroplówkę mój synek zaczął tracić tętno a na mnie sama oksytocyna nie zdziałała. Dzięki temu, że przeczekałam nawał rodzących zarówno położna jak i lekarka miały spokojną głowę i szybko dostrzegły niebezpieczeństwo. Od razu zostałam poinformowana o tym, że dla dziecka bezpieczniej będzie odstawić kroplówkę i zrobić cesarskie cięcie. Mimo, że w czasie ciąży lekarz prowadzący ostrzegał mnie przed cesarką ze względu na moją nadwagę, zgodziłam się bez zastanowienia. I całe szczęście bo po 20 minutach widziałam już mojego, zdrowego i dużego synka. Zaraz potem mały trafił w ramiona szczęśliwego tatusia a mnie zaszyto ekspresowo i tak profesjonalnie, że mimo fałdu skóry i tłuszczu tuż nad raną, który pozostał po ciąży, rana wygoiła się ekspresowo. Szpital na łubinowej mogę z czystym sumieniem polecić wszystkim mamom, które decydują się na karmienie piersią, bo akurat na to kładzie się tam wielki nacisk. Ja chciałam karmić piersią niestety zbieg kilku okoliczności mi to uniemożliwił. I tu pojawił się problem, bo położna koniecznie chciały mi udowodnić, że dam radę wykarmić małego piersią. Zauważyć muszę, że większość z nich robiła to uprzejmie i faktycznie starały się mi pomóc niestety nie wszystkie, dla niektórych wielkim problemem były moje prośby o pomoc. Podsumowując, sam poród i opieka położnej oceniam na 10 punktów bo nie można się niczego przyczepić, a podejście do mnie jako pacjentki fenomenalne, wiedziałam wszystko co się dzieje i jakie mam możliwości. Opieka po porodzie nade mną tez bez zarzutu i ten idealny obraz psuje tylko brak zrozumienia niektórych położnych z oddziału noworodków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilijka30
Dzwoniłam do szpitala i ponoć nie maja limitow na przyszły rok jesli chodzi o porody. Moze któraś z dziwcZyn która ma termin na 2016 tez spróbuje to potwierdzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMA ANTONINKI
PrzezornaMama - rodziłaś naturalnie? z jaką połozną? czy były przy Tobie studentki? jak oceniasz panie z oddziału? i z noworodków? mamusiabartusia - jaka położna była przy Twoim porodzie? jak wyglądało przygotowanie do cesarskiego cięcia? co robiono? czy mąż mógł być przy Tobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzezornaMama
Rodziłam przez cc. Siła wyższa zadecydowała, ze porod SN nie byl możliwy. Poznałam natomiast pare poloznych jak wczesniej przygotowywalam sie do porodu naturalnego i bardzo dobre wrazenie zrobiły na mnie p. Ewa Pytel i Ewa Damas. Obie bardzo serdeczne i kompetentne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzezornaMama
Caly personel bardzo pomocny. Niektóre panie od noworodków maja muchy w nosie, ale i tak robia co trzeba. Studentek zadnych nie spotkałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiabartusia
MAMA ANTONINKI- od momentu podania oksydocyny była przy mnie Pani Sabina ( genialny człowiek i jeszcze lepsza położna). U mnie decyzje o cesarce właściwie podjęto w kilka minut po tym jak położna zauważyła, że małemu ucieka tętno, po szybkiej konsultacji z lekarką obie poinformowały mnie o stanie dziecka i ewentualnym ryzyku, za co jestem wdzięczna bo wiedziałam dokładnie co mnie czeka. Mąż był ze mną właściwie do momentu wejścia na sale operacyjną, potem czekał na korytarzu na naszego syna. Samo przygotowanie na sali to tylko podanie znieczulenia, które trwa kilka minut. U mnie sama operacja czyli od momentu wejścia na blok do momentu kiedy mój mąż przytulał naszego synka trwała 20 minut i kolejne 15 kiedy ja znalazłam się na sali poporodowej i mogłam sama przytulić małego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żaba765
Hej dziewczyny- mamusie !;) napiszcie mi proszę czy któraś wynajmowała pokój jedynkę na lubinowej bo chciałabym mam termin na październik początek ale nie wiem czy będzie wolna i czy warto ... A jakiego lekarza polecacie z lubinowej ? Słyszałam ze dr koza jest dobry ? Wiecie coś ???? Proszę o info

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaaaaa i jeszcze napiszcie proszę czy do cc mogę mieć umalowane paznokcie u stop???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiabartusia
