Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dlaczego tak jest

Czemu ze wszystkich ragnien na swiecie wybralem Ciebie?

Polecane posty

Gość dlaczego tak jest
Na razie musze ja na tyle przekonac zebysmy sie chociaz spotkali znowu:) Wiem, ze nie moge za mocno nalegac, ona nalezy do tego typu kobiet, ktore wola troche dystansu, wtedy ona sie zbliza... Tylko ja srednio umiem czekac az ona sie odezwie itd. Jak ja napisze to nie ma sytuacji zeby ona nie odpisala, jesli ja nie napisze to ona odezwie sie do mnie... wiem o tym, tylko czekanie na tego sms-a sie strasznie dluzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
erfret - nie chce tutaj, po co maja wszyscy miec? Jesli chcesz to podaj maila fphuapus@yahoo.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sick
Ale przecież pisałeś, że ona woli, aby Ci nie zależało, więc lepiej chyba byś ją zostawił, może przez zwykłą grzeczność odpisuje na Twoje sms'y ale nie chce byście byli razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
ona nie nalezy do grzecznych dziewczynek. Gdyby nie chciala ze mna rozmawiac to by sie nie odezwala - uwierz. Ja wiem, ze ona mnie lubi, ze lubi ze mna rozmawiac, sama otwarcie mi o tym mowila nie raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
Zreszta - to ona sie odezwala teraz pierwsza... Nie musiala tego robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm m m
a może jest ktoś inny w jej życiu ? i ona cię nie potrzebuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sick
to, że lubi z Tobą rozmawiać nie oznacza jeszcze że chce z Tobą być... niektórzy gadają do swojego psa a wcale by nie chcieli z nim być...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
Nie ma. Moglbym napisac w sumie jak bylo do tej pory ale nie bardzo chce bo tak samo jak ja moge tu pisac tak samo moze to przeczytac ktos, kto zna cala nasza historie i szybko bedzie wiedzial wtedy kto jest autorem a tego bym raczej nie chcial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
erfret - czekam na maila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara7
Cześć!B.dobrze Cię rozumiem,ja mam tak samo ale w stosunku do mężczyzny oczywiśćie.powiem szczerze,że trwa to już z 2 lata więc jest naprawdę ciężko.Najlepiej jest nie odzywać się i zerwać zupełnie kontakt.Chciaz to boli i jest przykre.U mnie jest \"trochę inaczej-ja jestem pewna,że on mnie nie chce i kocha inną więc teoretycznie powinno mi być łatwiej a nie jest...Próbuję ułożyć sobie życie z kims innym.Trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15.04] 12:06 mam to samo:) kilka jego słów, wystarczy, że zobaczę go.. z inną ale zobaczę i juz człowiek ma nadzieje tez nie dzielił ze mną zycia, wolał to robic z ex.. z kims kto był wrogkiem moim:O.. zle mi życzył.. jemu też.. oszukała i wykorzystała go..tez mowił słowa które bardzo zabolały.. dał kopniaka marzec 05, lipiec 05, grudzien 05-jak nie przyszedł na umoiowne spotkanie, jak po bardzo miłosnym mailu rzekl po chamsku ja ide spac o 23 a był nowy rok, a wiem, ze był z kuplami.. jakby kochał to by napoisał wiesz z dali, ale ja bede z tobą spedizmy ten wiezór razemL:) wypijemy toast emotkowy.. a moze wolisz skype;) ale nie.. nawet na maile nie odpisywał.. tez sobie zadaje po tylu latach jego oschłosci .. pytanie chesz wiecej kopów? pewnie juz syzkuje jakies w tv lub gazecie.. aby mi znow dokopac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie musze ja na tyle przekonac zebysmy sie chociaz spotkali znowu:0 -- wiem, tez pomimo jego kopniaków i nie fair zachowan tez kocham. Kocham pomimo tego:) no tez bym chciała, ale to on musi pokazac, ze mu zalezy.. ja do tej pory robiłam co twoja dziewczyna.. to co ponizej: jak napisał odpisywałam ja sie nie ozywał pisałam pierwsza było mi go brak, rozmów ipt:) a on nic cisza... i teraz nie wiem albo znow pisał z ex, ona sie mu zaliła z zycia - to taki haczyk na niego- ona go tak sobie owija tym miauczyniem i obracaniem kota ogonem albo był znow z inną na koncercie, moze na jachac z miskiem.. on mi robi takie kopy ma czas a poswieca go innym i wie, ze jak sie kocha to takie posepowanie bardzo zaboli.. wie ale to robi.. :) Wiem, ze nie moge za mocno nalegac, ona nalezy do tego typu kobiet, ktore wola troche dystansu, wtedy ona sie zbliza... Tylko ja srednio umiem czekac az ona sie odezwie itd. Jak ja napisze to nie ma sytuacji zeby ona nie odpisala, jesli ja nie napisze to ona odezwie sie do mnie... wiem o tym, tylko czekanie na tego sms-a sie strasznie dluzy... -- no czekanie na sms sie dłuzy.. ale on nie pisze.. pewnie esemesuje s darią a moze juz jakas inna jest..;) zawsze pisze i spotyka sie ze wszytskimi tylko nie ze mną..