Dziewczyny chcące zrzucić 5 kg Jutro START 17.04. Nigdy nie jest za późno!!!

witam dziewczyny :) moj poziom motywacji coprawda nieco sie podniosl ale nie oparlam sie ziemniakom i kotlecikowi:(:(:(...ale na kolacje juz nic nie jem ewentualnie jogurt do picia.Ehh nie umie sobie rozplanowac tych posilkow w ciagu dnia ;/ jakos je musze wplesc miedzy zajecia i zmienic te niezdrowe nawyki pozdrawiam serdecznie :)

witam ponownie, cóz tu napisać...mój tryb życia jest następujący: teraz wstaję albo wcześnie rano, albo póżno bo taka mam prace, co gorsze nie jadam śniadań, robię tak odkąd pamiętam, wiem, że to zły nawyk, ale juz tak mam...do tej pory jakoś nie miało to wpływu na moją sylwetkę, ale teraz doszukuje sie w tym przyczyny mojego tycia...chyba nie muszę mówić, że jak wracam ze szkoły czy z pracy to rzucam się na lodówkę, podobnie jest wieczorem, zjedzenie kolacji przed 18.00-19.00 graniczy z cudem...Oj ciężko z ta moją motywacją, tym bardziej, zę wokół tyle pokus..dodam jeszcze, że na studiach trudno w gronie przyjaciół nie wybrac sie do jakiegos fast fooda czy na jakies jedzonko, bo przeciez trzeba jesc, ale w towarzystwie wiadomo jak to wygląda..nie mówiąc już o piwie czy innych napojach wyskokowych podczas weekendu:/ Ratana-dziekuję bardzo, ze we mnie wierzysz, ja jakos nie mogę... co do dzisiaj-bywało różnie, jak tak dalej pójdzie to chyba nici z mojego odchudzania ważąc sie dzisiaj troszkę lepszy humor bo z 62 na 61kg(tylko, ze moze byc zafałszowany bo ważyłąm sie rano) nie bede wchodziłą na wage przynajmniej tydzien, dwa, moze cos mi to pomoze trzymam kciuki za rezte, pozdrawiam

aaa tragedia zjadlam ciastko...ale jestem zla na siebie a juz tak dobrze bylo...Dzis juz nic nie zjem tylko pije wode :(

a wiec dzis zjadlam na sniadanko 2kromeczki ciemnego chleba z 1serem zoltym druga z bialym turkiem i pomidorem.W szkole buleczke a teraz przygotowuje sobie warzywa na patelnie.Potem jakis owoc i lekka kolacje ;) jesli wszystko mi sie uda tak jak na dzis zaplanowalam bede z siebie zadowolona :):):)

hej ja tez czasem podjem coś słodkiego i też chudne:D:D:D trzeba sie jak najwięcej ruszac:D:D:D:D:D ja jestem z siebie dumna bo juz pare kilo jestem lżejsza:D:D

hej dziewczyny, zaczelam sie odchudzac jakis czas temu i schudłam ponad 3 kg z moich wymarzonych 5, a tu nagle 1,5 kg powróciło :( po prostu załamka jak nic, prawie 50 dni bez słodyczy, białego pieczywa, masła, tłuszczów i tu takie coś :( dosłownie już nie mam sił... albo mi sie rozlegulował metabolizm od tej n-tej diety albo to wina tabletek hormonalnych, które musze brac na uregulowanie okresu, który pewnie tez sie tak rozregulował przez te ciagle diety ;/ ehhh

hej dziewczyny...u mnie okropnie weekendowa impreza duzo zarcia i wogole jestem zla na siebie...a ten moj tluszcz na brzuchu...zalamka :(

ehhh staram sie zmieniac swoje nawyki ale mam chwile zalamania.Jedno co mi ostatnio wyszlo to powrot do koszykowki-trenuje 4razy w tygodniu po 2 godziny a w sobote mecze :)

przez tydzien schudlam 2,5 kg. pojechalam do babci przytylam 1,5 kg. ;(( A bylo tak ladnie.. ehh.

No hej.. Dziewczyny... ! Potrzebuję jakby pomocy i rady.... Co robić by mieć chudsze nogi? Jakie są najlepsze ćwiczenia ? Proszę o szybką odpowiedź, bo mi na tym zależy.... Pozdro i z góry dziex :*

Co zrobić by mieć chudsze nogi? Jakie są najlepsze ćwiczenia? :\

czesc dziewczyny:) ja czesto zagladam na ten topic, nie pisalam dawno, bo i tez nie dietkowalam,teraz od jakiegos miesiaca staram sie ograniczac jedzonko , ale rozni eto bywa.Moja waga sie waha 64kg+-, i doszlam do wniosku ze chyba jest odpowiednia dla mojego wzrostu i dla mnie.Bo organizm nie pozwaka!!!!!mi zrzucic nic ponizej 62kg;/nieraz jem jak swinkaaaaa naprawde tony slodyczy itp i waga podskoczy moze o 1, 1,5 kg, a jak nie jem prawie nic , bardzo amlutko to tez nie chce spadac.Pozdrawiam was cieplutko, postaram sie pisac czesciej:)

dobranoc

:chrapie:

