polki z Norwegii odezwijcie sie.......

siema a u nas w miare ladnie,troche zimno,ale nie pada.pozdro

W jakim celu tworzy się dyskusje na zastępcze tematy : tragedie, sensacje, plotki ,pomówienia itd.....???---aby zaciemnić obraz rzeczywistości wszystkich żyjących na granicy ubóstwa i minimum socjalnego-- oraz szybszej zmiany tego stanu .Teraz w Polsce nie ma żadnej instytucji której głownym założeniem byłaby ta kwestia-- a jeśli jest to tylko z nazwy.Społeczeństwo podzielone na grupy ,a kazda znich walczy tylko o swoje przywileje i pozycje społeczną [w imię zasad prawnych ,katolickich ,nauki papieża ,itp..]depcząc przy tym najsłabszych.CZAS SIĘ PODNIEŚĆ I ZORGANIZOWAĆ np w stowarzyszenie o takim statusie społecznym –bylibyśmy największą siłą aby dokonać ZMIANY.

Hej dziewczynki! Znowu cisza tutaj:( Witam julek2, hmm.......powiem Ci ze nie bardzo zrozumialam co masz na mysli? Moze jakies wyjasnienie?

siema,ja tez go nie zrozumialam o co mu chodzi...a jak tam Czarna zdrowko...a jaka pogoda w kraju,jeszcze pada..bo u nas soper,cieplutko,i najwazniejsze ,ze nie pada.pozdrawiam

mialo byc---super,sorki...

Czesc dzidka! No pogoda niestety caly czas taka sama:( Niby na razie nie pada, ale sie chmurzy i pewnie zaraz znowu bedzie:( Ze zdrowiem lepiej, przestaje juz brac antybiotyk, bo mnie bardziej oslabia niz pomaga. Buzka:*

Witam Was ponownie, Dowiedziałam się, że mój dyplom będzie uznany w Norwegii. Nadal pozostaje jednak kwestia języka. PRzeraża mnie to, że nie znam norweskiego. Podobno, jeśli będę mieć farta, będę mogła uczyć angielskiego. Ale co, jeśli mi szczęście nie dopisze od razu na początku? Powiedzcie mi, dziewczyny, czy można na przykład pracować w sklepie jako psrzedawca znając 'tylko' angielski? Ktoś mi powiedział, że to możliwe, ale ja sobie tego po prostu nie wyobrażam. Jak to jest? Czym Wy się zajmujecie? Jak u Was wygląda sprawa ze znajomością języka?

siema ,no ja akurat pracuje sprzatajac mieszkanie.ale jezeli chodzi o sklep,to nie wiem sama,ale jezeli znasz bardzo dobrze angielski,to pewnie dasz sobie rade.tutaj ludzie sa bardzo zyczliwi,i jezeli wyrazisz chec nauki norweskiego,to z praca nie powinno byc problemu.kup sobie rozmowki Polsko-Norweskie,na pewno Ci sie przydadza.powodzenia

to ja pisalam,tylko mnie ,,A,, w moim nicku ucieklo...

A jak wygląda procedura dostania pozwolenia na pracę i pobyt?

Katja jak chcesz to zapraszam na gg, bo dlugo to wyjasniac wszystko. A tak to chociaz bedziesz pytac i bede na biezaco odpowiadac:) Moj numerek: 1550336. Czec dzidusia (mam nadzieje, ze nie obrazisz sie za te zdrobnienie), nie pisalam troche bo mam nerwowe z moim ukochanym i nie wiem na razie o co chodzi. Czekam na wyjasnienia z jego strony. Buziaki.

no co Ty Czarna,ja mialabym sie niby obrazac...za co,za zdrobnienie,no cos Ty,rowna wiejska baba ze mnie.a co u Ciebie,ja oczywiscie mam zapierdol od samego rana,musze wszystkie okna pomyc,bo w czwartek jest tu jakies swieto,a dom musi wygladac extra,a tu sa 4 pietra...masakra,chyba sie wyrobie,na razie umylam dwa,a gdzie jeszcze33....pozdrawiam.

