Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ikebana

Jeśli opiszesz mi jezioro.....

Polecane posty

Moje jezioro ma ogromna powierzchnie, jest bardzo rozlegle, przeciwlegly jego brzeg otoczony jest drzewami, jest bardzo glebokie o ciemnej toni, jego powierzchnia faluje pod delikatnym dotykiem wiatru...ma w sobie cos pociagajacego ale i niebezpiecznego. Mam ochote przpłynąć na przeciwległy brzeg ale sie boje i nie mam czym. Ogolnie to stoje teraz i gapie sie na ten przeciwlegly brzeg i coraz bardziej chce tam byc. Żaden inny kierunek mnie nie interesuje. Ogólnie przeważaja szarości tu gdzie jestem...a wiem ze po drugiej stronie sa piekne zielone drzewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje jezioro
ikebana wroooc!!! nie widzisz, ze tak czekamy i czekamy z tymi jeziorami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
droga ikebano :) mocno mnie poruszyly twoje slowa i sobie o nich myslalamw czoraj dosc dlugo :) i doszlam do wniosku ze mialas racje :) te jezioro nie bylo moje... jak tylko pomyslalam o jeziorze przypomnial mi sie obraz mojej babci... to najpiekniejszy wdok jaki w zyciu widzialam i dlatego moze tak silnie zapisal mi sie w pamieci :) opisalam wlasnie ten widok... pominelam jedynie domek i kury wokol niego (pewnie nie bez powodu :P) ... moze ktorego dnia zobacze wlasne jezioro to dam znac ;) pozdro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje jezioro, ja bym powiedziała tak: jestes szczęsliwa ale chyba bardziej ze względu na to co nadejdzie niz z powodu tego co jest... Jest spokój, ale tez wielkie oczekiwanie na to najlepsze... Patrzysz w przyszłość z jakąs ogromną nadzieja, nie zauważając chyba troche tego co przydarza ci sie tu i teraz... Jednym slowem chyba toche zaniedbujesz terażniejszosć myslac za bardzo o przyszlości.... W seksie jest dużo spokoju, i zaufania, tobie to odpowiada, ale chyba mialabyś ochote na cos więcej.. na jakaś odrobinę szaleństwa... a może nie... mOże masz po prostu nadzieję ze w tej sferze będziesz sie pieknie rozwijac...? pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wirtualnie, żadnego zimna tutaj nie widze.. wręcz przeciwnie- ukryte ciepło, i dużo czułosci.. Tylko ze jesczze w tej sferze nie poznalas swoic możliwości... Wiesz ze one w tobie dzemia, ale nie mialaś okazji jeszcze ich wypróbowac na odpowiedniej osobie.. Sama dla siebie jesteś tajemnica, ale tez czekasz by ktoś ciebie odkrył i byś miala okazję sprawdzić czy est prawda to co podejrzewasz... ze jesteś wspaniała kochanka o iwlekich możliwościach.... Tylko ze to na razie twoje domysly, intuicja.. ale cxhyab slusznie ci podpowiada... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hajajajaj
Moje jezioro jest duże, ma gładką taflę z leciukim tylko pofałdowaniem; brzeg jest częściowo zarośnięty trawą i szuwarami, częściowo - od strony, od której patrzę - wyłożony piaskiem. Na dnie, jeśli podchodzę do brzegu, widać też pasek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Little bitch, masz fantazję... masz potrzeby... masz możliwości... masz wszystko... ten ogrom cie przeraza... Nie wiesz jak to wszytko skontrolowac, pogodzić... Bo niby byś chciala a boisz się.. ( może masz jakies wpojone ci przez rodzinę bardzo rygorystyczne zasady dotyczace seksu i kobiecościl...?) ty wiesz czego chcesz, ale jesteś tym trochę przerazona, jakbys miala zrobic coś złego... a przeciez milosc to nie grzech... Wszystko spowite jakims poczuciem winy... masz prawo miec takie potrzeby jakie masz, tylko odrbine odwagi... do tego aby je zrealizowac.. Może to być całkiem fajne... Tylko nie bój sie, i przestan miec wyrzuty sumienia z tego powodu ze tak bardzo potrzebujesz miłości...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hajajajaj
