Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Balbinka-2 Lola u

Po stracie- staranka i ciąża

Polecane posty

Witam. Aniu dziwne takie duze plamy zeby to była alergia? Moze to alergia na coś chemicznego, jak proszki, płyny? Niekoniecznie pokarmowa? Czy cos sie zmieniło? Agula a jak Ty sie czujesz, masz juz jakieś dolegliwości? Poinformowaliście reszte rodziny czy narazie trzymacie ciąże w tajmnicy? Kamika jak tak czytam Twoje wypowiedzi to jest mi Ciebie szkoda. Tzn. szkoda mi ze musisz byc tak odosobniona od męża, zwłaszcza podczas tych pierwszych chwil z nowym dzieckiem. Ja cenie takie chwile i nie przebolałabym, gdybym miała byc osobno. Rozumiem Twoją sytuację i sprawy związane z tesciowa bo kiedys pisałas mi o niej. Gdybym była na Twoim miejscu zapewne postąpiłabym tak samo jak Ty teraz, no cóż wiecej nic sie nie da zrobic. A mój Gabcio miał kontakt z córka siostry ktora ma rózyczkę (tzn. w okresie prątkowania bawili sie razem) i nie zaraził sie ani ja (bo ja chyba nigdy nie byłam na to chora). Nie rozpisze sie nic więcej bo zwyczajnie czasu (jak zawsze) mi brak:) Nauka, dom i moje dzieciątka pochłaniają mnie w całości i jeszcze wiecej:P:P:P Systematycznie Was czytam, żeby potem nie miec zaległości. A no własnie u nas choroby! Gabich skonczył antybiotyk, Zuzia syrop, oboje mieli czerwone gardła i mega katar a kaszel do teraz jeszcze mają i w dodatku wymiotuja mi flegmą podczas ataku kaszlu, wymiotuje jedno dziecko przez drugie. No dzis tylko raz wymiotowali z samego rana, najpierw Gabcio nam na łózko a zaraz po nim Zuzia dostała ataku kaszlu i fru na łóżko. Mąż śmiał się do nich i mówił im: "Dlaczego nie zażygacie swoich łózeczek tylko wolicie wymiotować na nasze łóżko?" hehehe. A teraz przyszła kolej na mnie i na męża, chodzimy zasmarkani ech jestem zmęczona, nie wyspana i tylko szukamy razem wymówki zeby odpoczac od dzieci, dobrym sposobem jest wyjazd na zakupy, zawsze to coś innego niz dom i non stop mamroczące i markotne dzieci heh Zawsze jak Zuzia ma szczepienie to u nas choroby, 2 razy ją szczepiłam i w tym samym dniu Gabcio u dr miał jakies leki lub antybiotyk, a teraz oboje chorzy a Zuzia powinna byc juz szczepiona kolejną dawką w tamtym tygodniu:) O sie rozpisałam........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane,dziękuję Wam bardzo za życzenia:):):) Balbinka nie wiem dokładnie jak wyglądają te plamy Michała,ale mój Kuba ma tak czasem ,że jemu wyskoczy plama czerwona/wielkości 50gr/ a w środu jest taki niby pryszcz,ma to chwile,a potem mu to znika samoistnie.Chyb mam nawet zdjęcie w komórece-przesle Ci.Też nie moge wyczić co jest tego powodem.Czasem mam wrazenie,ze po jogurtach mu to wychodzi,kiedyś tez jadł chrupki o smaku orzechowym i nagle mu plamka na buzi ,czy rączce wyskoczyła.Oprócz tego czasem robi mu się taka kasza czerwona na buzi/broda i policzki/a po czasie mu to mija.Byłam u dermatologa,ale to porażka iśc na kase chorych.... nie będe nawet opisywać.Musze iśc ponownie do dermatologa,ale prywatnie.Obecnie smaruje mu buzie kremem bepanthen. Napisze pózniej więcej,bo mi w garczkach kipi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) Mam smutną wiadomość:(nasza Balbina jest w szpitalu,ma kamienie na nerce,bardzo cierpi.Martwi się bardzo o dzidzie,bo Ją faszerują lekami,a bez lekarstw nie funkcjonuje.Nadmienialam Jej,że jeżeli ból nie ustąpi to zamiast faszerować dziecko lekarstwami lepiej by było przyspieszyć poród.Ania jest już w 36tc,więc małej nic nie grozi.Mam nadzieję,że ból ustąpi,a lekarstwa które Jej podają nie szkodzą