Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

natimp w którym jestes tygodniu, to badanie powinno byc zrobione do 28 tc, i esli zpomniał, to przypomnij mu lub zrób prywatnie, ja za badania toxo (poraz drugi), glukoza, morfologia, mocz zapłaciłam 57 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co właćzyłam sobie mój suwaczek nie wiem jak to inaczej nazwać, jeszcze 2 dni temu do konca miałam 87 dni, a dzisiaj mam 117 dni do konca, cos jakby im sie pomyliło lub ktos zmienił moje dane, hmmm, b. dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
policzyłam na piechotę wkalendarzyku ile mi zosatło, tylko 85 dni, weszłam na stronę tego babystrology i tam nawet po wpisaniu danych odnowa pokazuje mi 117, nie wiem, o co chodzi ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny już rozwiazałam zagadke i jest dobrze,wczoraj pisałam listy płatnosci na angielski i liczyłam cos na kalendarzu i przestawiłam kalendarz do tyłu w komputerze, a to pokazuje wg daty w naszych komputerach, hahaha, już jest o.k :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamunie!:) Dziś udało mi się być wcześniej...straszna dziś pogoda w Gdyni...cały dzień zimno i deszcz,ale cóż zanim się obejrzymy święta będą.Napisałyście już listy do świętego mikołaja:)...hehe my niemusimy pisać,bo wiadomo czego kazda z nas sobie życzy:):):) Anastazja ja też niedługo wkleje swoje zdjęcie bardziej aktualne i jestem ciekawa Twojego...będziemy porównywać który większy:) Trzymam kciuki za dobre wyniki badań!Ja rozstępów jeszcze niemam narazie żadnych.Codziennie smaruję się kremem fissan,liczę pocichutku że już się niepojawią:) danis chodzisz do szkoły rodzenia lub wybierasz sie do niej?Na kiedy masz termin?Ja na 5 luty i chodzę do doktora Piskulak.A ten Twój Jańczewski to jest fajny?Jesteś z niego zadowolona?To już Twoja druga dzidzia,więc napewno masz wieksze doświadczenie i mniej się boisz porodu.Też marzy mi sie karmić tak długo jak Ty swoje pierwsze maleństwo. Jennny rzeczywiście ostatnio cos mało Cie widać,ale powiem Ci ze ja też zanim nadrobię zaległości to niemam zabardzo już siły na pisanie,dlatego nic innego przy komie nierobie tylko wchodze na luty2008.Chwilke posiedzę i już mam dosyć.Łóżeczko masz już roz lożone czy w kartonie?Widzę,ze Ciebie też dopadło już szaleństwo i radocha kupowania...mam dokładnie to samo:)Pozdrawiam! Blondi jeśli lekarz Ci powiedział,że masz cukrzycę to chyba podał Ci dietę którą musisz stosować.I niewydaje mi się,żeby przytycie 10kg do tej pory było czymkolwiek niepokojacym...są tutaj dziewczyny które więcej przytyły niż Ty,ja sama już dawno niebyłam u gina,wizytę mam na 15 listopada,ale też pewnie już dobiłam do dychy,bo czuję po sobie a tabliczkę czekolady milki yogurtowej zjadam jedną dziennie:)Nic się niemartw...trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze!:) mala ja też mam sktócona szyjke i mam nadzieję,ze teraz jak pójdę 15 listopada na kolejną wizytę to usłyszę ylko dobre wieści,bo też bardzo się tym martwię i to też moja pierwsza ciąża.To jak urodzisz po tym wypadku pozostaw lekarzom i niemartw się tak bardzo bo napewno będa wiedzieli co robią i wszystko będzie dobrze.Głowa do góry!!!:) myszsza masz rację szkoda naszych nerwów na zamartwianie się kazda głupotką ale tak to już jest,ze w ciązy jesteśmy bardzo