zatrzymana 0 Napisano Kwiecień 29, 2007 próba mikrofonu ;) zaczerniłam się a stopka też się przyda :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33 Napisano Kwiecień 29, 2007 witam Zatrzymana-wizyty gosci sa najgorsze ,przynajmniej na poczatku3,dzis przychodzi do mnie siostra i mama na kawe-one beda jadly ciasto,ktore sama upieklam,a ja orzeszki i zjem przyniedzieli 4 kostki gorzkiej czekolady do kawy ja tez uwazam ,ze chleb powoduje wzdecia i ta dietka jest naprawde zdrowa pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zatrzymana 0 Napisano Kwiecień 29, 2007 ciasta właśnie dziś się też obawiam, teściowa fantastycznie piecze, mam nadzieję że nie miała weny ;) przygotowałam na jutro młoda kapustę z polędwicą i koperkiem, wrzuciłam z 5 cm wędzonej pikantnej kiełbasy żeby odrobinę smak przełamać, już trochę spróbowałam, wyszło całkiem dobre, ja jutro kapusta, rodzina do tego młode ziemniaki i będzie git :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ales kobito mądra Napisano Kwiecień 29, 2007 orzeszki !? To lepiej zjedz to ciasto ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zatrzymana 0 Napisano Kwiecień 29, 2007 więc Ty sie tolu trzymaj przy gorzkiej czekoladzie, ja odmówię ciasta :) i słówko do alexandrii - podoba mi się ten Twój rower, tak trzymaj!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zatrzymana 0 Napisano Kwiecień 29, 2007 tak orzeszki, na diecie south beach podjada sie owszem orzeszki, w ilości kilkunastu sztuk w ramach jednej przekąski, za to właśnie nie jada się ciast i innych produktów zawierających cukier Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ales kobito mądra Napisano Kwiecień 29, 2007 jeśli ktos tak bardzo lubi orzeszki jako przekaske to niech sobie podjada :-) Oczywiście na wyżej wymienionej diecie :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zatrzymana 0 Napisano Kwiecień 29, 2007 oczywiście że na tej diecie, takie właśnie są zasady ;) i oczywiście nie wpiernicza sie pół kilo pistacji tylko maksymalnie 30 sztuk dziennie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ales kobito mądra Napisano Kwiecień 29, 2007 rozumiem. Jestem dziś tycio agresywna. Zauwazyłam juz pierwsze efekty odchudzania, ale właśnie dostałam okres i znowu czuję sie jak dojna krowa. Wiem,ze to minie ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zatrzymana 0 Napisano Kwiecień 29, 2007 spokojnie, wysikasz zastój wody to i humor Ci wróci :D ja mam to samo kilka dni przed okresem i pierwsze dwa dni, więc w tym czasie nawet nie zbliżam sie do wagi, żeby nie dostać udaru mózgu ze złości dziś się co prawda nie ważyłam, ale jestem szósty dzień na diecie south beach i też widzę efekty, a trzy miesiące stałam w miejscu więc te orzeszki to nie taki grzech :D pod warunkiem że nie zagryza sie ich pierniczkami :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33 Napisano Kwiecień 29, 2007 ja przed okresem tez mam fatalny nastroj wole zjesc orzeszki bo maja co prawda kalorii sporo ale niski Ig i na sb wskazane-poza tym podobno nawet obnizaja IG innych produktow i np Snickers ma nizszy index Ig niz Mars -nie polecam na sb ale dla ciekawosci ja schudlam wiec nie tyje od orzeszkow-a jem jej rzadko i bez soli a ciasto jak bym posmakowala to zaraz nabralabym ochoty na wiecej,a potem bym stwierdzila,ze skoro i tak juz zgrzeszylam to zjem cos tam jeszcze -lepiej wiec nie zaczynac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alexandria 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 witam zaraz lecę do pracy to tylko na chwilkę wczoraj dietetycznie było w miarę ale miałam urodzinki synka i nie mogłam odmówić kawałek tortu ale godzinna jazda rowerkiem też była i już nawet siedzenie tak nie boli i sił jakby więcej dziś rowerku nie będzie ale zato pieszo do pracy i z pracy no i w pracy ruchu nie brakuje też jestem przed @@@ także chyba z ważeniem się wstrzymam