Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

semyra

za dwa tygodnie lece do Nowego Yorku!

Polecane posty

Gość marze o N.Y.C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
semyra Zycze ci powodzenia i gratki. Na manhattanie pozdrow ode mnie budynek Flatiron - jest przepiekny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość briseis
Ja Ci zazdroszcze ale tak konstruktywnie :D Czuje ze tez musze zwiedzic to miasto :) I napewno kiedys tam polecę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość briseis
Niekoniecznie sponsor. Kiedy sie mieszka i zarabia w Anglii Nowy York nie jest jakims ogromnym wydatkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
briseis --> dokladnie!! moj narzeczony nie jest moim sponsorem ! mieszkamy razem od 3 lat, pobieramy sie w nast roku, wyjazd do NY to prezent od niego na moje urodziny ale stac mnie zeby wyjechac do Hiszpanii czy Grecji, bo pracuje od dwoch lat i zarabiam dosyc duzo, wiec nie gadajcie ze on jest moim sponsorem bo nie jest utrzymanie w UK jest wysokie, ale zarobki rowniez see ya moje zycie jest lepsze od wiekszosci ludzi, bo bez dluzszego zastanowienia moge jechac do Hiszpanii czy Wlochy czy na Karaiby, bo mnie na to stac! niewiele osob moze soebie pozwolic na spelnianie takich zachcianek, ja moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasze bilety kosztowaly £ 2800, nawet polakow mieszkajacych w anglii nie stac na NY w naszym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smiech na sali..wielka pani rzym, londyn.. pewnie w anglii w fabryce kurczaki przezucasz... i na benefitach siedzisz.. haha powodzenia.. po nowym jorku pewnie na krolowa anglii bedziesz startowac hah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha ludzie zal mi was skad w was tyle zawisci !? nie pracuje w fabryce dziecko, pracuje w Windsor jesli chcesz wiedziec, jestem menagerka, nie w restauracji czu barze , ok ? idz sie powies, zrobisz cos porzytecznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mieszkam w anglii
za prace w fabryce czy restauracji nie kupisz biletow do NY, a na pewno nie za £2800 ja pracuje w restauracji wloskiej w londynie, duzo musze sie nachodzic i nanosic talerzy na £2800 dlugo by mi zajelo oszczedzic taka sume, a jakbym juz miala te funty to nie wydalabym ich na NY, Moze kiedys.. ale nie za taka kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestes smieszna ze az mi cie zal... takich jak ty to ja widuje codziennie pelno. kochanie tu do egiptu na dwa tyg mozna za 200 funtow leciec.. ktore zarobisz w jeden tydzien przezucajac te kurczaki albo pakujac je w folie. taka wielka pani jestes? bo wydaje ci sie ze zarabiasz 6000 zlotcyh miesiecznie? wielka pani? pochwal sie lepiej ze cie nie stac na wynajem mieskzania samej i ze robisz zakupy w lidlu. w nowym jorku pewnie bedziesz dymac na pieszo i jesc chleb z pasztetem zeby taniej wyszlo. a do polski jedziesz i wielka angielka z ciebie. ciekawa jestem ze wracajac do polski mowisz po polsku czy juz nie pamietasz podstawowych slow i zastepujesz je angielskimi. jestes jednym z miliona polakow ktorzy chca byc kims kim nie sa. powodzenia i radze troche nad soba pomyslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedzmy ze miesiecznie wyciagniesz 1500 z czego mieszkajac za londynem wydasz okolo 800 na jedzenie i rachunki i mieszkanie ( zapewne ze znajomymi) zostaje wiec 700 funtow miesiecznie odlozone.. po 3 miechach masz bilet na jedna osobe.. nie? jak sie chce to sie ma.. tylko trzeba odlozyc.. zreszta ten bilet penwie kosztowal polowe mniej tylko zalozycielka topicu lubi troche koloryzowac swoje bajkowe zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zal mi was ludzie, bo tez mieszkam za granica i tylu polskich tumanow