LUTY 2008 !!!

Witajcie! Ja dziś od rana mam szaleńczy apetyt i tylko wymyślam co tu zjeść. Niestety oprócz tego zero energii do innych działań. Nic mi się nie chce. Może potem sie rozkręcę. Miłego dnia!

hej dziewczyny mam nadzieje , że kontakt sie nie urwie bo bedę wpadać do kawiarenki.Jutro idę do lekarza pod wieczor.

Cześć Danis! A bedziesz lekarza prosić, czy poczekasz aż zaproponuje? A jeśli masz zamiar go poprosić to jakich chcesz użyc argumentów?

zobaczę może tym razem nie będę jeszcze go prosić ale nasteonym razem napewno. Może teraz na tej wizycie w pt zaproponuje jak zobaczy tego torbiela na jajniku, zobaczymy też jakie wyniki krwi. a czemu pytasz? też chcesz poprosić lekarza o L4

hej!! Mogę do Was dołączyć?? Mam termin na 21 lutego 2008 :)

Hej dziewczyny! Witam nową koleżankę! Dzisiaj próbowałam zamieścić swoje ciążowe zdjęcia na takiej fajnej stronce ale mi się nie udało ich zrzucić, ale jak mi sie uda w przyszłym tygodniu to obejrzycie sobie mój wielki brzuch.

Cześć Fruskawka! Miło Cie powitać. Zaglądaj często i dziel się z nami swoimi przeżyciami. Danis - pytam z ciekawości, bo wiem że chcesz dostac to zwolnienie. Sama sie nie wybieram do końca ciązy, ale ja mam teraz taką sytuację zawodową, że nie potrzebuję iść na zwolnienie. Ja właśnie wróciłam z placu zabaw, na którym byłam z koleżanką i jej 3-letnią córcia. Oj trzeba zacząć się przestawiać na takie spędzanie czasu. Ja już zapomniałam jak to jest.

witam nową koleżankę :) gosiaczek76 Piszesz ze masz wielki brzuch wyslij mi fotke na emaila to porównam z moim - ja tez mysle ze mam duuuzy :)

zwolnienie to marzenie , ale ostatecznie jeszcze miesiąc wytrzymam. Tak naprawde czuje się ok, jestem w formie. W pracy nawet się nie domyślają jakie newsy mogę im przekazać.

danis nie bój sie prosić o zwolnienie ; pomyśl sobie że przecież glowy Ci nie urwie. Ja też m-ctemu prosiłam bylo mi głupio ale chciał mi dac z wielkim żalem ale ja wtedy nie chciałam bo jeszcze za wczesnie było. teraz idę 4 więc tez będę musiała poprosić i pzrypomieć sie ale to juz musi byc nasza inicjatywa. Zresztą mój gin wypisuje dużo zwolnień więc jest przyzwyczajony do dawania zwolnień. Lula jak się \"wkleję\" na stronkę ze zdjeciami to wkleje link. Ale to dopiero w przyszłym tygodniu. Ja w pasie mam 94 cm.

