Nasze małe rodości 2006

Emciu ja zawsze jak wstaję do Nadusi na początek daję herbatkę, ale nici nieraz nawet trochę popije a potem znowu płacz ze chce cyca. Kiedyś tak 3 godz z nia siedziałam i w koncu dałam cyca :( Trzymam kciuki zeby u Ciebie było inaczej :)

emciu---pisz jak tam nocka minęła...mam nadzieję, że obyło się bez cycusia i zbędnych histerii z jego braku :-P

No wygląd naszej pierwszej majowej niuni w urodzinki powalający, a Ty Sylwia co robisz, że taka szczuplutka jesteś- no slicznie wyglądaliście! Cześć ja ostatnio nie miałam za dobrego okresu :( niestety jakoś ciągle po górę. W niedzielę byliśmy na turnieju rycerskim na zamku w Iłży, ale Dami miał ubaw z rycerzy i białogłów w szatch. A koniki na którch jeździli były wprost zachwycające nie mógł wzroku oderwać. Wczoraj wreszie pojechalismy po ubranko na urodziny i juz nam tylko dodatków brakuje. Mały od jakiegos tygodnia wstaje międy 5, a 6 rano no krew mnie zalewa bo i ja z nim i chodzę jak ząbi. Pogoda zrobiła się przesliczna więc całe dnie na dworku spedzamy dzięki czemu Damik ma brazowy pysiulek. Emcia no i jak odstawianko, udało się? No dobrze idę sprzątać domek, całuski kochane i pięknego dnia.

Hi dziewczyny!! Noc minęła nie najgorzej...mogłoby być lepiej, ale jak na pierwszą noc, to i tak dobrze ;-) Pierwsze budzenie miał o 22,30....ale mamuśka była taka rozespana, że nawet nie myślałam o tym, aby się bawić w odstawianie od piersi :-) ................. dałam mu cyca i tyle.......następnie obudził się około 1,30 i tu zaczęłam działać... dałam mu troszkę herbatki, z wielkim krzykiem troszkę popił, ale to nie było to....... dałam mu smoka, ale już nie mógł zasnąć, więc dałam go do wózka i uspałam ;-) I tak spał do prawie 6 rano... ;-) Tak więc nie było najgorzej..... Oczywiście podczas tego bujania mamusi zachciał się jeść ...oj jak tak dalej pójdzie to te odzwyczajanie pójdzie mamie w bioderka Oczywiście mleka z butli nie chciał choć był głodny. Ja już nie wiem, co z tym mlekiem mam zrobić.. przecież musi pić mleko ;-( I tak jak już wszyscy wstaliśmy tak wcześnie, to już wzięłam się za sprzątanie i mam to z głowy ;-) Ale mi się chce spać Miłego dnia Pa

Lidka---dzięki za komplementy :-P Ja w sumie w ciąży przytyłam 16 kg ale już po wyjściu ze szpitala z mała po porodzie miałam mniej 0 8 kg i tak stopniowo samo zanikało, choć muszę się przyznać, że od samego porodu to mam dietę pod nazwą \"Słodycze\" :-D Objadam się, tzn. obżeram nimi bez opamiętania... Myślałam, że ten szał mi minie jak skończę karmienie piersią, ale gdzie tam...nadal trwa.] Poranek zaczynam od drożdżóweczki....Ja po prostu musze jeść słodycze, choć przed ciążą to mogły dla mnie nie istnieć, a teraz....normalnie szał!!! Jak karmiłam to potrafiłam zjeść sama całą dużą blachę ciasta w kilka godzin...taki pożeracz słodyczy się ze mnie zrobił :-D Emciu---no to wszystko prawie ok...no poza tym jednym niepotrzebnym cycusiem... Jeśli chodzi o mleko to nie wmuszaj w niego...Jeśli jada kaszki mleczne, jogurciki i tego typu rzeczy to jest wystarczająco...Ja też strasznie się bałam tego, że przecież Wiki musiała pić mleko, ale pediatra mnie uspokoiła właśnie tym, że przeciez dostaje nabiał w innej postaci.... Bo Niunia to nie tolerowała w ogóle picia z butelki czegokolwiek.... Ale pokonała \"lęk\" :-P przed butla i teraz jest ok. Miłego wieczoru Wam zyczę

