zodiakalne barany po 30-tce

Ktos chce nam temata podbic :) Nie wiedziec czemu zreszta ;) A moj malz to nigdzie nie wyjezdzal :)

sasiadka,otwieram......a tam nikogo,ładnie to ak pukać i............uciekać!!!!!!!!

No wlasnie opowiadaj Ala opowiadaj .Pozazdroscimy troche :)

Moze to jakis niesmialy wielbiciel?:)

jutro Wam opowiem, bo dziś nie ma co opowiadać, wrócił o 6 rano a ja do pracy wychodzę o 6:10:) jedenastka - ale teraz jakie witanko bedzie:) ach....

sasiadka matko kochana,toż ja na pielgrzymkę na kolanach bym poleciała.............

A moj wczoraj dzwonil i powiedzial, ze tym razem zostaje w domu przez tydzien, nie jak zwykle tylko weekend.I w sumie to nie wiem czy sie cieszyc czy nie, bo juz sie przyzwyczailam do tego ze w tygodniu jestem sama.I nawet to polubilam.:)

jakby jakiś wzdychulec się trafił!!!!!

A toscioe sie nawitali Ala hi hi hi -ale dzisiejszej nocy to juz zazdroszcze :) U mnie bedzie posucha ,bo moj dzis na jakies spotkanie idzie po pracy i sie pewnie ulula jakoscik .Ale kto wie ,moze sie wtedy w nim zwierz erotyczny obudzi :D:D:D Sasiadka a u Ciebie to dopiero sie bedzie dzialo .A ze dzialo to armata to bedzie sie armacilo :) Dobrze bedzie zobaczysz

No dobra dziewczynki, ide pokrecic sie po domu troche.Ale potem zajrze ! :) Pa!

oooo...ja właśnie na topik wskoczyłam tytuł,nadęci warszawiacy i krew mnie zalała,po cholerę takie dyskusje,i każdy ekspert w tym temacie,wszyscy tę biedną wa-we opluwają....

ojojojo!!!!!!!!ale pózno się zrobiło,dziewczynki trzeba się wyfiokować i do pracki lecieć.....do zobaczenia wkrótce...pa.

A mnie to dziwi ze jeszcze tematy takie zakladaja .Po co? Przeciez i w Warszawie i w Pcimiu dolnym ,sa rozni ludzie ...Echh To chyba wszystko z nudow ...

No tak tak .Trzeba ruszyc dooooopke w koncu:) To i ja smigam do swoich tworczych zajec ,ale bede zagladac :) Narazie Baraneczki

noo i ruszyły się dupki do robotkii, ja mam troche dzis pracy.. ale sledzę.. sledzę... buziaczki

Jejku, poradzcie cos na napady mdlosci...

sąsiadka - zaciążyłaś:D

dzień doberek wszystkim! tylko zaznaczam swoją obecność żeby pokazać, że nie zniknęłam i lecę pozałatwiać wszystkie sprawy (a trochę się ich nazbierało). Wrócę tu później. Miłego dnia :)

czesc Kasiulka

miałam się tylko przywitać a już zajrzałam czy coś się nie dzieje... własnie zakładają mi nową antenę TV na dachu i straszny tu hałas...

kurcze nie za cieplo dzisiaj...

Musialam sie polozyc na kilka minut.Nie , nie zaciazylam , ja sie poprostu nie nadaje do alkoholu..:)

Nalogowiec sie melduje :D:D:D:D Jak tam co tam ? Sasiadka to ile zes Ty wciagnela wczoraj tych drinow? Zrob sobie cos goracego do picia wez witamine c i aspiryne ... Ala co siedzisz cichutko ? Toz Ty w pracy to smigaj tu .My to zajete mocno tymi obowiazkami domowymi ;)

Kasiutka ... Jeszcze nie mialysmy okazji poklikac ,bo ja awaryjna bylam wczoraj ;) Milo poznac

cięzko parcuje:) ale zaglądam tu czasami:) no własnie sąsiadka - albo cytryna Ci powinna pomóc:)

No chyba zaczynam dochodzic do siebie.Dobrze ze te mdlosci juz sobie odeszly. Co porabiacie? Bo ja sie obijam :)

sąsiadka - obijasz się o ściany:) to nie masz dzis lekko:) żartowałam, ja jeszcze usiłuje popracowac do 15 sporo czasu

Witam Was kochane Jeden dzień mnie nie było, a Wy tyle stronek nastukałyście

sasiadko nie czytałam wszystkiego, ale wywnioskowałam, ze na imprezce byłaś:-)....ja zaraz do pracy sie szykuje wskoczyłam na topik żebyście nie pomyślały że zrezygnowałam

no to sobie sama pisze :(:-(...........ale co tam dam rade