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zycze Ci zebys kiedys spotkal/spotkala taka osobe dla ktorej bedziesz gotow/gotowa poswiecic wszystko i wszystkich i wtedy pogadamy czy tak latwo jest zrezygnowac --- mądre słowa:) jak człowiek kocha to ta osoba jest całym swiatem martwimy sie jak jej zle, jak smutna, jak ktos ja woija i zle zyczy jej jak kochamy to chcemy jej dobra a zatem radizmy z serca, mowimy wez szalik, nasamruj ustka jak zimno;) ja tak mowiłam to dla niego to były jak on to nazywa mrzonki.. z netu... to tez mnie bolało.. bardzo.. ale człowiek jak kocha to wybacza takie kopniaki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12:48 własnie pisze do ciebie pierwsza zalezy jej kocha a ty? a ty widze nic sobiez tego nie robisz..:) jesli nie pokazywała sie publicznie z innymi to nie ma nikogo.. a ty tez byłes fair? tez sie nie pokazywałes? czy robiłes jej takiego kopniaka: zobacz mam czas.. ale nie posiwecam go tobie.. jestem z inna na koncercie.. zobacz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
Tamit - oj mylisz sie. Ona ode mnie nie dostala jeszcze kopa, nigdy. Nawet w najwiekszej zlosci, w chwili najwiekszego upokorzenia nie umiem byc obrocic sie przeciwko niej. Powiem Ci cos... ona mnie tak zajebiscie oszukiwala, ze az szkoda slow. Kiedy spotykala sie ze mna miala faceta z ktorym mieszkala. Kiedy sie o tym dowiedzialem najpierw byla zlosc i olbrzymia chec opowiedzenia jemu z kim mieszka, pozniej - liczyla sie tylko ona i jej (ex) facetowi nic juz nie powiedzialem, z siebie zrobilem idiote tylko po to zeby jej nie robic dymu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
Ona nie kocha, wiem o tym. Chce zeby pokochala - w tym lezy caly problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no umnie było o tyle dobrze, ze grali;) ze mieszkaja.. wiem jak mu bylo ciezko.. chciałam pomoc. wiem ze sztuczne relacje ranią..ale musial sam sie o tym przekonac, jakby posluchał co pisze do niego, oszczedzil by sobie bolu.. mogl od razu rzec..ze nie beda ze soba.. po co to udawanie przed swiatem. ale rozumiem go.. chcialdobrze dla niej ok. ale na tym powinno sie skonczyc cyzli do lipca 2004 a nie ze potem ona sobie jakies do niego nase robi, ze ona ma prawo bo ona urodizla.. niech spada wykorzystała go.. niby zwiazek, niby nie, a jak załatwil jej prace to dała sex i aby sie pieknie wywinac ze znajomosci znim rzekla na odczepne a wiesz musze zboku zobaczyc na nas itp typowe tlumaczenie niezaintersowanej.. jak jej sie potem znow nie widlo znow go napastowala.. chciala nastale:) mojego dobrego tak fajnego faceta:) takie to zawsze wiedza jak sie ustwiac.. Ja mysle, ze mozesz sie mylic co do swojej dziewcyzny:) kocha ale zwiazek to 2 nie 3:) zatem inna/e nie wchodzą w gre zacznij sie dzielic z nia zyciem radoscia, cierpieniem.. zobacz nie robiełs tego.. to tez boli jak wiesz ze ukchany ma priblem ale mowi o nim z inną jakze niedojrzała i nie umiejaca zyc samej. :) to raczej cos na rozmowe a nie na pisanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
Tamit - nie rozumiemy sie chyba:) Ona tego ode mnie nie chce, to nie jest moja dziewczyna, traktuje mnie jak kolege, po prostu. nie wiem nawet czy bedzie sie chciala spotkac jeszcze. Jedyna mozliwoscia zebym ja w koncu zdobyl jest delikatnosc. Ja wiem jak to powinienem rozegrac, nie znam tylko sposobu. Na razie ona musi myslec, ze mi przeszlo, ze chce ja tylko jako kolezanke, zblizac sie do niej musze malutkimi kroczkami, spotykac sie czesciej, czesciej itd. Tylko jak tego wszystkiego dokonac? Jak namowic ja na to pierwsze po kilku miesiacach spotkanie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
