Czy seks oralny w wykonaniu kobiety dla każdego faceta jest przyjemny?

o ile dziewczyna go np nie odgryza :D ale tak ogólnie... czy zawsze to sprawia przyjemność facetowi? ostatnio robiliśmy to z chłopakiem, tak jak wcześniej cały czas jęczał i ciężko oddychał to jak zaczęłam co tam całowac i lizać to wyciszył się całkiem...i mi smutno :(

kiedys mialem kobiete, ktora nigdy wczesniej nie robila zadnemu facetowi lodzika. pamietam,ze jak mi wziela ptaka do ust to myslalem,ze mi razem z zoladkiem go wyssie. nie mam go z porcelany, ale cholera, troche delikatnosci musialem jej nauczyc. stanowczo za mocno go przycisnela ustami i za mocno ssala. ale powiem wam, ze te lekcje seksu oralnego byly dla mnie jedna z najpiekniejszych chwil w zyciu :) tak wiec lodzik praktycznie kazdemu facetowi sie podoba, trzeba tylko wiedziec jak, ale to nie jest jakas znow trudna sztuka i kazda kobieta to potrafi lub moze sie tego szybciutko nauczyc. najlepiej jak sie konczy w jej ustach ale to juz zalezy od kobiety, jak sie jest blisko z nia to nie ma problemu, jak ciebie kocha to zrobi wszystko, albo jak po prostu to lubi to tez zrobi :) a jesli kobitki uwazaja,ze to tak malo wazne to wyobrazcie sobie taka sytuacje - wasz facet caluje wasza cipeczke, przezywacie prawdziwa rozkosz, nie mozecie juz wytrzymac gdyz wiecie,ze za chwile bedziecie szczytowac. on przyspiesza, wy cale az drzycie, jzu nadchodzi ten moment, nagle on gwaltownie sie od was odsuwa, przestaje dotykac waszej cipeczki, biernie patrzy sie jak przezywacie orgazm, a na koniec pluje na podloge mowiac i wyciera usta mowiac \"fuuuuj\". tak wlasnie wyglada seks oralny dla faceta jak kobieta jest przeciwna zwyklemu lodzikowi z polykiem... tak wiec troszke wyrozumialosci, to nie jest az tak zle :)

Zaniedbany, tym razem nie zgodze sie z tym co napisales odnosnie szczytowania kobiety i mezczyzny.Nasz orgazm wyglada zupelnie inaczej.W fazie koncowej nie wydzielamy tylu \"soczkow\" co wy .i dlatego nie mozesz miec pretensji do partnerki ,ze nie chce finalu w ustach.Takie jest moje zdanie....

wolisz czuc niesmak w ustach 10 minut czy 10 sekund? taka jest roznica w minetce i lodziku wlasnie :) a na powaznie to owszem, wy nie macie tylu soczkow w czasie orgazmu, jednak macie ich znacznie wicej w trakcie pieszczot, my tylko pod koniec. mi jednak chodzilo o to, aby pokazac jak czuje sie facet kiedy kobieta nie piesci go w momenci gdy szczytuje, odgazm jest wtedy duzo mniej przyjemny. przeciez kobiety tez uwielbiaja pieszczoty w czasie orgazmu! wtedy sa najleprze :) tak wiec kobitki, niech ta odrobina mleka nie sprawia, ze odbierzecie swojemu partnerowi jednej z najwiekszych przyjemnosci tego swiata. rozumiem aby nie zmuszac sie do tego, ale mozna czasem pomyslec nie tylko o sobie i zniesc lekki dyskomfort aby ktos inny mial duuuuzo leprza przyjemnosc. ja tam nie narzekam jak caluje cipeczke tak dlugo,ze juz mi jezyk wysiada, kark boli a policzki sa cale mokre ze sluzu. jak sie jest z kims blisko i sie kocha to sie na takie rzeczy nie zwraca uwagi tak naprawde, przeciwnie - to dodatkowo podnieca.

cipki smierdza i sa obrzydliwe w smaku

Wiesz, jezeli ty jestes takim wytrawnym kochankiem i dajesz tak wiele swojej partnerce i ,no to nie wiem czy znowu nie masz racji...!!!

