Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

25grek

Lubię kobieco się ubierać...

Polecane posty

Gość motivi
grek_30 - z mailem to nie wyjdzie, sory. Wole uprzedzic niz pozniej nie odpowiadac na maile. Na kafe zagladam czesto, malo pisze. Robie to raczej w przerwachw pracy, bo net mam tylko w biurze. Nic nie przeszkadza abysmy tutaj wymieniali poglady, chociaz publika bedzie miala sie na kim wyzywac. Mnie to jednak nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motivi, więc jak Twoim zdaniem spróbować zaistnieć wśród ludzi? Nie chodzi mi o to żeby zaraz biegać tak po supermarketach ale raczej o miejsca gdzie ludzie mogą być bardziej otwarci i tolerancyjni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motivi
Podam taki przyklad: tu, gdzie obecnie przebywam, norma jest ze mozesz sie oprzec o cudze auto albo zupelnie sie na nim polozyc. Moj znajomy Wloch, podczas pobytu w Krakowie oparl sie o cudze auto przed jednym z klubow. Reakcja wlasciciela byla natychmiastowa, wulgarna wymiana zdan i napiecie masy miesniowej owego osobnika. Dlatego musisz wyczuc sytuacje i ludzi, ktorzy Ciebie otaczaja. Nie wszedzie bedziesz postrzegany za normalna osoba a Twoj ubior moze wywolac negatywna reakcje otoczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, wiem. Mam w tym temacie pewne doświadczenia. Przykład z autem jest bardzo charakterystyczny dla różnic pomiędzy Polakami i Włochami. U nich to środek lokomocji a u nas powód do dumy... Ale są też pozytywne elementy - dwa dni temu poszedłem sobie na mały spacer, byłem ubrany w jeansową mini, cieliste rajstopy, klapki-drewniaki na obcasie, jakiś t-shirt. Na przystanku na ławce siedziały dwie młode dziewczyny. Ich reakcja pozytywnie mnia zaskoczyła: wow, ale masz fajne buty... Przysiadłem się i zacząłem z nimi gadać. Powiedziały że wyglądam nietypowo i zaskakująco bo jeszcze nie widziały ta ubranego chłopaka. POtem wypytywały mnie gdzie kupuję ciuchy, buty i czy do pracy też tak chodzę ubrany. Naprawdę miła pogawędka - one były po prostu ciekawe dlaczego tak. Żadnej negatywnej a tym bardziej wrogiej postawy... To było miłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×