Panuje nad nim spokój i patrzenie na nie daje mi uczucie relaksu. Mam ochotę zanurzyć w nim nogi, ale nie pływać. Drugi brzeg mnie nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hajajaj, no tak... czemu to wszystko takie... typowe..? normalne..? Zwykłe jeziorko, piaseczek, bezpieczniutko, cieplutko, jest se gdzie schować, mięciutko pod stopami... Troche zachowaczo podchodzisz do seksu.. boisz sie wyzwań... Wolisz normalnie, bez udziwnien... Jak cos nie tak, zmykasz szybciutko.... Nieśmiała...? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yvetti
ikebano, prosze o interpretacje mojego, juz 2-gi raz je pomijasz:) az tak straszne rzeczy sie w nim kryja?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abbey
o, jesteś, Ikebano, a ja byłam na tamtej stronie i czekam na swoją kolej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yvetti, wklej swoj opis prosze, bedziesz następna w kolejce... na razie zmykam. ściskam i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje jezioro mieni się tysiącem barw. Zachód słonca. nad taflą wody pochyla się płacząca wierzba. Przy brzegu pałka wodna...O! Lilie! a na środku jeziora, na delikatnej fali unosi się deska, stara deska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abbey
to ja tez chcę :-) moje jezioro jest spokojne, w odzie odbija się słońce, nie widzę dna, a jednak miałabym ochotę wejść do niego nago, zanurzyć się i poleżeć na wodzie, leże na gładkiej tafli wody, patrzę na dzrzewa i zarośla, woda jest ciepła jak zupa, zielonkawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hajajajaj
No moje podejście do seksu typowe to na pewno nie jest. W sensie, że w ogóle go nie uprawiam. Czy to zachowawczość? ja bym raczej powiedziała, że trzeba mieć odwagę żyć na przekór społeczeństwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yvetti
stoję w moim jeziorze po kolana. woda jest przyjemnie ciepla po gorącym dniu. słońce jest już bardzo nisko, zmierzcha, ale na horyzoncie widać jeszcze czerwono-pomarańczową łunę, ktora rzuca ciepły blask na taflę jeziora. tafla nigdy nie jest zupełnie spokojna- to dlatego,że przy moim jeziorze rośnie brzoza, której listki nawet przy lekkim podmuchu wiatru muskają wodę tworząc na niej okrężne fale. jestem odprężona. wraz z zapadaniem zmroku nasila się koncert cykad ukrytych w trzcinach i wysokiej trawie wokół jeziora. koło moich stóp przepyłwa ławica małych srebrnoczerwonych rybek, która szybko ginie w głębszej, granatowoturkusowej wodzie. woda jest czysta i ma miły, świeży zapach dziekuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paramapaam
hm jezioro...jest duże, tajemnicze szczegolnie nocą, ma czystą, wodę. Pod stopami czuje ciepły piasek. Przechadzam się brzegiem jeziora, moczę nogi, ale nie pływam, bowiem woda jest niebezpieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie hajajaj, dlatego masz o nim takie nieciekawe i nudne wyobrazenie.... Jak ci z tym dobrze, to coż... nie interesuje cię... ale tez brak tego wcale nie sprawia ze czujesz sie szczęsliwa... raczej bezpieczna bo niczym nie musisz ryzykowac... czy to jes fajne..? z jednej strony na pewno tak.. z drugiej jestes skazana tylko na wyobrazanie sobie jakby to bylo gdyby... i to co sie pojawia w twojej glowie jest dalekie od rzeczywistości.,.. jednym slwoem tkwisz w błednym przekonaniu, ale masz w tym swoj ineteres, bo poczucie bezpieczenstwa jest dla ciebie najwazniejsze... Nie nagazowac się i nie szaleć- oto twoje motto... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agivp
