Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sabina796

najlepsze dowcipy erotyczne a może nie tylko...

Polecane posty

Gość sabina796

no to zaczynamy Ojciec z matką po igraszkach zasneli nadzy. Mama wstała wcześniej, ubrała sie i poszła do kuchni. Mały Jasio po przebudzeniu powędrował do pokoju rodziców i zaczął sie bawić przy śpiącym tacie. Ojciec się przękręcił w łóżku tak że fiutek został na wierzchu. Jasio zaciekawiony patrzy i po chwili woła mame: -mamo co to? -to ptaszek i nie krzycz tak bo obudzisz tate Mama poszła robić swoje za chwile słyszy ryki wrzaski, wpada do pokoju i widzi zapłakanego Jasia -co sie tutaj dzieje?-pyta -mamo, mamo bo ja sie chciałem pobawić ptaszkiem to on mnie opluł wiec za kare pogniotłem mu jajka i podpaliłem gniazdko. Czekam na wpisy i prosze bez głupich komentarzy typu. ze to oklepane itp. To dla tych, którzy nie wszystkie kawały jeszcze znają. Pozdrawiam. Wpisujcie co znacie i dajcie się nam troche posmiać i poprawić humor, szczególnie dla tych którzy zamiast odpoczywać muszą kisić w pracy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabina796
Wchodzi babcia do sexshopu, cała się trzęsie a szczególnie od pasa w dół i od progu woła : - wibrrrrrratorrrr -podać? nieeee, wyjąąććć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, nie mam włosów na piździe! Doktor ogląda i mówi: - A ile razy pani dziennie to robi ? - Nooooo, 5-6 razy - Proszę pani ! Na autostradzie też trawa nie rośnie.. chyba mało erotyczny;)ale za to śmieszny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabina796
Blondynka poszła do swojej koleżanki w odwiedziny, która pracowała w sexshopie. Koleżanka musiała na chwile wyjść więc poprosiła koleżanke-blondynke aby popilnowała interesu i wytłumaczyła ceny najlepiej sprzedających sie wibratorów: -te białe są po 30zł -czarne po 50zł Ok, ta poszła i po chwili wchodzi pierwsza klientka i pyta: -po ile wibratory? -białe po 30zł czarne po 50 -prosze białego wchodzi druga i pyta po ile wibratory? -białe 30 czarne 50 -a ten tam czarno-biały -aaaa ten to za 100zł -ok, poprosze. Za chwile wraca koleżanka i pyta czy coś sprzedała - tak biały wibrator za 30 i Twój termos za stówe. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaka jest róznica między damskim a męskim ogródkiem??? Mężczyuna ma 2 pomidory i dorodnego(CZASEM) ogórka a kobieta zdeptany trawnik i dziurę po krecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwie gosposie rozmawiaja podczas prania: - powiedz mi, tylko tak szczerze... co ty myslisz o analu? a drga: - nie wiem.. narazie wystarcza mi DOSIA i jeszcze taki znam: stoi goly facet przed lustrem i podziwia swoje cialo... w pewnym momencie mowi do zony: - gdybym byl dwa centymetry wyzszy to byl bym apollo a zona: - gdybys mial dwa centymetry krutszego to byl bys WENUS :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
Facet w sexshopie - Prosze mi pokazać ta dmuchana lale - Prosze bardzo - Kiedy ja wyprodukowano? - W styczniu 2005 - E, to Koziorożec. Nie pasujemy do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
Dwóch zawianych facetów idzie ulicą. Nagle jeden z nich pyta się tego drugiego: - Ty, a właściwie to gdzie ty mieszkasz? Drugi odpowiada: Widzisz tamten blok pomalowany na brązowo? - Tak. - A widzisz tam na piątym piętrze, co się pali światło? - Tak. - To jest moje mieszkanie. A widzisz tą blondynę tam na balkonie? Tą z dużym cycem? - Tak. - To moja żona. Widzisz tego faceta, co ją od tyłu bierze? - Tak. - To ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