Tate spuszcza mi się do dzioba i mówi: pij mleko, będziesz wielki

zaniedbany- a tak na marginesie, wydzielina kobiety zdroej i pedantycznie czystej jest bez zapachu, wiec nie wiem dlaczego muwisz o 10 -cio minutowym niesmaku w ustach....!

A tate mnie uprzedzał- nie trzymaj odkurzacza pod łóżkiem, bo sobie jeszcze krzywdę zrobisz:O Tate- ajlawju

Pewnie dlatego, że tak ja, musi wylizywać swojej mame, która codziennie rano o 6 wyrusza z kilofem na plecach do stacji kolejowej w Rębodzicach Górnych, by wspólnym trudem układać nowe tory kolejowe łączące nas z cywilizacją, a kiedy wróci, w całym domu rozchodzi się nęcący zapach kutra rybackiego z XVI wieku, który opłynął już wszystkie wybrzeża Pacyfiku, dopłynął nawet na wyspę Borneo.

wydzielina zdrowej i nawet pedantycznie czystej kobiety ma swój charakterystyczne zapach.

listopad- to moze ja jestem nietypowa, moja wydzielina wogole nie pachnie i dlatego pozwolilam sobie na takie stwierdzenie...!

ponizej napisalem \"a na powaznie\", wiec dalem do zrozumienia, ze powyzszy zart z 10minut i 10sekund nalezy traktowac z przymruzeniem oka ;) wcale nie uwazam siebie za super kochanka, jednak potrafie rozmawiac i \"wsluchiwac\" sie w partnerke, w lozku dbam nie tylko o siebie, potrafie po prostu sprawic aby kobieta poczula sie wyjatkowa i ... kobieca :) ale wierz mi, kobieca cipeczka i jej sluz ma charakterystyczny zapach, czasem mniej intensywny czasem bardziej, ale to czuc, zwlaszcza jak dlugo calujesz kobiete po cipeczce i sluz na policzkach i pod nosem zaczyna wysychac, wtedy pachnie intensywiej. jednakze ja wcale nie uwazam tego za cos zlego. kobieta nie musi byc pedantycznie czysta, przeciez np. na wycieczce w gorach czy rowerowej nie bede wysyal dziewczyny aby sie podmyla :) bardziej wtedy pachnie i absolutnie mi to nie przeszkadza. pewnie,ze wole calowac swieza i umyta cipeczke zaraz po kapieli, jednak jestesmy tylko ludzmi i nie odskakuje od kobiety tylko dlatego, ze troszke sluzu wydziela. na szczescie sporo kobiet (i to wcale nie tych puszczalskich) mysli podobnie i nie przeszkadza im to w robieniu lodzika z finalem w ustach.

Zaniedbany - masz absolutną rację! :) Nie zgodzę się tylko z tym niesmakiem - gdy robię dobrze ustami partnerowi i połykam, jestem tak podniecona, że ostatnie co by mi przyszlo do glowy to zastanawiac sie nad \"smakiem\". Po prostu go nie czuję, choć wiem, że to nie bita śmietana.;) Nie wiem jak jest u mężczyzn :P

No, no to ja jestem do tylu w robieniu lodzika \" do konca\"...!A moze jeszcze nie spotkalam takiego partnera , ktory doprowadzilby mnie do takiego stanu ,ze nie panowalabym nad tym co w danej chwili robię....!