wrazliwe a wręcz przewrazliwione na kazdym punkcie.Lepiej chuchać na zimne jak to się mówi.Nigdy w zyciu niesłyszałam o Twojej przypadłości i nawet niewiem co masz na myśli pisząc,że jest Ci cięzko znosić objawy,ale pozdrawiam Cię serdecznie i wierze że poprawi Ci się niebawem samopoczucie. Sylwia muszę Ci powiedzieć,ze ja to nawet niewchodze na styczniówki ze strachu i też jak słyszę o tych wszystkich ich problemach to jestem przerazona.Cholera skąd się biora te wszystkie problemy i czemu tak duzo kobiet je w ciązy je ma...martwi mnie to i nieogarniam tego:( anted gratuluje dobrych wyników!:)Trzymałam kciki!!!Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natimp - miło słyszeć, że Twój maluch sie obrócił, bo na ostatnim usg mój też był ułożony miednicowo. Malpeczka - a ty juz chodzisz do szkoły rodzenia? Mnie zniechęciła częstotliowśc zajęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lula wsumie rozstepami sie tak nie przejmuje no coz nie cale zycie bedzie sie miało ciałko 17-18-latki...a poza tym słyszalam ze moznaja laserowo usunac...co prawda nie mam pojecia ile to kosztuje ale do czasu kiedy sie na to zdecyduje to pewnie juz stanieje:D:D Małpeczka heh widze ze mam podobnie rano do sniadanka odpalam luty 2008 i jak juz wszystko przeczytam to placy bola mnie tak ze juz musze isc sie polozyc:D musze chyba fotel zmienic:D Wkazdym razie mimo,ze mnie nie widac jestem z wami na bierzaco! łozeczko juz stoi rozłozone w pokoiku a dzis przyszła do niego posciel...teraz tylko jeszzce materacyk i juz mały moze sie do niego kłasc Łozeczko jest sliczne,jednak w rzecywistosci wyglada lepiej niz na zdjeciu:) http://www.mamasandpapas.co.uk/product-330103302/type-i/ ładnie sie prezentuje w pokoiku..a posciel w kolorze zólto zielonym(widze ze zielony bedzie w modzie dla naszych maluchów:)) Taka ogoromna radosc sprawia mi kupowania dla małego ze chyba wpadłam w jais nałóg :) Anted gratuluje wyników wiedziałam,ze wszystko bedzie dobrze, poprostu nie ma innej obcji...fakt ze styczniówki maja problemy ale my wszystkie damy rade bez rzadnych trudnosci!!! A moj mały juz głowką do dołu sie ustawił i zaczynam sie zastanawiac czy aby szybciej sie nie zjawi ... Pozdrowionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny , dziekuje Wam wszsystkim za pozytywne myslenie i napewno pomogło, cóż nie ma to jak mieć grono takich Mam jak Wy obok siebie :):):) co do kolorów to j tez planuje posciel żółto-zieloną, i oliwkowa ścianę, zastanawiam się nad żyrafami lub kaczuszkami , które bedę w deseniu poscieli, ale kolory pozostaja te same.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, a ile placicie za szkole rodzenia w Waszych miastach? bo mnie glownie cena zbija z nog i dlatego nie zamiarzam wydawac tyle kasy tj. minimum 250zl a bardziej 350:) a wracajac jeszcze do cisnienai i hemoglobiny, to nie pzrejmujcie, pogoda nie ejst spzryjajaca do podwyzszonego cisnienai, ja tez mam tendencje do niskiego i miewam z reguly 90/60 ale zcesto ponizej, lekarz mi z tego tragedii nei robi ale mam \"zapisana\" kaqwe przynajmniej jedna dziennie :)) co mi bardzo odpowiada taka kuracja hehehe a hemoglobina spada mi na leb na szyje co badanie to nizej, teraz mam juz 10,5% ale lykam zelazo moze bedzie lepiej, co podobnie jak z cisnieniem lekarz mnie uspokaja ze z hemoglobina