Dziadkowi zachciało sie amorów i mówi do babki: - Chodź babka do łóżka pokochamy się. Babka na to że nie ma ochoty. Dziadek zaczął głowić się jak tu babkę zaciągnąć do łóżka i wymyślił: - Chodź babka do łóżka to dam ci stówę Babka myśli stówa piechotą nie chodzi, zgodziła się, poszła do łóżka, pokochali się, dziadek dał stówę. Wtenczas babka zapala światło i mówi: - Te dziadek ale to jest stara stówa jeszcze z Waryńskim. A dziadek na to: - Stara dupa - stara stówa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
Dziadkowi zachciało sie amorów i mówi do babki: - Chodź babka do łóżka pokochamy się. Babka na to że nie ma ochoty. Dziadek zaczął głowić się jak tu babkę zaciągnąć do łóżka i wymyślił: - Chodź babka do łóżka to dam ci stówę Babka myśli stówa piechotą nie chodzi, zgodziła się, poszła do łóżka, pokochali się, dziadek dał stówę. Wtenczas babka zapala światło i mówi: - Te dziadek ale to jest stara stówa jeszcze z Waryńskim. A dziadek na to: - Stara dupa - stara stówa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż i żona. Romantyczna kolacja. Zakochani piją winko: - Kochana, a mogłabyś powiedzieć jakąś rzecz, która jednocześnie by mnie ucieszyła i wk**w*ła? - Masz większego chu*a od swego brata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
Idą trzy Tampaxy drogą i śpiewają "Było nas trzech, w każdym znas inna krew.."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
Operacja urologiczna. Pacjent leży na stole. Obok krząta się młoda pielęgniareczka. Wchodzi chirurg z rękami w sterylnych rękawiczkach. - Siostro proszę poprawić penisa... Uhm, dobrze, a teraz pacjentowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z pamiętnika dojrzałej mężatki Dzień 1. Dzisiaj była 10 rocznica naszego ślubu. Świętowania to tam za dużo nie było. Kiedy nadszedł czas, by powtórzyć naszą noc poślubną, Zdzisław zamknął się> w łazience i płakał. Dzień 2. Zdzisław wyznał mi swój największy sekret. Powiedział, że jest impotentem. Też mi odkrycie! Czy on naprawdę myślał, że tego nie zauważyłam już pięć lat temu? Dodatkowo przyznał się, że od paru miesięcy bierze Prozac. Dzień 3. Chyba mamy małżeński kryzys. Przecież kobieta też ma swoje potrzeby!!! Comam robić? Dzień 4. Podmieniłam Prozac na Viagre, nie zauważył... połknął... czekam niecierpliwie..... Dzień 5. BŁOGOŚĆ! Absolutna błogość! Dzień 6. Czyż życie nie jest cudowne? Trochę trudno mi pisać, gdyż ciągle to robimy. Dzień 7. Wszystko mu się kojarzy z jednym! Ale muszę przyznać, że to jest bardzo zabawne - wydaje mi się, że nigdy przedtem nie byłam taka szczęśliwa. Dzień 8. Chyba wziął zbyt dużo pastylek przez weekend. Jestem cała obolała. Dzień 9. Nie miałam kiedy napisać Dzień 10. Zaczynam się przed nim ukrywać. Najgorsze jest to, że popija Viagrę whisky! Czuje się kompletnie załamana... Żyję z kimś kto jest mieszanką Murzyna z wiertarką udarową.. Dzień 11. Żałuję, że nie jest homoseksualistą!!!! Nie robię makijażu, przestałam myć zęby, ba - nawet już się nie myję. Na nic!! Nie czuję się bezpieczna nawet kiedy ziewam... Zdzisław atakuje podstępnie! Jeśli znów wyskoczy z tym swoim \"Oops, przepraszam\", chyba zabiję drania. Dzień 12. Myślę, że będę musiała go zabić. Zaczynam trzymać się wszystkiego, na czym usiądę Koty i psy omijają go z daleka, a nasi przyjaciele przestali nas dwiedzać. Dzień 13. Podmieniłam Viagrę na Prozac, ale nie zauważyłam specjalnej różnicy... Matko!!! Znów tu idzie!!!!!!!!!!! Dzień 14. Prozac skutkuje!!!! Przez cały dzień siedzi przed telewizorem z pilotem w ręce, zauważa mnie tylko kiedy podaje jedzenie lub piwo..... BŁOGOŚĆ!! Absolutna błogość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciństwa. Jednak jeden z nich niestety jest częściowo sparaliżowany, potrzebuje trochę pomocy w codziennym życiu. Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparaliżowany mówi: - Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawdę jesteś moim przyjacielem? - No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, ze zrobiłbym dla ciebie wszystko! - Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym wiec do ciebie małą prośbę czy przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi się trochę chłodno, a jak wiesz, janie jestem w stanie tego zrobić. - Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla ciebie w ogień. - Dziękuje ci mój przyjacielu. Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemiały. Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok - dwie córki jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznę. Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty sumienia - w końcu to córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu poddaje się instynktom i mówi: - Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał. - Niemożliwe! - mówi jedna. - Nieprawdopodobne! - mówi druga. - No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię. Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy... - Obie? - Tak, tak, obie! Dzięki, stary!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
Kiedy pięcioletnia córeczka zaczęła wypytywać mamę o to skąd się wzięła na świecie, ta delikatnie jej opowiedziała. Po paru dniach dziewczynka dalej zafascynowana nowo zdobyta wiedzą pyta mamę: - A więc nasionko tatusia zapładnia jajeczko u mamy i mama nosi dziecko w w brzuszku? - Właśnie tak to jest, kochanie - odpowiada mama. - Ale jak nasionko dostaje się tam? - pyta córeczka - Czy mamusia je połyka? Mama odpowiada: - Tylko wtedy gdy chcę nową sukienkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
Zatroskany mąż przyprowadza chorowitą żonę do lekarza i prosi o zbadanie co z nią się dzieje. Po kilkunastu minutach zniecierpliwiony wchodzi do gabinetu, a tam żona na kolanach, już zmęczona robi lekarzowi dobrze... Zdziwiony pyta: - I co jej w końcu dolega? - Ona już długo nie pociągnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyglada zajebiscie
OSTRZEZENIE!!! >”Nie wiem, czy też robicie zakupy w marketach, ale te informacje mogą się przydać. >Ostrzegam przed tym, co mi się przydarzyło. Padłem ofiarą przebiegłych oszustek. >Zdarzyło mi się to w Championie, ale mogło i gdzie indziej, komuś innemu. >Oszustki działają następująco: >Dwie ładne dziewczyny koło 20 przychodzą do waszego samochodu, >kiedy ładujecie zakupy do bagażnika. >Zaczynają myć szyby a piersi im dosłownie wyskakują z bluzek. >Kto by nie popatrzył? >Jak im podziękujecie i zaproponujecie pieniądze za wykonaną pracę, >odmówią i poproszą, by lepiej podrzucić je do Reala. >Jeżeli się zgodzicie, obie usiądą na tylnym siedzeniu i w trakcie >jazdy zaczną się nawzajem pieścić >Następnie jedna z nich przechodzi na przednie siedzenie i zabierze >się do robienia laski. >W tym czasie druga kradnie wasz portfel. Mój portfel został właśnie tak >skradziony w poniedziałek, dwa razy w sobotę i w niedzielę też!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to znacie
