Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość esmeraldaa22

jak niektore z was moga wziac slub z czlowiekiem z ktorym nie uprawialy seksu?

Polecane posty

Gość blondynki sa ladne
do---- a ja nie moge sie doczekac. Bylem z taka nawiedzona wariatka prawie trzy lata i ucieklem gdzie pieprz rosnie. I dobrze zrobilem, bo okazala sie cnotka niewydymka, i oziebla nudna baba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja nie mogę się doczekać n
A moze jesteś moim byłym ;) hihih miłego wywymywania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja nie mogę się doczekać n
*wydymywania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynki sa ladne
tak sie wscieklas ze ze az sie jakac zaczelas. to nie ty, bo ja ucieklem w 80 roku w poznaniu. Byla nawiedzona wariatka bo uprawiala ze mna seks przenajrozniejszy oprocz stosunku bo dziewictwo bylo dla meza, by glupi chlop myslal jaka to zniej przyzwoitka. Lepiej niech nie czyta tego twoj przyszly slubny bo szczeka opadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zboczony staruch
za to ty jesteś wspaniały inteligentny facet siedzący na babskim forum i opowiadający o błonie dziewiczej swojej byłej. buhahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja na przyklad
szanuje ludzi ktorzy mają taką postawę. Sama nie wytrzymalam i poszłam do łóżka po pol roku z chlopakiem ktorego wtedy kochalam. Nasz zwiazek nie przetrwal a ja teraz żałuję że nie zachowalam tego dla mojego męża. Ale wiem, że moj pogląd nie jest zbyt modny. Choc na szczęście znam sporo osob ktore twierdzą tak jak ja.Nie wiedzę żadnej szkody, którą robią sobie ludzie, swiadomi swojej decyzji o poczekaniu z seksem do ślubu. Są to na ogół bardzo dojrzałe i kochające pary, które w późniejszym życiu są skłonne do poświęcenia samego siebie dla kochanej osoby. Ja ich szanuję .Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynki sa ladne
do zboczony staruch-----tez nim bedziesz a na razie jestes glupia jak but sowieckiego bolszewika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja nie mogę się doczekać n
Do "blondynki..." Czemu miałam sie wsciekać? Ja nikomu do łóżka nie zaglądam. Narzeczony też szczęka nie opada, bo on zdążył już zauważyć, że musi poczekać ;) (zresztą ma podobne poglądy, tylko nie ukrywam, że jemu jest trudniej. Ehhh..., faceci ;) Ale dobrze. Przynajmniej po ślubie będzie ciekawie ;) :D).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynki sa ladne
a co to jest "buhaha" nie mozesz sie smiac jak czlowiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynki sa ladne
do a ja nie moge sie doczekac, pewnie sobie radzi na boku, tez tak robilem to wiem. Nie wierz mu chlopy to swinie jezeli sie zgodzil to znalazl wyjscie awaryjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja nie mogę się doczekać n
Na tym forum brakuje mi możliwosci edycji, bo ja zawsze zaczynam zdanie w jeden sposób, a potem wysyłam w inny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja nie mogę się doczekać n
trochę mi Ciebie szkoda, że czujesz potrzebę aż takiego uzewnętrzniania się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatex
Przeczytalam kilka postow... mowicice o dopasowaniu, o temperamentach. Ja nie zakladalam, ze bede czekala z seksem do slubu, choc tak sie zycie ulozylo ze zrobilam to z jednym partnerem, ktory w dodatku zostanie moim mezem juz za 3 miesaice. W pewnym sensie- ni moglo stac sie inaczej, bo chcialam zrobic to z osoba dla mnie wyjatkowa i jedyna. Czekalismy rok- dla obojga byl to pierwszy raz. I wiecie co? temperament przejawia sie nie tylko w lozku!!! Zanim sie kochalismy rozmawialismy, flirtowalismy, rozmwaialismy o seksie... wiedzialam, ze bedzie bosko, bo kochalismy zartowac na ten temat, prowokowac sie, byc blisko. Dokladnie widzialam, co on da mi w lozku, jak czesto mialby ochote, jak na mnie reaguje, jak czetso o tym mysli. Zgralismy sie idealnie- i wiedzialam, ze tak bedzie duzo wczesniej niz to zrobilismy. A jesli ktos lubi jedno a druga osoba inne? to jest kwestia dogadania, kompromisow, checi- i tu jest nieograniczone pole manewru. Ludzie, ktoryz decyduja sie czekac wiedza co robia bardziej niz nam sie wydaje. Tak mis ie wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynki sa ladne
