LUTY 2008 !!!

Lula, zaglądnęłam na pozostałe zdjęcia na Fotosiku, ale widzę, że tam nie ma tatusia, więc ocenić nie mogę. Jak na razie, to widzę baaaardzo duże podobieństwo do mamusi :) No i mam za swoje - o 2-giej obudziła mnie pizza przesuwająca się w moim jelicie, hehehe... A teraz jestem jeszcze tak pełna, że na śniadanie zjem tylko dwa \"styropiany\" z Nutellą (czyli wafle ryżowe), bo nic innego mi się nie zmieści. Nutella dla lepszego poślizgu, bo na sucho by nie weszły, hehehe... A muszę cokolwiek zjeść, bo prochy muszę łyknąć. Ale popiję kawą i jakoś to będzie :) Moje bieganie poszło w p... Przy tej pogodzie, to nawet mi się chodzić z wózkiem nie chce i mimo, że wcozraj deklarowałam, że dziś go do żłobka wózkiem zawiozę, a nie autem, to dziś jak patrzę przez okno, coraz bardziej się nad tym zastanawiam, hehehe... Mam w domu rowerek stacjonarny, ale z rana nie wypada (obaj moi mężczyźni śpią, to nie będę ich budzić), a wieczorem mi się nie chce. Chyba, że jak będę mieć poranne zmiany, to wtedy popołudniu mogę pojeździć... Ech, te jesienne lenistwo... Ale chyba rzeczywiście się przejdę z tym wózkiem, bo ja się od paru dni w ogóle nie ruszam ani nie przemieszczam inaczej, niż autem. Kurcze, jescze w jakąś deprechę wpadnę z powodu braku świeżego powietrza, hehehe... Dobra, uciekam. Miłego dnia, dziewczynki!

Witajcie! Pogoda pod psem, ale zaczeli grzać!!! :D I w domu i w pracy. Wieczorem w domu nagrzałam pokój farelką, ubrałam córcie do spania na cebulke i godzine później zrobiły sie ciepłe kaloryfery. Lula - Zuzia jest juz taka dużą dziewczynką! Szczególnie w tej pozycji raczkującej wygląda \"dorośle\" :) Tilli - ciuszki super! Mamba - ja też sie zastanawiałam co z Katariną, czy skończyły sie jej problemy. Danis - nie dawaj sie pogodzie! Jeszcze będzie lato :)

Napisałam do Was rano, ale miałam Zuzię na rękach i myślałam, że wpisałam hasło, a nie wpisałam i ehh.. wszystko wcieło. Bloondi specjalnie dla Ciebie zamieszczę któregoś dnia zdjęcia Zuzi z tatą :) Ja też miałam ćwiczyć ale mam lenia, tylko że ja nie mam samochodu i wszędzie jeżdżę wózkiem :) i pociągiem. Teraz jestem na mini diecie i schudłam już 4 kg :) Sylwia u nas grzejniki w nocy były ledwo letnie, więc dobrze że małą ubrałam troszkę cieplej. A jej zdrówko bez zmian :( zobaczymy jutro i jak coś to w piątek powinna być nasza pediatra. Wiecie jak mi przykro, że ją tak często coś łapie :( A wczoraj z mężem się nie widziałam bo jak wyszedł o 5.30 to wrócił z pracy o 24. Ale dziś w kuchni znalazłam liścik na stole :) no to jem śniadanie i biore się za sprzątanie. miłego dnia

A i jeszcze jedno Byłam w pracy, sytuacja wygląda tak. W marcu odchodzi moja kierowniczka i przyjdzie ktoś nowy. Nikt nie daje gwarancji, że ta osoba nie będzie zmieniać sobie kadry. Więc jak wrócę w styczniu to i tak nie wiadomo, bo mogą zwalniać, a jak nie wrócę to nie wiem sama.... nie wiem kompletnie co robić :( Ja jestem osobą, która lubi mieć pewne sprawy uporządkowane i zaplanowane wcześniej a tu taki mam problem :(