Witam wszystkie mamy,oraz nowa koleżanke:) Dziś miała usg i jak zwykle niespodzianka(to moje drugie usg) a wiec maluszek okazało sie ze jest starszy niz przypuszczali poprzednio i dzis szlam z nastawieniem ze to 16tc i 6 dzien a okazało sie ze to 17 i 4 dzien...i niestety nie dowiedziałam sie jaka to plec bo pani powiedziała ze nie bedzie ryzykowac i dopiero za 4 tygodnie mi powie ehh a juz czekałam z nadzieja ze bede wiedziec..dziwne prawie 18 tydzien a ona nie wie...namowiłam mojego R zeby wziął aparat i nagrał filmik ale pani sie tylko obuzyła..ehh debile nie dosc ze nie ma tu takiej opcji zeby oni nagrali to nawet człowiek sam sobie nie moze...jedyna opcja to kupienie zdjecia ktore jest strasznie drogie ehh obuzyłam sie troche ale nie bede sie przejmowac takimi pierdołami:) widziałm dzidzie raczki ma ,nozki ma wszystko chyba na miejscu(bo babiszon nawet słowem sie nie odezwał)ale moze dobrze ze nie zanm zadnych wyników przynajmniej ich nie porownuje i sie nie stresuje.Pierwszy raz widziałam moja dzidzie i wiecie co byłam taka wzruszaona ze az mi łezka poleciała:) mojemu R tez ale nie chciał sie przyznac.choc widziałam heh Denis to u Ciebie w pracy nie wiedza jeszcze ,ze jestes w ciazy?? Laseczki ja tez chce zobaczyc wasze brzuszki...pochwalcie sie...ja nie mam jeszcze zdjecia bo mi sie jakos rozpływa na boki i go nie widac jeszcze dobrze...a to juz prawie 5 miesiac(bedzie w poniedziałek)ok ide upolowac tabelke i zmienic w niej date...:)

Antoś.........26.......dolnośląskie........23.04.....12. ......01.02 Jennny.......24.......Elbląg/Stratford....26.03......... ......28.01 anted22......32........Ustka...............26.04......11 .......01.02 -WIOSNA-....26.......dolnośląskie........27.04.......... .....03.02 Anastazja....27.......świętokrzyskie.....29.04......11.. .....05.02 AngelikaWrocławianka....28....WROCŁAW....03.05.......... 05.02 oga............22.......wielkopolska.......02.05........ ........06.02 gosiaczek76...31........warm.-maz.......02.05........... ....09.02 Olcia_M.......27......pomorskie...........05.05......... ......12.02 ziuuutek......26........dolnośląskie.......11.05........ ........13.02 nikita27.......27....zachodniopomorskie 14.05................19.02 Anna-Szn.....32.........Szczecin...........16.05........ .......20.02 kina...........24........pomorskie..........15.05....... ........21.02 titi------------29........Wawa................20.05..... ..........27.02 Sylwia72......35.......Gdynia................18.05...... .........22.02 panna Klara...28......Katowice.............10.05................17 .02 Motylek27.....27......Warszawa...........10.05.........9 ......15.02 wasiulka29 .... pomorskie ..............19.05..................23.02 dziubek2211. 30.opolskie....................17.04...................5.02< br /> zapka.........28......Siedlce................22.25...... ...........29.02 czeresnia......20........sopot..............16.05....... ....15.02-20.02 lula ..............27........olsztyn...........09.05............. 16.02 iwcia_27............27........Siedlce..........19.05.... ..........23.02 betkaa.........31.........łódzkie............25.05...... ........29.02 9 luty tak mowia.....21.....wlkp..........4.05.................9.02 lutowa mama ........31 .....pomorskie....12.05.............14.02. A wiecie co mnie zaskoczyło,z tego co udałomi sie podejrzec co babolec wklepuje do kompa to rozmiar głowki dziecka mam na 18,1 tydzien a reszte na 17,3 lub 4 ...moze tak byc ?? zaczynam sie zastanawiac czy głowka nie jest za duza...a tak sie modliłam o małą głowke...Mam nadzieje ze to sie jakos wyrówna?! jak sadzicie?

Jenny - gratulacje po wizycie! Na pewno się wyrówna. U mnie za to wszystkie mierzone ograny były zbliżone rozmiarami (tzn do dnia ciąży) a kość udowa była o kilka dni krótsza. Ale lekarka powiedziała, że ok. Jenny - ale chyba zostaniesz tu u nas? Bo widzę, że zmieniłaś termin na koniec stycznia.

