Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość vanili

Dieta strukturalna - rewelacja! 2-4 kg w ciągu tygodnia.

Polecane posty

Gość skarpetka22
kupiłam mleko sojowe zapomniałam o morelach ..wróciłam z basenu ledwo żywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiejska
Dziewczyny gratuluję samozaparcia. Właśnie robię weekendową , z przepisów skarpety. Wczoraj wieczorem zaczęłam a dzisiaj dużo zajęć w pracy i przeżyłam, ale zaraz muszę ogarnąć dom i idę spać, bo moja silna wola ma granice. Koktajle wzięłam ze sobą a zrobiłam je wczoraj, bo rano mam zawrót głowy. Idę przygotowywać na jutro racje żywnościowe:) i dam znać jak się zważę, czy waga ruszyła. Walczę już drugi miesiąc ale maiłam trochę wpadek ostatnia w weekend. Trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weteranka diet40
Wy już pewnie smacznie śpicie a ja dopiero mam chwilę żeby coś tu namalować. Pół dnia spędziłam w galerii handlowej żeby w końcu coś kupić bo już mam dość rozciągniętych dresów ;-( Huraganko, sok brzozowy kupiłam w sklepie ze zdrową żywnością, za litrową butelkę zapłaciłam 9.60 PLN, ja mam z dodatkiem mięty NIESŁODZONY. Były różne smaki i naturalny też. Ten z miętą jest całkiem dobry, taki świeży smaczek ale następny kupię naturalny. Jeśli mogę Ci doradzić to kupuj mniejsze butelki 1 litr to maximum bo po otwarciu można go przechowywać w lodówce nie dłużej niż 3dni. Trochę lipa bo większe pojemności są dużo tańsze np 5 litrów za 25 zł ale co z tego skoro i tak nie zużyjesz bo gdyby nawet codziennie pić jeden koktajl z sokiem to idzie Ci 0,75 litra na 3 dni a co z resztą soku? Do kibelka szkoda wylać ;-) Skarpetka DASZ RADĘ!!! Mi też na razie nie chce się słodyczy ale żeby nie rzucić się na nie w momencie "głodu cukrowego" to jutro zamierzam upiec strukturalne ciasteczka sezamowo-bakaliowe. Sama wymyślę przepis i wrzucę do nich co się da, będę się nimi delektować zamiast pączków w tłusty czwartek. No chyba że wyjdą niejadalne... Ale się rozpisałam, już spadam. 3-majcie się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
🖐️ ..paczków nie jadam ciast nie jadam jestem po bombie kalorycznej! koktajl z mleka sojowego z bananem... faktycznie , trzeba mniej kupować tych składników, bo wystarczy łyżeczka nasion... mam za duży zapas owoców! i w sumie ta dieta nie wychodzi drogo jest smaczna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
pączków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
yeez super to już kolejna kobietka ... u mnie po sokach był spadek teraz ..stoi... ale weekendową zrobię, zobaczę jak u mnie zadziała też tych diet trochę przeszłam! to coraz trudniej czuję,że nogi mi b. wyszczuplały luzy w spodniach... pozdrawiam, kochane... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huraganka
Po weekendowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
huraganka a ty robisz weekendową? czy już po?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huraganka
Ja się zabieram do weekendowej hihi jeszcze nie doszłam na zakupy. Jak na razie to otręby kupiłam przez przypadek zauważyłam w naszym sklepie. Muszę się wziąć za to w końcu a nie tak odkładać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
dokupię morele suszone i tofu reszte mam i też robię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huraganka
ja w weekend nie zrobię weekendowej na pewno bo to zawsze albo u rodziców albo u teściów albo imprezka zawsze coś wolę od pon zacząć może dokupię resztę to zrobię w pon tylko to na pewno spada woda i śmieci z jelit a nie tłuszczyk:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
a..i ostatki nie zamierzam jeść pączków czy faworków ale..jednak..cos wypadnie.. ja tez zacznę w poście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
w ramach rozpusty tłustoczwartkowej był koktajl czekoladowy i pomarańczowy.. pączków, ciastek nie jem :P może lampka czerwonego wina/ widzę na liście strukturalnej aż..mnie to zdziwiło/ trzymam się nie mam napadów na słodkie więc w post wejdę..z lekką wątrobą:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huraganka
Witajcie, jak leci u Was kochane? Ja dziś odwiedziłam sklep z zdrową żywnością o dziwo w moim małym miasteczku jest. Kupiłam mleko sojowe ale w proszku 8,5 za pół kg i morszczyn no a resztę w biedronce w niedzielę dokupię i w pon ruszam z weekendową hmm w moim przypadku raczej poniedziałkową dietką :D Ktoś chętny ze mną? A i powiedzcie laseczki jak to jest z tym morszczynem, bo ja kupiłam w całości nie mielony i jak teraz z nim postępować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
🖐️ morszczyn się zaparza zalewa wrzątkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
nic nie schudłam 2 tyg.. jedynie na początku działało piję już kolejny dzień koktajl z mleka sojowego, słodki jak biabli i tak sie zastanawiam te suszone owoce, ziarna..robią dodatkowe kalorie jedynie trawienie mam rewelacyjne.. coś pomyślę, bo muszę być szczupła do wiosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiejska
skarpeta jak coś wymyślisz to daj znać , bo ja na weekendowej schudłam 2kg. a już na strukturalnej mam je znowu, także wręcz przytyłam Napisz proszę jak gotujesz zupę warzywną , bo nie wiem za bardzo jak to zrobić, żeby nie przesadzić z kal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
Wiejska zupy gotuję bez żadnego rosołku i nie na kościach, same warzywa, dodaję zioła, zieleninę, ewentualnie jogurt naturalny do zabielenia mają z pewnością mało kalorii z mrożonki warzywnej, brokuły, ogórkową, pomidorową, barszcz... kasza, ryż brązowy, ziemniaki... czasem mixuję na krem np jak ugotuję brokuły, szpinak.. do wszystkiego dodaje zioła: oregano, prowansalskie, kurkumę, imbir, kminek mielony... ..mnie się wydaje,że na tej weekendowej schodzi tylko z jelit i tak jak wnioskuję, te koktajle to bomby kaloryczne, np mleko sojowe 1 szkl. to 135 kcal+ dodatki banan, siemię..robi się do 250 kcal dotrwam do końca mrozów i ..jednak mam sporo składników, więc je wykorzystam, ale teraz będą koktajle jedynie na jogurcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
mnie się wydaje, że wagę utrzymuje dzięki pływaniu, marszerowaniu z kijami.. w marcu ograniczę kal., będę mniej jeść, zacznę więcej ruszać się w terenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huraganka
mam zakupy jupi od jutra weekendowa startuje a ten namoczony morszczyn to w calosci dac do miksera a ta woda z moczenia dodac ja do koktajlu?jak dlugo to moczyc?i co jadlyscie w ten pierwszy dzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia kasia kasia
huraganka moczysz 1 łyżeczkę morszczynu, właściwie sparz go wrzatkiem namięknie, miksujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huraganka
Dziękuję Wam za odpowiedź, zaczynam jupppppi :) Po weekendzie niestety trochę przybyło, ale mam nadzieję, że to woda i po tych 3 dniach spadnie jeszcze z nawiązką oby. NIe wiem tylko co potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
huraganka trzymaj się! i pisz , jak dajesz sobie radę z pokusami a po..możesz zrobić np. 1200 kcal mnie czeka to od czwartku bo te 2 dni mogę zabalować! i odkładam ale dbam o kondycję... dziś zjadłam serek pierwszy raz od 2 tyg. , bo codziennie od rana koktajle.. głodu nie czułam i napadów obżarstwa, ale zmiana konieczna... ciekawe co u dziewczyn, czy dalej są na diecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
huraganka dajesz radę? napisz.. :classic_cool: i trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huraganka
Jestem jestem :) Właśnie piję pierwszy koktajl bananowy mniam. Siemię miałam w całości nawet nie podejrzewałam, że mój mikser go rozdrobni na małe kawałeczki. Jutro dopiero wyzwanie, ale dam radę na pewno a u Was jak leci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
..zostałyśmy same tak myślę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
tak jak mówiłam zaczynam od postu.. dziś przerwa od koktajli, co nie znaczy,że się obżeram dietetycznie zrobiłam świeży szpinak i do niego będzie zaraz spagethi szpinakowo-pomidorowe..z ostrą włoską przyprawą.. połaziłam z 1H po muldach śnieżnych jutro jadę na narty, wszystko spalę, będzie ostro! trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
szpinak bardzo mi smakował świeży! umyty, odsaczony..na masełku się disił, dodałam wegety zimny zmiksowałam kolor super zielony pasuje do mojego makaronu zielono-biało-czerwonego dodałam do makaronu ostra włoską przyprawę ..dziś ..tzn. od tej chwili tylko woda Muszyna jutro sok i na stok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z Wami dziewczyny tyle ze nie zawsze mam czas tu pisac tworze sobie cos co nie bedzie dieta a sztuka zycia na zawsze bylam 4 miesiace na diukanie schudla prawie 10 kg tyle ze nie ma takiej pocji bym na ta diete wrocila za duzo bialka zero owocow a jak kocham owoce. spadalam na brzuchu dlatego szukam zlotego srodka wczoraj caly dzien na koktajlach dzis 1 kg mniej dzis tez dzien na koktajlach a jutro dzien bialkowy odpowiada mi dieta strukturalna bo jest zdrowa niemniej mam zamiar poeksperymentowac a mianowicie ulozylam sobie plan dzialania:) jedzenia na caly tydzien bo inaczej wszystko mi sie miesz nie wiem co mam jesc i kiedy oprocz tego kupilam ksiazke " dieta plaskiego brzucha" ona trwa tylko 32 dni i w zasadzie duzo w niej z diety strukturalnej . jestem szczupla tyle ze wlasnie na brzuchu odlozylo mi sie co nieco i tego chce sie pozbyc wiec tak sobie wykombinowalam: poniedzialek koktajlowy wtorek i piatek bialkowy sroda mieszana: twarozek, koktajl, gotowane lub pieczone mieso z warzywami a wieczorem salat lodowa + warzywa czwartek 3 koktajle a wieczorem micha salaty lodowej z pomidorem i ogorkiem plus olej lniany, feta i zardki pszenne sobota i niedziela meszane :2 jajka na miekko, zupa melB, gotowane lub pieczone mieso +warzywa, koktajl , salata lodowa + dodatki poniedzialek sroda piatek biegam jak sie zrobi cieplo to dokladam 50 min roweru jak sie da to codziennie i codziennie oprocz sob. i niedz. 8 min cwiczen na brzuch. miesnie tez musza odpoczywac to moj plan :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×