Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dzidka24

polki z Norwegii odezwijcie sie.......

Polecane posty

Gość w skandynawii nie ma az
osobiscie znam 2 osoby ktore wyjechaly i im sie udalo, ale obie sa wyksztalcone, po polskich uczelniach panstwoych i z doswiadczeniem zawodowym (jedna informatyk, druga technolog zywienia) dlatego znalazly zatrudnienie. nie wiem jak jest z osobami z wyksztalceniem zawodowym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hylkowa
Bez dobrej znajomosci jezyka trudno o inna prace niz sprzatanie a i to trzeba miec duzo szczescia zeby dostac inna prace niz mop bo akurat byl wolny etat i zadej norwezki na to miejsce.Nie wiem dlaczego niektorym sie wydaje ze tu sie dostaje prace ot tak sobie.Nie ,tu sie dostaje prace taka na ktora nie moga znalesc zadnej norwezki bo praca jest za ciezka.Norwegowie nie zatrudniaja nas bo nas lubia ale tylko dlatego bo zadna norwezka nie chce wykonywac tej pracy.Nie pisze tu o ludziach z wyzszym wyksztalceniem i dobrym fachem w rece(jak naprzyklad informatyk)bo takich tu brakuje i prace nawet z samym angielskim mozna dostac,ale naprawde trzeba byc dobrym w tym co sie robi by utrzymac posade. Z facetami po zawodowkach pracujacych naprzyklad w budowlance jest troche innaczej bo tych tu brakuje i mozna sie zachaczyc.Ale jak sie nie zacznie uczyc jezyka i sie nie bedzie naprawde dobrym w tm co sie robi to na dlugo posady sie nie utrzyma.Ja po czterech lata intensywnej nauki jezyka pracuje w biurze (w Polsce ogolniak skonczylam),ale nie ukrywam ze gdyby nie znajomosci mojego norweskiego meza to pewnie co najwyzej moglabym w jakims sklepie sporzywczym pracowac z moim wyksztalceniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o sobie
prawda jest taka, ze nawet jak sie zna jezyk, to i ze znalezieniem pracy moze byc ciezko! normalnie trzeba miec duzo szczescia chyba, zeby dostac,no nie wiem, fajna prace. ale to prawda, ze jak sie nie zna jezyka i nie ma jakiegos konkretnego wyksztalcenia, to lekko nie jest. a do sprzatania tu nikt mnie nie zapedzi:) to moze byc taka praca na poczatek, bo potem to trzeba uczyc sie jezyka i pojsc do jakiejs szkoly, by zdobyc jakis zawod, w ktorym tu mozna by bylo pracowac. wiek nie gra roli, bo na nauke nigdy za pozno. sorry, jesli to, co pisze, wydaje sie glupie. o sobie moge napisac tyle, ze mi sie tu nie wiedzie. znam jezyk, skonczylam jakas szkole, kursy i ... wielkie nic. co nie znaczy, ze innym sie nie powiedzie. trzeba tylko probowac. ja nie mam tyle szczescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jeszcze
mozna np po zwyklym kursie z NAV, dostac prace w np recepcji. nie taka zla przeciez. norweskiego mozna sie nauczyc bez trudu. mam kolezanke, ktora po roku nauki zdala bergenstest. trzeba sie troche przylozyc nauki pisania. duzo przeciez nauczyc mozna sie od samych norwegow. ja chodze do norweskich lekarzy, dentystow, fryzjerow itd. wcale nie sa gorsi od polskich! a jesli chodzi o ceny, to wszystko tu jest drogie i bedzie jeszcze drozsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozśmieszylo mnie jedno zdanie
Cytuję: "ja chodze do norweskich lekarzy, dentystow, fryzjerow itd. wcale nie sa gorsi od polskich!" LOL :D A kto ci nawciskał, że polscy lekarze, dentyści, fryzjerzy są lepsi od kogokolwiek skądinąd? :P No? Słucham?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze slyszenia
sami Polacy tak mowia i jezdza do Polski tylko po to, zeby pojsc do lekarza. wiele razy mowiona mi tak: a czy nie lepiej, zebys pojechala do Polski i poszla do lekarza? no chyba, ze chodzi tylko o to, ze norweski jest tak starsznie trudny dla niektorych, ze z lekarzem czy fryzjerem tu, dogadac sie nie moga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozśmieszylo mnie jedno zdanie