Sylwia dziękuje:) MAm nadzieje ze sie wyrówna bo co jak co ale głowę podobno najtrudniej urodzic:D:D Oczywiscie ze zostaje nie mam zamiaru was zostawiac,juz sie z wami w wemnym stopniu zzyłam a to tak naprawde tylko kilka dni róznicy nie wiadomo,czy wiekszosc dziewczyn z poczatku lutego nie urodzi po koniec stycznia.... Dzis wlazłam sobie ba babyboom i navzytałam sie o znieczuleniach i powiem wam,ze zainteresowa,lo mnie to zewnatrzoponowe a zwłaszczo to,ze dzieci matek znieczulanych dostawały wiecej punktów e tej skali...(jakiej tam zapomniałam) coraz bardziej jestem CHYBA za znieczuleniem:) A wy chcecie rodzic naturalnie???

Skala apgar. Mój syn był rodzony naturalnie i dostał 10/10, więc to nie ma reguły. Jeśli poród jest bez powikłan i dziecko rodzi się zdrowe to chyba zawsze jest 10. Ja też myslałam o znieczuleniu, ale słyszłam o wielu powikłaniach, jakie zdarzają sie po i juz o tym nie myśle. Nie ma to jak natura.

Własnie o ta skale mi chodziło heheh:) Sylwia Tobie to tylko zazdroscic...ehhh gdyby moj pierwszy porod był tak łatwy to bym sie tez tym nie przejmowała...ale ja własnie paniczie boje sie bolu...a o jakich skutkach ubocznych słyszałas ?Bo a tej stronce co ja dorwałam był ze nie ma zadnych ale ilu lekarzy tyle opini....zgadzam sie ze nie ma jak natura...ale ja cykor jestem straszny :) sprobuje naturalnie ale pewnie bez znieczulenia nie pojdzie;) heh

Jest podobno jakiś syndrom poznieczuleniowy (pewnie się jakoś fachowo nazywa), który objawia się tym, że wszystko boli i jest sie nie do życia przez około miesiąc. Na pewno nie wszystkich to spotyka, ale dla mnie perspektywa wyłaczenia z funkcjonowania przy małym dziecku, potrzebującym opieki i przede wszystkim karmienia piersią po prostu przeraża. Poza tym nie wiem czy akurat przy tym znieczuleniu, ale przy jakimś tak - zdarzają sie paraliże. Nie chcę tak ryzykować. A poród naprawde nie jest taki tragiczny. Pod koniec ciąży już tak bardzo się chce zobaczyć dziecko i zrzucić z siebie ten ciężar i niewygode dużego brzucha, że poród jest wybawieniem. Wiadomo, że nie jest to najprzyjemniejsza sprawa, ale da się znieść.

To znieczulenie o ktorym piszesz to chyba to z narkoza bo wtedy przez 3 doby nawet nie wolno ci dziecka karmic a nic kompletnie..szok! na takie bym sie napewno nie zgdzila:) A poród hmm pewnie przyjemny nie jest ale zawsze pocieszam sie ze tyle kobiet rodzi i po kilkoro dzieci wiec napewno nie jest az tak zle...wkoncu to kilka godzi(nie zawsze ale zalózmy) męki a pozniej ma sie swoje malutie baby...mysle ze kazde cierpienie jest tego warte Apropo kilku godzin rodzenia....moja znajoma pobiła rekord w naszy szpitalu rodzac przez 46 godzin,az mnie ciarki przeszły....ale jak patrze na nia i jak jest szczesliwa tulac swoje malenstwo...wiem,ze nie bedzie tak zle:) Miejmy nadzieje ze jak łtwo weszło to i łatwo wyjdzie;)

Każda z nas podejmie własną decyzje. A na razie nie ma się co martwić.