Lula... rozumiem Cie tez wole miec zawsze wszystko jasne....ale z doswiadczenia wiem ze nawet jak cie zwolnia z pracy to jest teraz łatwiej ja znależć ja po macierzynskim poszłam do nowej pracy , i nawet jak do dwóch chcieli mnie przyjac to wiedzieli ze mama malego kudłacza 4 miesiecznego i nie bylo problemu .... lula błagam o taka diete ktora przynosi efekty bo ja musze wlasnie z 5 kg schudnąc po ciązy Mamba rozumiem co to jest przyzwyczajenie dziecka do noszenia... naszczescie moj zasypia akurat wieczorem bez problemu czasem w dzien pobreczy ale mu po włoskach robie czasem i sopko..a czasem poprostu on płacze a jak widzi ze nie reaguje to pada...pfu pfu pluje za ramie co by nie zapeszyc ale zeby nauczył sielezec w łozeczku to był tydzien masakry....ale warto było.. juz jest spokój wiec bądźcie twardzi.. trzymam za Was kciuki słuchajcie ja nie mama siły na ten gluten.. ja to mam chyba blokade w mózgu... słuchajcie kupiłam wczoraj zadowolona kaszke mleczno-pszenna... no wiec chyba kumałam ze chyba z glutenem no nie ? skoro pszenna... ale zauwazyłam ze z tyłu jets napisane ze moze byc dla dzieci o diecie bezglutenowej no wiec jakl.. malo tegop nie zauwazyłam ze ona jest juz z mlekiem modyfikowanym a on ma miec do mleka dodawaną tylko jedną łyzeczke .. wiec ja juz nie wiem.. błagam pomózcie :):):) czy te pyszne sniadanko dodaje sie do wody czy do mleka... kurde boje sie ze mu namieszam tyli pierdołami wszystkimi w brzuszku .. j dajcie prosze jeszcze raz znac jak to sie dokladnie nazywa , jakiej jest firmy, i czy mozna do mleka dodac tzn czy ma mleko w srodku czy nie- jak nie to ekstra... sorki ale mam wrazenie ze POznan to czasem mega dziura bo jak juz do mega marketu nie pójdziesz to w osiedlowym sklepie dupa!!!!! kurde jutro mi sie lekarka zapyta jak przyjmuje gluten a ja mu nie daje bo nie potrafie kurde chyba kupic.. juz sama na siebie zła jestem...

witam tilli-tilli-ja bylamw czoraj w next i widzialmte ciuszki:) sliczne!ja poluje na kombinezon ale byl tylko taki liliowy w kropeczki. Nie wiem moze widzials bo nie moge na stronce znalezc. No w kazdym razie babka w sklepie mowila ze za 10 dni propomocja a po niej nowa kolekcja zimowa takze sie wstrzymalam bo moze beda inne. Jak nie to ten wezme tylko taki troche cienki mi sie wydawal. Aj poczekam moze beda cieplejsze. Ale plasczyk cudny!!! natimp-a jak Ty uczylas spania? ez wg Tracy? My dzisija mamay 4ty dzien. wczoraj wieczorem usypialismy godzine rowna. Dzisja w dzien niecale 25 minut. zobaczymy jaka bedzie nocka. Terazmaz w pracy takze sama wojuje ale wieczorkiem bedzie to pomoze. Kurcze ciezko mi jak tak placze:( Z tym glutenem nie pomoge bo jescze nie daje:(no ale teoretycznie toprzeciez zbozowa kaszka musi miec gluten!? Aha a ja ostatnio stwirdzilam z enie jadam wszystkiego co powinnam bo te ograniczenia i kupilam roznych orzechow bo to magnez itp. No i sie najadalam doslownie z garstke a po pol godzinie bach i zaczelo swedziec a po 1h juz plamy na twarzy i szyi.masakra. Jescze mam! Ja juz naparwde nic niemoge jesc! Jedyne co fajne komentzre znajomych zetak ladnie po ciazy wygladam i ze lepiej niz przed no ale czsami tez chcialabym cos takiego niedozwolonego zjesc a tu nic:( Aha ja nie mam uczulenia na orzechy tylko na te dodatki(pewnie w paczkach cos dodali a nie bylo napisane!) Teraz Viki spi. Ide cosik przekasic. Aha dziewczyny ktore sa na dietach itp ja przez moja alergie nic nie moge prawie. Waze prawie 6 kg miniej niz przed ciaza! Takze moze sprobujcie tylko naturalnych rezczy czyli zero konserwantow itp? Wiem ze latwo sie mowi ale napewno dziala. Ostatnio maz siwredzil ze fajnie mi z ta alergia bo chociaz takich G...nie jem. A powiedzial to zajadajac Nutelle! Myslalam ze zabije. Coprawda nie przepadam za slodyczami ale jak czlwoiek wie ze nie moze to chce. Tak toniestety jest:) No i dziekuje wszystkim za trzymanie kciukow. Fajnie jest wiedziec ze ma sie wsparcie :)