Hi dziewczyny!!! No i takie nowiny...przez cały dzień ani razu cycusia, chociaż szarpał mi za bluzkę i wiedział czego szuka ;-) Ale ni huhu, nie dałam się namówić...a na wieczór!!! Nie uwierzycie, zrobiłam im mleko, młody wypił swoje 120 ml, które robię na próbę i w zasadzie trafia do zlewu i....... mu brakło!!!! Dostał jeszcze z butli niuni i prawie jej wszystko wypił!!! No w szoku byłam ;-) Taaaa, tylko teraz mnie cyce męczą.... odciągam ile mogę, nie za dużo, żeby laktacji było coraz mniej, ale ciągle czuję, że są pełne.... kurcze Elinova, jak sobie z tym poradziłaś? Dzień był deszczowy, więc siedzieliśmy w domu...do tego zepsuła mi się pralka i musiałam wieźć pranie do mojej mamy wyprać...... masakra Zmykam do łóżeczka Miłej nocki pa

Dziewczyny!!! Sukces!!! Sukces!!! Kapi wypił rano 170ml mleka!!!! Ale się cieszę! Ta noc była trochę gorsza, bo budził się trzy razy i dostał herbatki.... tym razem mąż mi pomógł i go usypiał. A rano jak wstał „wyduldał” calutkie mleczko! Super!! Tylko cyce mi oszalały...jak trzeba było mleka, to jak na lekarstwo, a teraz to się wzięły do roboty...hihi.. chyba czują, że schodzą na dalszy plan ;-) A gdzie dziewczyny się podziewacie? Co u Was? Miłego dnia!!

Emciulek gratulacje. Jeszcze dziś albo jutor jesli masz znajomego lekarza popros o receptę na Bromergon. On Ci zachamuje laktację. Widzisz trzeba im się postawić obiecuję, że około tygodnia będzie jeszcze walczył ale potem zaczynają zapominać.Dziś jedziemy do Pionek do moich rodziców ale pogoda się spaskudziła, chcielismy pojechać do ladu na źródła ale raczej skorzystamy z wesołego miasteczka i yrku który jest tam od kilku dnia. Elinova gdzie ty mieścisz blache ciasta? Chyba w pięty Ci idzie :) No teraz ja się pochwalę 2 kg mniej na wadze :) Dami spał do 3 potem krótka pobudka i do 6 rano, dostał butlę i spał do 8 :) Oj wyspałam sie szkoda tylko, że taka chora jestem bo katar i kaszel przez pół nocy mnie męczyły. Docia, i cała reszta gdzie się podziewacie- ach pewnie długi weekend? Miłego dnia Emcia koniecznie po bromergon jedź bo nie daj panie gdybyś zapalenia dostała. Elinova sernik na kruchym cieście upiekłam i mam kawę o aromacie wanilii może się skusisz- blachę jednak bedziesz musiała z moim mężem pożeraczem słodyczy dzielić. Pa

No, ja cały czas odciągam pokarm, ale faktycznie, musze skorzystać z jakiegoś medykamentu na wstrzymanie laktacji. A młody nawet nie szarpie już za bluzkę :-), może już zapomina ;-) Paulinka mi się struła paróweczką, nie wiem co jej siadło, świeżutka ze sklepu, no ale Bóg wie ile w tym sklepi leży ;-( tego nie podają. I tak, wczoraj miała rozwolnienie, a dzisiaj od rana wymiotowała....i nic nie chce jeść, ale ważne, że pije herbatki. Kapi za to rozbił sobie wargę i cała buźka była z krwi, bidulek i z tego płaczu zasnął. Zmykam Miłego dnia Pa

