*D*I*E*T*A*****N*I*E*Ł*Ą*C*Z*E*N*I*A*działa

mape dzieki za wiadomosci:):) własnie przyszłam z pracy itroche padam,ale moze jeszcze cos poczytam:):).A Ty stosujesz sie do tych zasad niełaczenia??

milczaco dzisiaj bylo , kilka godzin nie mialam komputera . przed chwila informatyk przyniosl nam komputer . chodzi teraz bez zarzutu. rano , o godz.8 ujadlam kromke ciemnego chleba z pomidorem , po poludniu zupe kartoflana . i teraz nasuwa siepytanie : co z zupami? jak powinnismy gotowac zupy stosujac ta diete ? na czym ten zupy gotowac? i dodam , ze ja uwielbiam zupy. a rosol z makaronem - uwielbiam...... wieczorem zjadlam filet z jagniecia z fasolka szparagowa. pije wode , kawe - bo od niej jestem uzalezniona . zastanawiam sie jak inni sobie radza w podobnych sytuacjach? izulka - a ksiazke poczuytaj w wolnej chwili - nie pali sie. ale przeczytac warto.

witam troche poczytalam w tym topicu i mam swoje uwagi :) dla mnie to jedna z najlepszych diet jaka kiedykolwiek wymyslono, poniewaz nigdy nie czuje glodu :) Jem co lubie i jakos milo waga idzie w dol. Jestem 9 miesiecy po urodzeniu synka i zaczelam stosowac ta diete okolo 4 tygodnie temu. Schudlam 4kg. Przed ciaza tez ja stosowalam, schudlam 20kg. Potem ciaza i 20 przybylo :) . Zostalo mi do zrzucenia 10kg. moja dieta nielaczenia jednak rozni sie troche od tautaj opisywanej. ja poprosu jem co chce, tylko nie lacze bialek z weglowodanami. Na obiad jem np. duza porcje zieleniny :) i rybe, ale ta rybe smaze na oleju z oliwek :) wiem ze niby powinna byc gotowana, ale przed ciaza dlugo experymentowalam z Haya i wiem teraz co dla mnie najlepsze. To nawet nie dieta jak nowy styl zywienia... jesli pozwolicie to zadomowie sie tutaj na dluzej :))

mape hmm ja tam zupprawie wcale nie jem,najbardziej lubie gotowane brokuły,kalafior,fasolke szparagową i do tego jakies mieso,rybe,jajko,albo kasze,ryż:)-do wyboru .A jeszcze bardziej uwielbiam surówki warzywne:):)mmmm. SAŁATKI NA 1miejscu:D ALe jak bym zupe robiła to chyba duzo warzyw podgotowac,przyprawy+filet z kurczaka pokrojony w kostke:):D kiedys robiłam eksperyment z taka zupą,ale chyba nie bardzo mi wyszła:P,lubie tez makaron z sosem z przecieru pomidorowego+pomidory+cebula+czosnek+oliwki Witaj zuzia29 fajnie by było gdybys tez zadomowiła sie tutaj na dłuzej:):).A co do ryby to dodajesz jakies przyprawy jak ją smarzysz??i czy ją w czyms obtaczasz?? Bo ja własnie nie mam pomysłana rybe:( Macie jakies fajne przepisy na sałatki lub surówki,albo ogólnie dania zwarzyw:D:D:P POZDRAWIAM WAS :)

witam! ja rowniez schulam na diecie bez łaczenia: pozdrawiam

przepis na dobra zupka typu rosuł:) -20dkg miesa z piesi kurczaka -marchewka -pietruszka -seler -rosolek z knora -wszystko ugotowac jak rosol:) na koncu dodac 1 łyzke kukurydzy i troszke natki pietruszki! pycha i jakie zdrowe!!!

mam inne przepisy!:) jak cos piszcie na gg 5034830

malwina33 ale mi narobiłas smaka na ten rosołek,rozumiem ze bez makaronu:P:Pa ta kukurydza to z puszki???

witajcie nowe dziewczyny ! zatrzymajcie sie u nas na dluzej. dzieki za przepis na rosolek , ktory ja uwielbiam. ja - podobnie jak zuzia chce wybrac cos dla siebie , nie nadaje sie do stosowania ksiazkowych i rygorystycznych form . rowniez staram sie nie laczyc bialek z weglowodanami i jem to na co mam ochote. napisze pozniej , bo za chwile musze z domu wyjechac.

