Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość vanili

Dieta strukturalna - rewelacja! 2-4 kg w ciągu tygodnia.

Polecane posty

Chińska czy japońska kuchnia są ok :) Gorzej np. z włoską :) :) Ja ostatnio byłam w greckiej i też da radę, pod paroma warunkami :) Co do spowolnienia metabolizmu - widziałaś mieszankę ziołową dr B. przyspieszającą metabolizm? Była gdzieś w jego książce, na pewno był tam morszczyn i inne, już "normalniejsze" zioła. Jak tego nie masz, to ja poszukam, zresztą samej też mi się przyda. On tam pisał, że poleca to pić przy każdej swojej diecie. U mnie dziś wg strukturalnej: śniadanie - chudy twaróg z otrębami, kiełkami, kawałkiem avokado, pól papryki i pół kalarepki plus 3 chlebki chrupkie. Potem 2 mandarynki i suszona figa. Wszystkie składniki z koktailu, tylko inaczej podane :) Na obiad za chwilkę kasza gryczana z cebulką i soczewicą + surówka z kapusty kiszonej, marchewki i jabłka. I zakończę dzień koktailem, po raz pierwszy na bazie soku z brzozy, zobaczymy co to takiego wyjdzie :) Kalorii pewnie wcale nie mało, ale to nic, najważniejsze, że dobrze się czuję i mam nadzieję, że jak się organizm przyzwyczai do takiego zdrowego odżywiania, to i zrobi coś z tym dodatkowym tłuszczykiem (wierzę w siłę swojego organizmu i jego mądrość :) :) :) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
🖐️ wczoraj zjadąm ; 2 małe kawy rozpuszczalne, sok, 4 kratki czekolady przed nartami/ magnez i siła../wieczorem spróbowałam mięsa , kaszy, surówki..tak spróbowałam, bo nawet nie miałam siły jeść...wypiłam lampkę wina ziołowego..coś przemarzłam na krzesełku../-6/ dojeździłam jak facet, zostawiałm wszystkich w tyle..stok 2 km.. :classic_cool: dziś udało się zaliczyć basen, uczę się kraula, ciężko mi idzie..nogi, oddech..wszystko się mi pierniczy..:P ale spalam, spalam...i mięśnie we wodzie poluzowały.. kupiłam po drodze mleko sojowe czekoladowe i wanilowe, straszne kaloryczne! ale smaczne..jakoś zrobię te koktajle bez suszonych owoców waga..jak waga..mięsnie mam ciężkie, talia - nie mam jeszcze talii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarpetko, widzę że wyćwiczyłaś przez te dwa dni też za mnie! I to porządnie! :) :) To ja już dziś chyba odpuszczę wieczorny nordic :) :) O kurcze, ale mi się nie chce ruszyć.... ale może się zmobilizuję troszkę później. Za to ja wczoraj zjadłam też za Ciebie :) Przynajmniej 3 razy tyle co Ty; jesz naprawdę mało..... Chyba warto przyjrzeć się tym potrawom wg indeksu glikemicznego. Popatrzę na te stronki wieczorem, jak już ogarnę całe towarzystwo. Teraz rzuciłam okiem: szkoda że arbuz i bób są w grupie najwyższej, bo ja je uwielbiam, i jak jest sezon, to mogę cały tydzień jeść tylko te dwa produkty......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
mało, niemało.. a dokładnie ile to kalorii? to nie wiem avokado jakieś wydawało się podgnite czy ono po obraniu jest takie brązowe? Lammia, nie miałam czasu wczoraj na jedzenie, bo dojazd na stok, jazda, jedynie herbata z termosu, nawet nie było czasu iść do restauracji, wróciłam późno.. wieczorem obejrzę te ćwiczenia na mięśnie brzucha i popróbuję..zrobić prawidłowo, choć jestem potwornie zmęczona i..brak czasu, bo albo zajmuję się soba albo domem.. kupiłam ładny nowy czepek i porzadne okularki to jutro muszę się pokazać w wodzie i wypróbować.. pływanie jest super...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
idę spać padam pa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ! Huraganka, jak tam po imprezowaniu? Przyjrzałam się diecie Montignaca. Znalazłam też dietę dr Pape. Skorzystam z obu. Tzn. żadnej z nich nie wprowadzę w 100%, ale wykorzystam niektóre rzeczy. Np. z dr Pape będę jeść (moja wersja) - śniadania węglowodanowe (owoce, owoce suszone, chleb chrupki i pełnoziarnisty, płatki na wodzie) obiad (moja wersja oczywiście) - mieszany - chleb chrupki, twarogi i jogurty 0%, otręby, pasta z soczewicy, ciecierzycy (hummus), fasole, kasze, makaron pełnoziarnisty + warzywa (papryka, cykoria, avokado, pomidory, ogórki...) kolacja - białkowa - albo mięso (stek wołowy, pierś kurczaka...), albo jajka albo ser (np. feta) z duuuużą ilością warzyw (kapusta, sałata, cukinie, pomidory, ogórki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmieniłam stopkę. Waga 73 - w poniedziałek rano - to wynik zakończenia dukana i niedzielnego obżarstwa. Ale chciałam pokazać, że już spada :) :) :) I mam nadzieję, że w tym systemie zdrowego odżywiania więcej takich skoków nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
