Sex z obcym mezczyzna

Ja kilka razy uprawialam sex z obcym mezczyzna poznanym na imprezie na przyklad i bylo super. Aczkolwiek tylko wtedy kiedy nie ma sie stalego partnera. A takto kazdemu wolno szalec! nie iststone czy kobieta czy facet! koniec dyskryminacji juz dawno przeszedl! A przygodny i doswiadczenia we wczesnym wiekuuuuu kazdy mzoe mic!!!!!!!!!!! :)))))))

Ja kilka razy uprawialam sex z obcym mezczyzna poznanym na imprezie na przyklad i bylo super. Aczkolwiek tylko wtedy kiedy nie ma sie stalego partnera. A takto kazdemu wolno szalec! nie iststone czy kobieta czy facet! koniec dyskryminacji juz dawno przeszedl! A przygodny i doswiadczenia we wczesnym wiekuuuuu kazdy mzoe mic!!!!!!!!!!! :)))))))

Hłe, hłe. \"ja kilka razy uprawialam sex z obcym mezczyzna poznanym na imprezie na przyklad i bylo super. Aczkolwiek tylko wtedy kiedy nie ma sie stalego partnera.\" Dobre, dobre. Znaliśmy, takie znaliśmy. Do tej pora spora grupa mężczyzna mówi do siebie per \"szwagrze\" :P. Panienka też się wiele razy zarzekała, że ona tylko wtedy kiedy jest wolna. A i tak każdy jej facet nosił rogi jak stad na Ural. Cóz, przyzwyczajenie, drugą, a właściwie pierwszą, naturą człowieka.

ja zawsze uprawiam sex z nieznajomym,jeśli tylko mam ochotę i widzę,że męszczyzna również.Nie jestem w stałym zwiazku i to jest fajne bo robię to wtedy kiedy mam na to ochotę.Ostatnio przeżyłam fajna przygodę ,nie zdążyłam na autobus i zatrzymał się przystojny facet .CZekałam,kiedy zrobi pierwszy krok a tu nic ,więc sama zaproponowałam ,żeby sie zatrzymał bo muszę zadzwonic i wtedy weszłam w akcje.Oczywiście zaczęło sie od dotykania ,złapałam go za rozporek i odpiełam go ,i wtedy domyślił się o co mi chodzi.Ja zrobiłam mu wiadomo co a pózniej on rozłożył siedzenie ,zniżył sie i zaczą mi lizą .Przynam szczerze ,że był super.Bardzo mi zaimonował bo spytał się na koniec czy może się spóścić we mnie ,powiedziałam ,że biorę proszki antykoncepcyjne i że nie na darmo bo lubię jak spószczacie się we mnie . Uśmiechnął sie i się spóścił.To była najcudowniejsza przygoda w moim życiu.Na koniec pocałował mnie i powiedział,że byłam super,nawet jego żona taka nie jest i zaproponował drugie spotkanie ja odmówiłam i powieziałam,że drugi raz nie uprawiam seksu z tym samym męszczyzną bo nie podnos,aż tak adrenaliny.Wieżcie mi to naprawdę sie przydazyło.

ostatnio jak byłam z chłopakiem w markecie to zachciało nam się kochać. Ja weszłam do jednej kabiny a obok miał wejśc mój chłopak. Zdjelam majtki i wypięłam mocno pupę żeby miał swobodny dostęp i poprosiłam żeby wchodzil. Faktyczne złapał mnie za biodra i wszedł we mnie. Urósł ci czy co spytałam bo wydał mi się zdecydowanie większy a ten bez słowa dalej. Wreszcie się spóścił a ja założyłam majtki i wyszłam. Wtedy z kabiny obok wyszedł niski grubawy pan koło 60 i z uśmiechem na twarzy minąl mojego chłopaka. Bolała mnie cipka i mnie zamurowało zerżnął mnie obcy facet i fcale nie było mi z tym żle, chłopakowi zaś powiedziałam że mi się odechciało

mała wykorzystana - do jakiego marketu chodzisz? może też tam sie przejdę i Cię spotkam?

to grazynka ta ruchawica

" Przecież żyjemy jak zwierzęta wolność nadejdzie wnet może tu jeszcze ktoś pamięta... kim jest"

nimfomanka_zawsze_i_wszedzie a skad ejstes moze uda nam sie umówic na taki sex/??

No szkoda ze ja nigdy nie spotkalem takiej kobietki, chetnej na spontaniczny sex w przymierzalni np. (wawa)

ogier z daleka ;) w kierunku na gdańsk toruń okolice ;p

A ja kiedyś poszłam sobie na spacer i tak mi się sexu chciało, że odruchowo zaczęłam się bawić swoimi piersiami. Najpierw Przez bluzkę a potem rozpięłam guziki i wyjełam piersi ze stanika. Szłam wzdłóż *****iwej ulicy, szerokim chodnikiem, gdzie jest mało przechodniów a na około są pola. Macałam sobie cycki, ściskałam sutki. W pewnym momencie zatrzymał się jeden samochód. Wysiadł starszy facet, koło 60 tki i idzie w moją stronę. Nogi miałam jak z waty, serce mi waliło, ale nie przestałam się pieścić. On bez słowa przycisnął mnie do drzewa, zaczął obmacywać cycuszki i wepchnął mi język do ust. Nie protestowałam bo zrobił to genialnie. Potem wsadził mi rękę w leginsy i ostro wepchnął dwa palce w cipkę. Kazał mi je potem oblizać i wyssać z soczków, odwrócił mnie gwałtownie tyłem, tak, że opierałam się brzuchem o drzewo, kazał mi się wypiąć i włożył mi palec do dupki. Było cudownie. Taka intensywna penetracja palcami bardzo mnie podnieca. W końcu powiedział, że teraz suko czekaj na innego, to może cię wyliże, bo ja już z tobą skończyłem. Wyjął palec z mojej d**y i odjechał.