mi tez jest szkoda samego siebie ze tyle czasu stracilem tyle czasu z ta dziewica orleanska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśka 82
Agatex- dokładnie sie z Toba zgadzam. My z moim narzeczonym tez dlugo czekamy na nasz 1-szy raz(ślub za 4 m-ce) i wiem ,ze sie nie rozczarujemy, zbyt dobrze sie znamy i o żadnym impotencie nie moze byc mowy:) Tak mowia tylko ci, ktorzy nigdy by sie na to nie zdecydowali i nie maja o tym pojecia. Ja akurat znam kilka takich malzenst, ktorzy czekali do slubu ze wspolzyciem i nie żaluja:)- miedzy innymi moja przyjaciolka i siostra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynki sa ladne
glupie, mlode idealiski posluchajcie staruch ajak jedna z was napisala. Nim sie obejrzycie role sie odwroca. Wy bedziecie chcialy, a on juz nie bedzie mial ochoty i nie bedzie chcial, niejedna to zrozumiala po niewczasie i gorzko teraz placze. A nastapi to wczesniej niz sie spodziewacie. A ten wasz kawalek sluzowki (hymen) nie wart bedzie piardniecia jezeli sie okaze ze jestescie zolzy i baby nie do zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśka 82
wybacz, ale Ciebie na pewno nie poslucham. Mowisz jak stary stetryczaly i zgorzknialy nieudacznik. Wole sluchac kogos radosnego i szczesliwego z ktorego ust nie plynie tyle żółci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie. Jak stara
męska prostytutka się zachowuje:-D Pewnie zanim zaczął w ogóle współżyć jechał na ręcznym dobrych kilka lat, póżniej miał kłopoty z za szybkim wytryskiem (typowy kelner- znacie to- rozleje zanim doniesie) teraz ma koło 40stki więc opowiada co mu ślina na język przyniesie bo rajcują go młode kobiety;-) he he he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda stara jak świat
faceci lubia dziewice za zony bo taka nie ma porównania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynki sa piekne
ale sie usmialem z waszej babskiej intuicji oscylujacej okolo zera. Jedno co prawdziwe to okolo czterdzieski, jestem w pelni radosny ze sliczna zakochana zona. Po prostu widze swiat realnie. A blondynki sa piekne dlatego bo moja zona jest blondynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynki sa piekne
przeczytalem jeszcze raz i jeszcze bardziej sie usmialem, z waszej naiwnosci, najbardziej z tego stara meska prostytutka. Jestescie mlode i pelne nadziei oby sie spelnily a tak w ogole WSZYSKIM PRZYSZLYM PANNOM MLODYM ZYCZE SZCZESCIA I MILOSCI BEZ KONCA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynki sa piekne
do ----->> dokladnie. Jak stara. Babska intuicja rowna zero nic nie trafione, mlodych dziewczyn nie znosze organicznie wiec jak moga mnie rajcowac. Mam zalozone klapki na oczach i widze tylko zone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurna znalazł się mądry
spełniony życiowo facet. Sam nas odwodzisz od ideałów a tym czasem sam sobie wmawiasz jakie masz niby kolorowe życie ah i oh z zakochaną śliczną blondynką. Bo się popłaczę:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurna znalazł się mądry
no tak. Ty wolisz cycki wiszące do pasa niż jędrne cycuszki;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez sensu zbaczacie z tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie to dziwne
