odleżyny

Odleżyny to straszna sprawa.. Wiele zależy od tego jakie są i gdzie się pojawiły, ale musimy bardzo dbać, żeby się nie powiększały i w miarę szybko zadziałać. Mój lekarz powiedział, żebym kupiła curiosin. Szybko zadziałał, pomógł bardzo, bo teraz po jakimś czasie nie mam już żadnego śladu.

Jak do mnie przychodziła pielęgniarka środowiskowa to także używała tego żelu curiosin. U mnie jakiś miesiąc stosowania i po odleżynach śladu nie ma. Jest super.

Nic dziwnego, że wiele osób, które się na tym znają stosują ten żel. Jest bardzo skuteczny.

Ja tak naprawdę zdałam się na specjalistów, bo sama nie wiem co bym wybrała. Na szczęście lekarz i pielęgniarka znają się na tym. A żel jest łatwo dostępny, bo nie potrzeba recepty.

To jest duży plus, że nie potrzeba recepty. Ale pamiętajmy, że w przypadku tak poważnych spraw jak odleżyny musimy iść do lekarza żeby skonsultować. Można zasugerować co mógłby przepisać.

Zgadza się, farmaceutki też na pewno wiedzą, co robią ale w poważnych sprawach lekarz ma decydujące zdanie. Mój zalecił bardzo słusznie curiosin i zadziałał :-)

Ostatnio moja sąsiadka chciała żebym jej poleciła coś dobrego. Oczywiście powiedziałam jej o tym, czego sama używałam.Poszła do lekarza i przepisał jej właśnie to samo.

curiosin jest skuteczny, ale ostatnio zakupiłam na stronie apteki czerwonej Avilin tez jest skuteczny, przemywam ranę dookoła i jeszcze sudocrem

Poszłam do lekarza, żeby zapytać, bo niestety mam ten sam problem.. Powiedział, że w przypadku moich odleżyn mogę spokojnie używać curiosinu i na pewno mi pomoże.

Paskudne są odleżyny

Paskudne to mało powiedziane.. Jak się szybko nie znajdzie odpowiedniego leku to czeka na nas poważny problem.

Niestety, jak tylko zaniedbamy to będzie strasznie. Jak tylko coś małego się pojawia, natychmiast trzeba interweniować i kupić coś dobrego i skutecznego.

U mnie też curiosin pomógł. Kiedy ktoś ma odleżyny to raczej ma wiele wydatków związanych z innymi sprawami więc jeśli można trochę mniej wydać to jest super.

Mojej babci leczono odleżyny tzw. terapią światłem Bioptron (czyli światłem spolaryzowanym) w http://opiekapielegniarskadomowa.pl/ - bardzo jej to pomogło, polecam wypróbować tę metodę.

I jak długo miała stosowaną taką metodę?

58745874

Nigdy nie sądziłam, że udzielę się w takim temacie ale bliska mi osoba leży teraz w szpitalu od dwóch miesięcy. Pielęgniarki przy przyjęciu powiedziały, żeby kupić Sudocrem. Podchodziłam do tego sceptycznie ale w aptece też mi to polecili... i rzeczywiście znajomy miał tylko 2 odleżyny w ciągu tego czasu! Non-stop leży więc maść ewidentnie działa chociaż powiem, że jednak materac to najważniejsza rzecz! My kopiliśmy taki za aż 400zł ale pompuje co chwilę w innych miejscach, jest doskonały!

Witajcie, a próbowaliście takich opatrunków jak HyperOil. Znajoma, która opukuje się osobami we Włoszech mówi, że wszyscy tam tego używają i jest ponoć rewelacyjne a do tego naturalne! Spotkał to ktoś u nas?

Ja brałam żelem curiosin i robiłam zwykłe opatrunki, żeby skóra maksymalnie mogła oddychać.

moja babcia stosowała na odleżyny żel curiosin. bardzo fajnie regenerował uszkodzoną skórę.

Zamówienie złożone na próbki Hyper Oil. Fajny kontakt z człowiekiem z tego sklepu. Dobrze, można sobie przetestować produkt w małym opakowaniu. Powiedział, że będzie już widać zmianę bardzo szybko. Zobaczymy?! Zamówię ewentualnie większe opakowanie. Mam do podleczenie piętę. Wszystko dobrze wytłumaczy jak postępować, jak odciążać. Jak będziecie mieli info jak Wam idzie leczenie dajcie znać.

U mnie podobnie

Odleżyny są jednym z pierwszych i najbardziej kłopotliwych powikłań wynikających z dłuższego pozostawania w bezruchu. W przypadku osób starszych lub niepełnosprawnych pozostających w łóżku, odleżyny mogą powodować znaczne problemy. Sudocrem w tym wypadku działa naprawdę skutecznie, pomaga uniknąć odleżyn a także goi już te powstałe.

hej, jakie poduszki przeciwodleżynowe polecacie? Jestem po lekturze tej strony: http://www.poduszka-przeciwodlezynowa.rehab.net.pl i szczerze mowiąc juz zgłupiałam...

Chyba materac lepszy

u mojego dziadka pomagał najlepiej sudocrem. Nie miał co prawda nigdy odleżyn do kości, ale może była to zasługa profilaktycznego stosowania kremu. Na otarcia też był niezastąpiony.

Jeśli wiadomo, że chory będzie leżał bez ruchu dłuższy czas, to oczywiste jest, że mogą mu się zrobić odlezyny, poza smarowaniem profilaktycznym ważne jest przewracanie. U mnie na powstałe odleżyny smarowało się curiosinem, jeśli dojdzie do znacznego uszkodzenia skóry, to trzeba wzywać lekarza, leczenie jest długie i męczące.

Moja babcia już od jakiegoś czasu nie wstaje z łóżka. Leczymy odleżyny specjalnym opatrunkiem. Od kliku tygodni korzystamy z ich usług http://opiekapielegniarskadomowa.pl/ i jestem bardzo zadowolona. W końcu mam pomoc.

najlepiej zamówić opiekę

Mnie na opiekę nie stać, więc jakoś sobie radzimy sami, co też nie jest łatwe, ale jak nie ma wyjścia to trzeba. Rany muszą być oczyszczane przez chirurga, więc zamawiamy wizyty domowe, bo babcia nie może chodzić, ani w ogóle wstawać. Opatrunki nie sa tanie, ale są konieczne. Żelem curiosin też smarujemy, ten na szczeście nie jest drogi a troche nam go schodzi, bo rana jest rozległa, plecy i pośladki.