Po angielsku można się dogadać bez problemu. :) A twoim polskim znajomym chodziło pewnie o to, że w Norwegii te usługi są n razy droższe, do tego ich angielski może nie jest zbyt komunikatywny, żeby wdać się w dialog z lekarzem czy dentystą. :) Ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta23423
witam,jestem tu nowa,ale czytam troche to forum,powiem wam ze opieka lekarska w norwegi jest super 3 lata temu moj maz mial wypadek bardzo ciezki spadl z dachu i gdyby stalo sie to w polsce to pozbyl by sie nerki gdyby go wogole dowiezli do szpitala.A norwescy lekarze tak sie starali ze uratowali nerke nie trzeba bylo usowac tak wiec OPIEKA LEKARSKA I TECHNIKI LECZENIA SA DUZO LEPSZE NZIZ W POLSCE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta23423
MAM JESZCZE PYTANIE,MOJ MAZ PO 2 LATACH ZNOW WROCIL DO NORWEGI,CZEKA TERAZ NA NR.PERSONALNY,JEZELI JA BYM CHCIALA JECHAC DO NIEGO TO ZEBY MIEC UBEZPIECZENIE TEZ MUSZE STARAC SIE O TEN NR CZY BEDE UBEZPIECZONA NA MEZA??I CZY TEZ MUSZE MIEC JAKIES PAPIERY CZY COS??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie powinnaś pytać o to na
forum bo może cię ktoś wprowadzić w błąd. Jeśli poważnie ci zależny na rzetelnej informacji to powinien o to zapytać na miejscu twój mąż, albo powinnaś napisać maila po angielsku do odpowiedniego lokalnego urzędu skarbowego lub ubezpieczyciela z zapytaniem (powinnaś dostać bez problemu odpowiedź bo oni dobrze mówią po ang.), albo zadzwonić do konsulatu tu w Polsce (chociaż oni dużo rzeczy nie wiedzą i możesz się niewiele dowiedzieć).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta23423
no chyba tak bede musiala zrobic,albo po prostu juz na miejscu bede pytac ksiegowa ona tez powinna wiedziec,azawsze jakos sie dogadam po angielsku kali pic kali jest ale zawsze idzie sie dogadac nie ma rzeczy niemozliwych,jak na razie wybieram sie na 3 miesiace potem zobaczymy jak to dalej bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta jesli twoj maz wczesniej pracowal tu legalnie to juz mial nadany taki numer, ktory jest na cale zycie. Jesli ty dolaczysz do meza,mozesz tu byc na zasadzie laczenia rodzin. Oczywiscie jesli chcesz tu zostac dluzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta23423
blink no nie powinnam tego pisac ale byl nielegalnie na pol roku potem mial miec zatrudnienie ale wypadek zrobil swoje,teraz dostal pozwolenie i czeka na id.ja poki co jade na 3miechy ale bede miec ubezpieczenie z polski z narodowego funduszu zdrowia a co potem to sie okaze,jakos nie jestem przekonana na stale mieszkac w norwegi niestety przeraza mnie jezyk!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba tylko chciec sie go nauczyc,zaparcie najwazneijsze i checi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......nitrogen
Zgadzam się z Bling, po prostu trzeba chcieć się języka nauczyć. W naturalnym środowisku jest znacznie łatwiej niż ucząc się jakiegoś języka mieszkając w Polsce. W Norwegii gdzie nie pójdziesz tam będziesz słyszała język, do tego w telewizji, radiu, prasie, korespondencji, ulotkach, codziennie w kolejce i przy kasie w spożywczym. Będziesz go chłonęła jak gąbka. Zasadniczo po 3 pełnych latach pobytu tam i kursów językowych będziesz porozumiewała się językiem w stopniu komunikatywnym, a jeszcze więcej rozumiała niż mówiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta23423
oj mam taka nadzieje ze dosc szybko sie go naucze!!bez jezyka ani rusz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abria