kobieta chce ofiarowac dziewictwo mężowi i jest wyśmiewana, jakby robiła coś zlego... hmm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a najlepsze jest to
kiedyś był na Ślubach i weselach topik o antykoncepcji (już skasowany). nagle przerodził się w dyskusję o życiu seksualnym. wynikało z niej, że większość wypowiadających się pań to frustratki. w szczególności te, które używają naturalnych metod (czyli pewnie te super katoliczki, co z błoną między nogami wytrwały do ślubu). dają facetowi jak ma ochotę, one tego nie lubią, mogłyby robić to raz na 3 miesiące. zazwyczaj robią to przed miesiączką, albo zaraz po, kiedy nie mają ochoty i zwyczajnie je to boli. nigdy uprawiając zwykły seks nie miały orgazmu, jedynie czasem, gdy mąż posmyra je tam rączką. o seksie oralnym nie słyszały. a tu nagle wyskakują z opisami jakie to mają genialne życie seksualne po ślubie. mam uwierzyć? buahaha. musiałabym być ślepa na tamten topik. sama nie jestem cnotką niewydymką, współżyję od lat z moim ukochanym i wiem, że radość z seksu nie przychodzi kobiecie na raz dwa. facet ma prosto uczy się wsadzać i już orgazm. kobiecie zazwyczaj zajmuje trochę czasu zanim nauczy się przeżywać orgazm w czasie stosunku, nauczy się przeżywania wielokrotnych orgazmów. wypowiadające się powyżej panie odkryły to w kilka tygodni po ślubie? oj wątpię. prawdopodobnie wypowiadają się na temat, na który nie mają pojęcia, nawet nie wiedzą, jak kobiecie mogłoby być dobrze w łóżku. szczególnie, że nie były z innym mężczyzną i nie mają porównania. tego najbardziej obawiają się faceci i dlatego część z nich preferuje dziewice. a wy jak głupie cieszycie się, bo myślicie, że dla nich to jakiś skarb. tak wielki skarb - świadomość, że będziecie się uśmiechać do nieudanego życia seksualnego, bo nie wiecie jak na prawdę może być dobrze. samo miło i romantycznie nie wystarczy. a wyzwać kogoś od męskiej prostytutki bo ma inne zdanie... gratuluję rozumku. cieszę się, że współżyję z moim mężczyzną przed ślubem. daje nam to dużo radości i nie musimy nienormalnie wstrzymywać naszych pragnień w imię jakiś chorych zasad (nikt mi nie wmówi, że jest jakaś różnica jeśli współżyje się ze sobą tydzień przed ślubem lub tydzień po). idę do ślubu z osobą, o której wiem, że niczym mnie nie zaskoczy, szczególnie w tej delikatnej dziedzinie jaką jest seks. a to wbrew pozorom bardzo dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
planuję slub z moim facetem od dawna uprawiamy seks nie wierze ze od razu pierwszy raz jest super partnerzy muszą sie uczyć siebie nawzajem poznawac sie to nie przychodzi nagle to własnie podczas seksu uczymy sie wzajemnego zaufania do siebieprzestajemy sie siebie krepowac i możemy zdecydowac czy naprawde do siebie pasujemy a te dewotki co im można tylko w jednej pozycji i zadnych urozmaicen to sie nie dziwie ze nie chca zbyt szybko współczuję współczuje parom które nie czerpią satysfakcji z seksu bo nie wiedzą co tracą owszem seks to nie wszystko ale jest nieodzowny a dla mnie nie do zastapienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjej
ojej dziewczyny, jakie wy jesteście ograniczone .. jeśli takie macie pojęcie o parach, które decydują się nie wspolzyc do ślubu, to widać że nie macie żadnego pojęcia o co w tym chodzi. :) Ale... życzę Wam szczęscia w waszych związkach i nie krytykuję, bo wiem że po prostu nie wszyscy to rozumieją. Ja jestem po ślubie ponad rok i z moim mężem czekaliśmy do nocy poślubnej i nigdy przenigdy nie będe tego żalować. Ale nie ma sensu wam tego tlumaczyc, skoro dla was i tak jest to abstrakcja. Na szczescie nie wszystkie dziewczyny tak myśla. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×