Ja moge polecic Pana doktora Koze. Prowadzil moja ciaze od poczatku. Zawsze moglam na niego liczyc, pomocny, szczery i z ogromna wiedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, można mieć pomalowane paznokcie. Ale np.wybrać sobie można albo u stóp albo dłoni ;) tak mówiła mi położna z tego szpitala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, czy jest ktoś kto ma termin cesarki na Lubinowej na 24-25.08.2015?! Ja wlasnie mam na 24.08 poniedzialek o troszkę sie obawiam wszystkiego, to moj pierwszy pobyt w szpitalu i pierwsza ciąża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzezornaMama
Zaba765- ja wynajmowałam jedynkę. Mialam cc i uwazam, ze po tej formie porodu jest to świetne rozwiazanie. Maz byl ze mna dzien i noc. Bardzo wiele mi to dało. Proszenie co chwile personelu o pomoc byloby krępujące a tak mieszkaliśmy sobie w trójkę z naszym synkiem i te kilka dni wspominam cudownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2015_porod
mamusia_bartusia, ja tez prowadzilam ciąże u Kozy i tez mnie straszył komplikacjami podczas cc z powodu nadwagi . hehe tak sobie myslalam, ze pewnie u niego prowadzilas, a potem sprawdzilam, ze pisalas wczesniej;) z jaką wagą szłaś do porodu? mi sie udalo sn, ale ile przeplakalam po tych jego strachaniach to moje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiabartusia
2015_porod. Wstyd się przyznać ale przed ciążą ważyłam aż 88 kg na szczęście w ciąży przytyłam tylko 7 kg a teraz ku mojej ogromnej radości spadło już 14 kg. Ja akurat nie brałam w ogóle pod uwagę cc bo w połowie 8 miesiąca miałam już skróconą szyjka, rozwarcie, mały był nisko. A skończyło się niespodziewanie ale nie żałuje. Bartuś jest przynajmniej zdrowy a ja trochę ponad 3 tygodnie po porodzie już właściwie nie pamiętam, że mnie pokroili. Co do samego dr Kozy to ja go będę zawsze polecać bo jest konkretny, mówi co i jak bez mydlenia oczu również w temacie zagrożeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2015_porod
Ja też polecam dr Koze bardzo bardzo. Ale mam mu za złe , że mnie tak straszył tą cc. No, ale ja ważylam więcej niż Ty;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja polecam dr Wieczorka i Panią położna Bozenke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiam się nad wykupieniem indywidualnej opieki położnej, którą panią byście poleciły? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam p. Ewę pytel. Sama miałam wykupiona indywidualna opiekę wlasnie u tej położnej !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiabartusia
tak jak pisałam wcześniej, mną przed cesarką opiekowała się Pani Sabina i to dzięki jej profesjonalizmowi szybko znalazłam się na sali operacyjnej a Młody jest zdrowy. Co do samej opieki to ja nie miałam jej wykupionej choć też się nad tym zastanawiałam. Jednak po rozmowie z koleżanką, która rodziła miesiąc przede mną uznałam, że to niepotrzebne. Miałam rację. Opieka położnych na Łubinowej jest świetna, bez względu na to na czyj dyżur się trafi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, jak wygląda konsultacja anestezjologiczna przed cc ? Proszę o szczegóły. Dziękuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anestezjolog pyta o przebyte choroby, uczulenia itp, ogląda nogi, kręgosłup, wszystko oczywiście notuje. Mówi tez co i jak przed porodem np, ze do północy dnia poprzedniego można pic tylko wodę, później już nic.O której wstawić się do szpitala, I do kiedy jeść, oczywiście o demakijażu, braku biżuterii itd :) po konsultacji w recepcji płaci się 150zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za odpowiedź :) widzę, że przewija się p. Sabina i p. Ewa P. A czy któraś z Was rodziła może z p. Bożeną K.? Czy do szpitala trzeba wziąć swoje sztućce, kubek i papier toaletowy? Pytam, bo w większości szpitali trzeba mieć swoje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kubek i sztućce warto mieć swoje, chociaz to nie konieczne, zawsze do posiłku dają plastikowe, papieru tez nieee :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×