dziecku.Oby tylko Jej ta kolka mineła i donosiła ciąże chociaż jeszcze z dwa tyg.to by było idealnie. Trzymajmy za nią mocno kciuki i wspierajmy duchowo to napewno wszystko ułoży się dobrze. Dla Ciebie Aniu🌼❤️👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) Mam smutną wiadomość:(nasza Balbina jest w szpitalu,ma kamienie na nerce,bardzo cierpi.Martwi się bardzo o dzidzie,bo Ją faszerują lekami,a bez lekarstw nie funkcjonuje.Nadmienialam Jej,że jeżeli ból nie ustąpi to zamiast faszerować dziecko lekarstwami lepiej by było przyspieszyć poród.Ania jest już w 36tc,więc małej nic nie grozi.Mam nadzieję,że ból ustąpi,a lekarstwa które Jej podają nie szkodzą dziecku.Oby tylko Jej ta kolka mineła i donosiła ciąże chociaż jeszcze z dwa tyg.to by było idealnie. Trzymajmy za nią mocno kciuki i wspierajmy duchowo to napewno wszystko ułoży się dobrze. Dla Ciebie Aniu🌼❤️👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) Mam smutną wiadomość:(nasza Balbina jest w szpitalu,ma kamienie na nerce,bardzo cierpi.Martwi się bardzo o dzidzie,bo Ją faszerują lekami,a bez lekarstw nie funkcjonuje.Nadmienialam Jej,że jeżeli ból nie ustąpi to zamiast faszerować dziecko lekarstwami lepiej by było przyspieszyć poród.Ania jest już w 36tc,więc małej nic nie grozi.Mam nadzieję,że ból ustąpi,a lekarstwa które Jej podają nie szkodzą dziecku.Oby tylko Jej ta kolka mineła i donosiła ciąże chociaż jeszcze z dwa tyg.to by było idealnie. Trzymajmy za nią mocno kciuki i wspierajmy duchowo to napewno wszystko ułoży się dobrze. Dla Ciebie Aniu🌼❤️👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) Agatko współczuje:( my też nie raz mielismy łózko zaznaczone przez Wiki:) zdrówka dla Was:* Aniu współczuje! myślę że lekarze wiedzą co robią i Twojej małej napewno nie zaszkodzą.dla Ciebie też życze dużo zdrówka:* Agatko my o ciąży powiedzeliśmy narazie najblizszym czyli rodzicom i rodzeństwu:) Ja własnie skonczyłam sprzątać!od godz. 9.30 i już nie mam siły, zrobiłam generalny porządek u nas w pokoju, a zaczęło się tylko od zmiany poscieli:D Lece na wyrko trochę odpocząć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki mamy info od Balbinki jest lepiej ,bole ustaly czeka na decyzje co dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! O to super wiadomość że z Anią już lepiej! Aniu trzymamy za Ciebie kciuki i wracaj szybciutko do zdrowia. Agatko jak dzieciaki???? Kamilka a co u Was???? Madusia a co u Was????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dzięki kochane, za te wszystkie miłe słowa... Pierwsze kilka dni, to była mordęga :( w nocy ściany obgryzałam, leki nie bardzo pomagały :( dopiero pylargina z jakimś rozkurczowym przyniosła efekty.... od poniedziałku praktycznie bólu nie ma... Ale nie wiem, co dalej.... Każdy lekarz, który przyjdzie na wizytę mówi co innego :( decyzje zmieniają się co dnia, każdy chce być najmądrzejszy... I tak, w poniedziałek dowiedziałam się,że mam małą ilość wód płodowych, i muszą obserwować, najprawdopodobniej do dnia porodu... Wczoraj nikt już o wodach, nie wspominał, oczywiście więcej usg nie miałam, za to dowiedziałam się,że CRP ciągle wysokie, trzeba czekać na wynik wymazu i prawdopodobnie zmienią antybiotyk, nie wiadomo kiedy... dzisiaj z kolei usłyszałam,że CRP pięknie spadło, jutro powtórzą, zrobią usg i jak będzie ok, to pójdę do domu... aż się boję, co jutro usłyszę :( pożyjemy, zobaczymy, byle tylko usg było dobrze :) Tęsknię strasznie za Misiem, katusze tu przeżywam.. :( serce się kraje i nie wiem, jak długo jeszcze wytrzymam :( Napisałabym wam wiecej, ale obie babki z mojej sali już śpią, źle mi się po ciemku pisze, no i nie chcę przeszkadzać... pozdrawiam, postaram się jutro odezwać, mam nadzieję,że już w domku będę.... 