w ciazy to tak jest ze jest nisko, tzreba sie tylko zdrowo zielono odzywiac i bedzie ok! co do mojej cholestazy to objawy sa paskudne bo cale cialo swedzi i sie czlowiek strasznie drapie :(:(:( mam rany na rekach i nogach, o brzuchu nie wspomne, wiec nic przyjemnego, nikomu nie zycze, bo sama dieta i lekarstwa watrobowe to nie jest takie straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszsza współczuje ci tych dokuczliwych objawów. ja mam hemoblobine ponad 12, wczoraj robiłam wyniki, więc myslę że super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysza, ja takiej kuracji jak twoja kawa bym nie przezyla, a myślę tu \"o kawie\" :), żołądek mi tego nie wytrzymuję, nawet próbowalam pić słabiutka rozpuszczalną z duzą ilością mleka, ale i tak wc okupowalam :p i brzuch bolal przez cały dzień :/, nie mówiąc już o tym, ze serducho walilo jak szalone i nawet wieczorem spac nie moglam; więc zrezygnowałam, jak mi naprawdę kiepsko, to cola stawia mnie na nogi, a nawet głupiej zielonej kawy nie mogę wypić, bo objawy mam takie same :( łóżeczka supper, tez mordką misia sympatyczne strasznie, mój synio ma drewexa z wyjmowanymi 2 szczebelkami, jest ok. Pewnie jak by miał więcej wyjmowanych pewnie często by zaliczał podłogę, a tak raz wyleciał z niego podczas snu, to jest taki mały wiercipieta, raz tak, raz inaczej, a w nocy najdalej okolo 5 już biegnie do nas, a jak byl zamkniety, to darl sie w nieboglosy i trzeba bylo go wyciagac, wiec zeby go nie nosic, wyjelam i sam przychodzi i sie przytula i spi ze mna/nami do jakiejs 7 rano :) mężuś mi ostatnio powiedzial, ze musze uwazac, bo jak tak dalej bedzie dzieciatko przyjdzie na swiat duzo wczesniej, ale ja w sumie uwazam na ile sie da nie nosze mateuszka, generalnie wsadzam go do samochodu/wyjmuje, albo biore na kolana, raczej nie nosze, ale mimo to skurcze sa, brzuch tez bli co rusz.,, wiec z nospa nie moge sie rozstawac :(, ale samo schylanie sie i bieganie czasem za nim jest bardzo meczace :(, ale takie jest zycie, jakos musze dac rade.. dziś mąż pojechal w trase jakies 760km w jedna strone i zaliczyl mandat :(, wiec caly dzien za darmo jexdzi, a jeszcze daleka droga :/ dziewczyny, zycze dobrych wynikow i lepszego samopoczucia moja dzidzia cos sie rozleniwila od 2 dni rzadko sie rusza, a i tetno miala mniejsze 136, czy waszym tez spada ponizej 140, bo mi tak pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tez podoba sie to łóżeczko z misiem, choć mi marzy się inne zapka uwazaj na siebie i naprawdę nieforsuj sie, to trochę szybko chyba jak na skurcze, no tak ale to chyba sa uroki ciązy kiedy ma się maleństwo już na świecie. Mnie tez to czeka. Co do tetna to sie nie martw ,ja jak wczoraj wylądowałam na patologii, to chyba z 45 min. podłączona byłam pod ktg z zapisem, i cały czas patrzyłam na tetno dzidziusia, i wchało sie bardzo różnie, od 150 i spadało nawet ponizej setki, ale słyszłam jak lekarz rozmawiał z położna i mówili że w 27 tc tak może być, więc głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anted w poprzedniej ciązy mialam skurcze od 6 miesiaca i pracowalam prawie do konca 8 miesiaca, bo nie bylo tak strasznie, a teraz juz skurcze pierwsze od polowy 4 miesiaca i sa czestsze i z bolem brzucha :( wiecie co znow przyplataly mi sie jakies uplawy i mam brac globulki, kurcze