A jest siwto dzidka, jest:) Dzien niepodleglosci w Norwegii bodajze, czy moze jakos inaczej sie to u nich nazywa. U mnie w koncu slonce wyszlo, ale nie mam ochoty na spacer. To moje tak mnie wczoraj wkurzylo, ze masakra. Oj z tymi facetami.

ojojoj,ale sie dziewczyny rozpisaly,nie piszcie tak duzo,bo nie nadazam z czytaniem.pozdrawiam.....

hej Czarna a jak tam z Twoim ukochanym,pogodziliscie sie...

Hej dzidka! No faktycznie znowu cisza tutaj. A w miare dobrze z moim kochaniem. Tylko, ze interentu nie ma dalej i rozmawiamy moze z 5 minut dziennie i pare smskow i to wszystko:( Na razie doszlismy do tego, ze jednak ma po mnie przyjechac, ale czy przyjedzie to nie mam pojecia. Ja sama nie czuje sie na silach jechac niestety, a on jakby mial po mnie przyjechac to tylko w tym tygodniu bo od poniedzialku juz zaczyna ta normalna prace. Nie wiem, bilety sa teraz drogie, ale w sumie milosci nie mierzy sie pieniedzmi, chyba ze naprawde nie bedzie mial pieniedzy. Ale ja mu pisze, ze mimo wszystko lepiej jakby przyjechal, chociaz na jeden dzien, bo wtedy by swoja metryke wyciagnal, jesli mamy legalizowac konkubinat czy brac slub i zawsze to sie wiecej wezmie w dwie osoby. Wiec powiedzmy, ze wyda troche kasy na te bilety, ale za to wiecej jedzenia wezmiemy wiec niejako by sie zwrocilo. Zobaczymy, ma zadzwonic po pracy, kombinuje z tym interentem ale na razie chyba jednak nie bedzie go mial:( No to ja sie dzisiaj rozpisalam. Buziaki.

Kobiety gdzie zescie sie podzialy...?

hej hej hej dziewczynki,co tam u Was.nie odzywalam sie dlugo,bo mialam zapierdziel,przez kilka dni...pozdrawiam

hej dzidka ja tez jestem z koszalina i w sierpniu wyjezdam do Oslo.tutaj moj tata juz od kilku lat pracuje na budowie wiec mojego chlopaka wkreci do siebie do pracy gorzej ze mna:O ale slyszlalm ze norwegi ato swietny kraj ze super mozna zarobic ale ze tez i drogo.mama nadzieje ze Oslo mi sie spodoba

Witam miłe Panie. ja tez jestem w Norwegii od kilku miesięcy. Na razie siedziałam w domku, ale wyruszam na poszukiwania pracy. Moze odezwie sie jakas kobitka z okolic Sandnes, Stavanger

julka czenmu tak dlugo w domu siedzialas tak ciezko z praca dla babek???

siema dziewczynki,widze,ze zagladaja do nas nowe twarze,witam Was serdecznie,JULKA,z okolic Stavanger jest Czarna,ale jakos ostatnio sie nie odzywa....Hej Gregia jestem pewna,ze w Oslo na pewno Ci sie spodoba,tam to jest od zajebania polakow,ja jestem z Bergen,ale i tu naszych nie brakuje.wczoraj np. pojechalam z mezem do wesolego miasteczka do centrum,i podeszlismy do jednego stoiska z gra ze strzelaniem do pluszowych misiow,i pytamy laski o co dokladnie chodzi i ile to kosztuje,a ona takim lamanym norweskim nam tlumaczy...wiec my do siebie cos tam powiedzielismy,a ona nagle na to-----to mowcie kurwa,ze jestescie z Polski,a nie ja sie tu produkuje...zwala na maxa,ale laska w porzadku,bo powiedziala,zebysmy sami wybrali sobie zabawke jaka chcemy wygrac...wiec gra byla juz tylko formalnoscia.....i tak wiec widzisz,ze na kazdym kroku spotyka sie naszych [PS.tak wogole to nigdy bym nie powiedziala,ze to polka]CZARNA ODEZWIJ SIEEEEE......

dzidka a jak z praca dla nas kobiet naprawde ejst tak ciezko ze tylko sprztanie nas czeka??