Uwawiam się z kolesiami z netu na dogging. Mąż zawozi mnie na jakis ustronny perking gdzie czekają umówieni chłopcy. Rozbierają mnie, obmacują, rżną pokolei na oczach męża. Trochę ekstremalnie ale odjazd mam zupełny.

Ciekawie się zabawiasz. Też bym chętnie dołączył.

Moze ktos podpowie jak zlapac kontakt z taka grupa doggersow? Warszawa ;)

Macie niezwykłe przygody dziewczyny :)

FANTAZJa>SEX Z nieznajomym

Z checia skorzystam :) tylko czy bedzie z kim ?....

Był raz seks z obcym w obecności meża w trójkącie.Jest zupełnie inaczej gdy mąz mnie ałpie za krocze nie czuje od razu podniety,gdy obcy mnie złapał za cipke od razu poczulam mokro bo nigdy nie miełam innego poza meżem i maż,też nie miał innej nigdy.Po włozeniu palców w pochwę przez obcego feceta dużo nie brakowało bym miała szczytowanie tak bylam podniecona to samo mąż.Gdy się położyłam na zanak tak by maż widział całą penetracje cipki,a męża zaprosiłam na lodzika.Gdy facet wszedł dość stanowczo to ja jękłam mając meża członka w ustach i zaraz mąż wytrysną dduza ilością spermy ,którą spiłam,lecz dalej ciagłam do czasu gdy facet nie skończył mnie rżnąć.Mężaowi stanał dość szybko bo facet długo mnie rżnął.Po jego wyjściu spytałam mężć pozwolił czy moge mu obciągać.Po nim wszedł mąz i się kocha ze mną długo bo nie mógł dojść drugi raz do wytrysku co obcy facet mia kolejny wytrysk i spijła jego spermę tak samo jak męża.Po godzinie maż doszedł i w końcu wytrysną nie było powtórki nie chciałam drugi raz pomimo,że potem siedzieliśmy ze soba we troje kilka godzin i padła propozycje faceta ,lecz ja nie chcialam mąż spytał jak chcesz.Teraz szykujemy wymiane partnerów bedzie fajnie.

Ja też miałam seks z obcym mężczyzną, był to dla mój pierwszy raz z obcym facetem, było wspaniale, lepiej całował od męża, zanim wszedł we mnie miałam pierwszy orgazm, potem była już tylko rozkosz, swoim wielkim penisem sprawił mi super odlot, próbowałam jeszcze z wieloma innymi, było super i nie zamierzam rezygnować z następnych okazji, mąż oczywiście o niczym nie wie i się nie dowie

Ja też lubię seks z obcymi facetami, po takim rżnięciu wracam do męża w pełni zaspokojona, namiętna i kochająca żonka.

Ohyda zdrdzać pokątnie męża czy żonę.My mieliśmy seks z obcą para podczas wakacji z sąsiedniego pokoju.W naszym wieku byla niesamowita parka.Całą noc trwała kopulacja na zmianę we czwórke.Nigdy bym nie zdradziła męża ani mąż mnie skoro jesteśmy otwarci na siebie to po co pokątnie zdradzać i krzywdzic partnera czy partnerkę.Myślałam o seksie z mężem i jego dwoma kolegami z mocnym rżnięciem.Lecz to kwestia czasu mówi mąż by dobrze przygotowac spotkanie seksualne.

Dziewczyny zdradzajcie swoich chlopakow i mezow. Sa tacy jak ja, ktorych to bardzo podnieca, ze zonka jest bzykana przez innego faceta. Byle tylko bylo jej dobrze to ma na to moja oficjalna zgode!

Jak dyskretny skok w bok to tylko z obcym.

Raz mi się zdarzyło - wakacyjna przygoda (ale zaznaczę, że w Polsce i z Polakiem :p ). Było spoko. On mi się podobał, ja jemu, zrobiliśmy to, na co mieliśmy ochotę, choć poznaliśmy się kilka godzin wcześniej.

i bardzo ładnie:)))

Ja też daję na boku ale tylko obcym, żadnych kolegów ani znajomych nie wpuszczam do cipki

Tutaj są fajni Panowie: https://wolni-panowie.rhcloud.com/

i bardzo słusznie:)

Kiedyś spotkałem się z obcą kobietą w kawiarni. Była to randka w ciemno. Umówiliśmy się na forum. Od samego początku moje dłonie wędrowały po niej. Przy stoliku dotykałem jej nóg, piersi, skarbu. Wkładałem dłoń pod bluzkę i sanik. czułem jak jest podniecona. Miała fantastyczne twarde sutki. Ona bawiła się moim p... Rozpieła rozporek odsunęła slipy i go wyciągnęła. Dobrze, ze miałem marynarkę to go trochę zakryłem. Obciłągała go, bawiła sie nim. Skończyło się w toalecie na ręcznych zabawach. Oboje doszliśmy :-)