witam! jestem już w domku, tyle, ze istny sajgon jeszcze, tam trzeba domalować, gdzie indziej zagipsować, tapety zabrakło, więc jeszcze trzeba dotapetować, mam już dość, bo siedzimy na bałaganie, ale w końcu w domku :) dzis zaliczyliśmy szczepienie. Zuzia na 7 miesiecy ma 7500g i 64cm, więc malutka, ale ładnie się rozwija, ruchliwa, ale nie chce sie przekręcać, pewnie jak synio ominie ten etap, oby zaczeła raczkować, bo synek nie raczkował i tym nas umęczył potwornie teraz mi śpią oboje i zaraz muszę sie za obiadek wziąść dzieciaczki super, ja tez muszę zgrać z aparatu, bo kilka fajnych zrobiłam, ale jak będę miała chwilkę co do kombinezonu, to mam po synku jednoczęściowy, ale nie wiem czy nie będzie za duży, ale kupiłam jej okazyjnie takie boskie futerko, mam nadzieję, ze będzie dobre. mam wprowadzać już kaszki mleczne, bo tymi ryżowymi sie nie najdała, zjadła mi wczoraj cyca noralnie i do tego 135 gęstej kaszki łyżeczką, dziś rano tylko 50.

i tabelka Lula.........07.01.08...Zuzia..........3400/51 ..24tyg(5,5m)-7800g/69 Jenny.......14.01.08 ..Robcio........3600/50..30tydz-7.31kg/66.5cm myszsza....19.01.08....Tadeuszek...2900/54...17tydz-7100 /69 Anastazja...25.01.08..Piotruś.......3780/57.....20 tydz-7 300/ok 74 Mania 84....28.01.08 ...Mateuszek..3330/53sn..22tydz-7600 paty......... 04.02.08...Oleńka.......3520/59....12 tydz.5720g./ anted .......05.02.08...Mateuszek...3820/57... 6m-c/1 tyg. 7370 Blondi........05.02.08...Kasper ......3710/58.....29tydz.8500/70 ziuuutek....06.02.08...Marysia......2800 /53....20tydz.5820..sn Lidka81......07.02.08...Emilka........3340/55. ...27tyg. 7290...sn nikita27.....12.02.08...Karolek.....3800/54...18 tydz 7150 g mamba9......15.02.08..Viktoria.....2800/47,5.....26tydz 8000..sn gosiaczek ...17.02.08..Oliwer.........5500/66..24 tydz 8900g /71 cm zapka.........18.02.08..córcia.......3220/54 ...30tyg...8500g.64 AnnaSzn. ....18.02.08..Tymon......3650/53.... 25tydz ..8200g/ok 74 Sylwia 72.....20.02.08..Uleńka.......3500/55..6,5 m-ca 7240/69 malpeczka81..20.02.08..Kacper........3500/54...24tydz.8890 danis...........21.02.08..Igorek.........3150/55. ... 21tyg. 6930g. idrisi...........25.02.08..Zosia...2550/48. ..21 tydz..6150/59..sn katarina3x3..26.02.08..Filipek....3489/49.6tydz.4 .700/56cm tilli..............28.02.08..Olivia.........385 0/52...6m11dni 8200g/78 Żabuleńka.....03.03.08..Milenka...4380/61...20tydz 7150/72 klariss.........29.03.2008 Zuzanna .....3030/54 17 tydz. 6100/63 9 luty..14.02.2008..Vanessa Oluchukwu...3345/52 22 tydz..7900/68