a co z moim jeziorem?????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ikebana--> dziekuje Ci, za poswiecony mi czas :) widze siebie w Twoim opisie :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje jezioro
dziekuje Iikebana!! jestem w takim momencie zycia, kiedy cuzje sie szczesliwa , patrzre z nadzieja w przyszlosc. powiedzilabym jednak ze tu i teraz tez jest szczesliwe, starams ei cieszycn kazda chwila jeszcze raz dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monachijka
moje jest duze,bez fal.Zawsze w nim plywam.Nie widac dna.Czasami ma mocny turkusowy kolor,czasami sa skaly.Bardzo czesto zbieram muszle.DODAM,ZE TO MOJ SEN;POWTARZAJACY SIE REGULARNIE!!!Co moja podswiadomosc chce mi przekazac???Moze bedziesz potrafila,przelozyc to i wkoncu dotrze to do mnie!!!BARDZO PROSZE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupka dobra
moje jezioro: duze, z ladna niebieska woda. trzcina na brzegu, gdzieniedzie mala plaza. po jeziorze plywaja kaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebo jest szare, jezioro dosc szerokie, widze bardziej jego srodkową czesc, na tej srodkowej czesci są takie \"koleczka\" od leciutkich fal, tafla wody jest srebrzysta,jasnoszara... dookola widac bardziej zielen,(taką dojrzalą)są mocno ulistnione drzewa,krzaki,trawa, jest piaszczysty surowy brzeg, jakas zielona trzcina..za tą trzciną pojedyncze kaczence ,i lilie z jasnorozowym ukwieceniem. ale w oczy rzuca sie ta srebrzysta tafla wody, z tymi spiralnymi okręgami.ktore wrecz hipnotyzują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha jak wspominalam jezioro jego areal jest rozlegly, bardzo, zas ta zielen bardziej po bokach,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje jezioro... Nie jest zbyt wielkie. Można ogarnąć je wzrokiem. Z jednego brzegu porośnięte trzcinami w których kumkają żaby i z którego raz po raz wypływają dzikie kaczki. Na przeciwległym brzegu przycumowana jest do kładki maleńka drewniana łódka. A na horyzoncie szumi łan zboża. Wyobrażam sobie to jezioro letnim wieczorem. Księżyc w pełni odbija się od falującej lekko tafli jeziora. Siedzę na powalonym korzeniu drzewa i czuję raz po raz podmuchy ciepłego wiatru okalającego moje ramiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze,a ja nie widze zadnego:-( tzn. nie potrafie sobie wyobrazic bo od razu staja mi przed oczami konkretne jeziora ,nad ktorymi bywalam:-( szkoda,bo chcialabym uslyszec opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu sie jezior namnozyło..... :( Nie wiem czy jescze dzis dam rade, ale na pewno bede pisac w tej kolejnosci: 1. yvetti 2. abbey 3. Sweat Dreams 4. paula-s 5. paramapaam Jak ktos jeszcze zostawi opis, to będzie musial cierpliwie poczekac.... Prosilam tez o dołaczanie informacji o tym czy jesteście w związku, to naprawde duzo wyjasnia.... Szczerze tez powiem, ze znacznie bardziej wole interpretowac komus \" na żywo\", zawsze więc jak jestem na forum daje pierwszeństwo osobom ktore ze mną rozmawiają, bo zawsze moge o coś dopytac, poza tym nie ma to jak dialog....:) Będe wam interpretowac te jeziora jesłi tego potrzebujecie....:)) Przypominam tez o topiku o sześcianach, jak ktoś nie był to tez zapraszam. na razie pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abbey
czesc, Ikebano, gdyby co, to ja jestem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×