jestem z moim facetem już tyle lat i nigdy nie spuścił mi się w usta!wiem że on pragnie tego od dawna ale ja jakoś nie potrafię się przełamać!!i nie chodzi tu o smak spermy bo wiem jak ona smakuje, chodzi o jakąś wewnętrzną barierę której nie potrafię pokonać:(

moja poprzednia kobieta smakowala troszke jak galaretka (tyle ze zadsza konsystencja) o lekkim posmaku soli, ale naprawde lekkim. po calodniowej wycieczce na rowerze byla bardziej slona (wiadomo, spocila sie \"tam\" :) ), a po kapieli smak jej cipeczki byl wyjatkowo swiezy i delikatny. z tego co mowila to moja sperma smakuje troche jak rozgotowany makaron :P, plynny surowy ziemniak, do tego cieplutka.wogole jej nie przeszkadzal. na szczescie nie pale papierosow, ponoc maja zly wplyw na smak nasienia. aha, pamietam jak kiedys mialem manie na kielbase z keczupem i kanapki z pieprzem, ale pozniej to ograniczylem bo moja sperma stala sie gorzka i widac bylo,ze panienka sie meczy. a ze ona robila cos dla mnie, cos wyjatkowego, to chcialem aby bylo to dla niej jak najmniej nieprzyjemne, wiec moja dieta tez sie zmienila. a warto bylo bo mialem lodzik praktyczni codziennie :) pamietam tez, jak kiedys lekko sie jej ulalo na moj brzuch, myslalem ze wezmie husteczke, ale nie - zaczela delikatnie, pocalunkami zlizywac moje mleczko. byla to cholernie podniecajace dla mnie (i dla niej tez), wiedzialem ze warto bylo ograniczyc pieprz i kielbasy ale Przyjęcie. dobrze to opisala - w tym momencie jest sie tak podnieconym,ze nie zwraca sie uwagi na takie pieroly jak smak czy zapach. liczy sie tylko ta wspaniala rozkosz jaka mozemy obdarowac nasza druga polowke :)

ehh tauri i inne dziewczyny, absolutnie sie tym nie przejmujcie, ze macie z tym opory. seks oralny podnieca oczywiscie bardziej partnera niz was, orgazmu wy od tego nie dostaniecie, to chwila dla niego. ja podchodze do tego tak - moze mi nie smakowac, moze byc nieprzyjemnie, ale rozkosz jaka przezywa moja kobieta rekompensuje kazda niewygode jaka mam :) tak wiec cierpliwosci, z czasem polubie ten rodzaj pieszczot tak samo jak wasi faceci, potrzebujecie czasu, braku przymusu (to wazne), praktyki. z czasem oswoicie sie z tym, zaciekawicie, a potem to juz nie bedziecie mogly zyc bez zrobienia lodzika waszej gorszej polowie :)

Tak fajnie o tym piszesz że normalnie nie wiem!!!ja uwielbiam patrzeć jak mój luby się podnieca i uwielbiam dawać mu rozkosz!!! ale cóż na to poradzę że mam blokadkę?z chęcią bym to zrobiła i bardzo często o tym myślę ale co mogę na to poradzić? boję się że mi się zwróci albo cosik!!to wcale nie chodzi o smak tylko o psychikę!!!kurka chyba mam delikatne migdałki:)

Zaniedbany - gdyby nie bylo tak pozno , porozmawialabym z toba jeszcze chwile ,gdyz jestes bardzo przekonywujacy w tym co mówisz.Wiele sie dowiedzialam odnosnie doznan mezczyzny podczas pieszczenia go z finalem w ustach. Jezeli sie kiedys zdecyduje to chyba bedzie w tym twoja zasluga.....

odruch wymiotny pojawia sie jak facet wpycha ptaka do samego gardla, albo jak tryska prosto do niego. moze wtedy pojawic sie ten odruch. dlatego na poczatek po prostu daj mu skonczyc w twoich ustach, nie rob zadnych ruchow, po prostuj poczuj jego mleczko na podniebieniu. rowniez nie polykaj. przygotuj sobie husteczke i tam pozbadz sie zawartosci twoich ust, tylko nie pluj ostentacyjnie i chamsko bo to facet zle odbierze. jak przywykniesz do smaku spermy to w czasie jego orgazmu w twoich ustach dodatkowo piesc go jezyczkiem (polecam szybcie ruchy na boki, lub okrezne na spodzie jego zoledzia,wedzidelku). a jak juz naprawde poczujesz sie pewnie to sprobuj polkanc :) aby bylo to latwiejsze dla ciebie piesc go oralnie za np. 2 czy 3cim razem, za peirwszym facet ma zazwyczaj wiecej spermy, pozniej juz mniej,wiec bedzie prosciej. pozycja ma tez znaczenie, jesli kleczysz miedzy jego nogami, a on siedzi, to sperma na pewno trysnie tobie do gardla. nie polecam tobie tego na poczatek. najlepiej niech sie polozy na lozku, ty miedzy jego nogami, w momencie jak bedzie szczytowal pochyl sie do przodu, przyloz czolo do jego brzucha, wciaz trzymajac jego ptaka w swoich ustach (bedzie penis rownolegle do brzucha). w tej pozycji wytrysnie na twoje podniebienie i nic nie splynie do gardla, wiec odruch wymiotny sie nie pojawi. powodzenia :)