witam Mamusie !!! odnosnie znieczulenia podczas porodu ja jestem sceptycznie nastawiona i jesli będzie taka możliwośc postaram sie rodzic naturalnie. Moja bratowa rodziła 14 godz. , a w rezultacie i tak skończyło się cesarką, ale to już jest czarny scenariusz :( Dzisiaj moja koleżanka była, która ma córeczkę, to była wpadka w nieodpowiednim czasie, a teraz nie może mieć dzieci zewzględów zdrowotnych i okazuje sie , że niechciana ciąża była największym szczęściem jakie ją spotkało. dzisiaj znowu czułam ruchy, to dosłowanie jest pukanie, i zawsze z prawej strony :) 17tc

hej!!! ja zastanawiam się nad porodemw wodzie :) ale na razie nawet nie orientowałam się gdzie mogłabym ewentualnie w taki sposób rodzić i czy nie byloby do tego przeciwskazań :) Siostra miała 2 porody (1 naturalny i 2 w wodzie). O wiele lepeij wspomina ten drugi :)

tak u mnie nawet sie nie domyslaja bo jestem chudziak przytylam 2 kg. Myślę że zrobię im niespodziankę. ha ha.

ja w zasadzie przytyłam tylko 1 kg, ale brzuszek mam już ladniutki i trudno nie zauważyć :). Pewnie tak mało mi przybyło, bo nie miałam za bardzo apetytu, jadłam, bo jadłam

Hej mamuski! No humorek mi dzisiaj dopisuje, dostalam wyniki z testu podwojnego i wyszly git! A tak sie martwilam o ta przeziernosc karkowa. Do tego bylam wczoraj u lekarza, serduszko malenswa bije jak szalone co mnie niezmiernie cieszy i ogolnie wszystko jest oki. Ja przytylam 2 kg, waze sie u lekarza. To moze i nie duzo, ale brzuchol mi wywalilo na maksa, zawsze mialam plaski a teraz sama sie smieje jak sie patrze na siebie z boku... Co do porodu, to ja nastawiam sie na nature, chociaz po opowiesciach moich kolezanek mam sie cz ego bac. W sumie babeczki rodzily od pokolen normalnie wiec i my damy rade, czego sie nie robi dla dziecka... Pozdrowionka dla wszystkich ciezarnych

ja przytyłam 2kg ale brzuch mam minimalny. Dlatego w pracy nie domyślają się. Boże jak tu dzis pusto nie ma z kim poklikać

hej laski. Ja też bym chciała rodzić naturalnie. W ogóle mam dziś kiepskie samopoczucie, chyba po tym jak przeczytałam w necie że lasce dziecko zmarło w 20 tyg ciązy, a ponieważ mam podobne przejścia za sobą jakoś się tak zdołowałam....

Nie wiem czy słyszałyście o takim forum, na którym odpowiada na pytania lekarz ginekolog - przeważnie, ja czasem w poprzednich ciążach go pytałam.Podam link może kiedyś ktoś będzie chciał skorzystać: http://www.forum.e-mama.pl/viewforum.php?f=17

witam Mamusie !! u mnie pochmurno i od czasu do czasu mżawka, ale za to ja jestem w dobrym humorze, moje maleństwo w brzuszku siedzi spokojnie, brzuszek juz mam taki całkiem sobie, ładniutki :) czasami tylko jak sie zapomne i zerwę z miejsca zbyd nagle mam taki skurcz w okolicach jajników , ale o chyba normalne, porostu muszę żyć troche spokojniej nikita 27 gratuluje dobrych wyników :) 17tc

Anted co do tych skurczy przy gwaltownym wstawaniu mam identycznie. Rozmawialam o tym wczoraj z moja ginekolog, i powiedziala ze to normalne. To wiazadla bola, na ktorych utrzymuje sie macica. Z racji ze ona wciaz rosnie one tez sie naciagaja. Nie ma sie czym martwic, mowila ze jakby mnie czesto bolalo to moge lykac nospe i tyle. Do lula: musisz myslec pozytywnie, ja pierwsza ciaze tez poronilam, tragiczne przezycie, tymbardziej ze juz kazda nastepna nie bedzie tym samym dla nas co dla dziewczyn ktorym sie nic zlego nie zdarzylo. Przez pierwsze 3 miesiace mialam swira ze cos sie stanie, jak widac zupelnie niepotrzebnie. Co ma byc to bedzie, a wierze ze bedzie dobrze i w lutym wsztstkie powklejamy tu zdjecia swoich pociech....

Masz rację nikita ...