Jeśli opiszesz mi jezioro.....

hmm ikebano mam nadzieje,ze zinterpretujesz moj opis wczesniej chyba na poprzedniej stronie zamieszczony. dodam ,ze ta tafla, to centrum jest najwazniejsze brzeg i te rosliny są na dalszym planie o ile wogole:P mimo,ze jest szaroto jest parno tak jakby cisza przed burzą

paraamapam: cóż, zaryzykuje stwierdzenie ze nie mialąs jak dotad żadnych poważnych stosunków damsko - męskich... Jest to dla ciebie sfera zupełnie nieznana i tajemnicza... Może próbowałas, ale wycofywałaś sie, brakowało ci odwagi... Nadal ci jej brakuje, co więcej wcale ci do tego niespieszno.... Jak sie oswoisz, być może się zdecydujesz... Na razie strach i niepewnosc sa zbyt duże. Nie wiesz co by ci to wszystko miało przyniesć, poza tym boisz się angazować uczuciowo, i stoisz z boku Troche nawet chyba próbujesz udawać ze ta sfera życia nie istnieje... :) Pozdr.

a teraz do Nimfetki: oj, dzieczyno, prawdziwa z ciebie pożeraczka serc... Niejedno męskie serce poszło na dno... Masz na koncie dużo \"ofiar\".. Kochasz - i rzucasz... Chyba masz kogos na sumieniu.. Może wykorzystalas kogos, może masz na końcie jakiś romans z którego wcale nie jesteś dumna..? Seks przynosi ci tyle przyjemności i korzyści ze trudno ci z niego zrezygnowac, ale chyba jesteś świadoma że czasami on jest po prostu dla ciebie tylko jakąs perwrsyjna grą, i nie zawsze idzie w parze z uczuciami... A ze namiętna z ciebie kobieta na brak adoratorów nie będziesz nigdy narzekac... Lubisz uwodzić, i zwyciężac.... Lubisz dominować nad facetem. I fizycznie i psychicznie. Czy to nie rodzaj zemsty, albo przejaw pogardy dla rodu męskiego...? :)

ikebano,czemu nie odpowiadasz na wszystkie posty?????

odpowiadam na wszystkie, przeciez ustaliłam kolejnosc... Odpowiadam po kolei na wszysćiutkie, Czarniejsza...

dalsza kolejnosc 1. Monachijka 2. some Bizarre 3. czy kto widział dziub dziuba.

Moje jezioro jest duze, woda w nim jest po czesci spokojna, po czesci mocno wzburzona. Jest posrodku gestego, zielonego lasu. I co mo powiesz, ikebano?;) Powtorzylem sie dlatego, ze nie dopisalem, ze jestem w zwiazku. Nie powiem czy dobrym, czy nie.... poczekam cierpliwie na Twoja odpowiedz;) Pozdrawiam.

o jak fajnie że już jestem na liście :-) czekam cierpliwie, i podaję do woadomości Ikebano, że jestem od jakiegos roku w związku...

ikebana a moje jeziorko?? Moje jeziorko Jest takie niebieski,dosyc duze znajduje sie na skraju lasu,jest tam tez plaza i taki piekny zolty pisek mozna sie wtym jeziorku kompac,woda jest ciepla i taka czysta a na plazy mozna sie oplac, po drogiej stronie jeziorka rosnie trzscina, sa tez lilie wodne,ptaki w trzscinie robia sobie gnizda. Nad jeziorkiem swieci sloneczko i jest cieplotko.

Ikebana mnie pomija :( Nawet na liście...

ikebana jestem pod wrazeniem.. wszystko się zgadza;) dziekuje bardzo :)

jest jezioro, spore ale o okrągłym ksztalcie , przy nim domek maly, drewniany od tego domku ścieżka do jeziora od tej sciezki prowadzi pomost wokol tego pomostu w jeziorze zarośla tafla jest czysta, gladka, woda niebieska. Daleko po drugiej stronie widac wierzcholki gór ale tam gdzie domek jest równina. slońce przedziera sie między wierzcholkami gór.nie ma nikoga, nie ma ptaków, sa tylko meszki i komary nie ma innych zwiesząt, czasem tylko ryba przemknie w jeziorze. cicho i spokojnie, aż nudno

MAM MEZA JUZ OD 3 LAT

moje jezioro jest pokryte lodem, a pod nim duzo rybek plywajacyh odpowiedz jest prosta nie sam lod tutaj nie potrzeba interpretacji

Monachijka. mam troche kłopotów z twoim opisem... Hm... Jezioro bez dna... Nieograniczone lub bardzo duże mozliwości... Poza tym jakbym widziala że z miłości starasz sie zawsze coś dla siebie zabrac... jakby taka trochę interesowność...ale może to za duże słowo.. Może skrajny romantyzm... Obawa przed mijaniem.... Boisz się teg że wszystko mija i zawsze chcialabyś zachowac jakiś ślad tego co ci sie przytrafia.... Może gdybys napisała wiecej mogłabym byc bardziej precyzyjna w opisie....

