Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość refluksowa

Refluks u dzieci

Polecane posty

Hickary i jeszcze jedno, ten alergolog trochę do bani, bo owsem testy z krwi ige wyjdą (oby!) lub nie, ale wieku 7 mscy jest już szansa, ze mają prawo, a zwłaszcza jeśli eozynofile w rozmazie byłyby podwyższone. no i są płatkowe, które wychodzą chyba zawsze, nawet u noworodków. a co Mała je oprócz prób picia Twojego mleka? tu trzymasz dietę? to jest zap. oskrzeli takie klasyczne objawowe, z gorączką, wysłuchwilane stetoskopem? dlaczego zakładają ich nawracalność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest zapalenie oskrzeli bez goraczki. jedyny objaw to katar - gdzies gleboko, do wyciagniecia tylko tym ustrojstwem ze szpitala, frida i katarkiem nie idzie. Katar jest z ... mlekiem.Do tego dochodzi kaszel, furczenie, mozna wysluchac stetoskopem. Ponoc nawracajace bo juz 2 razy sie o nie otarla- w pore dostala lek, teraz sie nie udalo i trafilysmy na 2 tyg do szpitala. Trzymam diete. Nie jem nabialu, glutenu, ryb, nawet marchew wykluczylam bo mam co do niej podejrzenia. Mala je: kurczaka, krolika, buraki, kalafior, kalarepe, cukinie, baklazan, ziemniaki, szpinak, jablko i banana. Sinlac, kasze jaglana i orkiszowa. Nic z tych rzeczy nie wywolywalo objawow alergii... I nie wiem juz co robic. Ja jem praktycznie tylko mieso i warzywa... Jakie testy mozna wykonac prywatnie i ile kosztuja? Mala miala usg brzucha - wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_Filipka
Hilary ja na twoim miejscu wyrzuciłabym kurczaka i kaszke orkiszową menu. Jestem na diecie bezmlecznej, bezjajecznej prawie rok. Po Bebilonie pepti nie bedzie lepiej uwierz miałam kilka prób przjścia na mm i na żadnym mleku nie było tak "dobrze" jak na piersi a wręcz jeszcze gorzej wymioty,kupki z śluzem wysypki itp...teraz mam Neocate lcp którym dokarmiam i chyba sprawdza sie najlepiej. Karm do roczku min. bo to jest najlepsze dla alergika. Ja marchewkę zaczełam jeść miesiąc temu wcześniej też nie jadłam bo wydawała mi się podejrzana. Wiem,że cięzko na takiej diecie ale dasz radę. Po roku objawy alergii/refluksu zmniejszą się i wtedy odstawisz. Mój mały ma 11,5miesiąca i już powoli próbuje odstawiać ale mały się nie daje:) A tak marzy mi się pizza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_Filipka
Przepraszam za przekręcenie nicku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kURCZE, TO JAKIE MIESO JESC? ;) BO COS JESC MUSZE...;) JA BYM CHCIALA POKARMIC DO ROKU (Z RESZTA MALA TEZ NIE CHCE BUTLI, TO TAKI STRASZNY CYCUS, PIERS CIAGA B. CZESTO) TYLKO BOJE SIE ZE ZARAZ ZNOWU BEDZIE MIALA ZAPALENIE OSKRZELI I NAFASZERUJA JA ANTYBIOTYKAMI I ZNOWU POLOZA DO SZPITALA :( ZNOWU FURCZY, ZNOWU POKASZLUJE, A WYSZLYSMY ZE SZPITALA W PONIEDZIALEK :( KASZEORKISZOWA WYWALE - A CZEMU AKURAT ORKISZOWA PODEJRZANA? PRZEPRASZAM ZA CAPS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi sie marzy czekolada, z reszta cokolwiek slodkiego - tymczasem ide sobie zrobic platki ryzowe na wodzie z zapiekanym jablkiem i cynamonem, eh, moja jedyna slodkosc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny proszę o radę jakie badania potwierdzające bądź wykluczajace alergie warto zrobić 7,5 miesiecznemu dziecku?ige?panel pokarmowy?czy może jeszcze coś innego?ją już glupieje,nie wiem jak temu mojemu maluszkowi pomoc.dostał wysypki takie czerwone plamy na brzuszku,plecach,nie wiem czy to gruszka go uczula czy coś innego,ciągle trze nosek i czerwienieja mu oczka,strasznie gryzie,pcha wszystko do buzi,i kupy robi płynne 3 razy dziennie.nie wiem co znowu się u nas dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dolaczam sie do pytania, co prawda u