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dzięki kochane, za te wszystkie miłe słowa... Pierwsze kilka dni, to była mordęga :( w nocy ściany obgryzałam, leki nie bardzo pomagały :( dopiero pylargina z jakimś rozkurczowym przyniosła efekty.... od poniedziałku praktycznie bólu nie ma... Ale nie wiem, co dalej.... Każdy lekarz, który przyjdzie na wizytę mówi co innego :( decyzje zmieniają się co dnia, każdy chce być najmądrzejszy... I tak, w poniedziałek dowiedziałam się,że mam małą ilość wód płodowych, i muszą obserwować, najprawdopodobniej do dnia porodu... Wczoraj nikt już o wodach, nie wspominał, oczywiście więcej usg nie miałam, za to dowiedziałam się,że CRP ciągle wysokie, trzeba czekać na wynik wymazu i prawdopodobnie zmienią antybiotyk, nie wiadomo kiedy... dzisiaj z kolei usłyszałam,że CRP pięknie spadło, jutro powtórzą, zrobią usg i jak będzie ok, to pójdę do domu... aż się boję, co jutro usłyszę :( pożyjemy, zobaczymy, byle tylko usg było dobrze :) Tęsknię strasznie za Misiem, katusze tu przeżywam.. :( serce się kraje i nie wiem, jak długo jeszcze wytrzymam :( Napisałabym wam wiecej, ale obie babki z mojej sali już śpią, źle mi się po ciemku pisze, no i nie chcę przeszkadzać... pozdrawiam, postaram się jutro odezwać, mam nadzieję,że już w domku będę.... 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinka-2 kochana trzymaj się :) Trzymamy kciuki aby wszystko było dobrze :) A u nas jeszcze jako tako :( w poniedziałek wieczorem Damian miał katar a w nocy miał już stan podgorączkowy :( do tego co chwilę się budził i płakał, że coś go boli :( - dlatego dałam mu w nocy czopek a dziś już drugi dzień dawałam nurofen i nawet katar się trochę zmniejszył! Ospa jeszcze całkiem nie zginęła ale jeszcze tylko trochę strupków zostało :) Ostatnio za to ciągle chce do jedzenia serki homogenizowane bo jak miał język od ospy to tylko to mu się udało zjadać i teraz się cieszy jak się kupi "homo" dla niego :) Ja jestem trochę przemęczona bo od poniedziałku jeździłam do siostry do szpitala bo w końcu łaskawie urodziła :) Niestety z karmieniem przez te dni było krucho bo nakarmiłam małego rano a potem dopiero po południu :( Ale jutro już nigdzie nie jadę to go będę częściej do cycka przykładać :P Jeszcze mam wrażenie, że grypa mnie łapie a jak wiecie nie mam się czym leczyć :( jutro zabiorę się za miód i już piję sok z czarnego bzu to może jakoś się z tego wywinę :P Dobranoc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko dawaj znac na bierzaco co u ciebie ,bo sie martwimy. Kamilko u nas wszystko porzadku, ja ostanio duzo pracuje takze malo czasu mam na inne sprawy opieka nad 10 miesieczna Madzia daje w kosc:) (pracuje jako niania). Ale oglenie mala jest slodka i kochana bardzo ciekawa swiata i uparta strasznie. Teraz ma etap szukania granic i badania co moze wymusic rykiem:) A tak poza tym spacerki cwiczenia i takie tam w ramach nadchodzacego lata:) W niedziele jade do Szczecina dowiedziec sie kiedy moge licencjat zaliczyc, bo czas juz na to. Ja widze, ze te choroby Was sie mocno trzymaja moze cos na odpornosc dziecia powinnas dawac. Pozdrawiam Was serdecznie ze slonecznego Swinoujscia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Jestem w domu, dzięki za kciukasy :) och, jak tu pięknie :D ale powiem wam,że był moment,że jeszcze bym nie wyszła... Rano przyszedł