Jesli laczenie rodzin pojdzie pomyslnie, to Ty tez dostaniesz numer personalny. Przydziela Ci takze lekarza. Ale i tak tylko kobiety w ciazy nie placa tutaj za nic. A za reszte wizyt i badan i tak sie placi. Kwoty zaleza od przychodni. A z jezykiem, to ja wam powiem jest troszke problem. Ja tu mieszkam ponad 3 lata i dalej sie troche gubie. Nauczylam sie bardzo dobrze angielskiego. A norweski duzo rozumiem, ale mam blokade z mowieniem. Jesli mieszka sie z Polakami na codzien, to jest jeszcze ciezej:-)). Ale jesli ma sie troche samozaparcia, to po 9 miesiacach mozna sie juz dogadac. Znam takich co sie przylozyli i teraz ladnie sobie radza:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdzacy klocek
a duzo jest przystojnych norwegow? czy sa przystojniejsi od szwedow ? poprosze o rozbudowane odpowiedzi, bo zbieram dane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mustafa ruchacz po-lcz-yn
klocku,ale oni sraja na takie dupolizowe polczyny jak ty.co najwyzej,wyjebie cie jakas nizina i na tym sie zakonczy.pakole i inne malpie rasy was was kochaja.na poczatku napewno bedzie wspaniale do pierwszego ale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdzacy klocek
ale nie pytam sie ciebie mustafko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alo alo :) ja to chyba co kilka lat bede tu "wpadac" i sie witac :P oczywiscie pozdrawiam Was wszystkich itd. tylko mam pytanie: gdzie sa stale bywalczynie ? ktore ten topic rozkrecaly?? zwykla , dzidka, czarna, kobi, ida, tyna, co u Was? (i tak pewnie pominelam kogos) aktualnie czesciej jestem w PL niz Norge,ale sentyment pozostal :) jak co,to pozdrawiam cieplo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ida...
Witaj Berenka,ja to juz nawet hasla tutaj zapomnialam :-(. U mnie wszystko o.k,jestem zadomowiona tu juz na zawsze :-).Tobie to tak fajnie musi byc ,ciagle podrozowac :-). Ja tez jestem ciekawa co u Tyny i innych dziewczyn. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slonce w okno
Barek88 ,wyobazilas sobie kraj gdzie wszyscy sa po wyzszych szkolach i bardzo wyksztalceni?No to nie w Norwegi bo tu zyja ludzi tacy sami jak w kazdym innym panstwie swiata.Czyli wyksztalceni i nie wyksztalceni.Ci sa troszke ustawieni w zyciu poprzez swoja prace lub wyksztalcenie ,nie szukaja zon za granica.Ci poprostu poznaja kogos i albo iskrzy albo nie.Ci co sa nieudacznikami ,szukaja zon za granica i takich latwo poznac poprzez portale spolecznosciowe.No bo ktory wyksztalcony czlowiek nie umie stworzyc dobrego zwiazku z kims kogo poznal przypadkiem,tak jak to sie dzieje zawzwyczaj.Chcesz poznac Norwega?Jedz do Tajlandi ,tam ich pelno i to tkich co szukaja...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ida :) ogromnie sie ciesze,ze u Ciebie wsio pieknie ladnie moj tez sie tam zadomowil,przez co mamy rozterki emocjonalne, bo ja raczej nie do konca sie tam widze na stale, ale rozwazam,tylko,ze to ciezko tak.. staram sie nie narzekac :) mam nadz,ze i inne kobity sie odezwa,ostatni wpis zwyklej sprzed paru lat :) dotyczyl bodajze biegania po lekarzach :( i az sie martwie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobi 41
no wiec odzywam sie i ja pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobi 41
Berenka miło ze sobie /a rowniez i innym/ przypomnialas kilka z nas.Rzeczywiscie pewnie u wielu z nas troche sie pozmienialo .Dziewczyny odezwijcie sie i opowiadajcie CO U WAZS moze bedzie fajnie dowiedziec sie o was czegos nowego .Zwykla odezwij sie mam nadzieje ze u ciebie wszystko ok i u innych tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OSZUKN CZY NIE ?
czy ktos zna firme norweska NORBYGG z oslo ? ostatnio rozsylja oferty pracy i kaza sobie z to najpierw placic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobi :) :) bardzo sie ciesze,ze i Ty tu zagladasz jeszcze :) i jak tam? norge czy pl? buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robii
hej ludziska,też wybieram się do Norwegi .....powiecie mi czy dobrze robię ......jestem budowlańcem,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolaczony
tak dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×