nas wysypek brak a kupy ok, ale za to gdzies nos zatkany i kaszel... ponoc na tle alergicznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jeszcze ja wtrace do swojego wpisu, moze ktos cos poradzi. Otoz podczytuje watek, ale jest dlugi i nie wiem kiedy skoncze, byl tam temat kup. Mala ma kupy w porzadku, papkowate, zolte, gdy 3 dni dawalam sama piers to tez byly w porzadku. Nie ma wysypek ani nic z tych rzeczy, czasem pojawia sie ze 3 plamki za uchem i to tyle... wiec nie wiem c o ja uczula, skad ten refluks, etc. Mowicie, ze Bebilon nic nie da? :( ja do roku zaczekam, zostalo raptem 5 miesiecy, tylko nie chcialabym aby mala cierpiala... zeby rozwinelo sie kolejne zapalenie. Dzisiaj juz tez zwymiotowala. Wymiotuje niewiele ale... daje losec i gastrotuss, mam nadzieje, ze bedzie poprawa. Co wy dajecie? moze jeszcze jakies rady typu klasc dziecko wysoko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_mm
Dziewczyny, ja robiłam kiedyś testy z krwi pierwszemu dziecku w wieku 5 miesięcy i wyszła 1 klasa we wszystkim, co wtedy jadł - ryż, jabłka itp. więc stwierdziliśmy, że po prostu organizm "uczy się" to trawić, ale uczulenia wielkiego nie ma. zresztą nigdy nie mieliśmy problemów skórnych, a z brzuszkiem to wszystko wynikało z refluksu. nie czuję się ekspertem w tym temacie, ale chyba za wcześnie nie ma sensu robić testów, tak mówią lekarze, alergolodzy również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coco78
Witam, robiłam synkowi testy w wieku 3 m-cy, bo akurat leżeliśmy w szpitalu na zapalenie przełyku, testy nic nie wykazały a synek ma alergię na białko mleka krowiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_mm
ja mam teraz problem z piciem, nie mogę jej zachęcić do niczego, ani wody, ani rozcieńczonego soczku czy herbatki dla dzieci. nawet słodki smak nie działa. dziecko powinno pić jak już je stałe pokarmy, już zaczynają się jazdy z kupą. czy któraś z Was miała taki problem? moja mała odmawia picia, gryzie tylko ustnik, smoczek lub kubeczek, ale jak poczuje płyn, od razu się krzywi i nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja niewiele pija bo jest na piersi. Moze glupie wyjscie i tylko dorazne, bo nie na stale, ale przychodzi mi do glowy... pipeta? a moze kubek niekapek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_mm
moja też na piersi, jak poprzednie dziecko, ale mimo wszystko widzę po kupach, że powinna pić też inne płyny. no nic, dobrze, że chociaż ta pierś jest.. marchewki, ziemniaczki, to wszystko działa zapierająco, ale nic nie poradzę, musi jeść warzywa i inne rzeczy. kupiłam śliwki i jakieś kaszki specjalne, zobaczymy, czy trochę pomogą. z niekapkami próbowałam, z kubeczkami do leków też, strzykawkami - po prostu wydaje mi się, że jak czuje coś płynnego to odmawia. zresztą i przy jedzeniu obiadku-papki wygląda, jakby jej wszystko podchodziło i nie bardzo chce jeść..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_Filipka
Hickary możesz jeść królika,gołebia lub wieprzowine ja osobiście jem polędwiczki wieprzowe. Testy alergiczne można robić w każdym wieku ale czy będą wiarygodne to już druga sprawa...ja nie robiłam ale wiem,że napewno mały ma alergie na wiele produktów. Moja starsza córka miała skórne wieku 1,5roku i nic nie wyszła a na mleko reagowała wysypką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_Filipka