malwina - nie mam gg , czy moglabys zamiescic tutaj kilka przepisow ? bylabym wdzieczna. dla mnie najgorsze jest to , ze nie moge jesc moich ukochanych zup - takich gotowanych tradycyjnie i kanapek .... :p chlebek z wedlina dla mnie pycha , albo z pasta lososiowa zrobiona samodzielnie... :p

czesc dziewczyny:) co mozna zrobic ze szparagów???

własnie zrobiłam sobie spaghetti z warzywami:)pycha

izulka , szparagi obrac , ugotowac w lekko osolonej wodzie , miekkie wykladam na talerz i polewam odrobina sklarowanego masla, nie uzywam bulki tartej. z beszamelem lub sosem holenderski sa bardzo smaczne ale kaloryczne. szparagi sa przepyszne - jadam je czesto. gdy nie mam swiezych , kupuje takie w sloikach , tez sa smaczne. z jakimi warzywami robilas izulka ten makaron? ja uwielbiam kasze gryczana z warzywami. chyba jutro sobie ugotuje.

wszelkie satatki z tunczyka w sobie wlasnym z roznymi warzywami jakie lubisz...niskokaloryczne i sycace! ja czesto jakam tunczyka z ogorkiem kiszonym,cebulka,jajkiem gotowanym albo tunczyka z pomidorkiem i ogorkiem swiezym! uwielbiam:) to zazwyczaj na kolacje albo obiad...natomiast na sniadanie to albo jogurt naturany i 1 banan i 1 kiwi albo ser bialy z pomidorem,ogorkiem albo ze szczypiorkiem i rzodkiewka. jesli chodzi o zupy to zupelnie bez smietany ,dobra jest rowniez pomidorowa z cebulka,marchewka i piersia z kurczaka i oczywiscie koncentrat. czesto jadam rybe gotowana w mleku typu dorsz z brokulami albo jakas mieszanka warzywna z mrozonek. glowna zasada to nielaczyc weglowodanow z bialkami i tluszczami!:) powodzonka

makaron a\'la spaggheti ja robie sobie taki niby sos czyli na łyżce oleju lekko podsmazam cebule,czosnek,cukinie w plasterki,pod koniec dodaje pomidora i łyżeczke przecieru pomidorowego lub ketchupu:):) jak olej sie wysmazy to dolewam troszeczke wody by sie warzywa poddusiły.No i polewam sobie tym makaron:):),dzisiaj mi smakowało jak nigdy:).a jutro szparagi:) A w sumie zamiast makaronu moze bycryż lub kasza:) a na kolacje jem serek wiejscki i wkrojesobie pomidora,szczypiorek,ogóraka i rzodkiewke ,wystarczy na dzisiaj:) a u was co było lub bedzie na kolacje??

izulka - ty mi narobilas apetytu na szparagi .... nie mam swiezych wiec otwarlam sloik i z odrobina masla podgrzalam i zjadlam wszystkie :) nie wiem czy ta odrobina masla to dobry dodatek czy nie , ale zjadlam.

malwina - dzieki za przepisy . a rybki nigdy w mleku nie gotowalam wiec sprobuje twojego przepisu. :)

mape warzywa z odrobinkąmasła wydaje mi sie OK:) a mi za to malwina zrobiła smaka na tunczyka z warzywami a tak sie składa,ze mam w lodówce:)

cześć dziewczyny troche was sobie poczytałam i chciałabym sie przyłączyć:) od dawna staram sie nie jeść razem białek i węglowodanów i różnie mi z tym idzie;) schudłam juz 4 kilo ale to głonie na tym że bardzo mało jadłam albo same warzywa i owoce a na dłuższą metę tak się nie da :( ja raczej tez nie jestem konsekwentna a chciałabym schudnąć jeszcze 4-5 kilo więc zaczne sie bardziej pilnowac razem z wami:) czy liczycie kalorie? czy poprostu jecie na co macie ochotę tylko nie łączycie produktów?

