polki z Norwegii odezwijcie sie.......

znacie moze takiego K. z dlugimi wlosami? to moj maz-szukam go.dajcie znac jak bedzie sie chcial przespac z wami.

Witam wszystkich. Mam pytanie chcę sprowadzić tutaj dzieci tylko nie wiem jak mam zalatwić tutaj im szkołe od czego zacząć ? czy można od półrocza . czy jak nie znaja wogole języka czy sobie poradzą ? maja 7 i 11 lat?

Nie musisz sie martwic poradza sobie :)mlodsze dziecko pojdzie bezposrednio do szkoly,ale starsze bedzie musialo isc do szkoly gdzie bedzie sie uczyl najpierw jezyka ,jak opanuje i nauczyciele stwierdza,ze jest ok przejdzie do szkoly gdzie zacznie nauke jak i inne dzieci w jego/jej wieku.Mniej wiecej rok czasu trwa nauka dziecka jezyka i w tedy przechodzi doszkoly gdzie bedzie kontynulowac nauke.Wystarczy isc do szkoly najblizszej miejsca zamieszkania tam pomoga i poradza gdzie sie udac.powodzenia

Dzięki a powiedz mi czy można zacząć od półrocza bo chciałabym mieć je jak najszybciej przy sobie .

tak mozna nawet jak nie bedziesz miec dokomentow z policji(beda w trakcie zalatwiania) tez powinni przyjac bez klopotu.pozdrawiam i powodzenia.A moge zapytac gdzie bedziesz mieszkac?

w miejscowości Fitjar to jest na Stordzie. serdeczne dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.

Milego weekendu wszystkim:):)

witam witam ! ja również z Norwegii :) z Drammen jak przygotowania do świąt kobietki ?:)

jeszcze troszkę czasu ale już się zaczyna powolutku :)

jeszcze troszkę czasu do świąt ale już się zaczyna to miałam na myśli :) oj zaraz sama zapełnię to forum heh i dopiero będzie

..jak sie tu pięknie i miło zrobiło .....kobiety rozmawiają nikt nikogo nie opieprza....pięknie się was czyta.....miłego tygodnia

Panno Kasiu witam serdecznie U mnie juz czuc swieta hihi

Robercie 1960 A co ty watpisz w kobiety?

jak sie macie dziewczyny? szukam mlodej i pieknej-;)

Zawsze tylko mlodej i pieknej!!kazda ma urok i COS w sobie

Do biała79 Hej! Mam pytanie: czy w tej miejscowości (lub gdzieś w pobliżu) są jakieś domy spokojnej starości lub tym podobne ośrodki zatrudniające pielęgniarki z Polski. Wybieram się tam w niedalekiej przyszłości z kumpelą, która ma tam ciocię przebywającą w takim ośrodku. Jadę z nią, żeby ratować ją od "śmierci przez zanudzenie" . Ktoś jej nagadał, że tam "wrony zawracają" itp. . W dodatku ona nie szprecha po norwesku. (Ale się uczy, ja zresztą też). Dlatego chcę się trochę zapoznać z tym miejscem zanim "wdepnę" w to cudo :-) . Proszę o wszelkie informacje - im więcej tym lepiej. Z góry dziękuję i pozdrawiam. Sara .

...wierzę w KOBIETY.......bałem się tylko że pojawią się jakieś ,,trolice.. i odbędzie się jatka jak w połowie tego topiku.....a był kopalnią informacji....pozdrawiam

no Robercie 1960 masz szczescie ze sie wytlumaczyles hiihhiihhihi. Ja bardzo bym chciala aby kobietki sie odezwaly, ale widze ze wszystkie porwane przez wir zycia i niemaja checi sie odezwac,a nawet nie zdaja sobie sprawy jak wiele wnasza do naszego topiku.

witam wszystkie kobietki z Norwegii:) W niedalekiej przyszlosci planuje tez wyjechac do tego zimnego kraju i mam w zwiazku z tym pytanie, jak jest z praca jesli opanuje sie norweski? Zaznaczam, ze nie chcialabym pracowac przy sprzataniu, w fabryce czy jakiejs innej ciezszej fizycznie pracy. Mam plan pojechac i poswiecic najpierw kilka miesiecy tam na nauke jezyka a potem zaczac szukac pracy. I dlatego pytam czy moze ktos z was ma prace jakas mniej fizyczna i jak z tym jest?

nie wchodza na kafeterie

a dlaczego niby nie wchodza? Na pewno kobietki mieszkajace w Norwegii oreintuja sie jak to jest z ta praca. Ja co prawda mam kogos w tym kraju, ale chcialam poznac opinie na temat pracy wlasnie tez innych osob

Najwidoczniej ja jestem ta mniej ambitna:(:(,bo tu wchodze i lubie czytac.To i inne fora. Z praca to jest tak jak masz zdolnosci aby szybko nauczyc sie jezyka ,ambicje masz, to znajdziesz prace.Ale to zalezy od nas samych . Zycze powodzenia

a ja sie chcialam zapytac jaka mozna znalezc prace oprocz wlasnie sprzatania i pracy fizycznej jak juz sie w miare opanuje jezyk? Slyszalam juz rozne opinie dlatego chce zasiegnac jeszcze wiecej

w ogole mialabym troche pytan wiec jakby byl ktos to chetnie bym porozmawiala.

szkoda ze nikogo nie ma:( A mialam tyle pytan, no coz poczekam moze na dniach ktos sie odezwie:)

Duzo zaczyna od posrednikow.Zadawac pytanka mozesz ja w jak bede to odpisze jezeli bede znac odpowiedz.Nie siedze non stop na necie,ale postaram sie odpowiedziec Milego dnia :):)

sory ale mialam racje nie wchodza na kafe

do"Te bardziej ambitne"brak mi slow xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Zreszta jak sie uwazasz, za taka ambitna to po co tu wchodzisz?nawet nie umiesz napisac jednego konkretnego zdania.

witaj lezka:) Planuje wyjechac do mojego faceta. Problem w tym, ze on ma obywatelstwo norweskie bo mieszka tam od dziecka. I jakos trudno mu mowic o wadach pobytach w tym kraju tym bardziej ze mnie zniechecac nie chce do przyjazdu na stale. Mam obowy co do ludzi do towarzystwa. I chociaz bywam czesto w Norwegii to jednak wiadomo ze nie poznalam norwegow. Ciekawi mnie jak norwedzy traktuja polakow w pracy na przyklad? Czy da sie z nimi zaprzyjaznic, jak inni polacy sa traktowani w tym kraju, gdzie przewaznie pracuja? Zarobki znam, moj facet chwali ten kraj, ale mam jakies obiekcje. Jak tez jest jak ma sie dziecko, czy panstwo pomaga? Chodzi mi czy polacy maja prawa w Norwegii?