kurde mamba zmazalo mi sie a taki list \" miłosny wystosowałam\"\\\\\\ kurcze to teraz w skrócie.. maly z wieczornym zasypianiem jakos sie sam tak ustawił..ale w dzien btyl problem.. poprostu ciagle bylam na dworze i sie Kudłaty przyzwyczauł... i mało tego ciagle chcial niszwenia ja nie moglam nawet umyc naczyn . wiec sie wkurzyłam i stosowałąm metody wlasnie Tracy.. zajeło mi to ok tygodnia .. oczywiscie czasem tez marudzi poopłudniem jak go klade po obiadku ale juz wyglada to inaczej... tylko miedzy naszymi dzieciaczkami jest taka róznica ze Kudłaty mial wtedy 2 miesiace i nie był jeszcze tak bystry,. tak wiec zapewne dlatego u Ciebie trwa to dłuzej... ale KOchana Mimo iz wiem ze sie serce kraje jak dzieice płacze to powiem szczerze WARTOOOO. bo i rodzice lzej mają i dziecko samodzielniejsze bedzie.. i tak jak mowiłas lepiej późno niz wcale .. laseczki .. przyominam prosbe o nazwe tej kaszki z glutenem i odpwoiedz zcy jest juz z mlekiem w srodku xczy jak... buziole pozdrawiam

poprawiam, bo cos mi sie poprzestawialo Lula.........07.01.08...Zuzia..........3400/51 ..24tyg(5,5m)-7800g/69 Jenny.......14.01.08 ..Robcio........3600/50..30tydz-7.31kg/66.5cm myszsza....19.01.08....Tadeuszek...2900/54...17tydz-7100 /69 Anastazja...25.01.08..Piotruś.......3780/57.....20 tydz-7 300/ok 74 Mania 84....28.01.08 ...Mateuszek..3330/53sn..22tydz-7600 paty......... 04.02.08...Oleńka.......3520/59....12 tydz.5720g./ anted .......05.02.08...Mateuszek...3820/57... 6m-c/1 tyg. 7370 Blondi........05.02.08...Kasper ......3710/58.....29tydz.8500/70 ziuuutek....06.02.08...Marysia......2800 /53....20tydz.5820..sn Lidka81......07.02.08...Emilka........3340/55. ...27tyg. 7290...sn nikita27.....12.02.08...Karolek.....3800/54...18 tydz 7150 g mamba9......15.02.08..Viktoria.....2800/47,5.....26tydz 8000..sn gosiaczek ...17.02.08..Oliwer.........5500/66..24 tydz 8900g /71 cm zapka.........18.02.08..córcia.......3220/54 ...30tyg...7500g.64 AnnaSzn. ....18.02.08..Tymon......3650/53.... 25tydz ..8200g/ok 74 Sylwia 72.....20.02.08..Uleńka.......3500/55..6,5 m-ca 7240/69 malpeczka81..20.02.08..Kacper........3500/54...24tydz.8890 danis...........21.02.08..Igorek.........3150/55. ... 21tyg. 6930g. idrisi...........25.02.08..Zosia...2550/48. ..21 tydz..6150/59..sn katarina3x3..26.02.08..Filipek....3489/49.6tydz.4 .700/56cm tilli..............28.02.08..Olivia.........385 0/52...6m11dni 8200g/78 Żabuleńka.....03.03.08..Milenka...4380/61...20tydz 7150/72 klariss.........29.03.2008 Zuzanna .....3030/54 17 tydz. 6100/63 9 luty..14.02.2008..Vanessa Oluchukwu...3345/52 22 tydz..7900/68