ordynator, pogadał, wypytał i stwierdził,że mogę iść... potem lekarka mi jeszcze usg robiła, z dzidzią wsio ok (wody prawidłowe :) ), ale nerka jej się nie podobała, jakieś złogi, itp, pytała kilka razy, czy na pewno mnie nie boli.... no i że nie może tak tego zostawić,ze musi jeszcze raz z szefem (ordynatorem) pogadać :( no to mnie od razu ciepło się zrobiło.... na szczęście jakimś cudownym zbiegiem okoliczności była tam oddziałowa (cudowna kobieta :) ), i ona podeszła- pani doktor, pani Ania ma zalecenie od dr G. że po wyjściu ze szpitala ma się udać we własnym zakresie na konsultację urologiczną, bo my tutaj nie mamy takiej możliwości... no i lekarka, tak, na pewno ??? Skoro tak, to w porządku, może pani iść :D uffffffffffff Misiek po mnie przyjechał, niespodzianek mi poszykował ;) nowy dzwonek, jakieś ślimaki i grzybki na ogródku (naciągacz ;) ) no i super :) choć nadal jest tata tata, nawet przytulać i dmuchać musi tata, ciekawe, co będzie wieczorem.... teraz poszedł z babcią na rytmikę, a ja mam odpocząć, ale zamiast tego troszkę tu ogarnę ;) choć muszę przyznać,ze nie jest źle, ogólnie porządek, tylko z praniem Krzysiu nie dał rady ;) konkretnie ze składaniem do szafek i cały pokój od Klaudii jest zawalony ubraniami ;) muszę coś z tym zrobić, bo biedna jutro nie będzie miała gdzie spać ;) Ok, idę ogarniać, od jutra powinnam być normalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinka-2 Ty wypoczywaj a nie za sprzątanie się bierzesz!!! lepiej sobie gdzieś usiądź i mów mężowi co i jak ma robić :) Co do leku uodparniającego to chcę kupić immulinę ale nie dostałam jej w aptece :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Wczesniej tu juz pisałam(w czwartek) ale mąż wrócił z pracy i mnie zagadał, potem pojechalismy do sklepu i nie wysłałam Wam wiadomości:( ale już nadrabiam:) No właśnie Aniu wypoczywaj!!!!!Ciesze się że jesteś już w domu:) Ja Wiki kupiłam(jesienią) tran islandzki ale już butle wypiła i teraz daje jej kidabion i takie podobne, ale chyba jeszcze kupie ten tran bo był najlepszy. Musze juz uciekać bo mam jeszcze przed sobą sporo czytania kserówek na ćwiczenia a babka jest ostra jak osa albo i gorzej, wiec muszę się przygotować:)jeszcze jak nie zasnę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu a ja po kilka razy na dzien biorę telefon do ręki żeby do Ciebie napisać i za każdym razem ktoś mnie zagada albo czegoś potrzebuje a potem zapominam juz o smsku:P Wię tutaj napisze, że zycze Ci szybkiego powrotu do zdrowia, domyslałam sie co przeszłas, moja kuzynka jak była w ciąży miała dokłądnie tak samo jak Ty, więc wiem co nieco na ten temat;) Kamila👄 Agula współczuje tego zakuwania, ja odpukac ale teraz mam większy luz jeśli chodzi o uczenie sie beznadziejnych definicji, ktore i tak zaraz zapomnę. Lepiej uczyc sie na zrozumienie to zawsze zostanie w głowie, ale czasami nie zawsze jest to możliwe;) Moje dzieciaki chore, Zuza na antybiotyku a Gabi ma zastrzyki, jutro jedziemy z nimi do kontroli, zobacze co dr powie. A to co pisałam ze mojej siostry corka ma różyczke to sie okazało ze to jednak nie rózyczka tylko jakaś nowość! Wirusowe zapalenie skóry, ktore wygląda jak wysypka, rumień, krosty jak jakies uczulenie itd. Mają na to leki. Aniu i tu pomysłałam o Misku! On moze ma to samo, jak zdobęde nazwe lekow od siostry to Ci podam i zasugeruj je dr moze Wam przepisze zwłaszcza ze nie musi wiedziec o tym wirusie bo to jakas nowosc i głównie atakuje małe dzieci, w szczegolnosci te z niską odpornością!