najlepsze dowcipy erotyczne a może nie tylko...

Idzie baba z córka do ginekologa. Po badaniu ginekolog stwierdza że córka jest w ciąży. przychodzą do domu i informują ojca. Ale matka zdziwiona mówi do męża - Antoś, ale jak to możliwe, przecież ona cały czas nigdzie nie wychodzi. zakradać tez się nikt nie zakrada bo przecież śpi z nami. na to mąż - Oj bo jak wy te dupy w nocy wystawicie to nie wiadomo, która czyja.

Małżeństwo z kilkuletnim stażem stara się jakiś czas o dziecko. W końcu idą się poradzić lekarza po nieudanych próbach. Mąż mówi - Panie doktorze, już od 2 lat się staramy i nic, może coś źle robimy? Rozmawiają rozmawiają w końcu lekarz udziela porady - Jak już będzie po stosunku to pani musi leżeć przez pół godziny z nogami jak najwyżej żeby dobrze spłynęło. Przychodzą do domu idą do sypialnie, kochają się i po wszystkim mąż przywiązuje żonę do żyrandola żeby miała nogi jaknajwyżej. Ale mąż myśli. - Pół godzinki to zdążę browara wysączyć, więc zostawił żonę i poszedł do pobliskiego baru. W międzyczasie przychodzi listonosz. Dzwoni. Nikt nie otwiera. Łapie za klamkę. Otwarte. Wchodzi do środka. Patrzy a tam naga baba wisi na żyrandolu. Myśli sobie: naga kobitka, nikogo nie ma, grzech nie skorzystać. Listonosz zaczyna jej robić minetę. Nagle zjawia się niespodziewanie mąż, patrzy i ..... - O ty skurwielu, to ty mi dzieci wyjadasz.

Skopiowany, ale niezły: Matka kłóci się z córką zajadle i mówi: A mogłam Cię połknąć jak miałam ku temu okazję!

ciekawe

hehe

żeby temat nie podupadł, trochę z innej beczki bo z teściową w głównej roli Młode małżeństwo, noc poślubna, leżą w pokoju i się bzykają. Teściowa zaciekawiona zagładą przez dziurkę od klucza i nagle wpada wściekła do pokoju małżonków - Ty kurwo, jak ty trzymasz nogi, synkowi jest niewygodnie

haahahah niektóre dobre ;DDD

świetne :D

Cztery zakonnice stoją przed św. Piotrem u bram nieba. św. Piotr pyta pierwszej zakonnicy : -czy dotknełaś kiedyś penisa? -tak jednym palcem(odpowiada zakonncica) -w takim razie zamocz palec w wodzie świeconej i mozesz wejsc do nieba. Podchodzi druga zakonnica. - czy dotknełas kiedys penisa? (pyta św.piotr) -tak wzielam go do reki - zamocz rękę w wodzie święconej i możesz wejść. Nagle przed trzecią wpycha się czwarta zakonnica. Zdziwiony św. piotr pyta: -czemu ją wypchałaś i nie poczekałaś na swoją kolej? na to zakonnica odpowiada - bo nie będę płukała gardła w tej wodzie, po tym jak ona włoży do niej dupe.

http://vids.myspace.com/index.cfm?fuseaction=vids.individual&videoid=18797810

http://www.beztabu.com/showthread.php?t=18439

Jasiu dostał od ojca kolejkę i sobie ją uruchomił. Ojciec w tym czasie ogląda TV i słyszy z pokoju Jasia: - Wsiadać! ****a! Wsiadać! - Wysiadać! ****a! Wysiadać! Wpada zdenerwowany ojciec do pokoju i mówi: - Jeśli przez najbliższą godzinę usłyszę choć jedno brzydkie słowo to zabiorę Ci kolejkę! Ojciec wraca do pokoju i dalej ogląda TV. Mija pół godziny i nic nie słychać z pokoju Jasia. Mija godzina i nic. Mija godzina i minuta i z pokoju Jasia słychać: - Wsiadać! ****a! Wsiadać! Przez tego s****ysyna mamy godzinę opóźnienia...

Dzień przed wizytacją w szkole pani mówi do dziewczynek: -Dziewczynki, jak Jasiu powie coś głupiego to spuście główki i wyjdźcie. Dzień wizytacji, wizytatorka pyta Jasia: -Jasiu co nowego budują w Warszawie? Jasiu odpowiada: -Jak to co? Burdel! Dziewczynki spuszczają głowy i wychodzą. Jasiu na to: -Gdzie ku*wy, dopiero fundamenty wylewają!