to naprawde bardzo mily komplement tauri :) dzki

odp na główne pytanie: nie dla geja :P

zaniedbany- dzieki za korepetycje:)chyba się skusze!:)jak się powiedzie to powiem memu lubemu aby Ci wysłał szampana:):):):):)

zrobilam kiedys mojemu chlopcu snowball tzn wzielam jego sperme do ust i przekazalam mu troche do ust w pocalunku, prawie zwymiotowal. Faceci nie moga wymagac od kobiet, zeby polykaly sperme, jesli sami przynajmniej raz nie sprobuja swojego nasienia.

zaniedbany, skad wiesz, co powoduje u kobiet odruch wymiotny? duzo lodow w swoim zyciu zrobiles? dziewczyny, to sa rady faceta, badzcie nieco sceptyczne, on raczej niewiele wie na ten temat :] odruch wymiotny jest wywolywany przez ohydny smak, przypominajacy podgrzane kurze bialko. Tylko nie mowcie o diecie i ananasach, moi faceci nie palili, dobrze sie odzywiali, a sperma i tak byla blee

a to ciekawe, temat smaku wyczerpalam w poprzednim poscie. Moze bardziej obrazowo ujme to tak:Dziewczyna z chłopakiem wpadli do pubu na parę drinków. Siedzą, dobrze się bawią, i nagle kobieta zaczyna mówić o nowym drinku. Im więcej o nim mówi, tym bardziej się podnieca i w końcu namawia chłopaka, aby go skosztował. Chłopak się zgadza i pozwala, by zamówiła mu tego drinka. Barman podaje drinka i umieszcza na stole następujące składniki: solniczkę, kieliszek śmietankowego likieru Baileys oraz kieliszek soku z limonki. Chłopak patrzy na składniki z głupią miną, więc dziewczyna mu tłumaczy: \"Po pierwsze, sypiesz trochę soli na język, po drugie - wypijasz kieliszek Baileya i trzymasz w ustach, a następnie zapijasz wszystko sokiem z limonki. \"Chłopak,pragnąc zadowolić dziewczynę, robi to, co mu kazała. Sypie sól na język - słone, ale OK. Dalej idzie likier - gładki, aromatyczny, bardzo przyjemny... Wporzo! W końcu bierze kieliszek z limonką... W pierwszej sekundzie uderza go w podniebienie ostry smak soku z limonki, w drugiej sekundzie Baileys się zwarza, w trzeciej słono-zwarzono-gorzki smak paraliżuje jego przełyk. To wywołuje, oczywiście, odruch wymiotny, ale nie chcąc sprawić dziewczynie przykrości, przełyka z trudem. Kiedy udaje mu się opanować, obraca się do dziewczyny. Ta usmiecha się szczerze i szeroko: \"I jak ci smakowało? Ten drink ma nazwę \"Zemsta za Loda\'\' ;)

w ten swoj glupi leb... :O nie chcesz nie polykaj - masz do tego swiete prawo. ale nie opowiadaj takich bzdur i dyrdymalow :O a to ciekawe: czytasz te jej posty o smaku i sie dopytujesz, a pare postow wyzej napisalas, ze nie chodzi o smak bo wiesz jak smakuje sperma tylko o blokade. to wiesz czy nie wiesz? jak rozwodnione kurze bialko po ktorym chce sie rzygac? masz swoj rozum, dziewczyno (jak sama zreszta piszesz), wiec nie daj sie omamic pierwszemu lepszemu moherowi :O