A my mamy znowu nawrót:( Mały ma jelitówke napewno bo córka i mąż wymiowowali wczoraj wieczorem a mały dzisiaj rano co zjadł to wymiotował... Nawet dostałam skierowanie do szpitala ale udało mi się go napoic z łyżeczki i nie wymiotował potem troszke z piersi wypił. Dziewczyny ciężki ten refluks a było nawet ładnie jadł co 2-3h po 100-150ml zaczął mi się ładnie zaokrąglać a dzisiaj znowu nic nie zjadł bo nie mógł. Dziwnie teraz czasem kręci główką jak na nie...czy to syndrom Sandifera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w spr. testów, 1) ige z krwi wychodzi niektórym już w noworodztwie, a innym nie (np. nam, cały panel na zero, a ige b. niskie). taka rosyjska ruletka, ale warto spróbować, może akurat coś pokaże. choć jak nie ma kłopotów skórnych i reakcji natychmiastowych to chyba szanse mniejsze. koszt ok. 120 zł, ale NFZ refunduje ze skierowaniem... 2) przy takich opóźnionych reakcjach i gastrycznych najlepiej jednak podobno płatkowe testy zrobić np. z różnymi rodzajami mlek i innych podejrzanych pokarmów, wtedy przynajmniej wiadomo, co za mleko dawać. nie wiem, ile prywatnie kosztuje, ale widziałam we Wrocławiu ogłoszenie o robieniu ich poza szpitalem. 3) no i są te testy z krwi igg właśnie celowane w kierunku nietolerancji (a nie alergii) o opóźnionych reakcjach (400 zł). ciągle się noszę z zamiarem, jeszcze takiej próby. 4) no i skórne, które u Miśki też nic nie wykazały, albo za mała (podobno po 4 rż ma to sens), albo znowu to nie alergia, a nietolerancja, która nasila bądź nie refluks...z moich obserwacji na bank szkodzi nabiał, a jak była niemowlakiem to właściwie po wszystkich nowościach był jakis problem...albo kupa nie taka, albo refluks wracał mocniej itp. co do picia, moich znajomych syn miał taki problem, długo podawali łyżeczką, bo tylko tak chciał pić, a potem bawił go dorosły kubek i nim dawali. Hickary, jakie jabłko Mała dostaje? surowe? nie obserwujesz, ze może ją zakwaszać i wzbudzać refluks? nam długo gastrolog nie pozwalała surowego dawać, teraz też jada go sporadycznie i tylko przed południem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coco78, a napisz nam proszę, jakie są objawy zap. przełyku, jak to zdiagnozowali? bo wielokrotnie się nad tym zastanawiałyśmy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w spr. zespołu S-ra, musisz zobaczyć, czy towarzyszy temu moment dyskomfortu, czy robi to powtarzalnie, nie jakieś 1-2 kiwnięcia. a nawet jak uznasz, że to TO, to po prostu oznaka, ze Mały coraz cwańszy i stara sie jak umie radzić sobie z kwasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama_mm- tez mam taki problem z piciem, zamiast pić to gryzie ustnik, długo muszę go zachęcać żeby troche się napił, jakbym tego nie robiła nie piłby wcale. Czasem nadrabia w nocy, wtedy pije ze smoczka wodę. Sam nigdy nie komunikuje że chce mu sie pić i nie wyrywa się do butelki, żeby pić samodzielnie. Nie wiem z cyzm to zwiazane... kiedyś myślałam,ze chodzi o zęby ale... wszystko zwalam na zęby... A czy Wasze refluksowe dzieci mają tez skłonność do obturacji oskrzeli i duszności oskrzelowych (jakby astmatycznych)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coco78
Bardzo się cieszę, że Was znalazłam, bo juz nie daję rady:( Jak nas zdiagnozowano... synek całkowicie odmawiał jedzenia, każde podanie piersi i butelki kończyło się krzykiem, odwracaniem głowy. Jadł tylko trochę przez sen. Jeszcze wtedy nie wiedzieliśmy, że ma refluks, nie ulewał za często, przybierał w swoim tempie, a kłopoty z brzuszkiem uznawaliśmy za kolkę. Pojechaliśmy do kliniki, bo tam pracuje nasza gastrolog i kiedy wszystkie badania krwi i usg nie wykazały nieprawidłowości zrobiono endoskopię. Wtedy okazało się, że to niewydolność wpustu i zapalenie przełyku. Dostaliśmy Peritol i Ortanol i szybko była poprawa, ale tylko na kilka dni. Synek od 3 m-cy mleko je tylko na śpiąco, w dzień po 30 ml, w nocy po 120 ml. Podajemy mu minimę i obiadki. Ulewa sporadycznie, męczy go czkawka, ma kłopoty z odbijaniem., bardzo głośno przełyka. Całkowicie odmawia jedzenia mleka gdy nie śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama_Filipka - moja mala tez kreci glowka na nie, to naturalny etap rozwoju, a ten syndrom to jak wlasnie wyczytalam odginanie sie do tylu wraz z glowa, jakby sztywnienie. Moja sie smieje i kreci glowka na nie, nie sadzilam, ze to cos zlego? 