przestałam wierzyć w boga...

ostatnio mam porąbane życie które zmusza mnie do myślenia o ważnych sprawach. nigdy nie byłam baaardzo wierząca, ale zawsze byłam, modliłam się , bóg był obecny w moim zyciu... teraz tak się zastanawiam nad jego istenieniem i dochodze do wniosku że go nie ma a ta cała religia to bajka... zaczynając od największego niby święta w tym kościle czyli wielkanocy, której sensu nikt nie rozumie, ba 99% katolików nawet sie nad tym nie zastanawia...ja znam lepsze sposoby okazywania drugiemu miłości niż rzekome zsyłanie syna swojego jedynego i najukochańszego po to aby został ukrzyżowany i umierał w okropnych katuszach (Jezus jest postacią historyczną)-a on niby co, siedział sobie tam na górze i patrzył jak Jezus umierał, i słuchał jak go błagał by ukrócił mu cierpienia?!!! tak jest tez z nami, zmusza nas do tego zsyłając na nas np. chorobę a potem lubi słuchac jak go błagamy dniami i nocami o pomoc... a on albo nam pomoże albo i nie :D na tym polega jego wielkość :) jak słysze tego biednego Benedykta jak mówi że bóg cię kocha to mnie mdli... tak widzę naszego boga :(

dokładnie

można wierzyć, i nie wierzyć, ale to zawsze pozostaje w obszarze teorii, pewnik poznamy po drugiej stronie, no lub nie poznamy.....taki to już los....

Bog stworzyl czlowieka na swoje podobienstwo...ach jaki zatem musi byc okrutny..:( jak widze wojny,glodujace dzieci zapierdalajace w kopalniach by wydobyc troche zlota badz diamentow by potem bogate paniusie sie w tym obnosily...,albo wymeczone zwierzeta dla kawalka futra,obdarte na zywca...porazka.. :(

Też dziwnie się czuje słysząc "Bóg jest miłością"... I jeszcze wolna wola...Zwłaszcza w sytuacjach bez wyjścia...

ktos powiedzial ze jesli istnieje Szatan to i Bog takze istnieje...dualizm ale patrzac na to wszystko stwierdzam ze zlo rzadzi...niestety:( mimo staran niektorych ludzi o poprawe tego wszystkiego. mozna tez powiedziec,ze to czlowiek jest kreatorem czyli stworca i niszczycielem .stworzenie sie tworzy przez zniszczenie.

a najlepsze jest to że wszystko, absolutnie wszsytko na tym świecie pochodzi od niego tylko i wyłącznie...także wojny, obozy koncentracyjne czy tacy ludzie jak hitler, husajn czy bush są jego dziełem :( jakieś historyjki o rzekomej wolnej woli mnie już nie bawią-gdyby on nie powołał do życia hitlera nie było by obozów koncentracyjnych...przecież nikt z nas nie był pytany, w ramach wolnej woli o to czy chce przyjść na świat ?

reasumujác czlowiek jest Bogiem i czlowiek jest Szatanem.przeciez sa na swiecie ludzie ktorzy poswiecaja sie dla innych przez cale zycie,niosa radosc i cale dobro..ale obok nich istnieja i niszczyciele,ludzie rzadni wladzy,ktorzy potrafia zabic,podporzadkowac sobie innych,sieja zlo... czyz nie mam racji??

nie nie kochana jest tak jak napisalam wyzej to wszystko dzielo czlowieka.czlowiek jest sprawca i dobra i niestety rowniez zla...Bog jest potrzebny do wiary,bo ludzie musza w cos wierzyc.inaczej ich zycie byloby bez nadziei.wiara=nadzieja.a istnieje tylko dlatego ze sa tacy co w niego wierza.energia.

czlowiek jest człowiekiem :)

Moim zdaniem ludzie za bardzo na bogu polegaja (bez roznicy jakiego wyznania sa) Od dziecka w szkolach ucza nas, ze jesli cos jest zle lub cos nam nie wychodzi, zebysmy sie pomodlili. Potem dzieciak mysli, ze jak nie ma pieniedzy na zabawke czy ubranie, pomodli sie a z nieba szmal spadnie... I co? Jest rozczarowane i ma cholerne pretensje. Wg mnie, Bog nie jest od tego, zeby nas wyreczac i sprawiac cuda, a byc naszym przyjacielem, ktoremu mozemy sie wyzalic. Nie jestem chrzescijanka z wyboru. Jestem chrzescijanka, bo moja rodzina jest chrzescijanska. I tez mam watpliwosci co do istnienia boga... Jesli jednak juz ktos wierzy, to tak jak mowie, nie zwalajcie wszystkiego na boga! To nie jest zlota rybka, ktora ma za zadanie spelniac nasze marzenia. Lepiej zacznijcie wierzyc w te moc, ktora sami posiadacie. I osobiscie uwazam, ze roznorodnosc religii na swiecie moze byc przyczyna wielu wojen i konfliktow... niestety...

bluźnić?