Pewnego dnia stary rzeźnik postanowił nauczyć swojego tępego syna swego fachu by ten mógł po nim odziedziczyć rzeźnię: -Widzisz tę maszynę Jasiu? -Taaak. -Popatrz z tej strony wkładasz barana, a z drugiej wychodzą parówki. Rozumiesz? -Eeeee, nie bardzo. -No, popatrz - ojciec wziął barana wsadził do maszyny, a drugiej strony wyjechały parówki - teraz rozumiesz? -Eeeee, no, mmm. - Do jasnej cholery, złap tego barana, taaak, wsadź tego barana, taaaak, a teraz popatrz z drugiej strony wychodzą parówki, teraz już rozumiesz?! -Aaaaaaaaa, noooo, tato a czy jest taka maszyna, w którą wkłada się parówkę, a wychodzi baran? -Tak, k**wa Twoja matka!

Przychodzi facet do lekarza - Panie doktorze, mam "ptaszka" jak noworodek. Lekarz tłumiąc śmiech: - Pokaż pan to chucherko. I facet wyjął: 50 cm i 4 kilo wagi.

http://bash.org.pl/latest

co wyjdzie z polaczenia blondynki z haskim? sa dwie opcje: albo blondynka zajebiscie odporna na mroz albo haski ktory ciagnie najlepiej z calegozaprzegu:)

co to jest? ma 30cm, jest sztywny i sprawia, ze kobiety krzycza? martwy noworodek dlaczego w czasie oswiadczyn mezczyzna powinien ukleknac przed kobieta? zeby stac na wysokosci zadania i wiedziec czym to pachnie

turcak jeżeli dla ciebie ten kawał z noworodkiem jest śmieszny to... lecz się człowieku!!!!!

Hrabia wraca z polowania i wali prosto do sypialni ale w dzwiach zatrzymuje go jego wierny sługa Jan i krzyczy: - Panie Hrabio nie wolno!! -dlaczego? -Hrabina własnie przyjmuje kochanka... Hrabia się zdenerwował i wpada do sypialni. Słychać jak zejmuje ze ściany szablę i ccciiiach.... Swist szabli w powietrzu. Wychodzi uśmiechnięty z sypialni i od niechcenia mówi do sługi: -Janie! Przynieś dla pana wacik a dla pani korkociąg...

maryska poluznij poslady!

Turcak. To coś bo dowcipem tego nazwać nie można jest żałosne i świadczy o twoim tragicznie niskim poziomie inteligencji... :/

Dwóch zawianych facetów idzie ulicą. Nagle jeden z nich pyta się tego drugiego: - Ty, a właściwie to gdzie ty mieszkasz? Drugi odpowiada: Widzisz tamten blok pomalowany na brązowo? - Tak. - A widzisz tam na piątym piętrze, co się pali światło? - Tak. - To jest moje mieszkanie. A widzisz tą blondynę tam na balkonie? Tą z dużym cycem? - Tak. - To moja żona. Widzisz tego faceta, co ją od tyłu bierze? - Tak. - To ja.

Spotykają się dwie szkolne przyjaciółki. - Wiesz? Mój mąż jest impotentem. - To nie wiedziałaś tego przed ślubem? - Mówił że ma jakąś nieruchomość, ale myślałam że to willa.

hehe

Przychodzi facet do sex-shopu... Ogląda prezerwatywy... Tu truskawkowe tam malinowe itp... Starsza kobieta zza lady nagle mówi: A ty co facet? Będziesz sie pierd*lil czy gotował kompot??????

Przychodzi baba do ortodonty ze sztuczną szczęka w piździe. Podnosi spódnicę, siada na fotel dentystyczny i pyta: - Czy to pan zakładał to mojemu mężowi? - No, tak... A co chodzi? - Panie, o to, że jak pan zakładałeś, to teraz pan wyjmuj!

Idzie dwoch pedalow przez park,jednemu zachcialo sie srac i poszedl w krzaki ale po chwili sie drze ze poronil!!!Drugi przychodzi i mowi: -co ty stary pierdolisz,jakie poronil???? -no zobacz....tu nozka ,tam raczka..... -przestan koorwa.....nasrales na zabe.....