Hejka Emciu moje wieeeelkie gratulacje :) a jakie mleczko mu dajesz? na jakie się skusił? oby tak dalej cały czas trzymamy kciuki :) Elinova no to nieźle masz z tymi słodyczami taką figure trzymać, heh ja jak tylko sobie pozwolę na więcej to mi bokami wychodzi :D a przed ciążą to też mogły nie istnieć ehhh jak to wszystko się zmienia. My byliśmy wczoraj u mojej prababci na urodzinkach, ło matko makabra wybrać się tam na jeden dzień, pięć godzin w samochodzie i ok 6 na gościnie hyhy nieźle co? ale Nadia i tak to dzielnie zniosła. A ja się dzisiaj wkurzyłam strasznie, bo miałam upatrzony fajniutki tort na urodzinki, zgapiłam od kumpeli hyhy, no i dziś się dowiedzieliśmy ze nie zrobia nam tego tortu teraz bo są komunie i się nie wyrabiają ze zleceniami i tylko zwykłe torty robią no ale cóż taki świat :-O dzis byliśmy u mojego taty a potem na spacerku, w koncu sie i u nas wypogodzilo bo ostatnio to zimno jak diabli bylo. Moj brat wlasnie wrocil z zakopca i przywiozl mi troche oscypkow ale bedzie wyzerka. hihi:) pozdrowka :D

Dociu, daję mu mleczko Bebilon 3 i do tego sypię troszkę kaszki ryżowej, żeby miał gęściejsze. Na wieczór wypił aż 220!!!!! No coraz lepiej!!! Ale wiesz, ja mu tez daję od czasu do czasu krowie z manną. Paulina jak skończyła roczek to zaczęła pić krowie i tak do tej pory :-) No podróż mieliście niezłą...moi chyba by tyle nie wysiedzieli, gdyby nie postoje ;-) Oj, z tym tortem to faktycznie, przecież komunie są..... No to mi się udało bo obchodzimy imprezkę dopiero za miesiąc ;-) A jaki był ten tort? Podrzuć pomysła... ;-) bo z tej cukierni co bierzemy, to zawsze na jedno kopyto A u nas brzydko Cały dzień praktycznie padał deszcz, tak więc komunie się raczej nie udały. Buziolki i miłej nocki

Hi dziewczyny!!! Sorry, ale będę monotematyczna... Kapi przespał całą noc, nie budząc się ani razu!!!! Kurcze, aż pluję sobie w brodę, że tak długo zwlekałam z tym odstawianiem No super sprawa ;-) Pierwszy raz od prawie roku przespałam całą noc!!! No sama w to nie mogę uwierzyć ;-) Kurcze, ale wczoraj miałam dzień do ...duszy :-) Najpierw niunia z rewelacjami żołądkowymi, potem Kapi rozbił sobie wargę, a na koniec przewrócił się wbijając sobie klocek do głowy :-o Masakra z nimi. I na dodatek nie chcieli iść spać! A ja już miałam dość tego dnia :-p Dzisiaj brzydko u nas A mieliśmy grillowac :-p No cóż :-) Miłego dnia

] My wczorajszy dzień spędziliśmy na plaży :-D było słonecznie i cieplutko...Wiki miała do dyspozycji cała wielką piaskowniće :-P, a ja się trochę poopalałam :-D Och uwielbiam plażę , morze i słońce...Byle do lipca, bow tedy urlopik, także kobietki modlić się o piękna pogodę dla mnie :-P emciu---jeśli chodzi o moją laktacje po odstawieniu to Cię zaskoczę...nie musiałam ani kropli odciagać :-) Mimo tego, że jak karmiłam to miałam naprawdę sporo pokarmu. Czułam, że zbierało się tam więcej mleka, ale nie tyle, żeby piersi były twarde i bolały. Ponoć polecają na zmniejszenie laktacji picie szałwi, ale ile w tym prawdy to nie wiem :-( No i gratuluje sukcesu!!! Jeśli chodzi o to szarpanie bluzki to Wiki też tak robiła, a ja jej wtedy na to, że juz nie ma mleczka i cycki są \'be be\", no to ona zaczęła sama w nie uderzać łapkami, co znaczyło, że są \"be\" :-P Lidko---zostało coś jeszcze tego serniczka??? Ja uwielbiam!! Tylko obawiam się, że ta jedna blacha to byłoby zdecydowanie za mało :-P Ja to jestem naprawdę pożeracz słodyczy :-D Dota---to teraz czas na Ciebie... z odstawieniem :-) Widzisz jak łatwo poszło Emci...Tobie tez się uda...zobaczysz!! Bedę 3mała kciuki :-)