1 daga, nie wiedzialam nic o jablku. I nie wiem co z tymi naszymi wymiotami. Mala wymiotowala jak miala 3 miesiace, dostawala 2 tygodnie debridat. Pozniej byl spokoj i dopiero niedawno ponownie zaczela. Sa dni, ze nie wymiotuje. Jablko podawalam wielokrotnie, nie ma to zwiazku. Przynajmniej u nas. 1 anixxa, moja mala niestety ma takie sklonnosci. jestesmy od tygodnia w domu i sadze ze wkrotce ponownie czeka nas szpital.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, moja nie ma skłonności do obturacji, choć niekiedy w nocy od jakiegoś czasu nie oddycha czysto tzn. tak łapie powietrze jakby łapczywie, a po infekcji z dobrych 6 tyg. pokasłuje po wysiłku...u nas szło na uszy, chyba z 8 razy było zapalenie uszu, właściwie do 1 rż. ciągle były mniej lub bardziej zaczerwienione, teraz poszło to w ciągle zaczerwienione gardło i nawracające katary oraz kłopoty z krtanią (często nagłośnia jest zaczerwieniona, w endoskopie krtań), i ogólnie słabą odporność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hickary, nie możemy popaść w nadwrażliwosć z tym zespołem Sandifera...kręcenie główką to na pewno naturalny etap rozwoju, my mieliśmy sporo objawów zespołu S. jak raczkowała - przystawała i odrzucała b. mocno do tyłu główkę, tak szarpała, ze aż bałam się ze sobie krzywdę zrobi, albo machała wtedy na tak lub nie, ale porządnie, wielokrotnie, do tego wzdrygiwała sie na siedząco (nie robiła wtedy siusiu) a nawet w apogeum potrafiła zazezować przy piciu butli (innym dzieciom np. uciekają oczka na jedna stronę na kilka sek, jakby odpływały), do tego spała z wyrzuconą do tyłu głową, a czasowo nawet jak piła z butli to przy odgiętej do tyłu głowie. i to w całości dawało obraz zespołu. więc tego trudno nie zauważyć!!! ale puściło już po kilku dniach omeprazolu. potem zdarzało sie jeszcze że przyciskała głowkę do klatki, albo na bok, blokując tym sposobem odbicie i długo spała na boku z odgiętą główką do tyłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hickary, a po czym tę obturacje sie poznaje, tzn. słyszysz to w oddechu? to furczenie nie idzie z noska? a inhalacje z nublizatora z wodą fizj. nie pomagają sie oczyścić po nocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem furczy w nosku, ale czasem gdy polozy sie dlon na\ klatke to wyraznie czuc takie rzężenie wsrodku... nie pomaga oczyszczanie noska i inhaklacje 2 razy dziennie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas ostatnio prawie przy każdej infekcji kończy sie skurczem oskrzeli. Zaczyna się katar a po dwóch dniach katar mija i rzęzi niżej. Ja mam astmę więc Mały jest obciążony ryzykiem, nie wiem czy mieszać w to refluks? Pierwszy poważny skurcz i koniecznosc hospitalizacji był po kontakcie z olejkiem eterycznym Olbas- wszystkich przestrzegam, nie popełniajcie mojego błędu! Pomaga nam berodual i pulmicort. I chyba musimy go prewencyjnie włączać p rzy każdej infekcji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No olbasem skropilam malej przescieradlo. Po 5 dniach wyldowalismy z zapaleniem pluc, nie wiem czy to ma jakis zwiazek. My mamy flixotide i ventolin. Ale tez doraznie. Oprocz tego inhaluje mala solami bromowo - jodowo - barowymi, nawilzam nos sola fizjologiczna, oklepuje. Na refluks dostaje gastrotuss (uwielbia) i losec (oj). Oprocz tego daje jej dicoflor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×