JAK ZACZAC?! PIESZCZOTY MEZCZYZNY.... POMOCY!

po chuj ci to ?

Pyatsz się mje o porady, tak?

tak. a na pytanie nie odpowiada sie pytaniem. tym bardziej o wiek i adres. :/

no to jak się nazywasz?

agata.

To juz jestescie wystarczajaco dlugo aby o tym pogadac :) Szczera rozmowa, co lubi, jak lubi, ale ze nie chcesz od razu ladowac z nim w lozku.

nie chce mu mowic: prosze sie rozbierz mnie bo mam na ciebie ochote. chce zeby to bylo tylko... lekko zaczete przeze mnie.

Agata? Nie znam żadnej Agaty.

bardzo mi pomoglas.

Kurde, jak mogę pomóc, skoro nawet nie wiem komu? I proszę mi nie wypominać tutaj, doradzam tylko znajomym, a od obcych to biorę pieniądze. Agata. A dalej jak?

No co jest, to na czym stoimy wreszcie?

coś pieprzysz a wy wszystkie się wkręcacie. nasza niedoświadczona ściemnia. Prawda? Moje drogie panie żeby być proboszczem trzeba mieć przynajmniej 25 lat a nie jak piszesz 21. Więc kogo pożądasz niedoświadczona kobieto?

"jak go skusic na wiecej? jak zaczac? jak go piescic? nie chce od razu łapac go za penisa... jak sie rozkrecimy.. tylko.. no wlasnie. jak to rozkrecic, zeby mnie zaczal rozbierac i piescic? prosze o pomoc... to moj 3 mezczyzna lecz wtedy bylam mlodsza i nie mam doswiadczenia. tylko moze nie chce mnie 'sploszyc' albo boi sie, ze sobie pomysle ze on tylko o tym..." Po pierwsze primo do czego stworzona jest baba z chłopem? Do podziwiania piękna natury? Wąchania kwiatów? Oczywiście, że też, ale... Są stworzenie do wzajemnej miłości, jak wiadomo. A w miłości jak to w miłości, dochodzi do zbliżenia, tak? Przestań wymyślać co on pomyśli. Czy ty masz promienie X w oczach? Nie masz. To się nie możesz zapytać: jaki lubisz seks? Albo mu powiedzieć: chciałabym żebyś mi zrobił to i to? Najwyżej się nie zgodzi, to wykombinujecie coś innego. Chcesz żeby cię rozebrał i popieścił? To mu powiedz: rozbierz mnie i popieść, tu i tu. Nie chce cię spłoszyć? To niech się zastanowi co się stanie gdy nawet spłoszyć cię nie spróbuje. Chyba zmienię nick.

to byl podszywacz. nie mam faceta proboszcza! :/

To straszne.

pomozcie! :(

w czym?

skieruj jego reke na twoje piersi gdy jestescie przytuleni,pozniej odwroc sie do niego tylem,poruszaj pupa tak,zeby podraznic jego penisa,odwroc sie znow przodem do niego.wloz mu reke pod koszule-glaszcz go,caluj,poloz jego rece na twojej pupie jednoczesnie przytulajac sie do niego.Jezeli po tych zabiegach nic,-to juz mu chyba nic nie pomoze.Wtedy po prostu zapytaj go czy jestes dla niego pociagajaca i w ten sposob zacznij rozmowe,ktora pozniej rozwiniesz w pozadanym kierunku,pozdrawiam Cie