Czy to moze byc alergia?

moja corka ma 2 latka.Bardzo czesto mam wrazenie jakby miala zapchany nosek,ale to slychac tylko w nocy. Bylo tak od urodzenia,tylko ze na poczatku mogla to byc sapka albo nie wyksztalcone cos tam nie pamietam. Ale teraz tez tak slychac , z tym ze nie zawsze....i juz sama zglupialam. Mamay w domu kota i czy to moze byc alergia?no ale jak to slychac tylko w nocy,poza tym nie ma zadnych innych objawow,ani nie leci jej z nosa,nie ma podraznionych oczu,nie kaszle Poradzcie co tomoze byc?

zapchany nos a czasami woda z nosa....mo`ze zauważyłas jeszcze inne objawy na skórze????

Ma szorstkie reca,tylko to,ale lekarka mowila ze to moze byc od proszku...

mojemu synkowi też się ujawniła alergia jak zaczęłam karmic mlekiem modyfikowanym,szorstkie policzki ,swiecaca -lakierowana skóra,szorstka skóra na udach i ramionach...na szczeście nie lubi mleka ! bo to jest skaza ,jak zje danio to zaraz mu wyłazi,ale już żadziej...

a wiosną czesto leci mu woda z noska....lekarka zaleciła mi fenistil -lek histaminowy .W tym więc okresie mu to podaję ,bo jest to męczące dla dziecka

najpierw a potem do alergologa pierwszy ewentualnie wykluczy alergię, lub zasugeruje wizytę u alergologa. na taki zapchany nosek doraźnie warto stosować roztwór soli morskiej w sprayu i inhalacje - np Olbas oil - po co dzieciaczek ma sie męczyć

a do płukania użyj płynu sensitiwe albo specjalnego dla dzieci i zobaczysz czy to jest przyczyną ....

nie wiem czy wiesz ale już odchodzi sie od takich rzeczy jak olbas,vick pulmex baby i tym podobne cuda bo one niestety podrazniają układ oddechowy u alergików i samemu nie radze ,właśnie tak podrażniłam dziecku układ oddechowy i zaczął mi sie dusić -ckończyło sie szpitalem...

ale roztwór soli morskiej tzw.STERIMAR -kupisz w aptece i możesz dać dziecku a w jakim jest wieku??

kurde, może robię krzywdę swemu dziecku? dzięki

ma skonczone 2 latka,o tym roztworze to slyszalam,podobno dobry,rzeczywiscie musze kupic,boz tego co pamietam to nie szkodzi

mojemu synkowi wlasnie tak rozpoznalismy alergie. Mial zapchany nos, bez zadnej wydzieliny. Mial wtedy 4 lata. Gdy poszedl do przedszkola rozpaczal sie kaszel. Poszlam do alergologa. Mial testy. Okazalo sie, ze jest uczulony na trawy, roztocza, kurz i zwierzeta i to od urodzenia, a wyszlo mu to dopiero w tak\" poznych \"wieku. Oczywiscie wczesniej odwiedzalam tez innych lekrazy m.in. laryngologa i wszsytko ok. Zaznacze, ze syn nigdy nie chorowal dopoki nie poszedl do przedszkola czyli w wieku 4 lat.

nie wiecie czy mozna moze zrobic jakies testy z krwi na siersc tegokota.Bo wiem ze testy skorne po 3-cim roku Nie wiemco robic

SZAFIRKO nie panikuj! na większośc testów jest wymagany odpowiedni wiek,ale np.skaze białkowa ,albo alergie na pyłki drzew można rozpoznać wcześnie ,porozmawiaj ze swoim pediatrą powinien ci coś poradzić ... Mojemu w okresie wiosennym pomaga właśnie fenistil w kroplach -15 kropli 3x na dobe ale to musisz skonsultować z lekarzem .Moja siostra natomiast daje swojemu zyrtec ,też trzeba uważać bo sztucznie wzmaga apetyt... i podaje sie go tylko w czasie nasilenia dolegliwości.Jeżeli chodzi o te wszystkie olejki eteryczne typu vic,olbas,pulmeks baby to bardzo was namawiam abyście dały z tym spokój .Poszłam w ubiegłym roku wiosną do lekarki z małym miał temp.silny kaszel i oczywiście antybiotyk i nacieranie pulmeksem -doktor powiedziała:nacierać ile się da -więc nacierałam ... Dziecko chorowało 2 tyg-koszmar...na jesień taka sama sytuacja -antybiotyk i nacierac .W nocy dziecko dostało tak wysokiej temp,że nie mogliśmy sobie poradzić i dzwoniłam po szpitalach po jakąś rade bo mały się dusił!!!-zbiłam okładami zimnymi Na drugi dzień rano zapakowałam dziecko w samochód i pojechałam do prywatnego lekarza i ten jak usłyszał o tych nacieraniach i o tej alergii zaczął na mnie krzyczeć ,że dzięki bogu,dziecko oprócz zapalenia płuc nie ma zapalenia krtani !Wypisał skierowanie na oddział W szpitalu też lekarka wytłumaczyła mi na logikę ,że są to silne związki eteryczne i zdrowy rozsądek mówi,że opary podrażniają układ oddechowy ...więc poniekąd przyczyniłam się do tej choroby... po powrocie ze szpitala wywaliłam to badziewie do śmieci ... teraz jak cos podejrzewam to10 kropelek wit.C przed spaniem ciepła herbatka z malinami i żadnego nacierania ....sama byłam na siebie wściekła .Uczmy się więc na cudzych błedach ...

Błagam wszystkie mamy aby nie używały pulmeksu baby. Mój 3-letni synek o mało nie udusił się po wysmarowaniu klatki piersiowej i pleców. Dodam, że był przeziębiony , miał katar oraz kaszel no i myslałam że zastosowanie pulmeksu ulży mu. Pomyliłam się. Dodam, że nie jest alergikiem i nigdy nie był uczulony na nic. Jak pogotowie zawiozło nas do szpitala na Niekłańską w Warszawie to pani dr zapytała się w wywiadzie czy dziecko było może smarowane pulmeksem, odpowiedziałam że tak. na to ona, że dziś to już trzeci przypadek napadu duszności i obrzęku krtani po pulmeksie. I była zdziwiona, że to ŚWIŃSTWO jest dostępne w aptece!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!