czlowiek dba bardziej, a to cholerstwo i tak sie przyplatuje :/, ale chyba taki urok, to juz 3 raz :/ ide spac, czekalam n akoniec aukcji i ja przegapilam :/, chcialam synkowi do pokoju podusie kupic i figa :(, ale mzoe jeszcze bedzie ktos wystawial taniej, to mzoe sie uda, pozdrawiam i lece spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorkiem!:) Sylwia mój synek też jest ułożony miednicowo...to jest dobrze czy jest żle???Jeszcze niechodzę do szkoły rodzenie,ale dzwoniłam dzisiaj z zamiarem zapisania się i pani poprosiła żebym zadzwoniła jutro o 10 rano,napewno zadzwonie i umówie się na pierwszą lekcję. Ja też Sylwia niemam czasu i więcej niz raz w tygodniu napewno chodzić niebęde...zobaczymy co mi tam powiedzą. Jennny rzeczywiście łóżeczko suuuper...ja też łóżeczko,materacyk,pościel itp już mam ale wszystko jeszcze stoji w kartonie i czeka na styczeń,ja też mam manię kupowania...to taka frajda:) myszsza ja dokładnie niewiem ile wydam na szkołe rodzenia wiem tylko,że będe chodzić raz w tygodniu i płaci się zawsze po lekcji 20 zł,ale ile tych zajęć będzie to niepotrafię Ci powiedzieć,10lekcji myślę tak około napewno.Przykro mi z powodu Twojej cholestazy,miałaś to już przed ciążą?...czy to typowo ciązowa przypadłość...mam nadzieję,że przejdzie szybko. zapka super mi się Ciebie czyta...fajna z Was rodzinka.Dbaj o siebie!!!:)Niemartw się upławami ja niedawno też skończyłam brać tabletki dopochwowo...ehhh męczące to było strasznie,ale cóż zrobić.Piszesz,ze masz skurcze...jak to się objawia?Mam nadzieję,że bardzo nieboli i rzadko Ci się to zdarza. Dziewczyny dopiero teraz zwróciłam uwagę przez Was na swoją hemoglobine i mi też spada...na ost.badaniach miałam 11,2...ale chyba niejest tak żle bo lekarz kazał mi na kolejna wizyte zrobić tym razem tylko badanie ogólne moczu,a hemoglobina wychodzi przy morfologii.I mam pytanko czy Wam wszystkim mierzono tętno maluszków Waszych...bo ja nigdy jeszcze niemiałam mierzonego tętna dziecka,czy powinnam udać się na takie badanie tętna???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj !!! malpeczka jesli chodzi o tetno, to ja pierwszy raz miałam mierzone w 25 tc, i teraz drugi raz ale to z powodu tego zasłabnięcia. ale połozna mówiła mi że teraz juz na każdej wizycie będę miała mierzone. Powiem ci tak że napewno co lekarz to inne praktyki, i kiedys nawet kilka lat temu, niektóre z moich koleżanek nie widziała an razu USG, lekarz jej robił 2 razy i niepokazał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Ale się rozpisałyście ;) A ja cierpię na bezsennośc, wstałam po 5 i nie mogę juz zasnąc ;/ Teraz nadrobię zaległości i się zaraz odezwę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe mamusie :) Odzywajcie się częściej i dopiszcie do tabelki. myszsza ja też juz nie pamiętam co to obwód brzuszka 93 :P mój brzuch rośnie jak na drożdżach i przekroczył już 100 :) A co do cholestazy to jest choroba \"z okresu ciąży\" czy już chorowałaś przed? anted bardzo się cieszę, że wyniki ok :) nie potrzebny stres aby :) ale najważniejsze że jest dobrze! Pisałam Ci że będzie dobrze :D mamba a kiedy masz następną wizytę? zapka biedactwo mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze pomimo tych skurczy, a wlaśnie napisz jak je odczuwasz? Co dociśnienia to ja wczoraj miałam wysokie :( zobaczę jak