nieagnieszka Witaj:):) ja schudłam niełącząc 6 kg ,nieliczyłam kalorii.Teraz juz za bardzo nie chce chudnąc bo waze 45 przy wzroscie 156 ,ale dieta niełaczenia bedzie u mnie codziennie goscic,ale czasmi i mi sie cos zje takiego co nie trzeba czyli połaczone:(:(.Wiem,ze gdybym wróciła do dawnych nawyków napewno by wrociły kg:(:(.No w sumie niełaczenie mi siepodoba i jest OK:)

ryba gotowana jest w mleku i w polowie w wodzie czyli 1 szklanka mleka i 1 szklanka wody,angielskie ziele,lisc laurowy i jakas przyprawa typu ziarenka smaku ziolowe....sprobujcie taka rybke...najlepiej dorsz w placie a nie w kostce.:)

nieagnieszka - witaj w naszym gronie - dolacz do nas , bedzie razniej. ja niczego nie licze , zadnych kalorii . zdrowy rozsadek podpowiada mi co i ile powinnam jesc . zreszta , ja sie nie nadaje do takich obliczanek :P wiele osob znam , ktore stosuja jakies diety i nie licza kalorii - i chudna. izulka - taka salatke malwiny tez sobie zafunduje . no a dzisiaj po szparagach zjadlam kawaleczek ugrilowanego miesa z korniszonem i papryczka peperoni. sasiad byl u nas i przyniosl swiezy chleb , jak ja sie ucieszylam ..... a za chwile do mnie dotarlo , ze nie moge tego jesc z chlebem :( bardzo lubie chleb , ale obylam sie bez niego. chyba poczatki sa najgorsze , trzeba wejsc w nawyk odmiennego jedzenia. mam nadzieje , ze za jakis czas bedzie latwiej. malwina - rybke zrobie na pewno , dzieki za szczegoly. uwielbiam ryby. nigdy nie kupuje panierowanych ale filety i najczesciej zapiekam je w folii - rzadko smaze. ale tak przyrzadzonej jeszcze nie jadlam. zagladaj tutaj do nas aby nas jakas rada wesprzec. :) trzymajcie sie dziewczyny

cześć dzieki za serdeczne przyjecie mnie do waszego grona:) ja na sniadanko zjadłam musli tropikalne z maślanka bo z mlekiem nie mozna łąćzyć:) bardzo smaczne może nawet lepsze jak z mlekiem. nie mam pomysłu na obiad ale jeszcze cos wymyslę;) pozdrowionka zajrzę póxniej papa.

czesc WSZYSTKIM:) mapea zawsze chciałam zrobic sobie rybe w folii ,ale nie wiem jak:( i czy mozna tez warzywa z rybą zawinąc w te folie??i czy w piekarniku czy na patelni w tej folii??a z resztą napisz mi jak Ty robisz?? Co do chleba to na początku było mi trudno boo przewaznie ze wszystkim jadłam chleb,z miesem,z rybą z kiełbasą,a teraz na luzie bez zadnych wyrzutów chleb jem w małych ilosciach i tylko z warzywami,czasami polewam ketchupem,albo robie sobie tosty z warzywami tak dla rozmaicenia,duzo jest mozliwosci:):) Ale za to szaleje na punkcie orzeszków ziemnych,słonecznika,dyni i sezamu:P:Pmmmmmmm Dzisiaj na obiadek zrobiłam sobie kotlety sojowe obtoczone w sezamie i do tego ugotowane szparagi ..mmm pycha pierwszy raz takie danie robiłam i jest ok,chociaz zamiast szparagów wolałabym brokuły albo kalafior.Cukinie uwielbiam:D:D nieagnieszka a te musli tropikalne to chyba z maślanką tez nie bardzo przynajmniej ja tak nie jem:( a po za tym musli to ja sobie sama robie i nie kupuje tego ze sklepu bo tam pełno dodatków :P I jak tam z Twoim obiadkiem co dzic upichciłas??? Dziewczyny rzucie jakis pomysł na kolacje i na podwieczorek:P? A wogóle ile posiłków jecie dziennie i czy jakies przekąski?? Aha jeszcze jedno ..dziewczyny czy macie jakies produkty z których zrezygnowałyscie i nie jescie ich??? Pozdrawiam PAPA

malwina33 do Ciebie tez te pytanka są:):)