choć pół kilo jest mniej ale w najbliższych dniach może być więcej zajrzę dopiero wieczorkiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zatrzymana 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 cześć dziewczyny :) u mnie wczoraj grzesznie i niegrzesznie, to znaczy sukcesy owszem ale i porażka jedna, nie zjadłam ziemniaków do obiadu, ale z mięsa nie bardzo miałam co wybierac, bo były kurczęce udka, więc zjadłam jedno bez skóry, do tego świeże ogórki i fasolka szparagowa bez masła i bułki tartej ciasto było i to jakie, ale nie zjadłam ani kawałka za to zjadłam porcję deseru którego miałam tylko posmakować i własnie tak jest ze słodki, posmakujesz nie odmówisz i reszty porcji, przynajmniej tak było w moim przypadku, a to po pierwsze bomba kaloryczna była, bo na 36procentowej ubitej śmietanie, a poza tym miała w składzie czekoladę, tylko migdały pod sb podchodziły no ale cóż, dobrze że zatrzymałam sie na tej jednej porcji, bo smak był porażający ;) kolacji już właściwie nie zjadłam przez ten deser, skubnęłam tylko trochę wędliny jutro ważenie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sbeach 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 dziekuje za zaproszenie :) mam nadzieje, ze wytrwam - choc ja strasznie \"weglowa\" jestem :( ale nic, postanowilam i bede sie tego trzymac!!! chcialabym zrzucic te przeklete 7kg.!!! 57kg. tyle wazylam 2 lata temu i bylo poprostu idealnie, dla niektorych pewnie i tak duzo ale ja naprawde wygladalam niezle i dobrze sie czulam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zatrzymana 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 sbeach witam :) ja najpierw chcę spaść do 62 kg ;) przy 172 cm wzrostu wyglądam wtedy dobrze a nie jestem juz młódką, żeby mi przeszkadzało zaokrąglenie tu i tam :D jednak w 38 chciałabym spokojnie dobrze wyglądać, bo na razie wchodzę ale kiepsko leży ;) jutro się zważę i powiem co i jak, ale ubytek tłuszczyku już czuję :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zatrzymana 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 ach i alexandrii za rowerek nie pochwaliłam, więc nadrabiam i chwalę, alexandrio Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33 Napisano Kwiecień 30, 2007 witaj sbeach-57 kg to dla mnie nie jest duzo,czasami waga nie odzwierciedla wygladu np moj tata ma 90 kg i szwagier tez ale moj tata ma miesnie a szwagier gruby brzuch Alekxandio-ja chyba tez dzis wyskocze na rowerek-mam zapal Zatrzymana-troche nagrzeszylas-udkami bym sie nie przejmowala bo ja jak mam dosc piersi to sobie udka pieke i jem bez skorki-pyszne dzis kupilam sobie duzo zielewniny-uwielbiam salatki jestem na 2 fazie za kilka dni sie zwaze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zatrzymana 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 tolu jak żyję biję się w pierś, wczoraj chodziłam struta wieczorem, mąż mnie zapytał czy mam wyrzuty sumienia za ten deserek, powiedziałam że owszem, popukał się w czoło, ale naprawdę żałowałam że to zjadłam ale dziś nadal trzymam się dzielnie, głodna nie jestem a po południu dwie godziny aerobiku :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sbeach 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 tola 33 --> a Tobie ile udalo sie schudnac na I fazie? ps.musze was przeczytac od poczatku :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zatrzymana 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 sbeach - tola ma najdłuższy staż i najwięcej praktyki i właśnie ona mnie do tej diety przekonała, a jak poczytasz, to zobaczysz, że wcale nie byłam za tak od samego początku więc tolu Tobie też się należy bo w końcu coś drgnęło ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33 Napisano Kwiecień 30, 2007 ja lacznie schudlam 8 kg-zaczelam diete stosowac na poczatku marca-poczytalam sporo na jej temat bo w zimie sie rozpusilam ze slodyczami