Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość imili86

Praca w Zarze

Polecane posty

Gość eldzi
Hej :) dostalam prace w PULL&BEAR :d bedzie otwarty 06.12.07r. w Silesii w Katowiach :) A teraz w listopadzie szkolenia praca w Zarze jak co wyglada itd :) mam nadzieje, ze sobie poradze i nie narobie obciachu :) zalezy mi strasznie na tej pracy :) Jak macie jakies wskazowki jak dobrze wypasc :) to piszcie mi na meila bede wdzieczna :) I czy po pracy na pol etatu jest duza szansa aby dostac na caly etat? pozdrawiam :) i z gory dzieki za wszelkie odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Kilka dni temu zlozylam CV do sklepu Bershka i chciałam się dowiedzieć jak tam się pracuje,jakie są zarobki,po jakim czasie dzwonią itp. Była bym wdzieczna jesli ktoras z was by mi odpisala.Dodam,ze CV skladalam do galerii Bałtyckiej.Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wafelinka
"eldzi" a gdzie złożyłaś CV ze dostałaś prace do tego sklepu? Bo ja niegdzie nie widziałam ogłoszenia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eldzi
na praca.gazeta.pl albo gratka.pl wiesz nie jestem pewna ;/ Hmm. ale wyslalam moje CV z zdjeciem na: rekrutacja@pl.inditex.com A w temacie meila wpisac trzeba bylo: Ref.S/Katowice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wafelinka
"eldzi" Dzieki za odpowiedz ;) a kiedy byla rakrutacja? Te CV wysłałąś w tamtym miesiącu czy wcześniej? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eldzi
ja tak w srodku czy tez pod koniec pazdziernika wyslalam CV wiesz zostalysmy przyjete i jest juz chyba caly komplet z tego co wiem bys musiala zapytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wafelinka
"eldzi" dzieki wielkie :) Ja pytam tak z ciekawosci bo pracuje juz w croppie, a tez skladalam CV do tej firmy i nikt sie nie odezwal. Moze dlatego, ze nie mialam doswiadczenia w sprzedazy... a Ty mialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozwólcie, że na chwilkę zmienie temat Waszej fascynującej dyskusji. Czy ma ktoś z Was neta w Tele2. Powiedzcie czy warto, czy to firma godna polecenia. Cenowo są chyba najatrakcyjniejsi. Mam też u nich tel. i nie narzekam. Możecie mi cos doradzić? Z góry dziękuję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roksi33
Hej! mam pytanie gdzie i kiedy była rekrutacja do Pull and Bear? jestem zainteresowana pracą gdzie się oglaszali lub ogłaszają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vele
ludzie, jak sie chce prace w zarze to trzeba tam isc, spytac czy przyjmuja i zlozyc cv. beda kogos potrzebowali to zadzwonia, nie bea to nie zadzwonia. jak ma ktos w zarze znajomego to predzej dostanie robote, no bo z polecenia lepiej przyjmowac ludzi bo mniejsze prawdopodobienstwo ze sie przyjmie kogos nieodpowiedniego. gadacie ciagle o znizkach i o tym ile sie ciuchow dostaje... nie to jest najwazniejsze. chyba ze dopiero zaczynacie etap zyciowy zwany pracą i myslicie ze wszystko wam dane bedzie na tacy. wrzuccie luz. jak ktos zasluzy to dostanie duzo wiecej niz znizke i gajer z krawatem i koszula (ze o pasku i butach nie wspomne;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vele
jeszcze odnosnie pracy w inditexie(pull, stradi, bershka,oysho,massimo,zara) rekrutacja jest wtedy gdy ktos: awansuje,zostanie zwolniony, zwolni sie sam, lub przybywa etatów. trzeba chodzic i pytac. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mitia
Do Marablu Mam pytanie, jak wyglądała Twoja rozmowa kwalifikacyjna??? Jakie mniej więcej zadawali ci pytania??? No i co z tym angielskim? Trudno było się dogadać? P.S. Jeżeli któś wie jak mniej więcej wygląda rozmowa kwalifikacyjna na stanowisko kierownicze do Zary to proszę dajcie znać.... Z góry dzięki za odpowiedź... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lafirindus