izulka - wkladam do folii odrobine masla lub pare kropli oliwy i przyprawiona - delikatnie - rybe . w oddzielnej folii warzywa , gdy mam ich wiecej - pakuje je osobno w folie. i do piekarnika. ale niktore warzywa potrzebuja wiecej czasu w piekarniku , taka marchewka wymaga nieco dluzej niz brokuly . sama bedziesz wiedziec. ja mam tez garnki zeptera - te uzywam rzadko ... ale w nich tez mozesz ugotowac bez wody albo w folii. piekarnik z powodzeniem zastepuje takie garnki i ja wlasnie piekarnik najczesciej wykorzystuje. no i ja przyprawiam , nie za duzo ale przyprawiam. sol i pieprz to dla mnie pdstawowe przyprawy, do ryby daje odrobine przyprawy do ryb. z czego ja zrezygnowalam ? z tradycyjnych kanapek , z moich ukochanych zup - cholernie mi ich brakuje..... :p dzisiaj jemy na obiad kluski z wartobek z kapusta kiszona. moj maz mowi do mnie - ale my nie mamy ugotowanych ziemniakow do tego !!!!! a ja na to ze stoickim spokojem : przeciez wiesz , ze do tego nie bede jesc ziemniakow..... no i zjedlismy bez ziemniakow. :p on tez , a brzuch przydaloby sie zgubic.... hehe wiecie , my zyjemy troche innym trybem , budzimy sie dosc pozno (mozemy sobie na to pozwolic ) i spac chodzimy tez pozno - czesto o 2-3 w nocy. wiec u nas kolacja czy obiad - sa o dziwnych porach. i my czesto zjadamy jakby to powiedziec - 2 cieple posilki. moje sa nieco inne niz mojego meza , bo ja juz nie jem miesa z ziemniakami czy chlebem . ale nie zawsze tak jest , czasami ja na kolacje czy podwieczorek zjadam - wczoraj tak bylo - jakies warzywo . wczoraj byly szparagi. owocow nie jadam. po prostu nie smakuja mi. jem bardzo rzadko jakis owoc. warzywa uwielbiam. moge zjesc na kolacje szpinak , ktory pozostal z obiadu - z jajkiem. warzywa jem na okraglo. padlo slowo : \"mleko\" . ja od dziecinstwa go nienawidze. po wypiciu mleka zbiera mi sie natychmiast na wymioty.... moja mama kiedys wyzywala mnie z tego powodu. teraz jestem juz baaaardzo dorosla , nigdy swojej corki do pisia mleka nie zmuszalam i uwazam ze mleka do zycia nie potrzebujemy. jem sery - kocham sery , kupuje rozne te brzydko pachnace tez - one smakuja mi szczegolnie ....mmmmmhh tak wiec , moje sniadanie nigdy nie sklada sie z musli z mlekiem.... dlatego nigdy musli nie jem. ale maslanke albo jogurt - uwielbiam. i taka to ja jestem. produkty mleczne - stawiam wyzej od miesa ale samego mleka nienawidze.... pomyslicie teraz - pokrecona kobieta. jeszcze nie wiem , co zjem na kolacje dzisiaj. a moze tunczyk z jajeczkiem i jakims warzywkiem ....?

nieagnieszka - na obiad chocby warzywa z ryzem , makaronem lub kasza gryczana . a mleczne sniadania - jezeli je lubisz - jak najbardziej .

mape Ty pokrecona kobitko:)mi sie tam Twoj styl podoba:):) sama robie różne dziwactwa w kuchni ,ze rodzinka sie dziwi. A co do mleka to ja też nie pije bo odbija mi sie po nim i mam zgage bleee. Ja dzisiaj na kolacje zjem serek wiejski z warzywkami:) Aha a jak przyzadzasz szparagi??ile je gotujesz??bo ja dzisiaj 25min i troche były twardawe :(

izulka , swieze szparagi - to na oko - zawsze je probuje jeszcze gdy sa w garnku czy sa miekkie. biale czy zielone szparagi , cienkie czy grubsze - zawsze maja troche inny czas gotowania. a te ze sloika - wiadomo - tylko wystarczy podgrzac - i te nigdy nie sa zdrewniale. :p

cześć dziewczynki dzięki za dobre rady serdecznie dziekuje że myslicie o mnie:) ja dzisiaj miałam bardzo zakręcony dzień nie miałam czasu własciwie zjeśc na obiad to zjadłam placki ziemniaczane z pomidorem i cebulką:( wiem że to pewnie źle ale nie miałam czasu na to żeby cos przygotować ale przynajmniej zamiast z mlekiem zjadłam z pomidorem co do musli to lubię i wiem że nie można jeść ich z mlekiem ale przetwory mleczne takie jak maślanka, kefir czy jogurt mżna:) może jutro będzie lepiej:) co do przygotowywania posiłków to z tym gorzej nie mam ochoty i czasu żeby przygotowywać sobie co innego a mężowi i dzieciom co innego;)