Lula.........07.01.08...Zuzia..........3400/51 ..24tyg(5,5m)-7800g/69 Jenny.......14.01.08 ..Robcio........3600/50..30tydz-7.31kg/66.5cm myszsza....19.01.08....Tadeuszek...2900/54...17tydz-7100 /69 Anastazja...25.01.08..Piotruś.......3780/57.....20 tydz-7 300/ok 74 Mania 84....28.01.08 ...Mateuszek..3330/53sn..22tydz-7600 paty......... 04.02.08...Oleńka.......3520/59....12 tydz.5720g./ anted .......05.02.08...Mateuszek...3820/57... 6m-c/1 tyg. 7370 Blondi........05.02.08...Kasper ......3710/58.....29tydz.8500/70 ziuuutek....06.02.08...Marysia......2800 /53....20tydz.5820..sn Lidka81......07.02.08...Emilka........3340/55. ...27tyg. 7290...sn nikita27.....12.02.08...Karolek.....3800/54...18 tydz 7150 g mamba9......15.02.08..Viktoria.....2800/47,5.....26tydz 8000..sn gosiaczek ...17.02.08..Oliwer.........5500/66..24 tydz 8900g /71 cm zapka.........18.02.08..córcia.......3220/54 ...30tyg...7500g.64 AnnaSzn. ....18.02.08..Tymon......3650/53.... 25tydz ..8200g/ok 74 Sylwia 72.....20.02.08..Uleńka.......3500/55..6,5 m-ca 7240/69 malpeczka81..20.02.08..Kacper........3500/54...24tydz.8890 danis...........21.02.08..Igorek.........3150/55. ... 21tyg. 6930g. idrisi...........25.02.08..Zosia...2550/48. ..21 tydz..6150/59..sn katarina3x3..26.02.08..Filipek....3489/49.6tydz.4 .700/56cm tilli..............28.02.08..Olivia.........385 0/52...6m11dni 8200g/78 Żabuleńka.....03.03.08..Milenka...4380/61...20tydz 7150/72 klariss.........29.03.2008 Zuzanna .....3030/54 17 tydz. 6100/63 9 luty..14.02.2008..Vanessa Oluchukwu...3345/52 22 tydz..7900/68 natimp1........06.03.2008.. Maksymilian ..4090/57 6mcy+ 1 tydz 7440

zapka .. moze i drobna ale sliczna twoja zuzanka , jesli nie ma zadnych zaburzen to nie ma co sie przejmowac.. haha ale jestem madra a zawsze panikuje ze tak malo moj Kudłaczek przybiera.... zreszta sie z lekarka smiejemy ze mu i tak jeszcze pół kilo na wlosy trzeba odjac :): .. dzis wraca mezus z delegacji super juz sie stesknilismy.. ciekawe jak maly zareaguje na tate

natimp jem 5 posiłków dzienie, i tak bez chleba i słodyczy, piję czerwoną herbatę. Na śniadanie wase żytnią z szynk i serem, pomidorem itd... po 3 godz jogurt lub owoc, potem obiad, po 2 godz podwieczorek jakis owoc lub jogorut zaminnie z drugim sniadaniem, a potem do 19 kolacja. No i zamiast chleba pieczywo wasa. Efekt jest. Dziewczyny z Zuzia gorzej na 18 mam wizytę więc teraz się po mału szykuje i zbieram bo o 17 muszę jechać. mam doła przez tą jej chorobę :(:(:(:(

lula .. trzymam kciuki zeby wszystko ok było....