Nie rozumiem tego zafascynowania Zarą i grupą Inditex. Pracowałem tam przez parę miesięcy (Bershka), głównie po to aby poznać jak wygląda praca na sklepie dużej sieciówki i najważniejsze że sam odszedłem. Wrażenia - tragiczne. Prawie obóz koncentracyjny - podlegasz jakimś despotycznym typom, którzy mimo niewielkich kwalifikacji wydają polecenia niczym Napoleon, bluźniąc przy tym jak szewc (pytanie czy normalny człowiek wydając polecenia podwładnym używa k... i h... i ja p...e w każdym zdaniu?). Cały czas na nogach (chociaż to najmniejszy problem), głośna muzyka cały czas z tej samej płyty (idzie zwymiotować) i klimatyzacja taka co wyżera błony śluzowe - jestem w trakcie leczenia laryngologicznego - pamiątka po Bershka. Praca w soboty, niedziele, święta. Płaca w okresie próbnym wynosiła nieco podand 500zł na 1/2 etatu - porażka. Do pracy przyjmują ok 30 osób z czego zostawią kilkanaście ok 14, pierwsze wyfruwają w pierwszych godzinach urządzania sklepu bez podania przyczyny, przy czym wyrzucają i bez przyczyny bo tak sobie ktoś w Wawie wymyślił i wtedy wybierają ofiary. Z mojego sklepu zwolnili dużo sympatycznych i fajnych ludzi - ich sytuacja jest taka że następnej pracy byli zmuszeni poszukać ze skazą że po dniu, dwóch, tygodniu, miesiącu ktoś ich wywalił bo się niesprawdzili a naprawdę wywalił bo miał takie widzimisie bo przyjął więcej aby powybrzydzać. Rekrutacja była świetna - dwie super dziewczyny - Olga i Kasia prowadziły coś w formie zbiorowego castingu i od razu dawały papiery do zatrudnienia tym, którzy wpadli im w oko. Asystentów sklepu wybierali po jakimś czasie spośród sprzedawców - wybrali w/g schematu - najbardziej niereformowalnych mumitroli (określenie z sympatii nie ze złośliwości:)) No ale doświadczenie jest bezcenne :) Obecnie sam zakładam sklepy sieciowe innej grupy odzieżowej za godziwe warunki płacowe. Nigdy do sklepu nie zatrudnie takich ludzi jak robi to Inditex. Niestety, bo oprócz superfajnych współpracowników byli też ludzie niezrównoważeni i właśnie im proponowano drogę rozwoju a fajnych wyrzucano. Najważniejsze są jednak perspektywy rozwoju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lafirindus
Pewnie zaraz zostaniemy zakrzyczeni przez tych dla których z zewnątrz wygląda to świetnie i super, niestety jednak tak nie jest. Podejście do ludzi jest fatalne no i brak sensu w zarządzeniach. A swoją pensje przeznaczałem w 100% na dojazdy - pracując na 1/2 etatu zostałem zmuszony do codziennych dojazdów ponieważ ustalono mi grafik tak, że pracowałem po 4 godziny - rezultat ilość wizyt w pracy była taka sama jak w przypadku całego etatu i 520 zł szło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lafirindus
...a i o komórce w miejscu pracy zapomnijcie, jak was z nią nakryją - chociażby w kieszeni to koniec. no i uważajcie na współpracowników dlatego, że taki system (system antynormalny) powoduje, że ludzie na siebie donoszą! To nie kiepski żart, tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolaOloaLola
Mi tam akurat nieprzeszkadzało ze nie miałam tel przy sobie. Denerwowało mnie wiele rzeczy, np. nakaz atakowania klientów z pytaniem: czy moze w czyms pomóc!!!Doprowadzało mnie to do białej gorączki!!!Samej mnie to strasznie irytuje jak jestem gdzies w sklepie. Poza tym taki fakt, że trzeba cały czas robić, nie wolno stać. Rozumiem jak jest co robic, ale jeśli nie ma nic do roboty, to muszisz rozwalac na nowo i składc poukładane ubranka :O Nienormalne! Ach wiele rzeczy tam było bardzo głupich...ale na szczęscie to była tylko tymczasowa praca jak dla mnie... Z tym donosicielstwem to tez potwierdzam! A najbardziej mnie rośmiesza to, że na szkoleniach i później tez mamy stale wpajane, że ta praca to normalnie mistrzostwo świata i bardzo odpowiedzialne stanowisko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracowniiik
Nie wiem gdzie wy pracowaliście, ale ja pracuję kilka miesięcy i jest zupelnie inaczej. Wszystko tak naprawdę zależy chyba od tego z kim pracujesz. Menagerowie są sympatyczni o dnoszą się do nas normalnie, grafiki mamy elastyczne i wszelkie nasze prośby są uwzględniane, pracując na pół etatu jeszcze nigdy nie bylam na 4 godziny w pracy, najmniej chyab 5.5 a max 8. Średnio pracujemy po 6, 6.5. Nie tyramy za klientami i nie musismy ciągle gadać "w czym mogę pomóc". Robimy swoje i sami zauważamy, że możemy pomoc klientowi i podchodzimy. Nie zwalniali u nas z byle powodu polowy osob. Zarobki wg mnie są ok. Podstawa na poł etatu to przecież troche ponad 6 stówek a do tego premia, zawsze chociaż ta stówka wiecej jest przy niskim utargu, jak wyższy to wiadomo, ze więcej. Na świeta paczki, kolacje i bony na 200zl. Ja polecam pracę. a co do ludzi to w każdej rpacy zdażają się kapusie i lizusy i trzeba na niektorych uwazac a z niektorymi mozna sobie na wiele pozwolic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Hmmm wlasnie zaglebilam sie w fascynujacej lekturze tegoz forum i rece mi opadly.Moi drodzy teoretycznie piszecie o swojej pracy powtarzam pracy,a macie ciagle pretensje,ze musicie pracować,ze przelozeni czegos od Was wymagaja,ze musice cos zrobic itd itd,ale na tym chyba polega PRACA, to nie jest przedszkole,gdzie sie dzieci obrazaja jak pani zwroci im uwage.Ludzie najwyzszy czas dorosnac i zachowywac sie jak dorosli, a nie tylko narzekac i zachowywac sie tak jak by sie Wam wszystko nalezalo.To jest doroslosc,trzeba byc odpowiedzielnym i tak traktowac prace i inych ludzi,a wtedy tez bedziecie traktowani jak dorosli.Mam wrazenie,ze najlepiej dla Was bylo by nic nie robic i zarabiac duze pieniadze,ale tak sie nie da.Troche samokrytyki przydaloby Wam sie,oceniac innych jest latwo,ale w stosunku do siebie jestescie bezkrytyczni.Dzieciak z Was.Mam nadzieje,ze sie zastanowicie nad tym co napisalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lafirindus
Jasne, dzieciaki z nas. Ja jednak naiwnie obstaje przy swoim, dlatego, że mam porównanie na czym polega praca. Przed pracą dla Inditex pracowałem po 14 godzin na dobę i nie narzekałem. Obecnie pracuje minimum 10 godzin dziennie i robie wszystko co potrzeba w centrali a także śmigam po całej Polsce i nie omijają mnie wypady zagraniczne, kiedy potrzeba nawet skręcam meble po nocach w nowo otwieranych sklepach. Wiem co to znaczy pracować i mam wyobrażenie czego ludzie oczekują od pracy. Co do zarobków za pracę to o pensji w Bershka już pisałem i jakoś nie stawiałem żądań nowemu pracodawcy, który bez mrugnięcia okiem zaproponował mi 3000zł netto podstawy plus premię. Nie dość, że pensja jest normalna, to i ludziom niczego nie brakuje, tutaj nie ma współzawodnictwa, poniżania i upokarzania ludzi. Normalnie jeszcze żadnego przekleństwa nie słyszałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracwniczka
to powiedz no lafirindusie ile w tej twojej sieciówce zarobią sprzedawcy, bo nie wierze ze np na poł etatu na ręke z 1000zł (a to by było juz wyzszym zarobkiemn w porówniu z inditeksem). winnych sieciowkach ludzie zarabiają bardzo często jeszcze mniej od nas, czasem prawie połowę. nie wiem ktora odzieżówka ma super zaorbki, bo wydaje mi sie, ze te, co u nas są na poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lafirindus
No fakt, że sprzedawcy u mnie zarabiają niewiele a ich pensja uzależniona jest od regionu, w którym znajduje się sklep i od obrotów. Generalnie płace zbliżone są do Inditexu, ale! No właśnie ale robi wielką różnicę. My ludziom głupot nie wciskamy ani ich nie upadlamy, nie wyrzucamy ich po kilku dniach dla przyjemności, no i nie bluzgamy na prawo i lewo, praca u nas to nie obóz pracy. Hmmm... No i jak wygląda kariera w Inditexie - można piastować po okresie bycia sprzedawcą funkcje asystentów czy być trzecim managerem sklepu - fajnie - ale to są stanowiska tylko "powiedziane" - nikt wam na papierze nie napisze, że byliście kimś więcej niż sprzedawcą no i kasy większej nie da a to oznacza, że kariery nie zrobicie chcąc zmienić pracodawcę. Wniosek - "robią w konia" na każdym kroku. Na prawdę warto się zastanowić czy marnować czas pracując w jakimś brandzie Inditexu. Ta praca jest dobra na początek na pierwsze parę miesięcy, jak się rozpoczyna karierę zawodową, dobra dla studenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracowniczka
no i widzisz, a ja ci powiem, ze u mnie wygląda calkiem inaczej, ot źle trafiłeś, ja dobrze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galaz
skarby moje kochane! Ja tez pracuje w Zarze,ale we wloszech,szczerze mowiac,zarobki sa duzo lepsze,bo co kraj to obyczaj.nie wiem,dlaczego na stronie Zary nie ma nigdy propozycji pracy w poland,ale niech tam! Jesli chodzi o obsluge,to nie tylko w sklepach Zary w polsce jest makabryczne,ale w kazdym sklepie polskim obsluga jest taka jaka jest,wiec to nie jest kwestia Zary ,tylko mentalnosci polskiej,z tym,ze w Zarze ,nie jest ,jak wszyscy mysla,ze tylko ukladasz ciuszki i na tym sie konczy cala robota.i na 50 klientow masz dwie sprzedawczynie,ktore nie moga wszystkich obsluzyc,oprocz tego,jesli klienci,chca miesc sklep zaopatrzony a nie dwie koszulki na krzyz na sklepie,ktos to musi robic.Wiec kochani klienci,zrozumcie tez polozenie tych biednych dziewczyn ktore tam pracuja,towar przychodzi dwa razy wtygodniu i to nie sa dwa pudelka,rozpakuj to i wywal na sklep,to co jest malo musisz wniesc do magazyny u ulozyc na swoim przeznaczonym miejscu z rozmiarami.wiec to nie jest zabawa,ja od kiedy tam pracuje schudlam 10 kilo.owszem pracuje 40 godzin tygodniowo i praktycznie nie mam zycia prywatnego,ale sa te dwa dni w tygodniu wolne,ktore z pewnoscia ci daj ,jak ci sie nalezy i sa tez urlopy,jak trza.wiec nie mozna narzekac.Zapierdziel jest i to zdrowy.ale jak nie ma niczego innego,to dobre to i w porownaniu do innych sklepow,napewno masz wszystko wedlug prawa,nie tylko obowiazki,ale tez twoje prawa.wiec,zycze duzo szczescia dla tych ktorzy zaczynaja a klienci,niech zaczna troche myslec i byc bardziej tolerancyni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isa666
A czy ktoś może pracuje/pracował w Zarze w Krakowie i może co nieco opowiedzieć jak wygląda praca? Czy przyjęliby studentkę zaoczną na 1/2 etatu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jessica 22__
oj dziewczyny dziewczyny ja pracowalam w Zarze jako glówny kasjer (bylam jedna z menadzerek) po pierwsze- od razu na rozmowie kwalifikacyjnej mowcie, ze macie zarerewowane urlopy! bo kiedy juz dostaniecie prace i powiecie ze jedziecie na urlop to cie menadzerka zapyta - a dlaczego nie powiedzialas o tym wczesniej?? bo jest tak, ze jak jestes kasjerem to dwoch kasjerow nie moze miec urlopu w tym samym czasie, dla sprzedawczyn na shop florze sa inne zasady, ale musicie im powiedziec od razu! a co do ubrania na rozmowe, az tak sie tym nie przejmujcie (ale oczywiscie nie przychodzcie w minispodniczce) ja sama tez zatrudnialam i przesluchiwalam nowych ludzi jak mi byl ktos nowy potrzebny, jak was zaakceptuja to dadza wam "mundurek"-- czarne spodnie, dwie koszulki(na zmiane), marynarke i buty wiec i tak wszyscy beda wygladac TAK SAMO buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dostałam pracę w sklepie z orientalną żywnością sprowadzaną z Azji - dostaję 80zł/dzień na rękę, dwa darmowe posiłki dziennie i bilet miesięczny (: a dziś miałam jeszcze rozmowę o pracę w sklepie zoologicznym Kakadu i się rozczarowałam zachowaniem HRowców - przede wszystkim w pokoju były aż cztery osoby rekrutujące, część pytań była naprawdę dziwna (chociaż nie znam się na technikach HR, więc może tak trzeba), a główny rekrutujący zamiast patrzeć na mnie podczas rozmowy gapił się na kartkę i robił notatki o mnie! bardzo nieprofesjonalne podejście i generalnie straszne zadęcie, zwykły sklep zoologiczny, a zachowanie jakbym się starała o pracę w firmie prawniczej z wieloletnimi tradycjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a, zapomniałam dodać, że w miesiącu przepracowuję min. 15 dni (można więcej, jak ktoś chce i ma czas). co prawda siedzi się tam po 12 godz. dziennie, ale praca nie jest bardzo męcząca czy stresująca (:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarrrrraaa
chciałabym pracować w Zarze, ale mam 26 lat czy nie jestem za stara?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lafirindus
Nie, zdecydowanie nie jesteś za stara. Znam ludzi "poangielskich" którzy zaczynali pracę w Zara w Polsce w wieku 30 lat, przy czym w naszym kraju była to ich pierwsza praca a w Anglii pracowali np. na zmywaku, czy w mc donald's. Wiek 26 lat z punktu widzenia Inditex'u jest wiekiem idealnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Calibra
Witam wszystkie dziewczyny pracujące w sklepach z odzieżą! Na początku tygodnia mam rozmowę kwalifikacyjną w H&M. Powiedżcie mi jak taka rozmowa wygląda, jakie zadają pytania? czego oczekują ? Chcę dobrze wypaść, bo zależy mi na tej pracy. POZDAWIAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×