to sie będzie kształtowa w najbliższych dniach. Uważaj na siebie i się nie forsuj, chociaż doskonale rozumiem,że przy małym dziecku ciężko.. natimp myślę, że warto zrobi tą glukozę, nie apmiętam dokładnie cenu bo robiłam badania w zestawie ale coś ok 15 zł. :) małpeczka zastanawiam sięile masz skrócooną szyjkę? Lekarz Ci mówił? Mam nadzieję, że będzie dobrze. Ja wizytę mam na 20 i jak tak czytam o tych wszystkich problemach to trochę się boje...Martwie się czasem jak tam moja szyjka, czy nie robi się rozwarcie..ehh...nie panikuję, ale różne myśli tłoczą się w głowie :) A badania tętna ja też nie miałam ale jak lekarz robi mi usg to pojawia się taki wykres bicia serca i tętno więc to pewnie coś w tym stylu :) Skoro z dzieckiem wszystko w porządku to się nie martw brakiem tego badania :) Jenny łóżeczko bardzo fajne, mi też radoś sprawia kupowanie Zuzi tylko ja już prawie wszystko mam ;) zostało parę drobiazgów i wózek, ale to w styczniu lub w lutym jak ju mała się urodzi. To prawda, że takie zakupy to niesamowita frajda ;) A oto pościel jaką my kupilismy do łóżeczka: http://www.allegro.pl/item262625923_posciel_5_elem_od_arus_81_9.html wzór 1 - piaskowe misie :) Tylko ja kupowałam bez baldachimu, dla mnie baldchim to siedlisko kurzu i bakteri :) dlatego chciałam bez... Idę może cosik zjem bo moje dziecko się dopomina :D Zajrzę później jak już wstaniecie :) Miłego dnia lutóweczki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochane mamusie:) ja dzis tak sie w nocy meczylam ze oojejku nie moglam spac maly kopal jak szalony i brzych mnie bolal wzielam nospe zjadlam serek i tak kolo 2 zasnelam a zaraz do pracy wychodze jejku jak fajnie ze to juz czwartek jeszcze tylko jutro:) zycze Wam mielego dzionka i zeby zawsze wszystko szlo po naszej mysli buziaczki dla brzucholkow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie o poranku! Ja mam dzisiaj wolne, idę do pracy dopiero w środę, więc teraz leniuchowanie :) Kupiłam dzisiaj Dziennik z płytą z muzyką Mozatra. Bedą razem 3 płytki specjalnie dobrane dla dzieci. Szczególnie zależało mi na tej dzisiejszej, bo podobno Mozart wpływa wyjątkowo korzystnie na rozwój intelektualny dziecka. Zapowiedziałm dzis mojemu synkowi, że kończymy z muzyką metalową w domu i teraz słuchamy Mozarta :D Ale miał minę :D W łóżeczku mojego synka tez wyciągnęliśmy szczebelki, zeby mógł wychodzić i to było bardzo dobre rozwiąznie dla wszystkich. dzięki temu mogliśmy sobie pospać, bo przychodził po obudzeniu się do nas i jeszcze razem dosypialiśmy. A co do cholestazy to z tego co wiem, to przypadłośc ciażowa. Steczkowska miała ja przy drugiej ciązy i opowiadała w jakims wywiadzie. Malpeczka jeśli dziecko bedzie do końca ułożone miednicowo to jest to wskazanie do cesarki. Kiedyś kobiety w takim ułożeniu rodziły i to był poród posladkowy, bardzo ciężki dla matki i dziecka, a teraz już robią cesarkę. Ale nasze maluchy na pewno sie jeszcze obrócą. A gdyby nie, to są specjalne ćwiczenia, jakie można wykonywac w ostatnich tygodniach ciązy, które pomagaja na poprawne ułożenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny MIalam problem z netem i nie moglam sie odezwac. tak teraz czytam, wasze gratulacje, ze pogodzilam sie z mezem... A ja siedze i rycze znowu przez niego, juz mu przeszlo bycie milym. Dwa dni spokoju mialam i znowu pokazuje jakim dupkiem potrafi byc. Nie mam sily juz, żyć mi sie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