co tu to w zyciu nie spotkalam. pieniadz udwrza w glowe i tyle. a polowa z nich jest bez wyksztalcenia i jezyka. gratuluje tym wlasnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos ci powiem cwaniaku, przyjechalam do anglii dwano temu, 8lat temu, kiedy polacy nie wiedzieli jesczcze dzie jest anglia. kiedy jestem w polsce mowie po polsku, wysmiewam ludzi, ktorzy zastepuja polskie slowa anglieskimi, \"bo im sie myli, i juz mysla po angliesku\" ok ? w Nowym Jorku zostaje w 5cio gwiazdkowym hotelu i tak jak zawsze kiedy jede na wakacje, jem TYLKO w najlepszych restauracjach. mieszkam w wielkim domu (mam 5 sypialni) raty spalacmy razem z moim narzeczonym wiec wiesz co mozesz zrobic ? popatrz na swoje zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrze na twoje posty i placze. jestes pusta jak bemben. pewnie w po0lsce wpieprzalas chleb z mlekiem i nosilas ubrania po siostrze i teraz ci kasa odbila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety obliczenia ci sie pomylily dziecko nie mieszkam w londynie, nie zarabiam £1500, moj narzeczony zarabia miesiecznie wiecej niz ty zarobisz przez cale swoje zycie, ok ? ja jestem menagerka, wiec zarabiam duzo wiecej, poza tym \"dorabiam \" jako modelka, ale to nie istotne stac mnie na spenialnie moich zachcianek, moge miec co tylko chce, co w tym zlego ??? bilety kosztowaly £2800 i mozesz mnie pocalowac gdzies , takimi jak ty wycieram sobie moje robione na miare skorzane bucki w Rzymie ok ? splywaj wiesnaczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz jakies kompleksy , prawda ? mama kazala ci jest ziemniaki i nie bylo jej stac na kupienie ci ubran jak bylas mlodsza nie ? wiec teraz siedzisz w niemczech i puszcasz sie za obiad w KFC ? hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malita, wczoraj wyrzucialm worek letnich ubran (kupie mase ciuchow w NY ) wiec jak chcesz to mozesz wybrac je z mojego kosza dzisiaj jest dzien dobroci dla biedakow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oh wybacz, przepraszam jestem taka zupelnie nei na poziomie. uciekam kochana w moich jeansach i trampkach od diora i lece do renomorwanej restauracji subway na ciepla kanapke z szynka za 3.50 funta.. ale co tam.. przeciez mnie stac!! czas do pracy, bo przeciez jestem taka fajna uh ah i pracuje. a moj facet to mister swiata, taki peiny jest ze sie boje jedzic z nim gdziekolwiek (o nowym jorku nie wspomne) bo wszytskie sie na niego patrza.. ah no i ile on pieniazkow zarabia.. po prostu jest tak szybki w przezucaniu kurczakow w malej fabyczce ze dostal tutul pracownika miesiaca i premie!! chyba pojdziemy do KFC bo subway juz mi sie znudzil.. szlaec to szalec.. polecam przeczytac ci swoje posty jesszcze raz. moze zrozumiesz ze z daleka widac ze glupia jestes. paa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha to bylo smiesze serio :) hahahahahaha zabawna z ciebie prastaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisze jeszcze po angielsku bo obawiam sie ze poslkiego mozesz nie zrozumiec. goin, bye luv! x x x BEMBEN!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez ja jestem managerem!!! i moj facet to brad pitt ( z angelina to tylko tak dla pozoru) i mam butki z koziej dupki! i jezdze do nowego jorku, estonii i honolulu 3 razy w tygodniu .. pa pani prezes..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w UK, jak mowisz dobrze po angielsku i dobrze sie prezentujesz, moze miec BARDZO dobra prace tak jak ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brad pitt to dla mnie brzydal ps. to jak, chcesz te ubrania ? jak nie to oddam je do charity, ty pewnie tylko tam na \"zakupy\" chodzisz, jak prawie wszystkie polki mieszkajace w UK hahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×