u mnie waga stoi 69 ani w dół ani w górę podobno trzeba spalić 7ooo kcal, żeby ubyło 1 kg więc przy moim 300 kcal na basenie, to jeszcze potrwa + procesy życiowe liczę, jak się zrobi ciepło, więcej będę w terenie..mniej siedzenia w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny u mnie waga w dol 1,5 kg wprowadzilam jeszcze serwatke taka w proszku podkreca spalanie wiosna tuz tuz czekam na cieplo bo marzy mi sie rower mam \stacjonarny ale nie ma to jak w terenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
yeez super dobrze, że komuś się udało ja znów 1 H na basenie spalałam, jestem taka zmęczona, padam 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
yeez super dobrze, że komuś się udało ja znów 1 H na basenie spalałam, jestem taka zmęczona, padam 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huraganka
Ah u mnie znowu porażka piwko i słodycze do d... Lammia nie umie znaleźć nic o tej mieszance na metabolizm jak masz gdzieś to będę wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huraganka
Kurcze muszę się wziąć za siebie, tak niewiele zostało dosłownie z 3kg a ja sobie to tak lekceważę. Dla mnie najlepiej ułożyc jadłospis tak jak w kopenhaskiej żebym jadła to co mam w spisie a nie to co chcę tak mi łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
huraganka przynajmniej balujesz a ja się katuje i co..zero! moze i my damy radę u mnie woda dawno zeszła został tylko tłuszcz do spalenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
🖐️ powiem, że ledwie żyję po pływaniu, ból ramion dziś przerwa tak mnie to wciąga..do tej pory mój styl to zlepek błędów uczę się oddechu, wydechu pod wodą i udaje się! zaczynam oddech do kraula przekładanką jeszcze wiele godzin przede mną, ale załapałam o co chodzi..a jestem samoukiem z filmikami.. tak więc przy okazji diety, odkryłam w sobie pokłady energii do pływania..:O i to + na plecach ładnie pływam żabka kryta - katastrofa! mięśni brzucha na macie nie robię , bo nie mam już siły..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, to zaczyna działać ! :) Jem od wczoraj wg założeń diety Pape, ale korzystając oczywiście z produktów strukturalnych. Dla mnie to ma sens: od rana węglowodany, bo one bardzo podkręcają przemianę materii - zaczyna się spalanie, a organizm nie boi się "głodówki". Jem owoce, owoce suszone, wyciskane soki, płatki, musli, chleb. Ale bez nabiału i jakiegokolwiek innego białka. Na obiad - można pomieszać węgle z białkiem - ja jem jogurty, twarogi (0%), makaron pełnoziarnisty, kaszę i dziki ryż + warzywa. A kolacja - tylko białko z warzywami. Efekt - w nocy spala się tłuszcz :) 🌼 Zaraz zobaczę jeszcze tą serwatkę, jakieś inne białka. Tak jak napisała Yeez - podkręcają spalanie tłuszczu. U mnie efekt - jak w stopce :) 🌼 Huraganko, podaję skład mieszanki na poprawę przemiany materii: 50g skrzypu 50g kłącza perzu 50g rdestu ptasiego 50g korzenia mniszka 20g morszczynu Zioła dokładnie wymieszać. 1 łyżkę ziół zalewać 1 szklanką wrzątku, zaparzać ok. 15 min., pić 1-2 razy dziennie, najlepiej na 10-15 min. przed posiłkiem. Po 3 tygodniach stosowania robić tydzień przerwy lub w każdym tygodniu opuszczać 2 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lamia :) to zmierzamy do tej samej wagi chociaz mnie starczy 63, 60 kg http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/56,101460,13402470,Zabojcy_tluszczu___produkty__ktore_pomoga_spalic_tkanke.html#BoxLSTxt Kilka solow o serwatce http://www.poradnia.pl/serwatka-znakomita-dla-zdrowia.html ja dostalam czeska widzialam na allegro ale znalazlam sklep z ze zdrowa zywnoscia i panie przywiozla mi z hurtowni o tak wyglada: http://dorbio.firmy.net/naturalna-serwatka-w-proszku-600-g,GVM9.htm Pasuje do idealnie do naszych koktajlow : http://www.menshealth.pl/dieta/Uniwersalne-reguly-odchudzania,3406,1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarpeta daj sobie odpoczac organizm musi miec czas na regeneracje ja rower zaczynalam od 3km i stopniowo dochodzilam do 10- 15 km dziennie poczatkowo jezdzilam co drugi dzien , to samo jest z bieganiem biegam od pazdziernika . poczatkowa pseudo kondycja pozwolila mi przebiec od latarni do latarni :) i myslalam ze umieram i wypluje moje pluca :) ucze sie biegania bo teraz doszlam raptem do 10 min czystego biegu a mam zamiar dojsc do 30 min. za to kocham plywanie i plywam jak zabka :) niestety zima lapie zbyt szybko infekcje wiec sobie darowalam ale gdy tylko poczuje wode to juz w niej siedze na nartach jezdzilam jako dziecko ale tak jak za lyzwami nie przepadam fajnie masz ze jezdzosz na nartach talia pracuje :) no ale kazdy ma to co lubi chociaz gdyby mi ktos powiedzial ze ja bede biegac to bym go wysmiala a jednak polubilam bo jak wracam to wrecz czuje rano jak mi spada w talii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