Elinova z tą blachą ciasta, to byś mogła sobie podać rękę z moim mężem :-). Z niego tez taki pożeracz słodyczy, a zwłaszcza ciast domowych. Dobrze, że napisałaś, że tak bardzo lubisz słodycze...jak będziesz wpadać do nas na kawkę, to będziemy czekać na Ciebie z dodatkową blaszką ciasta :-) :-) ;-) .....tylko chyba do tego kawy wiadro, nie? hihihi :-) . Ja za słodyczami nie przepadam, tak od czasu do czasu coś tam zjem, ale do porannej gorzkiej kawy koniecznie musi być jakieś ciasteczko :-) Eli, ale Ci zazdroszczę tej plaży :-p Kurczę, musze w tym roku jechać nad morze i tyle :-p Postanowione... Amen :-) Buziolki i miłego dnia!

Emcia---już tą kawę sobie podaruję, bo jak już piję to jedynie rozpuszczalną i do tego najlepiej zbożową z mlekiem. Po prostu nie lubię zwykłej kawy :-) Jak juz zdecydujesz się na ten wypad nad morze to napisz gdzie będziecie.

Eli sericzek został wpadaj! Emcia SUPERRRR!!!! Ja też po odstawieniu nic nie musiałam brać by zachamować laktację o szałwii też słyszałam ale chyba wiadro musiała byś wypić :) - zamiast tej kawy? Ja też głównie kawkę rozpuszczalną ricore bardzo mi odpowiada. Przygotowania do roczku pełną parą tez wczesniej bo mszę mamy zamówiona na tę niedzielę na 11.30, a potem przyjątko. Jutro po dekoracje i torcik zamówić jadę. Ubranko gotowe i dla mnie i dla niego wreszcie kupiłam sobie sukienkę która wyszczupla i jestem w niej normalnie laska :) Dami ostatnio bardzo czesto się przytula nawet jak naczynia myję to do ciapów mi się tuli. No uciekam bo mi obiadek kipi. Całuski w tym tygodniu mam mało czasu więc żadziej tu będę odzywajcie się na GG.

No to Lidziu jesteś rozgrzeszona i usprawiedliwiona :-) Ale koniecznie po imrezce prosimy o fotki J Już nie mogę się doczekać J A nasz imprezka dopiero za m-c, choć zostało de fakto 3 dni :-p Miłego wieczorku Buziolki

Oj ale tu ruch....dziewczyny nie piszcie tyle, bo nie nadążam z czytaniem :-P A u nas dziś padało od samego rana...teraz póki co przestało :-) Pozdrowienia zza biurka :-P