Witam dziewczyny! No fakt, nie odzywalam sie troche, a tak jakos wyszlo. Wczoraj to bylam na imprezie i dzisiaj dopiero sie z lozka zwleklam. Witam nowe dziewczyny. Julka ja normalnie to mieszkam w Sandnes, ale na razie jeszcze jestem w Polsce, a Ty tez tam gdzies w okolicach? A dzidka mowisz, ze wygralas jakiegos misia?:) A w ogole to u mnie do dupy:( Mialam jechac teraz, ale cos sie pokrecilo i nie pojade:( Moje kochanie mowi, ze przyjedzie po mnie w sobote. No zobaczymy, na razie czekam na jakies wiadomosci od niego, bo internetu nie ma dalej i ma isc do znajomych, zeby do mnie zadzwonic ze skype. Buziaki dziewuszki.

siemanko,a no widzisz Czarnulko,wygralam wczoraj misia[pierwszy raz w zyciu,cos wygralam...]my zmykamy do domku za tydzien w niedziele,bo w poniedzialek prom o 14.30.ale za jakies 2-3 tygodnie wracamy.pozdrawiamaha a co do pracy,to ja na razie tutaj sprzatam,ale nie jest zle,bo kasa jest ok.kiedys zapieprzalam w niemczech,tez jako sprzataczka,ale tu jest o wiele lepiej....zadna praca nie chanbi,pamietaj.....wane,ze ci ludzie sa ok.

dzidka zle mnie zrozumialas mnie nie chodzilo o to ze ja brzydze sie sprzatania bo podczas parcy sezonowej tez sprztalam w hotelu, wiec wiem jak to jest, a na pewno nie uwazam ze hanbi. moze po porstu milalam nadzieje ze uda sie jednak pracowac omijając sprzatanie:P

nie no ja wcale Cie w ten sposob nie odebralam,ze mozesz sie brzydzic takiej pracy.a umiesz jezyk norweski,bo to akurat rozwiazuje wiele problemow zwiazanych z praca.ja np.rozmawiam tylko po angielsku,i jakos perspektywy na inna robote nie ma.ale nie ma sie co zalamywac...

Widzisz dzidka, to Ty bedziesz jechac do Polski, a ja w tym czasie wracac do Norwegii. Zakrecone to wszystko, ale mam nadzieje ze moje kochanie po mnie przyjedzie. Gregia powiem Ci, ze ciezko z ta praca dla kobiet, ja zawsze i wszedzie slyszalam, ze norweski. Pracowlam tylko troche w knajpie, ale to jeszcze kwestia tego jakie masz wyksztalcenie. Bo ja np. tylko po ogolniaku i chce zaczac studia w Norwegii. Dobranoc dziewuchy:)

czesc dziewczyny no niestety norweskiego nei znam tylko angielksi mam cerrtyfikat wiec w maire dobrze znam i jestem po studiach trudno co ma byc to bedzie nawet jakbym miala sprztaac to wiem przynajmiej za jakie pieniadze to robie prawda?

Czesc kobiety! Gregia tak do pracy raczej certyfikat Ci sie nie przyda, bo patrza na znajomosc nie na certyfikaty. Ale lepiej miec niz nie miec:) A studia jakie skonczylas? Jakos na pewno sobie poradzisz, nie jest tak strasznie. Wazne zebys kogos znala, kto Cie w przepisy wprowadzi, chociaz jak znasz angielski to nie bedzie problemu, zeby sie samej zorientowac. No, ale skoro jest tam Twoj tata to nie bedzie zle, na pewno Ci na poczatek pomoze:) Dzidka co tam u Ciebie?