i jak weszlam na wage to sie zalamalam -69,5 kg-wzrost 165 na 1 fazie bylam 3 tygodnie ale schudlam 2,5 kg tylko,troche sie podlamalam bo czytalam ze niektore dziewczyny chudly nawet 6 kg-ale ja cwicze to pomyslalam ze miesnie tez waza ,a w cm ubylo i nie rzucilam diety tylko przeszlam na 2 faze i znowzu cos schudlam-kilka razy zgrzeszylam ciastem ,piwkiem ale co tam w swieta zaszalam ze slodyczami i wrocilam na dwa tygodnie na 1 faze,teraz znow na 2 jestem-lacznie 8 kg spadlo wiec dieta dziala mimo malych grzeszkow-czasami waga stoi ale sie tym nie przejmuje cwicze i jest ok-polecam diete kazdemu bo naprawde ciezko jest chudnac po 30 stce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zatrzymana 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 8 kg to bardzo ładny wynik jak na dwa miesiące tempo chudnięcia też rozsądne żyć nie umierac, oby tak dalej :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sbeach 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 jeju jak ja bym chciala 8kg. dziewczyny jak przyrzadzacie piers z kurczaka? jakie przyprawy moge stosowac? co z sokami warzywnymi w I fazie, mozna czy raczej nie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zatrzymana 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 pierś z kurczaka robię różnie, albo namaczam w przeddzień w sosie sojowym, albo po prostu solę i sypię czerwoną słodką papryką, albo majerankiem, albo curry, staram sie unikać gotowych mieszanek, wiadomo czy cukru tam nie ma?:D potem ją smażę bez panierowania na niewielkiej ilości oleju kujawskiego lub winogronowego z sokami to nie wiem, myslę że te gotowe, to raczej są z zawartością cukru, często na bazie marchwi, która w pierwszej fazie jest niewskazana, może lepiej robić, tylko z czego, skoro ani marchwi ani buraka tam włożyć nie wolno... ja piję wodę, zieloną herbatę i kawę z mlekiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sbeach 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 zatrzymana ---> dzieki :) w sumie z tymi sokami to masz racje sama nie zrobie, bo nie mam sokowirowki - a te sklepowe to nie wiadomo! co do mieska,to tak wlasnie myslalam , choc nie probowalam tego maczanego w sosie sojowym --> musze sprobowac ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zatrzymana 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 sbeach - a co do kawy, bo widzę że na swoim topiku o to pytasz, ja piję, też jestem niskociśnieniowcem i kawę chociaż staram sie ograniczać, to jednak piję, z chudym mlekiem, myślę że to nie zaszkodzi w diecie, bo ja spadek obwodów widzę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sbeach 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 to super bo ja min.2 musze, ale to musze wypic ! pije male filizanki, expresso albo rozpuszczalan, wlasnie z odtluszczonym mlekiem i nie wyobrazam sobie z niej zrezygnowac :( ze wszystkiego moge ale nie z kawy ! herbaty np. nie pije wogole bo nie lubie, czasami jakies ziolko sobie zaparze ale to rzadko kiedy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zatrzymana 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 ja piję minimum trzy teraz a potrafiłam w ciągu dnia wyżłopać 5-6 kubków :D tez nie przepadam za herbatą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zatrzymana 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 zgłodniałam, :) na obiad bigos z młodej kapusty na polędwicy dla rodziny zwykły bigos który dostałam od mamy i młode ziemniaki nie najem się chyba dziś tymi liśćmi ale w sumie musi być jakaś pokuta za wczorajszą bitą śmietane i czekoladę... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33 Napisano Kwiecień 30, 2007 ja sie najadlam -na kolacje mialam saltke z obiadu i jeszcze z fasoli,szynki i ogorka kiszonego zrobilam ale mam dzis chandre i lece po wino poki sklepu nie zamkna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach