Tęsknie za swoim Misiaczkiem!!! Słomiane wdowy razem tęsknić będzie raźniej!

ja teraz juz niczego nie jestem pewna :( od poczatku mu mowilam, ze sie bardzo boje :( :( :( :( :( :(

No u mnie to bylo szybko akurat, bo to w ogole szybki zwiazek jest:) Szybko sie poznalismy, zakochalismy, zamieszkalismy razem, pozniej te rozstanie i szybki powrot. Tez bardzo dobrze uczucia ukrywal wtedy, oj jakby mnie ktos walnal wtedy, najpierw ze tak kocha, a pozniej ze nie kocha, bo sie pomylil. Kumpeli sie wyplakalam, obgadalysmy przy okazji wszystkich facetow jacy to oni wredni sa:) Ale sie uzlozylo. Nie wiem jak tam u Ciebie, bo jednak moj facet ma 29 lat, wiec w tym wieku troche inaczej sie mysli mimo wszystko. Chociaz czasem to on sie zachowuje jak by mial 15 lat:)

Najlepiej to postaraj sie nie myslec chwilowo, nie zadreczaj sie, bo tym i tak nic nie zmienisz, a bedziesz sie tylko gorzej czuc. Ja wiem, ze to tak prosto sie mowi, ale nie ma sensu, zebys siedziala i myslala non stop. Zawsze to lepiej jakby to sie mialo skonczyc teraz niz pozniej po paru latach. Pomaga wyzalenie sie na facetow do jakiejs kumpeli:) Sprawdzone:) A jak sie czlowiekowi humor poprawia:)

ja tez nie pisz do niego, nie odzywaj sie pierwsza, niech sobie spokojnie to wszystko przemysli, zreszta jak nie bedzie chcial byc z toba to nawet jezeli bedziesz sie staralal nic z tego nie wyjdzie, teraz krok nalezy do niego, a jaka masz pewnosc ze za ajkis czas sytuacja sie nie powtorzy? dlatego pozwol zeby on zadecydowal sarpanitu fajnei ze wrocilas do nas anjusia ja tez powoli ucze sie tego ze moje potrzeby sa wazne, tylko ze ja go tak nauczylam, od poczatku kiedy jestesmy razem zawsze myslałam o nim, ja bylam mniej wazna, teraz wiem ze to bylo zle, bardzo zle, mowie mu co jest nie tak co mi sie nei podoba, tylko ze nie zawsze to do niego trafia

Nie odezwe sie do niego !! nie dam mu tej satysfakcji, ze mnie rani jeszcze bardziej :( On nie chce byc ze mna i to sie nie zmieni, ale ja chce to uslyszec prosto w oczy, nie chce mu ulatwiac sytuacji ucieczka !!!! choc jak sie nie odezwie w przyszly czwartek jak obiecal, no moze dam mu czas do piatku to ja tez sie nie odezwe i wymaze go totalnie z mojej glowy mimo ze bedzie to trudne :(

no bo sarpanitu chodzilo o kase ,kombinowala jak sie dostac do faceta az w koncu zachaczyla sie o kumplla ktory tam jechal bo nie miala kasy na samolot zenada , .....

masz racje nei odzywaj sie do niego, kiedys odwroci sie to wszystko, Ty znajdziesz kogos z kim bedziesz szczesliwa, a on pozna kobiete na ktorej tez bedzie mu zalezalo, ale ona go zrani, zawsze tak jest jak ktos sie bawi czyimis uczuciami, uczucia to rzecz swieta i nei nalezy z nimi igrac, wiesz dwoch facetow ktorzy kiedys tak sie mna bawili, po jakims czasie tez cierpieli z milosci, w tym jeden do mnie jak zrozumial ze mu na mnie zalezy, zrozumial tylko troche za pozno

On tez bedzie zalowal ... Ale wiecie co jest najlepsze, ze ja go poznalam w momencie kiedy najbardziej tego nie chcialam, bo gadalam z pewnym francuzem od roku na necie i nim bylam strasznie zauroczona :O i to dla niego glownie jechalam, bo wreszcie moglismy sie spotkac .. i On wiedzial wszystko o francuzie bo mu opowiedzialam, a mimo to walczyl i wywalczy sobie a teraz mnie tak rzucil :( :( :( Mimo ze francuzem by nic nie bylo, bo on mnie uwaza za super przyjaciolke tylko i pewnie przez niego bym cierpiala gdyby nie ten dupek, to troche zaluje tego wszystkiego ze dalam mu sie jednak przekonac, ze wszystko bedzie ok :(

no i nici z wyjazdu za granice , szukaj dalej moze jakis Arab cie zechce , moze niemiec masz tyle mozliwosci!!!, olej francuza !!!

co dziewczynki slychac? ja rozmawiam z moim, powiedzialam mu ze nie podoba mi sie kilka rzeczy, spokojnie bez nerwow, zadnych czulosci z mojej strony, pamietacie jak mowilam wam ze kiedys zalozylam sobie profil w portalu randkowym? teraz od kilku dni codziennie ktos sie do mnei odzywa, od tego dnia jak odkrylam ze moj facet ma profil na fotce, i dobrze jakos mi lepiej z tego powodu, ja tez jak sie czujesz?

cześć.. muszę siuę wygadać... dziś się trochę zbłaźniłam, sama przed sobą.... :( napisałam mu rano smsa, że mi strasznie źle, że miałam złe sny, że mam złe przeczucia, żeby nie zrobl mi krzywdy, bo moje serce po prostu peknie.... wiedziałam, że pracę zaczyna o 6 rano... nie wiedziałam o której kończy...czekałam jak glupia na odpowiedź... w myślach zaczełam w niego wątpic :(:(:(:(:(:(:( :O:O:O:O:O odpisał mi dopiero wpółdo 7 , że dopiero wyszli z pracy i jedzie do domu, że tak ciężkiego tygodnia ( są tam od poniedziałku) jeszcze nie miał... zrobiło mi się wstyd. przed wyjazdem mówił ze mnie kocha, ze czeka na mnie zebym jak najszybciej dojechala, a ja teraz sobie roje jakies schizy, ze on tam kogos pozna i mnie zostawi od razu :( a on tylko cholera pracuje i nie ma czasu napisac...no czy ja nie jestem nienormalna??? na jego miejscu bym sie wkurzyła na mnie na takiego smsa.... chyba musze dorosnac jeszcze troche :( przepraszam, ale musiałam się wygadac:(

oczywiscie wpoldo 7 wieczorem wyszedl z pracy ( nie napisalam...)

Lilia dalej mi zle to jeszcze niestety dlugo potrafa a jeszcze dluzej jak on sie ze mna nie spotka :( bo ja musze miec wszystko wylozone na stol :( mi tu ja tez tak mialam tez schizowalam a jak przestalam to mnie zostawil :O lepiej troche poschizowac :P

Ech, jest lepiej ... Pierwszy raz sie dzisiaj obudzilam bez placzu .... To mienie tylko kiedy ?? Wczoraj sobie przypomnialam jak sie leczylam z poprzedniego faceta .. Pisalam do niego maila, nie wysylajac ich, i teraz zrobilam to samo i wiecie co polozylam sie z usmiechem na ustach ;) Tak teraz bede robic, jak bede miala potrzebe mu sie wygadac, bo przeciez pisalismy dzieisatki smsow dziennie i mialam komu opowiadac co robie itd, teraz bede to opowiadac wordowi :P

Mi tu - mi tez czasami glupio gdy dzwonie po milion razy gdy nie odbiera... a czasami poprostu nie wie ze dzwonie albo nie moze rozmawiac... ostatnio dzwonilam wkurzalam sie ze nie odbiera a pozniej pisze mi ze biegal i zostawil telefon w domu, albo dzwonie a on spi i ma tel na milczy i ja sie nie potrzebnie denerwuje co tam robi i z kim.smiac mi sie chce teraz z tego ze nie potrafie sobie racjonalnie wytlumaczyc... ale spoko! Okazalo sie wczoraj, ze moj skarb wczesniej przyjedzie, bedzie musial najpierw jechac do rodzinki ale wazne ze juz bedzie w polsce i to na dluzej :)

Dziękuję za pociechę :) już myślałam, że tylko ja się tak schizuję :) ja też ---> pisz pisz i drukuj i drzyj :) może pomoże :) a ja się już i tak nie moge doczekać, kiedy dojadę do niego :) pozdrawiam wszystkie dużo ciepełka i słońca :)

no i mamy weekend idziemy z dziewczynami sie zabawic a oni znow beda udawac ze spia albo maja nadgodziny ale z was naiwniary ....tutaj zycie jest zupelnie inne nie ma chamulcow..

mi tu kazda chyba tak ma ze czasem watpi w swojego faceta i nie chodzi tu o brak zaufania, jestesmy tylko ludzmi, a my kobiety na wszystko patrzymy inaczej, zawsze potrafimy znalezc chwilke zeby napisac na smsa, zadzwonic, oni mysla inaczej, my kobiety mamy wieksza potrzebe kontaktu niz oni, dla nich rozmowa czy smses dziennie wystarczy, to normalne ze boisz sie ze stracisz kogos na kim ci zalezy, zwlaszcza ze cos ci sie sni, tez czasem jak mam jakis sen gorszy dotyczacy nas zastanawiam sie czy to moze niejakis zmysl znajacy przyszklosc, dziwne to troche ja tez dobrze sobie radzisz jestesmy dumne z ciebie, z kazdym dniem powinno byc lepiej anjusia fajnie Ci ze sie niedlugo spotkasz ze swoim, mi pozostaje tylko internet, albo az internet

anek fajnie to napisałas na poprzedniej stronie, cześciej powinnas pisac bo z racji bycia zoną i matka na wszystko patrzysz z innej perspektywy niz my, bardziej dojrzale a co u Ciebie? jak dzieci?

mloda ladna 21 - to baw sie dobrze, milej zabawy :)

witam- dzięki lilia -no napewno patrzę już trochę na życie inaczej.. ale taka stara znowu nie jestem?? u mnie ok.. mąż był wczoraj na okresowych badaniach i wiecie co przez 1,5 mies,, przytył 6kg.. szok.. normalnie robi się grubas .. jak przyjedzie to będziemy wyglądać jak flip i flap on już pewnie 90kg.. a ja 50kg.. no zarypiście... ja dzisiaj zrobiłam sobie troche wolnego zawiozłm małego do mamy i poszłam na sklepy.. nachodziłam się i nic nie kupiłam tylko czapke małemu.. a poszłam sobie za płaszczykiem.. może faktycznie jestem już stara bo nic misię nie podobało.. wszystko jakieś takie mlodzieżowe lub na stare babcie.. po prostu moda i wszystko na jedno kopyto.. a jak ktoś chce coś ninnego to nie ma się w co ubrać.. a jak u was sprawy ubrań.. tez takie jesteście wybredne.. ale sie rozpisałam..

a co z tą książką o zołzach ma któraś???

Wiesz co miałam to w pdfie ale usunelam juz.. tutaj masz link z innego tematu na kafeterii, tam dziewczyny podaja ciekawe tytuly ksiazek i gdzies pamietam w tym temacie ktos dawal linka do calej wersji ebooka do sciagniecia. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2206032&start=0 przepraszam ale nie znajde ci tego teraz bo musze leciec :)

Jestem najszczęśliwszą osobą na świecie :) wczoraj czekał pod uczelnią z kwiatami... a wieczór był cudowny... i za moment już będzie u mnie... mam ochotę krzyczeć z radości... ...anek ja mam - podaj mail to wyślę ebook... :)

BTW-twój post aż tryska radością .. zazdroszcze ci.. życze miłego i wspaniałego wieczoru.. i... nocy... to mój mail- anek111@onet.eu-l jak znadziesz chwilke to wyślij ,będe wdzięczna.. pozdrowionka dla wszystkich

hej kobiety! anek, ja mam tego ebooka, podrzuce Ci go, ale nie dzisiaj bo dzisiaj na imprezke lecimy:) jeszcze do sarpanitu-x ---> :D:D:D:D:D normalnie dawno nikt mnie tak nie ubawil:) Ja i chodzenie o kase:) albo nie czytasz, albo zazdroscisz nie wiem. Jakos my wyjechalismy razem:D Dziwne prawda? hehe nie no, normalnie :D:D:D

I jeszcze dla ja tez :) Trzymaj sie, zobaczysz, wszystko sie ulozy:)

anek ale wcale nei ejstes stara, i nic takiego nie napisalam jezeli mnie tak zrozumialas to przepraszam, po prostu madrze wtedy to napisalas, ja mam 23 lata i jestem wybredna jezeli chodzi o zakupy, rzadko kiedy mi sie cos podoba, masz racje wszystko na jedno kopyto i potem po miescie chodza same ciuchowe klony a to nie jest fajne, wiecie za tydzien mojanajlepsza kolezanka ma slub i smutno mi ze bede bez niego, tak bym chciala zebysmy byli razem w tym dniu, na domiar zlego on am wolne tylko w soboty, a jutro jest u niej panienski w nastepna slub, a on w sobote potrafi spac do poznego popoludnia wiec nawet nie wiem kiedy porozmawiamy, tak tesknie bvardzo

anek ale wcale nei ejstes stara, i nic takiego nie napisalam jezeli mnie tak zrozumialas to przepraszam, po prostu madrze wtedy to napisalas, ja mam 23 lata i jestem wybredna jezeli chodzi o zakupy, rzadko kiedy mi sie cos podoba, masz racje wszystko na jedno kopyto i potem po miescie chodza same ciuchowe klony a to nie jest fajne, wiecie za tydzien mojanajlepsza kolezanka ma slub i smutno mi ze bede bez niego, tak bym chciala zebysmy byli razem w tym dniu, na domiar zlego on am wolne tylko w soboty, a jutro jest u niej panienski w nastepna slub, a on w sobote potrafi spac do poznego popoludnia wiec nawet nie wiem kiedy porozmawiamy, tak tesknie bvardzo

anek ale wcale nei ejstes stara, i nic takiego nie napisalam jezeli mnie tak zrozumialas to przepraszam, po prostu madrze wtedy to napisalas, ja mam 23 lata i jestem wybredna jezeli chodzi o zakupy, rzadko kiedy mi sie cos podoba, masz racje wszystko na jedno kopyto i potem po miescie chodza same ciuchowe klony a to nie jest fajne, wiecie za tydzien mojanajlepsza kolezanka ma slub i smutno mi ze bede bez niego, tak bym chciala zebysmy byli razem w tym dniu, na domiar zlego on am wolne tylko w soboty, a jutro jest u niej panienski w nastepna slub, a on w sobote potrafi spac do poznego popoludnia wiec nawet nie wiem kiedy porozmawiamy, tak tesknie bvardzo