Jak wiadomo królik strasznie lubi się 'bzykać', wybzykał już wszystkie królice w okolicy i dalej mu się chciało.... nieopodal w zoo była zyrafa samotna, też strasznie jej się chciało, ale nie miała z kim..... królik, namówił ją na bzykanko..... żyrafa- królik, jak ty to zrobisz? królik- kucnj tutaj, ja sobie poradze.... no i królk abiera się do dzieła.... z sasiedniej klatki obserwuje to dziwne zajscie małpa, zdziwiona, bierze kokosa i wali zyrafę w łeb i tak kilka razy.... żyrafa mysli...... hmmmm taki mały a pierd*** ,aż łeb odskakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabka masz
🖐️ i 😘 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pole obowiassskowe
Na 1 maja W swieto Bolek i lolek szli sobie w pochodzie I nie mogli wytrzymac w tym okropnym smrodzie Rzecze Bolek do Lolka: Moj kochany bracie, Ciezko jest tu wytrzymac, bo ktos zrobil w gacie. Na to odparl mu Lolek: Bolku, ci biedacy Sraja w portki na wiwat, bo dzis Swieto Pracy. autor nieznany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZośśśkaZnowuMnieOkradli
Oj dobre są, dobre. To się uśmiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mężowi nie dawała spokoju wódka, która sobie stała w lodówce i ciągle namawia żone na wypicie jej a ona na to: -niech stoi, może ktoś przyjdzie, może my gdzieś pójdziemy W nocy żona zabiera się za męża, dotyka a jemu stoi a on na to: -stoi niech stoi, może ktoś przyjdzie, może my gdzieś pójdziemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
Dwóch pedałów się rucha, ruchają się ruchają parę dni non stop , no i po pewny czasie jeden przestał i mówi: stary jarać mi się chce , ale boje się iść po faje bo mnie zdradzisz no co ty nie zdradzę cię ale przysięgnij ze mnie nie zdradzisz przysięgam że cię nie zdradzę no dobra to idę tylko mnie nie zdradzaj Po jakimś czasie gościu wraca z fajami wchodzi do pokoju, a tu wszystko zaspermione ściany w spermie sufit , meble wszystko . gość wkurwiony zwraca się do przyjaciela no jak to obiecałeś ze mnie nie zdradzisz!! nie zdradziłem cię no to skąd tu tyle spermy? PIERDNĄŁEM sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
Idzie pedał ulicą, patrzy a tu jakiś pijak leży pod płotem. "Skorzystam z okazji" pomyślał pedał i wyruchał go. Głupio mu się zrobiło więc włożył pijakowi 20 zł do kieszeni i poszedł. Pijak się budzi, patrzy a tu kasa. Idzie do monopolowego a kasjerka "Winko?"."Nieee, dzisiaj pół litra bo mam kasę". Wypił wódkę i znowu zasnął na ulicy. Na drugi dzień sytuacja się powtarza, na trzeci również. Czwartego dnia pijak przychodzi do sklepu a kasjerka " pół literka?". " Nieee, lepiej już to wino bo po wódce to mnie dupa boli"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pole obowiassskowe
Aleksander hr. Fredro mial mloda zone, wiec studenci napisali na tablicy: Stary Fredro w ksiazkach grzebie, a mlodziez mu zone jebie! Na to Fredro odpisal: Jebcie, jebcie mile dziadki Ja jebalem wasze matki!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
Mąż miał problemy z żoną; nie miała ochoty na sex. Poszedł do lekarza, by ten coś poradził... Tak zapisze Panu krople. Proszę dać żonie pięć kropli, gdy nie będzie widziała. Efekt gwarantowany. Na pewno będzie miała ochotę na sex z panem. Mąż wrócił do domu i wieczorem, przy kolacji, gdy żona na chwile odwróciła się, wlał jej kilka kropli do herbaty a przy okazji także sobie zaaplikował ten specyfik. Leżą w łóżku i żona przeciągając się mówi: Ale mam ochotę na mężczyznę... Na to mąż mruczy pod nosem: Ja też...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×