[ble

o jenys.. czlowieku pisalbys cos na temat a nie. wiec tak. po swietach przybylo mi 2,5 kg!!! =(( buuu. pozmozcie.. nei wiem co mam robic. ogolnie to ja jestem chuda, ale mam tluszcz pod pepkiem. nie wiem co robic.. ;(( HELP ME!!

najlepszy sposob na schudniecie sen, sen sen i jeszcze raz duzo snu kawa fajki zero efektu jojo 5 kilo w tydzien jedynym zmartwieniem jest zakup mniejszego rozmaru ciuchow ja tak mam wiec pewnie niejedna z was tez

Hej Dziewczyny! Pamiętacie mnie jeszcze? Dawno nie pisałam ale jakoś moje życie nabrało szalonego tępa i nie miałam na nic czasu. Widzę że kulka z was ciągle tutaj więc serdecznie pozdrawiam. Ja radze sobie różnie. Czasem lepiej , czasem nie tam dobrze ale ogólnie jest spoko. Jak nie mam żadnej motywacji to jem jak świnka a jak mam jakieś ważne wyjście to jakoś się mobilizuję i jest OK. Przez jakiś czas brałam Meridię i muszę powiedzieć, że wcale nie czułam głodu i jadłam z rozsądku ale szybko odbiło się to na moim zdrowiu i dałam sobie spokój wiec ogólnie nie polecam!!!

Ok moja nowa stopka tamta jest z zeszłego roku:):):)

No dziewczyny mam nadzieję, że mnie jeszcze pamiętacie :P kuraiko gratuluje tych 55 kg :) Ja rok temu wazylam 54 przy 170, teraz niestety jest to 58. Ale staram się ograniczyc slodycze i więcej ruszać więc mam nadzieję, że niedlugo odzyskam wcześniejszą wagę :)

AniołekUK witaj kochana :)

Hej dziewczyny Jak przeczytalam wasze posty to sie zalamalam. Wszstkie takie wysokie Ja mam tylko 151 cm :-( :-( ;-( i waże 55 kg Chciałabym zgubic conajmniej 8. Zaczelam biegac godzinke dziennie i czekam na efekty. Ktroras z Was jest w podobnej sytuacji ?? prosze o pomoc Pozdrawiam serdecznie

ja również dołanczam do Was:)ważę 60kg,175 cm i moim celem jest 57kg-tyle ważyłam przed ciążą.Dziewczyny co niektóre z Was nie maja po co się odchudzać i chyba staje się to obsesją,np jedna z Was waży 50 kg i ma 175 cm wzrostu! To początek anoreksji!Napewno wygladasz śiwietnie wiec poco się odchudzasz!

siemka ja mam wzrost 172 i 64 kg moj upragniony cel to 55kg nie liczy sie w jakim czasie chce tylko go osignac:) przylaczam sie do was

podpowie mi ktoras z was jak go osiagnac??POMOCY

:) czesc dziewczyny:) zagladacie tu czasem? co u Was nowego? Jak Wam sie zycie poukladalo? i jak waga?;) pozdrawiam!

hej dziewczyny! Jesli chodzi o mnie to chcialabym sie rowniez podlaczyc do topiku ale takze podzielic sie swoimi uwagami, otóż zaczynalam od 70 kg przy wzroscie 171 cm i 21 latach na karkui moim marzeniem bylo tak jak zalozycielki topicu dojsc do 58 kg.w ciagu roku udalo mi sie zjechac do 59 kg i wlasnie obecnie tyle warze jednak niejestem zadowolona do konca z rezukltatow poniewaz opieralam sie tylko na diecie a nie dodalam cwiczen czego skutkiem sa okropne nogi sflaczale, moja 42 letnia mama ma 3 razy bardziej umiesnione nogi od moich...:(no wiec jesli chodzi o efekty to mieszcze sie teraz w rozmiar 36 a zaczynalam od 42 ..jesli chodzi o cycki to mi sporo zmalay brzuch tez tylek tez tylko te nogi... moim marzeniem jest teraz dojsc do 55 kg ale zamieniajac tluszcz na miescie poprzez cwiczenia zeby cialko bylo jedrne anie obwisle i pomarszczone:)obiecuje ze jak misie uda (a chce to zrobic w przeciagu 2 miesiecy)to obiecuje ze zamieszcze swoje fotki dla wiekszej motywacji:*