małpeczka myslę że z lekarzem dokonalam trafnego wyboru. jest miły zyczliwy, ciepły wszystko wyjaśni, aż czasami mnie to zaskakuje bo ja nie należę aż do takich dociekliwych jak słyszę że jest ok to dla mnie ok wystarczy. mam pewne obawy bo wtedy rodziłam w miejskim teraz redlowo do którego nie mam aż takiego przekonania ale cóż. pociesza mnie myśl że pierwszy poród poszedł bardzo sprawnie więc ten drugi powinien pojść również gladko. obawy zawsze są. oddalam takie niepokojące myśli od siebie będzie "prawda czasu prawda ekranu" ha, ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
małpeczka mam termin na 20 lutego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
wczoraj po sniadaniu mój igorek tak się wiercił , że aż brzuch zmieniał kształt smiać mi się chciało 1 raz czulam aby tak mocno się poruszał. jutro albo w pon idę na badania morf, mocz, przeciwciała i obciążenie glukozą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malpeczka, lula dzięki :) co do skurczów, to brzuch-macica robi sie twarda jak \"kamień\" i z reguły boli, raz mniej, raz bardzie, ale to sie odczuwa, niestety mam ich nawet po kilkanaście na dzień, więc jest to strasznie uciążliwe, do 3 moga sie pojawiać, a ja mam ich za duzo, wiec biorę nospę, zeby sobie macica odpoczywala, ale chyba marnie na mnie dziala :( co do tetna dziecka, to ja juz mialam robione w zasadzie pierwszy raz w 15tc, jak bylam w szpitalu, ale u nas robia chyba od 20t.c. przed każdą wizytą u poloznych, tetno dziecka, cisnienie, waga i dopiero do lekarza na wizyte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danis ja tez rodziłam w miejskim i wspominam pobyt tam okropnie. Liczę na to, że w Redłowie bedzie lepiej. Mam tylko nadzieję, że uda się nam dostać do jednej z sal porodów rodzinnych. Zapka - ja tez miałam twardnienia brzucha i dostałam magnez i no-spe. Ale po zjedzeniu 1 opakowania no-spy przestałam ja łykac. mysle, że u mnie sam magnez dzieła nieźle, bo teraz twardnienia zdarzają się sporadycznie. Ziuuutek - przykro, że znowu się martwisz. Postaraj się skupić na dziecku i mysl pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia widzę, że wylegiwanie na całego :D Bardzo fajną masz tą pracę. Ziuuutek strasznie mi przykro... Mam nadzieję, że się jakoś dogadacie... danis fajnie jak maleństwo się tak rusza ;) moja niunia dziś bardzo spokojna ale do wieczora jeszcze czas :) Zapka trzymam kciuki żeby skurcze minęły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondi20015
Witajcie, Dziewczyny! Małpeczka, lekarz powiedział mi tylko, że mam odstawić węglowodany, ale jak zaczęłam czytać, to one są wszędzie! Nawet w parówkach z Indykpola, w jogurtach, no wszędzie! Oczywiście czekolady już do ust nie wezmę ani żadnych batoników. Zapytałam go tylko, co z pieczywem, to zalecił mi jeść ciemne, ale ja nie mogę, bo mam wrzodziejące zapalenie jelita grubego od 3 lat i wolno mi tylko bułki. Jak mu to powiedziałam, to mruknął tylko coś pod nosem, że w takim razie mam jeść ćwierć bułki dziennie i na tym się skończyły zalecenia. Powiedział, że wszystko mi powiedzą w poradni. Ale moja mama poszła mnie wczoraj zapisać i okazało się, że terminy są na 3 stycznia! Oczywiście