moja przyjacióla dzis na 12 miala miec cesarke bo jej Olivka juz 4500 kg miala.. i nic sie nie odzywa jeszcze kurcze ciekawe jak tam

słuchajcie .. moja psiapsióla czeka jeszcze na cesare ale jej mala wzy 5100 :):)P)

natimp, mala drobna, wcale tym sie nie przejmuje, ale tym odcieciem 0,5kg na wlosy to dobre:) ja jade do rodzicow, dzis moja siostrzyczka wraca z anglii bedzie gdzies okolo 18

pewnie zapka.. jak zdrowa i je mniej wiecej zawsze tak samo to spoko.. ja sie moim martwie jak nagle przez tydzien je o połowe mniej....... a włosy malego to juz poprostu kult osiedllowy.. jak meza spotkałą fryzjerka to pytała kiedy Kudłaty przyjdzie na strzyzenie bo maja modna fryzure dla niego,... hahahhaha pogłupieli.. dziecko 6 mcy i modna fryzura ja wiem ze z jego długosci to mozna fajne porobic ale sorki to nie zwierzatko tylko mój synek i nie dam go pod \" kreatywne nożyce \":):):):):):):):) ..

Natimp, nie martw sie tak tym glutenem :) A jak jutro idziesz do lekarki, to sie je spytaj, jak to robić i już. powinna Ci wytłumaczyć. Kaszka się nazywa właśnie Pyszne Śniadanko owsianka mleczna z BoboVity. Jest na pewno z glutenem, bo pszenna. I jest na mleku modyfikowanym, więc ja dodaję jej 1 lub 2 miarki do innej, bezglutenowej kaszki, ale możesz jej też dodać do mleka, np. na 180 ml wody dajesz 5 miarek mleka i 1 miarke owsianki. A do kaszki, to na 150 ml wody 3 łyżki stołowe kaszki bezglutenowej owocowej i 1 łyżka stołowa owsianki. A dlatego nie całą porcję owsianki, że gdzieś wyczytałam, że nie ma się dawać całych posiłków glutenowych, tylko dodawać glutenu po troszku na razie do posiłków bezglutenowych, więc tak sobie wymyśliłam i tak daję :) I kupki Kaspra od tamtej pory zrobiły sie takie bardziej \"dorosłe\" (wcześniej miewał zielone czesto, teraz ma brazowe i śmierdzące, że o Jezu!)

Lula, z ta pracą to tak masz nie za ciekawie, ale może rzeczywiście by Ci to na dobre wyszlo? Ja jak ostatnio zmieniałam pracę w 2005 roku, to tez byłam zestresowana na maksa, bo człowiek zawsze trzyma sie tego, co ma i zna. Ale teraz nie żałuję pod absolutnie! Zarabiam 2 razy więcej i mam taki luz, jak nigdy, sama sobie organizuję pracę i mam spory wpływ na swoje zarobki, a do tego co chwile dostaję jakąś podwyzkę, premię, zwrot za paliwo itp. inne motywacje. Także trzymam za Ciebie kciuki i pomyśl sobie tak - nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło... :)

Aha, Lula, i napisz potem koniecznie, co z Zuzią!

Dziewczyny, zazdroszczę Wam diet! Ja, to mam dietę bezbłonnikową na jelita, więc tylko białe pieczywo, parówki i szynka, bez surówek, ciemnego pieczywa i zadnych ziaren. Więc masakra. A do tego sterydy w końskiej dawce i ostatnio, jak stanęłam na wadze, to znów miałam 64 kg (czyli 2 kg+). A juz tak dobrze szło... No ale zdrowie najwazniejsze, a przy wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego nadwaga mi raczej z definicji nie grozi :) Tylko moja oponka mnie wkurza :) No ale cóż, przyjdzie czas, że się znów za siebie wezmę :D

