Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olenka4265

mam pytanie ? czy na slub nawet bardzo skromny powino zaprosic chrzesnych

Polecane posty

Gość olenka4265

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy czy utrzymujesz
z nimi bliskie kontakty. Jak bierzesz cichy slub - wy i swiadkowei ew rodzice i rodzenstwo to wg mnie niekoniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z moimi chrzestnymi nie mam żadnego kontaktu, więc nie widzę potrzeby zapraszania ich na ślub. Bo po co? Podobnie jak rodzina, której nie widziałam kilkanaście lat: nie zapraszam, bo ślub to moja i chłopaka ceremonia, a nie zlot rodzinny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my tez na nasz slub nie zapraszamy osob z rodziny,z ktorymi nie ma zadnego kontaktu lub ich wcale nie znamy, wolimy zaprosic wiecej znajomych ja uwazam,ze nie ma czegos takiego jak wypada czy nie wypada kogos zaprosic to jest wasza uroczystosc i zapraszacie na nia te osoby, z ktorymi chcecie sie razem wtedy bawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lusia_23
A ja uważam że TAk jak najbarzdiej, bo to w kocu chrzesni to oni byli na twoim chrzcie i jak dla mnie to sa bardzo wązni !! mimo to że sie nie utrzymuje z nimi kontaktu to uważam że tak powinni byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem po cywilnym
i mieliśmy bardzo skromnie i nie zapraszaliśmy chrzestnych. Po prostu byli tylko rodzice i rodzeństwo. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja swojego chrzestnego
nie widziałam na oczy. Wyjechał do kanady zaraz po moim chrzcie. Raz mi chyba przysłał paczkę, znam go tylko ze zdjęć, to na prawdę dalsza rodzina, nie utrzymujemy z nimi kontaktu. Ja go jednak zaproszę na swój ślub, z kilku powodów: 1. uważam że chrzestnych należy zaprosić. 2. może przyjedzie i będę miała okazję go w końcu poznać 3. może jakiś niezły prezent odpali;) ten punkt trzeci to tak z przymrużeniem oka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja swojego chrzestnego
a chrzestna to obowiązkowa, to moja ulubiona ciocia, największe przyjaciółka, spędziłam z nią tyle czasu, że niedałoby się jej nie zaprosić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pana
ja mojego chrzesnego nie widziałam z 6lat mimo ze mieszka miejscowosc obok mojej, na ślub córki swojej mnie nie zaprosił tylko moich rodziców, syna to samo, ani razu nie zadzwonił złożyc życzeń nie mówiąc juz o odwiedzinach, chrzestna jest alkoholiczka stworze jej tylko sposobność do picia, no i jak zapraszać?? moim zdaniem ślub jest dla bliskich dla osób z którymi chces sie podzielić swoim szczęciem po co ci na nim ktos kto wogóle zapomniał że istniejesz, nie lepiej zaprosić znajomych?? ich zadaniem jest pomóc w wychowaniu ciebie twoim rodzicą, a skoro oni nie spełniaja swojego obowiazku to dlaczego my mamy ich traktować ja chrzestnych skoro oni tak nie postepuja?? my robimy sredniej wielkosci ślub ale nie będe na niego zapraszała chrzestnego, już wole zaprosić sąsiadów którzy na pewno predzej mi pomogą w potrzebie niz on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaaa ...
jezeli nie utrzymujesz z chrzesnymi kontaktu to nie zapraszaj. Moja mama jest chrzesna corki kolezanki i widziala ja ostanio gdy miala 2 latka (teraz ma 33). Wyjechali na drugi koniec Polski i kontakt sie urwal, nie zostala zaproszona na slub i nie narzekala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mojego chrzestnego nie widziałam 15 lat! Nawet gdybym chciała go zaprosić, to nie mam jego adresu.:) Chrzestnej nie widziałam 6 lat, ale ją zaproszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×