Szkopuł w tym ze podobno cierpienie ma sens. I on nas kocha mimo że musimy czasami cierpieć. Wyobraź sobie świat bez cierpienia. Nie cieszyła byś się z rzeczy które masz. Z kochającego męża czy tam chłopaka, z jakiegos sukcesu, ba ze zdrowia. Nie znała byś chyba uczucia radości, gdybyś nie musiala się czasami posmucić. W życiu potrzebny jest jakiś kontrast. Jeszcze inaczej... wyobrażasz sobie żeby obżerać się codziennie toną słodyczy, tłustymi golonkami popijać winiaczami i być przy tym idealnie zdrowym szczupłym człowiekiem bez cukrzycy, miażdzycy, czy choćby bólu zębów od czasu do czasu? Dlatego chcąc wyeliminować ze świata różne nieuleczalne choroby, które rzekomo zsyła na nas bóg, musieli byśmy w ogóle byc jakimiś maszynami które nigdy się nie psują, przestać czuć,przestać odbierać bodźce ze środowiska, nie rosnąć. Przykro jest patrzec na ciężko chore dzieci , na ludzi z nowotworami- wtedy czasami sie na boga przeklina że do tego dopuscił... Ale bez chorób nie ma życia na tym świecie, niezależnie od tego kto go stworzył, czy bóg, czy to się samo tak wszystko poukładało. I jeszcze kiedy ktoś mówi jak poprzedniczka, że dzieci kopały w kopalniach a paniusie się obnosiły diamentami, czy to jest wina Boga, czy też jego nieistnienia że \"człowiek człowiekowi taki los zgotował\"?

nikt nie wie co jest po drugiej stronie,moze istnieje reinkarnacja,moze nie i nigdy sie tego nie dowiemy zyjac. jaki Bog kaze zabijac drugiego czlowieka w imie wiary?? a tak sie dzialo kiedys z chrzescijanami i teraz sie dzieje z muzulmanami.i sporobuj z nimi pofilozofowac a stracisz glowe.

Powinniscie zaczac zauwazac bledy, ktore popelniaja ludzie, nie bog... Nie wierzycie w niego, wiec z jakiej racji go bwiniacie o wszystko???Ja nie wtracam boga w swoje zycie. Uwazam, ze to co robie (bez wzgleu czy robie zle czy dobrze) to moja zasluga. Robie zle - obwiniam za to siebie, robie dobrze - dziekuje sobie.

a czy uważasz że Bóg, skoro nas kocha,i gdyby był pozwolił by na istnienie obozu koncentracyjnego?!!!! tam żaliły mu się miliony ludzi i co on niby z tym zrobił? poza tym wsztstko co jest na tym świecie pochodzi wg religii od niego-człowiek bez boga jest niczym, jest za głupi by wymyśleć obóz koncentracyjny...

a czy uważasz że Bóg, skoro nas kocha,i gdyby był pozwolił by na istnienie obozu koncentracyjnego?!!!! tam żaliły mu się miliony ludzi i co on niby z tym zrobił? poza tym wszystko co jest na tym świecie pochodzi wg religii od niego-człowiek bez boga jest niczym, jest za głupi by wymyśleć obóz koncentracyjny...

Ty sie dziewczyno za stanow czy wierzysz w boga czy nie!

kiedys gdy nie bylo religii politeistycznej a istnialy religie monoteistyczne ludzie wierzyli w bostwa przyrody i do dzis w niektorych plemionach to obowiazuje.to czlowiek stworzyl religie a nie odwrotnie..Bog istnieje bo wierza w Niego ludzie ,takze istnieje Szatan.skoro Bog stworzyl czlowieka na Swoje podobienstwo to stworzyl takze i zlo,bo nie powiecie mi ze Hitler nie byl dzieckiem bozym..

zastanow*

Pole obowiazkowe - nawet bog nie da rady zrobic tak, by dla kazdego bylo dobrze! Watpie zeby tobie sie udawalo robic zawsze tak zeby nawet bardzo kochana przez ciebie osoba byla wciaz zadowolona.

sa pewne rzeczy ktorych nigdy nie pojmiemy,wiara znaczy wierzyc a nie sie zastanawiac bo wtedy nachodzá WÁTPLIWOSCI.podobno jest cos takiego jak przeznaczenie...jesli istnieje to grzech nie ma racji bytu,bo wszystko co robimy jest zaplanowane odgornie i nie mamy na to wplywu.

Poza tym, naprawde nie rozumiem jak mozecie wszystkie zwalac na boga? chyba dla was tak jest najwygodniej... Hitler np byl "zly", bo sam tego chcial! Taka jego natura byla. Jesli chodzi zas o Husajna, on wyznaje islam.

Jesli ludzie chca miec wspanialy, dobry , pelen milosci swiat to niech go takim stworza. Niech sie staraja byc dobrymi.

bóg jest wszechmogący i może wszystko :) tak przybnajmniej gadają w kościele czy ktoś widział dziub dziuba to w takim razie trzeba się zastanowić po co my jesteśmy na tym świecie? po to aby mu ubarwić mijający czas? dla zabicia monotonni wymyslił wojny choroby i inne nieszczęścia :( no bóg moich marzeń ...

islam srislam.. toc i oni wierza w Boga ,nazywa sie Allah

Czy ktoś widział dziub dziuba Domyślam się,że jesteś zdrowa i tylko czasami masz jakieś problemy...

Bo wg religii chrześcijańskiej Bóg obdarzył człowieka wolnością- to znaczy że pozwoli dopuścić żebyś na przykład nawet Ty sama wyszła na ulicę i zabiła jakies biedne niewinne dziecko, albo nawet dziesięć takich dzieci. Mimo że je kocha (wg załozenia ze Bóg nas kocha)Teoretycznie każdy z nas móŋłby to zrobić, gdyby był naprawde zdeprawowany moralnie i zadna zaczarowana reka boska go przed tym nie powstrzyma jeśli naprawde komuś padnie na psyche i pragnie pozabijać połowe miasta. Nie pytaj mnie czemu tak jest, bo nie wiem czemu inni ludzie są na tyle źli że potrafią robić takie rzeczy- także na wielką skalę.

i co to za gadanie taka jego natura byla...natura byla boska

Tylko ze hitler jak był noworodkiem to wg naukowych tez był \"tabula rasa\" chyba no nie?