wybłagała dla mnie wcześniejsze przyjęcie, 22 listopada, ale to i tak jeszcze dwa tygodnie, a ja do tamtej pory, to bym z głodu zdechła jedząc ćwierć bułki dziennie :( Na razie przestałam słodzić kawę i herbatę, przestałam pić soki (piję wodę mineralną niegazowaną), zamiast jogurtu kupiłam Actimelki (jogurt ma 13-15 czegoś tam węglowodanów na 100g, a Actimel 11), ale z pieczywa nie jestem w stanie zrezygnować. Jak zjadłam wczoraj na śniadanie pół bułki i dwie parówki (zazwyczaj jem całą bułkę i jedną parówkę czy tam plasterek szynki), to po dwóch godzinach byłam tak głodna w robocie, że myślałam, że sobie rękę odgryzę! A w ogóle, to ja nie miałam żadnych objawów tej całej cukrzycy. OK, kiedyś tam raz zrobiło mi się słabo, ale bez przesady - w końcu jestem w ciąży! Nasze mamy jakoś nie miały ani kwasu foliowego, ani USG co miesiąc, a jakoś jesteśmy na tym świecie, co nie? Moim zdaniem to badanie jest do d... Bo kto to widział, żeby mi na czczo wlać 50 g glukozy! Przecież to się w normalnych warunkach chyba nie zdarza! Nie wiem, ile bym tych bułek z parówkami musiała zjeść, żeby mi z tego wyszło te 50 g glukozy! Wiem już teraz, że badanie nie musiało być na czczo, ale jak na nie szłam, to położna mi napisała na kartce, że tak (widać jej się coś poplątało). A co do wagi, to ten lekarz jest chyba jakiś przewrażliwiony. W ogóle, to ja chodzę do takiej przychodzni przyszpitalnej (w tym szpitalu będę rodzić, bo najlbliżej) i tam za każdym razem prawie jest inny lekarz, jak ja przychodzę, bo to zależy od tego, kto akurat ma dyżur. I z reguły był taki fajny młody (powiedział mi, że mam nadżerkę, ale małą i nie ma się czym przejmować), a dwa ostatnie razy trafiłam na tego od obżerania się. On jest w ogóle jakiś dziwny. Powiedział mi, że mam grzybicę i przepisał jakieś globulki, maści, Tantum Rosę do mycia... Tylko że ja nie miałam żadnych objawów. Ani upławów, ani swędzenia, pieczenia, nic. Na wszelki wypadek smaruję się tymi maściami i wkładam te globulki, ale tak prawdę mówiąc, to robię to raczej na wszelki wypadek. W końcu lekarz chyba wie lepiej? Dobra, to się biorę do roboty! Zajrzę jeszcze popołudniu, żeby zobaczyć, co u Was słychać i może poczytam trochę jeszcze wstecz, bo na razie przeczytałam tylko dwie strony (ale i tak się dużo ciekawych rzeczy dowiedziałam). Powodzenia Wam wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondi20015
Dziewczyzny, jeszcze się tak zastanawiam, gdzie jest ta "tabelka", do której mam się dopisać? Trafiłam tu przez przypadek - przez google szukałam czegoś o tej cukrzycy ciążowej, i to forum mi wyskoczyło. Nie wiem, jak się tu za bardzo poruszać... A widzę, że Wy macie jakieś fajne takie kwiatki i opisy, który tydzień i jak dzidzi na imię... Ja też takie chcę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukałam czegos na wczesniejszych stronach i zauważyłam, że duzo lutówek nam gdzieś zniknęło. Pojawiały się dziewczyny tylko na kilka wpisów, ale mam tez na myśli stałe bywalczynie - AnnaSzn, Neska - gdzie sie podziewacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi tabelka powinna być kilka stron wcześniej, musisz ją skopiować, wkleić do siebie i wtedy się dopisac. Natomiast stopkę możesz zrobić w preferencjach, ale chyba tylko pod czarnym nickiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×