Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość **********************

DO KOCHANEk

Polecane posty

************************-->jeśli facet rzeczywiście wie czego chce i potrafi się zdecydować,nie okłamując żony,kochanki,no i siebie również - taki związek z tą \"drugą\" ma szanse powodzenia... jeśli,natomiast,\"związek\" trwa,a jedyną zmienną w nim jest ilość wypowiedzianych \"kocham\" i różnorodność obietnic - trzeba wiać póki jeszcze jest czas...w przeciwnym razie długo będziemy lizać rany,gdy już się obudzimy z tego \"koszmarnego\" snu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************************
dziewczyny najgorsze jest to ze macie racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
avensis29 - ich nibyzwiązek trwa 3 lata. Dziewczyna jest zawieszona w próżni... ************** ile macie lat? Czy są w tym małżeństwie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************************
23,43

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze w tym wszystkim jest to,że Ty wiedząc,że mamy rację nadal będzie tkwić w tym układzie (wybacz za określenie),bo trudno zauroczonej,zakochanej i zmanipulowanej kobiecie dopuścić racjonalne argumenty do głosu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************************
wiesz coś na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie twierdzę,że nie ma miłości prawdziwej,niemniej uważam,że związek z człowiekiem o tyle lat starszym,który nadal jest w formalnym związku,który wie jak manipulować tak młodym umysłem - nie powinien mieć miejsca... dziewczyno,jesteś młoda,śliczna,wartościowa i zasługujesz na miłość przez wielkie \"M\",na miłość,która będzie Ci skrzydła przyprawia,gdy będziesz o niej mówić...właśnie,mówić,bo póki co,pewnie wszystko jest utrzymywane w wielkiej tajemnicy... życzę podjęcia słusznej decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz ***************** uważam, że nie zostawi żony. Ciemno to widzę... W tym wieku facetom szaleją hormony, czują się podstażali, chce im się młodszego ciałka. Bolesna prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie,że wie :) dostała od faceta na otarcie łez Toyotę Avensis :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xyzed--> świetnie się prowadzi...toyota,oczywiście...:) pozdrawiam...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************************
onstatni wpis żenujący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************************
nie sprowadzajmy tematu do spraw materialnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zenujący to jest twój brak poczucia humoru :D avensis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok,już koniec przepychanek...:) wracamy do tematu... xyzed-->o samochodach pogadamy na innym topiku,ok?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok :) Też mam japońca i moja K lubi nim jeździć i może ma też ten dylemat co ****************** :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************************
ja z moim pracuje jesteśmy wspólnikami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************************
xyzed jesteś facetem rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************************
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************************
sory za "żenujący" ale nie chwyciłam żartu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
***************** to jedziemy na tym samym wózku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to nieźle zagmatwałaś sobie życie.... :o Wspólczuję! A wracając do sprawy wierności - facet z natury nie jest monogamistą. Zwłaszcza facet w średnim wieku odczuwa potrzebę obcowania z młodym ciałkiem dziewczyny. Tylko najsilniesi opierają się tej pokusie. Inni porzucają swoje partnerki dla modszych, mają kochanki lub (jak ja) idą na jakieś kompromisy. Nie twierdzę że to dobre, ale któż jest bez wad. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otóż to bywalec 1. Może czas pieniądze zainwestowane w chwilkę przyjemności w agencji przeznaczyć na gadżety z sekshopu i urozmaicić seks z żoną??? Nie poznaję siebie, zrobiłam się uszczypilwa;-) :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xyzed--> mam pytanie i będę wdzięczna,jeśli uzyskam odpowiedź...zawsze też możesz powiedzieć,że to nie moja sprawa,ale jeśli jesteśmy uczestnikami takiego topiku,to myślę,że pytania takie - jeśli nie przekraczają granic dobrego smaku - są dozwolone...otóż,chodzi mi o to jak się zachowuje w domu,przy żonie,z żoną,mężczyzna,który ma kochankę? jakie uczucia nim targają? jakie emocje w nim siedzą? co czuje będąc dla świata fantastycznym mężem i ojcem,niejednokrotnie,a w głebi duszy błądzi myślami przy kochance? jak to jest mówić żonie i kochance \"kocham cię\"? można kochać dwie kobiety jednocześnie? pytam z czystej babskiej ciekawości...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdusia1111-----> myśl jest świetna! Tylko ona jest w tych sprawach b. konserwatywna. W przeciwiństwie do laseczek w agencjach.... ;) No ale zejdź już może ze mnie. Chyba że lubisz mieć worek treningowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************************
dołącze się do pytania avensis i z niecierpliwością czekam na odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
avensis29----> Sorry, ale takie doświadczenie jest mi całkiem obce (na szczęście) wiec nie mogę odpowiedzieć. Może ktoś kto ma kochankę... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bywalec 1 - Nie lubię, przepraszam. Chcę Cię tylko sprowadzić na ziemię:-P To jest tak, że od razu wczuwam się w rolę Twojej żony np. Wydaje mi się, że zdrada jest bardzo bolesna. Nie chciałabym być zdradzona w żaden sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************************
pytenie skierowane jest do xyzed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A odpowiem :) Zachowuję się normalnie,unikam kłótni,zajmuję się dzieckiem,sprzątamy wspólnie,pomagam żonie w realizacji jej planów i oczywiście szarpię się ( a jak) wewnętrznie.Nie mówie jednak obu ,że je kocham bo aż takim kłamcą nie jestem.To słyszy ode mnie tylko jedna czyli Kochanka (nie znoszę tego określenia).No cóż tak sobie posłałem.Jedno musicie wiedzieć,że niczego jej nie obiecywałem i o tym powiedziałem na samym początku.Rzadko działam szybko bo stałem się asekurantem i liczę się z tym ,że mogę dostać kopa i od jednej i od drugiej.Nie wiem co będzie ale pcham ten wózek i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×