Emciu fajnie masz :) gratuluje raz jeszcze i chwal się co tam dalej czy już zapomniał o cysiu, ehh u mnie to marzenia scietej głowy :( niestety Naduska zasypia przy cycu i nawet nie wiem jak inaczej ją uśpić, a pozatym jak jej juz sie zachce cyca to tak długo ryczy i marudzi az dostanie, bo cysio jest niezastąpiony przecież Ja nie mam siły i pomysłów już. bo w sumie to teraz je nieźle no tylko do czasu az jej sie mleczka nie zachce. No a w nocy to wogóle zapomnij hyhy bo jak ona sie budzi głodna no to herbatka czy inne paskudztwa tylko ja wkurzają i sie rozbudza a zasypia przy cycu czyli w koło to samo stoję w miejscu :( ehhh co ja tu wam bede smęcic, najpierw ja muszę jakoś nauczyc zasypiac a potem moze odstawiać?? A jeszcze teraz dostaliśmy zaproszenie na weselicho ..można by sobie poszaleć ...no ale z kim Naduśke zostawić buuu. A co do podrózy to te 5 godz to łącznie czyli po 2,5 godz :) w jedną stronę NAdia płakała a w drugą spałą hihi no a ten torcik to tu http://ksilab.am.gdynia.pl/~chabar/tort.gif musimy dziś jechac jeszcze do tej cukierni moze jakis inny wor bedzie moza zamówic?? bo byłam taka nastawiona akurat na ten i potem taka zła ze nie mozna ze nie zobaczyłam co innego proponuja :-O Haha ciekawe jak to bedzie u mnie jak odstawie w koncu nadie od cyca, bo teraz potrafi mi leciec jak przy nawale a co bedzie jak nadia juz nie bedzie jadła?? ło matko strach sie bać ;P No no Emciu napisz koniecznie gdzie jedziesz?? też jestem ciekawa :P Znacie moze jakies fajne przepisy na sałatki dobrusie i szybko robiące się trochę mi sie plany pokrzyzowały z tymi urodzinkami i bede chyba miala tło w moim małym mieszkanku :-O No a pogoda to mnie po prostu dobija, wczoraj byliśmy u taty bo ja znowu do dentysty brrr znowu kieszen lzejsza, sczególnie ze mj mąż tez poszedł no normalnie szybciej sie wydaje niz zarabia :P a dziś to sie az wstac nei chciało Ndia skoro swit oczy otworzyła a tu w domu zimno jak na antarktydzie na dworzu też lipa no normalnie powiesić się tyko ...albo tego dupka co chciał zakręcić kaloryfery zeby zaoszczedzić, on se pewnie spi całą noc, a mi tu zeby szczękają. Dobra spadam juz bo jak widać nie mam dzis nastroju i tylko marudze ehhh lato wróc Miłego dzionka :)

A no i jak zwykle zapomniałam się pochwalić hhih NAdia juz niedługo bedzie miała 10 zabków wyszly jej ostatnio dwa i jeszcze dwa są pod dziąsełkami już widoczne :) już teraz wiem czemu ona taka marudna :P i na mnie się przezuca jej humarek haha :D a jeszcze wracając do tortów: tort krowa :) http://ksilab.am.gdynia.pl/~chabar/tortkrowa.gif tort maja: http://ksilab.am.gdynia.pl/~chabar/tortmaja.gif tu obok sa jeszcze inne wzory i tort słoń hihi http://ksilab.am.gdynia.pl/~chabar/tortslon.gif hihi fajne co? a jeszcz esie pochwale ze kupilam wczoraj na allegro kurtke dla nadii mam nadzieje ze bedzie fajna hyhy bo taka pogoda a aj nie mam nic dla nie na wiatr i deszcz :) znajac zycie jak ja dostane to pewnie sie pogoda zrobi ale co tam ja wole sloneczko :D pozdrówka

dota---bombowe takie torciki...aż żal byłoby zjeść :-D A ile taka słodka przyjemność kosztuje??

Dociu kochana, mój też zasypiał przy cycu, a teraz jak mi szuka cyca, to znaczy, że chce mu się pić. Dostaje herbatkę i tyle. Już mnie nie męczy i nawet nie robi problemów z czego bardzo się cieszę J Dociu miałam tak samo jak ty, jak mu dawałam herbatkę w nocy to był wrzask w niebogłosy, a widzisz dwa dni i pije bez problemu. Może spróbuj, warto ;-) Kurcze, super te torciki. U nas na bank takich nie dostanę :-( No cóż... Moja mam wróciła z nad morza. Mówiła, że byli w Gdańsku i Gdyni, i pod Krzywym Domkiem w Sopocie i na molu..... i, i, i ,,,,buuuuuuuuuu ja też chcę wrrrrr Ale to chyba na emeryturze J Byliśmy dzisiaj kupić prezent na Komunie i kupiliśmy takie złote kolczyki, kwiatuszki z cyrkoniami a w środku niebieskie oczko i do tego zawieszka. Bardzo ładne, mnie się podobają, Ale na tych komuniach to maja obroty, masakra. Kurna, a złoto nadal takie drogie, że szok!! Zmykam bo niunia mnie woła do kolorowania :-) Buziolki pa Aha i kupiłam jeszcze Kapiemu muszkę białą na roczek, ale będzie gość hihi, tylko ja jeszcze nic nie mam dla siebie...buuu

