Przegrywam walkę z internetem-

A co do zboczeństwa to faktycznie fajnie byc zboczonym w odpowiednich sytuacjach:-)

sory podobnie brzmi a co do zaborczości to nie zdecydowanie mówię nie bo jeżeli pojawia się zaborczość to nie ma miłości

Kolega jednak ocenia mnie jako osobę zaborcza, tylko dlatego że nie chcę żeby mój M. spędził poł życia przy komputerze. Jeśli tak to mogę i być zaborcza, bo zdania nie zmienię. A tymczasem spadam do domku i do jutra. Jutro przede mną cieżki dzien ale będę zaglądać.... Pozdrawiam wszystkich:-)

ja jestem zaborcza,ale mój maz ustawił mnie do pionu:)i nie jest tak źle:)

coś to tak nagle się pustki zrobiły tu gdzieście wszyscy wybyli

uciekli chłopcy,bo tu panuje solidarnosć jajników :)

no to do zobaczyska jutro całuski ( może nie zostane za to posądzona o lesbijstwo) i trzymaj się ciepło miłego popołudnia ty torba zaborcza i to czemu

ja nie wiem co to się dzieje z tymi chłopami żeby dziewczyn się przestraszyć chyba im jaja wycieli

chciałabym,zeby mój facet był tylko mój,ale niestety ma swoich znajomych i swoje hobby,wiec musze się podzielic nim:) a zreszta przebywajac non stop razem można sie trochę znudzić. Faktycznie ten chlop Slonecznej troche przesadza,ale moz e uda jej sie jakos zawalczyć o niego:)

ja ze swoim mamy wspólnych znajomych ,a zresztą to on woli siedzieć w domu i żebym ja była z nim taki domator,jak już wychodzimy to bo ja chcę.Czasami doprowadza mnie tym domatorstwem do szału ale załatwiam to wten sposób że ja wychodzę a on rad nie rad idzie ze mną

ciesz sie,ze jest domatorem,bo mój to taki goniuch,ciagle gdzies cos załatwia i lata.To mnie też do szłu doprowadza,ale cóz robić...nie zmienię go...:(

jak domator żle jak gania to też żle i co tu zrobić czemu życie jest takie wredne

ano widzisz,babie nie dogodzzisz spadam i ja do roboty,papa trzymaj się cieplo

no to pa mam nadzieję że jutro będziesz wolniejsz i posiedzisz z nami na topiku

no to i na mnie kolej do domciu do jutra wszystkim pa pa

Witam wszystkich :-) Jestem dzis pierwsza.

witajcie dziewczyny melduję się druga w kolejnosci.Mam dzisiaj małego doła bo u mnie od rana pada

U mnie w nocy padało, dzisiaj nie ale jest chłodno. A i dobrze bo po tych kilku dniach upału to odpocznie sie troszkę. Upaly też mają swoje plusy, przynajmniej się opaliłam:-)

No u mnie tez pada i jest chlodno, przynajmniej dziewczyny sa grubiej ubrane i nie mozna sobie popatrzec. Bo jak wychodza skapo ubrane, to jest mordega, ze takie fajne laski, a zadna nie moze byc moja ;)

piona v2 nie marudz bo jak tylko będziesz patrzeć to na pewno nic nie wyrwiesz. słoneczna ja tam wole jak jest ciepło, ja tylko plecy spaliłam ale chyba skóra mi nie zejdzie mam nadzieję

I tak na ulicy nie zamierzam podrywac, bo niby co? Mam podejsc i powiedziec ze mi sie podoba? I co dalej? To musi wyjsc samo z siebie.... jakos.

Hej V2:-P Nawet na ulicy można poderwać. Na to nie ma reguły..... A z patrzenia to nic Ci nie przyjdzie:-P

v2 przecież pisałeś że chodzą jakieś sztuki rozgolaszone

"A z patrzenia to nic Ci nie przyjdzie" niech przynajmniej tyle mam z zycia, ze sobie popatrze :( Faceci podrywaja Was na ulicy?

Mnie kiedys podrywał chłopak w autobusie, jeździlismy razem do szkoły (dawnooo temu) Jakieś miłe słowa, nie nachalne i nie wulgarne, uśmiechy ale nic ponadto. Potem były wakacje i chłopak jeździł na rowerze z kolegą żeby mnie znaleść:-) I znalazł. Spotykaliśmy się przez kilka miesięcy i bardzo mile wspominam tą znajomość. A na ulicy też się zdarza.... :-)

No ale jak Cie podrywaja, co mowia? Niech to beda dla mnie jakies wskazowki

najpierw musisz się ogolić na łyso, załozyć kaptur, to wtedy "zaimponujesz" dziewczynom :p

Nie ma konkretnego sposobu na podrywanie. Czasami jest to bardzo głupio i prostacko tak jak ostatnio debil jakiś w sklepie przeciąga sie i mówi ale jestem zmęczony, poszedłbym spać ale nie sam.... i głupio gapi się na mnie :-) dla mnie to dureń do kwadratu. Najczęsciej normalnie gadka się wywiązuje. U mnie jest ułatwiona sprawa, bo ja wiecznie cieszę japę do wszystkich. Kiedys ktoś mi powiedział, że emanuje ze mnie ciepełko jak od słonka i tak mi zostalo to słoneczko....

Deserek bzdury gadasz:-P

deser no co ty na takich facetów normalna kobieta nie zwróci uwagi a ja np nie cierpie łysych facetów