ehh wallace, mi smak ani zapach mojego nasienia nie przeszkadza. zawsze calowalem swoja kobiete po lodziku (z jezyczkiem) i nie bylo to nic obrzydliwego. ty najzwyczajniej w swiecie masz negatywne podejscie do tego i tyle. po prostu tego nie rob, nie musisz sie zmuszac jak nie chcesz. a skad wiem tyle o robieniu loda? przeciez jestem facetem i wiem co lubie, potrafie tez obserwowac kobiety i duzo rozmawialem ze swoja na ten temat i jej odczuc, co jej przeszkadza a co sie podoba w robieniu loda itd. a odruch wymiotny nie pojawia sie tak jak mowisz z pwoodu smaku. jak inaczej wytlumaczysz anorektyczki, ktore wkladaja sobie palec czy cokolwiek do gardla aby wlasnie ten odruch wywoac? zreszta zrob tak, wez sobie palec i dotknij najdalej gardla jak mozesz, a sama sie przekonasz ze odruch sie pojawi. ze smakiem nie ma to nic wspolnego. jak mamy cos obrzydliwego w ustach to mamy odruch wyplucia tego lub po prostu nie polykamy, ale to nie jest odruch wymiotny. na pewno widzisz tu roznice :) jednak jesli facet jest jest paskudny, nie myje sie, pali fajki i zle sie odzywia i jego sperma smakuje gorzej od plynu do chlodnic, do tego ma nieprzystrzyzone wlosy lonowe, to nic dziwnego,ze kobiety sa przeciwne lodzikowi z fnalem w ustach. jak oczekuje sie czegos od kobiety to samemu tez trzeba o siebie zadbac. a i jeszcze mala uwaga do \"a to ciekawe\" - nie musisz doslownie dotykac czolem do jego brzucha:) mi chodzilo o to aby jego ptak byl w miare rownolegle do brzucha, ty w tym czasie odchyl lekko glowe do tyly, tak aby jego ptak celowal w twoje podniebienie, a nie gardlo. i nie staraj sie wkladac do ust jak najwiekszej jego czesci, na poczatek sam zoladz +1-2cm wystarczy :)

znowu banda angresywnych gimnazjalistow przypuszcza atak. tak, jestem moherem, a lykanie nasienia uwazam za wymysl zepsutych liberalow z Donaldem w herbie :D zniesmaczony- calowanie po lodzie, a polkniecie nasienie to dwie rozne rzeczy. Polknij w calosci nasienie, ktore trysnie ci do ust, to bedziesz wiedzial o co chodzi (bez zlosliwosci). Nastawienie mam jak najbardziej dobre, ale smak wywoluje we mnie odruch wymiotny. I prosze nie wmawiaj mi, ze odruch jest spowodowany mechanicznym draznieniem gardla. Ewolucyjnie odruch ten mamy po to, by pozbywac sie z organizmu substancji szkodliwych, ktore nie moga byc strawione. Czesto te subs maja specyficzny smak, ktory powoduje wlasnie odruch wymiotny juz przy przeylykaniu. Wiele osob ma odruch wymiotny pojac np cos bardzo gorzkiego (np wodke, wyciag z piolunu), choc pijac napoj o slodkim smaku nie ma tego odruchu. Powtarzam, faceci, z ktorymi bylam byli apetycznui, zadbani, nie palili i zdrowo sie odzywiali, a takze myli cale cialo i penisa tez. Mimo to uwazam, ze sperma jest disguisting, sam sam jest kiepski. Nikogo nie nawiam, zeby zrezygnowal z polykania, jesli to lubie jednak mysle, ze wiekszosc kobiet robie to nie dla wlasnej przyjemnosci, ale dla faceta. Dlatego byloby fair, gdyby panowie przynajmniej raz sprobowali polknac cala sperme po wtrysku.