I jak kontorlowac sytuacje na tyle zebym znow ni dostal takiego samego kopa?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
Tamit - mam propozycje - uzupelnij informacje w nicku o adres email (na chwile chociaz). Napisze maila, podam CI moje gg i pogadamy wieczorkiem?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) powiem tak kontrolowac nie musisz te kopy jak nazywasz to rekacja na cos;) mysle, ze własnie zle robisz ze chcesz jej (po tlu miesiach razem- bo serca były kochjace ku sobie) ze ja traktujesz tylko jak..kolezanke.. Mowie ci bedzie jej przykro.. znow odbierze to jako cios, ze nie kochasz jej.. wiesz w zwiazkach jets tak ze te małe kroczki.. to własnie pokazywanie ze wraz z biegiem czasu ta osoba znaczy dla nas wiecej i wiecej:) a ty ozbaczysz chesz nagle to urwac i pokazac ze ona zamioast znaczyc najwiecej(to ten moment) to znacyz dlaciebie tylko co. kolezanka nie rob tego.. po cosie ranic miłosc to celebracja:) tak spotykaj sie, rozmawiaj z nia, zdrabniaj, usmiechaj sie, samo wyjdzie:) jak namowic? mysle ze prosto:) zapros ją na spacer do parku, nie wiem ty ja znasz, wiesz co kocha co lubi:) jak kocha przyrode masz wspaniałe okazje bo cielo, slonko wyszło jak sie jest zainteresowanym to ciesza te chwile we dwoje:) mozecie wypic kawe, zjesc lody a potem sobie pospacerowac, widokow dostatek, a najpiekniej spaceruje sie wieczorami;) kiedy? łikend od piatku poczawszy:) wiesz ze ty masz czas i ona łikend to i tak czas wypoczynku:) chocby nie wiem ile sie miało na glowie:) fajna sprawa sa esy, miłe opisy gg czy sentecje:) czemu uparcie mowisz, ze jestes dla niej kolegą? kolega to moze byc ktos kto pokazuje nam, ze czas spedza z innymi ludzmi a nie z nami.. pokazała ci cos takiego?:) no własnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba wiem ...
...kim jesteś "dlaczego tak jest"...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
Tamit - z jednej prostej przyczyny. Ona od bardzo dawna doskonale wie jak bardzo mi zalezy na niej, nigdy tego nie ukrywalem. Zrozum, ze to nie ja traktuje ja jako kolezanke tlyko ona mnie jak kolege. To ja chce wiecej, nie ona. Nie zrozumiemy sie tutaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
Chyba nie wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz nie:) to był moj bład pisałam radziłam ale tylko wlasnie mnie tak chciano na net a w realu potem ceniono rady innych a moje nazywno gadką i mrzonkami jakiejs tam:) teraz jak On chce ze mna pomowic to w realu:) gg zna;) własnie to było piekne, ze tak zabiegał, podrywał poprzez rozne nr gg;) czasem tak własnie mowił mi co go boli.. radziłam, byłam z nim:) najwzyszczy czas na rozmowy w realu:) choc i tak pomagam mu, piszac tu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musi być dobrze..........
hmmmmmmmm niech sobie dxiewczyna po woli układa w głowie i oswaja się z sytuacją, może się boi czegoś, nie wiesz jakie emocje w niej siedzą.....strach ma wielkie oczy....nie deklaruj niczego, jeżeli to ma być to rozwinie się....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba wiem...
Mówię Ci ,że wiem...Poznaję Twój sposób budowania zdań i w ogóle styl "pisarski" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po czym to twierdzisz? mysle ze warto właczyc pauze i rzec ja wiem ze ja kocha ona wie ja wiem ze ja go kocham i on wie i zaspiewac sobie w duszy: czemu ze wszytskim pragnien na swiecie wybrałem ciebie? bo kocham:) i tak tez czynic:) inicjtywa spotkan wychodzi od faceta ale.. pomocie o niej dogadajcie sie kiedy gdzie radze łikedn bo kazdy ma wolne:) lepiej piatek sobota bo mozna sobie posiedziec na kawce:) w niedziele tylko spacer bedzie:) a tak 2 w 1:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
A ja Ci mowie, ze nie wiesz a jesli jestes pewna to prosze bardzo... walnij imionami... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×