Letniej nocy wyszłam na spacer po lesie...nagle zauważyłam swoje odbicie w lśniącej tafli wody..nie wiedziałam że doszłam aż nad jezioro...ale tej nocy było ono jakieś inne...woda była lśniąca tak granatowa, że prawie czana..woda była spokojna...nie pojawiła się na niej ani jedna fala...postanowiłam zmoczyć nogi... ogromnie zaskoczył mnie fakt, że woda była cieplutka..prawie gorąca..jak nigdy...nagle koło mnie wyskoczyła malutka złota rybka...zaszumiał wiatr pojawiły się fale a woda zrobiła sie lodowata...nie wiedziałam co się dzieje...założyłam buty i szybkim krokiem ruszyłam do domu :) czekam na odp :P

TAK,TAK!!!Ikebano masz absolutna racje...Az Cie podziwiam!Ciagle boje sie,ze te piekne chwile tak szybko mijaja,na dodatek tak stalo sie i tym razem.Bylo prawie jak w moich marzeniach:on zakochany,ja rowniez... i nagle stagnacja,wrecz poczulam,ze byla to gra.Chcialabym sie mylic ale chyba sie ludze. Na dnie mego jeziora,jesli to dno wogole istnieje,jest tylko piasek,zadnych kamieni!!!czysty bialy piach i zadnych wodorosli!Czy rozumiesz o co chodzi z tymi muszlami???Zawsze mi towarzysza,sa duze i piekne.Zabieram je zawsze ze soba...DZIEKUJE CI BARDZO I PROSZE JESZCZE O PARE SLOW(w miare mozliwosci).

moje jezioro jest spore...ale widzę drugi brzeg, naokoło gęsty las iglasty, sosny,świerki, pachnie żywicą...jest wczesny ranek, czyste niebo a woda paruje, zaprasza bo jest cieplejsza od powietrza. Słychać pierwsze śpiewy ptaków a słowik niestrudzenie śpiewa już całą noc...woda jest czysta, świeża , dno pokryte piaskiem, małżami, widać raki, ryby, trochę kamieni...dalej jest głębiej tam już trochę ciemniej , mniej pewnie się czuję...lubię widzieć co mam pod nogami...

musicie mi wybaczyć- ostatnio nawał obowiązków, ani chwili wytchnienia...:( Ale gdy tylko znajde chwilke, przyjde popływać w waszych jeziorach...:) na pewno.... pozdrawiam wszystkich.

acha, jak ktos chce to może swój opis jeziora połaczyć z opisem żródła... Najlepiej jakby obydwa opisy sie jakoś łączyły.... Bedzie to dla mnie bardziej czytelne. Pozdr.

rapsodia to ja, sorry. Wpis jest aktualny. :)

:(

Ikebano ...proszę o opinię: Przejrzysta woda ...widać pływajace w niej ryby ...lekko pomarszczona tafla... w okół obrośniete brzegi szuwarami

ikebano gdzie jestes?? :P

ikebana a moje jeziorko?? Moje jeziorko Jest takie niebieski,dosyc duze znajduje sie na skraju lasu,jest tam tez plaza i taki piekny zolty pisek mozna sie wtym jeziorku kompac,woda jest ciepla i taka czysta a na plazy mozna sie oplac, po drogiej stronie jeziorka rosnie trzscina, sa tez lilie wodne,ptaki w trzscinie robia sobie gnizda. Nad jeziorkiem swieci sloneczko i jest cieplotko.

och ja zostalam pominieta ubuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu nawet na liscie

Moje jezioro jest nieduze, widać drugi brzeg, otoczone drzewami, gęstymi drzewami , spokojne, puste...

trzeba dołączyć opis źródła ? a co symbolizuje to źródło ? to niech będzie, wyobrażam sobie je tak: Źródło wybija spod mięciutkiego, beżowego piasku - i tłoczy wodę falowym ruchem - zupełnie jak serce tłoczy krew. Patrząc na to źródło wydaje się niemal, że słychać bicie serca :) to jak patrzeć na zdrowe, radosne dziecko. I to jest ładne, ale tylko to. Bo dalej źródło płynie ostrą, lodowata stróżką i ginie gdzieś pod ziemią i nie wiadomo, którędy dostaje się do jeziora, pewnie jakimś podziemnym tajnym szlakiem. Jezioro ma gładką taflę niebieską i lśniącą, w jeziorze odbija się słońce, tworząc miejscami wesołe złote błyski i ciepłe promyczki, część z nich tafla tylko odbija, a część pochłania w głębinę woda jest chłodna, radośnie orzeźwiająca Przez taflę nie można zajrzeć w głąb jeziora, ale wiem, że jest bardzo głębokie i tajemnicze, ale nie mroczne

Moze ktos chciałby na zywo pogadac ze mna..?