Emciu---my wczoraj bylismy po prezencik dla mojego chrześniaka na komunię. Kupiliśmy zegarek Casio- żeby miał jakąś pamiątkę i dorzucamy do tego kasę. Już się nie mogę doczekać zdjęć Kapcika - małego eleganta :-)

Ehh no i wyszło szydło z worka, dzień jakoś minął Nadia mozę obyć się jako tak bez cyca, ale jak wracamy z drugiego spaceru lub zbliza sie godz 19 to makabra dziś skończyło sie wielką histerią, st. podgorącz. 37,2 i jeszcze wymiotowała te trochę kolacyjki którą zdązyła zjeść (już myślałam że przejdzie, ale gdzie tam) o 20.40 poddałam się już miałam dość :( nie wiem może coś zle robię ale nie potrafię już nic zrobić ona nawet na rękch płakała tuląc się do moich piersi :( ehhh nieważne, coś mam dziś tendencje do narzekania hyhy A co do tortów to już dziś zamówiliśmy własnie w tej cukierni tylko taki zwykły hehe przynajmniej nie wydaliśmy tyle kasy (jednak jest jakiś plus tego :) Elinova 60 zł za kg kosztuje taki wymyślny torcik, może i drogo ale strasznie mi się podobał ten serek :) no coż mamy o połowę tańszy hihi no ale już taki normalny zresztą same zobaczcie http://ksilab.am.gdynia.pl/~chabar/ttt.gif No mam nadzieje ze bedzie dobry bo ja za tortami to tak sobie :) No no Emciu i jak sie podobało Twojej mamie w naszych stronach? hihi pogoda pewnie nie dopisałą co? ehh z tą pogoda dzis poszłysmy sobie na spacerek to zdążyłam kilka razy porządnie zmoknąć i wyschnąć hehe miłej nocki ...chyba juz dla kazdego przespanej tylko nie dla mnie buuuu

Moje drogie, Mam do Was ogromną prośbę, napiszcie do mnie czasami na maila, albo na gg 6430973, bo sie juz jakoś do Was przyzwyczaiłam, i mi smutno jak nie wiem co u Was słychać, a przez mój wyjazd do Australii mam takie zamieszanie, że nawet mi nie wystarcza czasu, żeby poczytać co tutaj piszecie. Pozdrawiam, Iza

Witam! Torcik zamówiony będzie to Wv garbus z napisem u nas trochę tańszy 50 zł kg. Prezent jeszcze nie przyszedł ale drugi drobiazg kupiony. Dziś zrobiłam większe zakupy więc już trochę mniej jeżdżenia w sobotę będzie. Dociu kochan mój ndal nie spi w nocy, a wstaje o 5, 6 rano- mimo, że cysia już dawno nie doi. Ale u nas to te w żółwim tępie idace zęby robią robotę. Jeszcze od wczoraj kupka taka brzydka ech. Zostawiłam go dziś z teściową i wiecie odpoczęłam mimo tej zakupowej bieganiny. Jest nieznośny cały czas uwagi wymaga bo albo coś zje co nie powinien albo na głowę chce ściągnąć , a teraz stoi za mną i mnie szarpie bo jest wściekły, że dostać się do mnie nie może. Ach te dzieci. Pa kobietki!