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula:) Życzę owocnego zakuwania:)dasz rade-zobaczysz!:) Teraz Agatki dzieciaczki choróbsko dopadło:(życzę dzieciaczką szybkiego powrotu do zdrowia❤️ Ja natomiast troszkę się martwie tym razem o mojego syna,bo zrobiłam mu kontrolne badanie krwi /morfologia,cukier i crp/ wszystko wyszło super za wyjątkiem cukru,bo norma jest od 70 do 100/tak mi pisze na wyniku /a mój Kubuś ma 105!!!!Załamałam się troche tym podwyższonym wynikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania/Balbinka/ zapomnialam o Tobie:(przepraszam,mam w głowie mentlik:( Jak się czujesz Kochana?,mam nadzieję,ze lepiej jak dobrze:)czego Ci życzę z całego serca:) Teraz tylko czekam na radosną nowine:)pozdrawiam i całuje mooooocno:):**** Madusia:* Sara ❤️skrobnij coś tutaj:) Dzięki jeszcze raz za sms-ka:):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Marghi może Kubuś zjadł coś słodkiego dzień przed badaniem co mogłoby wpłynąć na wynik??? Może warto powtórzyć badanie a narazie myslę, że nie powinnaś się tak zamartwiać👄 Agatko teraz u Ciebie choróbska???ręce opadają od tych chorób:(życzę duuuuuużo zdrówka dla dzieciaczków i dla Was👄 Aniu jak się czujesz??? No no Sara też niech się odezwie:)zapraszam! A u nas dzisiaj nastąpił przełom:D Wiki wyrzuciła ostatniego smoczka do kosza!!!!!sama stwierdziła że jest już brzydki i śmierdzący:P chociaż taki nie był, miał tylko mała dzurkę wygryzioną przez Wiki ząbki:D ostatnio i tak zasypiała bez niego ale w nocy zawsze kładłam go w zasięgu jej reki a gdyby coś:) czasami tak myślałam że chyba ja bardziej byłam przyzwyczajona do tych smoczków niż Wiki:P Szkołę jakoś przezyłam, babka na ćwiczeniach nie była az tak wredna:) a teraz do szkoły dopiero za miesiąc:)także trochę mam luzu:) Idę przygotować kiełbaskę i paprykę do placuszków takich jak pizza, pieczareczki mam już zrobione a niedługo mąż wraca więc się biorę do roboty:D Pa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula\ Nie nie jadł Kubcio dzień przed badaniem dużo słodkiego,martwie się strasznie,w czwartek ponownie mu powtórzę badanie.Agula cieszę się,że ze szkołą masz narazie spokój:) Gratuluje pożegnania ze smoczkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi może wykroczenie poza normę nie jest zbyt wielkie i nie ma się co martwić Bo nie można się sztywno ich norm trzymać :) Chorowitkom życzę dużo dużo zdrówka :) u nas jeszcze trochę kaszlu i problem suchej skóry - ale to wszystko jeszcze po ospie :( Plus taki z tej ospy, że wczoraj spaliłam 2 ostatnie smoczki Damiana :) on o tym nie wie bo jak by je widział to by je jeszcze chciał a juz ponad tydzień śpi bez :D Oczywiście gdyby nie chory język i przegryziony smok - co w zestawie oznaczało ból pewnie byśmy się go tak szybko nie pozbyli :)zmykam bo najmłodszy się obudził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick........dł.cyklu.......następna @....... starania od...miejscowość ......................................................... ......................... Nick......................data straty.........................tydzień ciązy Agula2121................6.03.2007...................... ...........7 tc Mika23...............18.02.06...01.01.2007.............. 10tc;10tc gawit_79............10.03.06 i 23.03.07..................10tc, 11tc malawronka.............18.07.2006....................... ..........9tc Agatha2007.............24.04.2007....................... .......6/7tc Marghi...............02.09.2006...22.05.2007............ ...7tc,7tc lola u.....................17.04.2006............................ ....12tc lida74................30.01.2004, 14.02.2007..............28tc,10tc kamika_25.............16.10.2007........................ .........11tc Justynka27...29.05.02,08.02.06,31.03.08,18.09.08.....8tc ,10tc, 16tc,9tc Madusia3...............26.06.06......................... ............20tc ZACIĄŻONE Nick.....tydzień ciąży.....t. porodu......dł. starania...miejscowość Balbinka-2....34 .........3.05.11.......------------..Ruda Śl. MAMUSIE Nick.........data narodzin maleństwa...imię maleństwa.......wiek Lida.................08.06.2005............... Borys............. 3l 6m Balbinka............02.10.2007............... Michał..............3l 5m... Meggi...............04.03.2008................Antoś.... . ................... Lida.................11.04.2008............... Aleksander....8m.......... Agula2121..........15.06.2008................Wiktoria... ...2 l 8m.. Lola-u...............23.06.2008...............Julia..... .......1r.2tyg..... Agatha..............01.07.2008..............Gabriel...... ..2latka 7mies.. Marghi............. .08.07.2008...............Jakub..........1r........... Mika23..............10.09.2008................Maja...... ................... Kamika25........... 22.10.2008...............Damian.........2 l 6 m.. malawronka.........14.11.2009...........Filipek.......... 2,5 m...... Justynka27..........17.02.2010....Nadia Antonina....4 miesiące... Agatha...............18.11.2010...........Zuzanna........ 3 mies.... kamika_25.........15.02.2011..........Adrian...........2 m..... DANE NICK ............IMIĘ ............ D.UR........ E-MAIL ...............nr. gg Balbinka-2......Ania......23.10. 79.....balbinka2@tlen .pl......7456466 Madusia3.......Magda........05.03.1975...madzi alena_f@wp.pl Agula2121......Agnieszka.....18.02.86...Agula2 3@onet.eu...9885915 gawit_79......gabrysia......24.03.79...iskie rka1979@o2.pl...227458 malawronka....Ewa.....03.03.84....malawronka1@wp.pl... 10881214 Agatha2007....Agata...06.02.1986...AgathaJanas @interia.pl...93021 Raaria..........Sara ..... ...15.05.. .... antic*pate@o2.pl ....4233094 lola u.............Jolanta.......20.12....... jolciau@op.pl.......991099 lida74............Lidka.........23.12.1974.............. ......7946628 Marghi............Gosia.......31.03..................... ...................... kamika_25......Kamila....20.11.1982...kamika_k200 5@wp.pl..1900966 Justynka27....Justyna....16.12.81...justysia_23@ tlen.pl...12504147l IMIONA DLA DZIECIACZKÓW nick...........imię mamy........imię dla synka........imię dla córeczki Marghi..........Gosia................................... .. .....Gabrysia Balbinka........Ania................Kazik/Wojtuś........ ......Amelia/Magdalena/Łucja Madusia........Magda................Adaś........ .. .........Melania Agatha........Agata..............Ariel/Norbert....Maja/Zu zia lola..............Jolanta...............Bartuś..... ...... ......Dominika gawit...........Gabrysia.............Igorek....... ...........Amelka/Lenka/Oliwka malawronka....Ewa..................Filipek.............. . ...Emilka Mika............Magda.................................. . ......Maja. Raaria..........Sara...................Maciuś........ .........Kaja Agula2121......Agnieszka...... ................. .............Wiktoria kamika_k.......Kamila................................... .. . ....Wiktoria MIEJSCE ZAMIESZKANIA Nick.......... Imię............... Miejscowość....... Województwo Raaria......... Sara............... Mysłowice.......... śląskie Marghi........ Gosia............. Nowy Sącz.......... małopolskie Madusia...... Magda............ Świnoujście........ zachodnio-pomorskie Balbinka...... Ania............... Ruda Śląska.......... śląskie Gawit......... Gabrysia......... Łódź................... łódzkie Lida........... Lidia.............. Kościan............... wielkopolskie Agatha........ Agata............ Jedlicze............... podkarpackie kamika........Kamila............Kożyczkowo............po morskie Justynka27......Justyna........Toruń................kuja wsko-pomorskie Agula2121....Agnieszka....Warszawa...............mazowie ckie malawronka......Ewa..............Wrocław............Doln ośląskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Chciałam sie tylko z Wami przywitać:) zaraz jedziemy do rodziców wiec cos napiszę jak wrócimy:) PA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja:) U nas juz choroby prawie zazegnane:) Gabi dzis był juz na dworze i był taki szczesliwy ze jak wyszedł za drzwi to nie wiedział w którą strone ma iśc sie pobawić na podwórku hehe:D Ostatnio ma napady histerii ale moze przez to ze tęsknił za podwórkiem. Zuzia ostatnio jakas niespokojna. Małpa mała nie pije nic oprocz świerzego soku ze sokowirówki. Dania ze słoiczków również sa bleeee. A jak dzis ugotowałam jej zupkę jarzynkową to zjadła wszystko!!!!! Szok, taka mądra, że wie czego chce. Za niedlugo bede musiał obniżyc jej łóżeczko bo jest tak silna ze sama juz zaczyna sie dzwigac, nawet dr to stwierdziła:D A no i nie karmie juz piersią nad czym ubolewam ale miałam za mało pokarmu, a moze to Zuzi nie chciało sie mocno ssać i sie nie najadała:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula pisz, pisz jak wrócisz;) kamika a jak Twoje dzieciatka, czy choroby posżły juz sobie? Zdrówka dla wszystkich👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduję się jeszcze w dwupaku :) dzisiaj Misiek się urodził, jeśli patrzeć na wiek ciąży ;) a ja rano miałam mokro w majtkach, potem dostałam biegunki i lekkich skurczy, ale niestety wszystko minęło... hmmm, może jutro.... szczerze mówiąc już się niecierpliwię ;) tak najpóźniej w środę bym chciała ;) żeby na Święta już być w domku :D hehe, taki mam plan, dzisiaj nawet w ogródku kopałam ;) tzn plewy wyrywałam,żeby kto nie myślał,że ze sztylem szalałam ;) oj, ale przy Miśku nie było mowy o tego typu pracach ;) dzisiaj tylko tyle :( uciekam do łóżka, padnięta jestem, a jutro bym musiała jeszcze jedną rzecz załatwić.... ściskam was mocno!!!!! 👄 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu jeszcze sie okaze, ze urodzisz w terminie albo nawet przenosisz:P:P:P heh Ja Gabcia urodzilam o tydzien wczesniej a Zuzie na 3 dzien po terminie:D Mam kolezanke z innego forum, ktora od 20 tyg miała zagrozona ciąże, leżała, uwazała a teraz zbliza sie jej termin dziewczyna robi wszystko zeby juz urodzic:D i nic a nic, dzidzia sobie siedzi mocno w brzuszku:D hehe Natura czasem płata nam figle👄 Ale jakby nie było i kiedyby nie było to życze szybkiego, małobolesnego i miłego rozwiązania❤️ A jak sie wyjasniła ta alergia u Michałka? Masz moze zdjęcie tych plam? Chciałabym je zobaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania,Ty jeszcze jesteś 2w1? mocno trzymam kciukasy,abyś na święta tuliła Łucje w swych ramionach:),no i oczywiście życżę expresowego,extra expresowego rozwiązania:) Trzymaj się dzielnie:) Agatko,mam nadzeję,że choróbska zażegnaliście porządnie:) a siooooooooooooooooooooooooooo z nimi;) Kamilka👄 Agulka👄 Madusia❤️ Sara!!!!!!!!!!!!odezwij się!!!😡 dlaczego o nas zapomnialaś?❤️:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×