huraganko a ty to piwko to czesto ? ja tez lubie piwo ale piwo to weglowodany wiec odklada sie w tluszczyk moze zamien na wino czerwone wytrawne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huraganka
yeez skąd jesteś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huraganka
Lammia dzięki za mieszankę na pewno kupię lubię zioła więc mi to odpowiada. Z tą dietą pape mnie zaciekawiłaś i co najlepsze tam są 3 posiłki więc jak dla mnie idealnie. Ale chyba muszę znowu dorosnąć dojrzeć do jakiejkolwiek diety, bo ostatnio żadna mi nei wychodzi. Yeez pytam dlatego bo widzę, że dałaś linka ze sklepu z Cieszyna a ja jestem z Cieszyna:) Choć obecnie mieszkam w Skoczowie. Z tym piwem wiem często za często i to mnie gubi każdą dietę którą zacznę zawsze kończę przez to cholerne piwo wino też dobre i lepsze przynajmniej na trawienie. Dziś może będe może miała orbitrek to od pon zacznę ćwiczyć no i może wtedy się zmotywuję w końcu do jakiejś diety w sumie jakiejkolwiek żeby tylko była jakaś a nie tylko słodycze i inne śmieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
na basen chodze od X tak 2-3X/tydzień i pływam bite 50 min u mnie bieganie skończyło się fatalnie..już dłuższy czas biegałam i..w marcu zaczęły się problemy z kolanem; poszły mi łękotki../rehabilitacja, zastrzyki, zabiegi../ ale już jest prawie dobrze.. nie biegam i nigdy do tego nie wrócę miałam obawy co do nart, ale powoli się rozjeździłam i w stabilizatorze z kijkami jeźdżę i to dość szybko..kolano nic nie boli nie wariuję jak dawniej, oczywiście wybieram łatwiejsze trasy a że miałam dużą praktykę, to jest dobrze..gdybym poczuła ból po pierwszych zjazdach, musiałabym zrezygnować.. gorzej z rowerem, jesienią jeździłam powoli, ale jednak cały czas kolano wykonuje ruch i czułam ból.. i tak doszłam do wątku, dlaczego przytyłam? - zastrzyki, siedzenie, bo nie chodziłam,o wejściu na schody nie było mowy i dupsko rosło w fotelu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
za dużo nakupiłam owoców, nie przejadam i pomidorów zmiksowałam wczoraj na zupę, zlałam do słoika i dodaję do zupy ten mus z pomidorów już na talerzu; zupa ma boski smak i kolor taki różowy i zajeżdża sklepowym przecierem..polecam Huraganko, może spróbuj czerwone wino, nasza dieta ma je na liście, ile i jak często, to nie wiem..może 1 lampka na tydzień i dla kobiet zdrowe jest czerwone wino

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
nie zajeżdża sklepowym przecierem.. miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huraganka
No właśnie u mnie jest problem, bo na 1 lampce by się nie skończyło :P i jak już wypije choć lampkę to potem zabieram się za słodycze do tego, ale na szczęście szybko się opamiętuję i 1 dzień i waga wraca do normy więc nie jest źle. Też bym chciała pływać, ale nie umie. A Ty skarpeta gdzie na narty jeździsz?Bo u nas to w pobliżu duuużo stoków też się chciałam w tym roku nauczyć i tak się wybierałam, że się nie wybrałam, a zaraz zima się skończy może w przyszłym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
Huraganko, a po koktajlach też masz napady na słodkie? bo ja zupełnie NIE nie kupuj piwa i słodyczy ja tak robię, żeby nie jeść nie kupuję stawiam wode lub kefir i wieczorem piję żadnych przegryzek w domu nie trzymam!!! jedynie przed nartami i basenem biorę tabletki magnezu i kostkę, dwie czekolady, bo nie ma czsu na jedzenie , jak mam karnet czasowy różnie; Białka, Bukowina, Krynica..tu mam najbliżej ja brałam lekcje, bo ciężko samej i jeszcze te orczyki i krzesełka teraz śmigam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem dziewczyna z gór :) ja tez nie kupuje produktow ktore moglabym zjesc przy napadzie chcicy np. na slodycze ale jak pije koktajle nie ciagnie mnie do slodyczy wiec problem odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
jutro z rana jedziemy na narty umówiliśmy się bo w weekendy są straszne tłumy i praktycznie nie da się jeździć a zapowiadaja ocieplenie, to sezon może się szybko zakończyć.. oj, spali się , spali... i nie będzie czasu na żarełko:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×