Cześć dziewczyny!! U nas noc minęła spokojnie, chociaż młody się kręcił z dwa razy, ale obyło się bez herbatki, zasnął. W ogóle to mnie wczoraj zastanawiał, bo spał dwa razy, jak nigdy i nawet poszedł normalnie spać. Myślałam, że ma gorączkę, ale nie miał. W nocy jeszcze go badałam, ale nic mu całe szczęście nie dolegało. Cycuszki już dały sobie spokój, tylko raz je dzisiaj odciągałam. Kurcze, u Was przygotowania do imprez idą cała parą, a ja spoczęłam na laurach :-) I w sumie dobrze tak wyszło, że robimy za m-c, bo przez Komunie nie moglibyśmy i tak zorganizować urodzin. Kurcze, ale u Was są drogie te torty. U nas biorą 18 zł/kg i są bardzo smaczne. No to Lidziu i Dociu, czekamy na zdjęcia zaraz po imprezie :-) i oczywiście relacje :-) W niedzielę idę na Komunie, ale Kapcerka raczej nie będę brała, bo w sumie wypadnie na jego spaniu, więc wymyśliłam, że podrzucę go mojej mamie. Tylko kurcze, ma imieniny i w niedzielę przyjedzie do niej znajoma więc nie wiem czy da sobie radę, bo za nim to trzeba chodzić cały czas. Jeszcze to przemyślę. A my do mamy w sobotę. Oj maj jest pełen imprez. Jeszcze Dzień Matki, imieniny mojej siostry...ło matko! Żeby to tylko przeżyć. Miłego wieczorku Idę myć bąble, pa

ello :) Emciu u nas też tansze są torty, tylko te w różnych kształtach takie drogie :) a te tradycyjne juz tańsze no ale tez jest 30 zł za kg przynajmniej ten nasz :) A u nas wszystko jescze w miejscu tylko tort zamówiony a tak to ani ubrania dla mnie czy dla NAduśi, nie mówiąc już o zarełku :P my za to dziś spotkaliśmy sie z kumelką o dzień młodszą od NAdii dziewczyny się trochę pobawiły a potem poszłysmy na spacerek NAdia wtedy sobie pospała ...szkoda tylko ze tak zimno i straszna wichura i jeszcze ten deszcz hyhy normalnie jak nie maj :D ale i tak mi sie podobało jakaś taka odmiana byla :P Oj Lidziu to też nie masz za ciekawie z tymi nockami :( Dziewczyny jakie macie spacerówki ...jeśli juz macie i czy mogłybyście je polecić ...ja ciągle się zastanawiam nad kupnem i ciagle nie jestem zdecydowana ...jakbyście mogły powiedziec co macie i czy jestescie zadowolone... jakies wady lub zalety :) Z góry bardzo dziekuję :) pozdrówka :) pozdrówka papa

Hi dziewczyny!! No to Kapi zrobił mi urodzinową pobudkę o 4.30 !!!! masakra. No ale co zrobić...zaśpiewałam mu na dzień dobry sto lat, sto lat...wysłuchał zaciekawiony i trzeba było wstawać, bo był głodny. Wypił 200 ml mleka jednym tchem i w tedy można było spokojnie zrobić sobie kawusię :-) Kapi ur się o 1,40 w nocy.... oj już o tym czasie był parę godzinek ze mną :-). Oj miło się to wspomina :-) Laktacja już mnie nie męczy, nie mam potrzeby odciągania, tak więc wszystko idzie po maśle. Kapi też nie robi problemów i chyba już za[pomniał, bo nawet nie szuka, ani nic. Dociu, ja dzisiaj jadę po jakiś nowy ciuszek, bo moja garderoba wymaga już odświeżenia :-) Zawsze tylko dla dzieci, a ja zostałam gdzieś w tyle, tak, że nie mam co ubrać na siebie na tą Komunię...o roczku nie wspomnę...:-) Co do wózka to Ci już pisałam co mam i jakie wady i zalety ma. Ale właśnie, może inne dziewczyny cos Ci doradza. Udanego wyboru Ci życzę, bo to faktycznie nie jest wcale proste, żeby było funkcjonalne, dobre i tanie....................... ale wiesz, takie rzeczy to tylko w Erze.......... hihihi ;-) ;-) Zmykam Miłego dnia pa

Dla kacperka z okazji 1 urodzin: Dociu jesli chodzi o spacerówkę to my kupiliśmy Baby Dreams Mini. Jest mała lekka i poręczna jak dla mnie. Potrzebowałam małego wózka, który mieściłby się do mojego maluszka :-P Oprócz tego i tak mamy ten wielofunkcyjny, ale ten z reguły jest u babci. Na pewno minusem BD Mini jest brak przekładanej rączki...no i kólka nie są za dużo więc nie jest lekko jeździć po piasku :-)