Zapka - Twoja córcia rozmiarowo podobna do mojej, tylko Ula jest wyższa :) Ma 69. Lula - nie przejmuj sie pracą, na pewno wszystko sie ułoży. Daj znać co z Zuzią. Dziewczyny kupiłam dziś tą owsiankę Bobovity. Na opakowaniu piszą, że od 6 m-ca i normalne porcjowanie. Gdyby nie to co napisała Blondii to pewnie jutro dałabym małej normalną porcję. A co do diety -to najlepszą jest po prostu zdrowe odżywianie. Ja jak tak jem to od razu chudnę. Ale ostatnio nie mam czasu na komponowanie posiłków. No i słodycze! Założyliśmy sie z synkiem w pewnej sprawie o 5 słoików kremu czekoladowego. No i przegrałam ten zakład, a kremy jemy wspólnie. 2 słoiki już zjedliśmy :D No i zapomniałabym - moja córcia dzisiaj cały dzień powtarza mamamama. Dzisiaj to odkryła. Już sie nie moge doczekać kiedy będzie mówiła mama w pełni świadomie.

sylwia Twoja Ulcia mowi mama, a Igi baba

hihi, a moja skolei tata i dada:D no to sie dobraly ;) u mnie wlasnie przed domem rozszalaly sie samochody i chyba 10 alarmow jest wlaczonych...a Olivcia zasypia w lozeczku udaje mi sie sukcesywnie klasc ja coraz pozniej, tak po 5 minut na pare dni bo doszlo do tego ze chodzila mi o 18 spac! teraz na szczescie 19 jest i ...juz spi:) dziaj wypila mi 150ml mleczka na dobranoc jupi!! caly czas ma te krosteczki.. ktos pisal ze od sliny i zabkowania...i to chyba prawda po 3 miesiacach chwalenia sie zebem i czekania na niego (raz stuka raz nie) dzisiaj w koncu go zobaczylam:) jest juz caly wychylony lewa jedyneczka dolna tyyyyyyyyyyyle czekania juz nie musze szukac lyzeczka by stukalo wkladam do buzi i od razu dzyn:) zreszta juz nie musze wladac bo widac hihi wiec moze to faktycznie od sliny

Tilli - nareszcie! A ja od jutra do wtorku mam wolne! I spędzamy te dni z córcią na maxa. A mała gówniarka udawała, że płacze po dołożeniu jej do łóżeczka. Wczoraj miała ciężki wieczór i wziełam ją na ręce do cycka. I dzisiaj juz sie tego domagała. No i uległam (wiem, że źle) ale chcę trochę pobudzić laktację i muszę ją częściej przystawiać. Ok, wracam do pracy, bo sprawdzam synkowi napisaną interpretację wiersza. Poszedł do klasy humanistycznej i pierwsza praca ma znaczenie. A jak same pewnie pamiętacie ze szkoły interpretacja wiersza łatwa nie jest.

Sylwia - bleeeeeee, interpretacja, co autor mial na mysli itp...ffffffstretna sprawa!

Hejka! Sylwia, ja zawsze byłam w tym dobra - mówiłam, że autor miał na myśli np. życie seksualne mrówek i moja polonistka była zachwycona, że takie oryginalne pomysły mam, hehehe... Ale Twojemu synkowi tak eksperymentować nie radzę, przynajmniej na początku, dopóki sobie opinii nie wyrobi :D OK, lecę dziś trochę wcześniej, bopostanowiłam w końcu po tę receptę się wybrać do lekarki. Miłego dnia!

Hihih a moj mial taki okres ze mówil. mamamama bababa tatatatata papapapa a teraz cisza i wrócił do swojego nie rozoznawalnego języka \' majów\" :) z tym glutenem to wlasnie tak zrobie tak jak mowisz blondii zapytam jej tylko lekarki czy moge do kaszki bo ta sie do mleka upierała ale skoro Max ma mieszane teraz 2 bo przechodzimy z Nutramigenu do Bebilonu to nie chce mu jeszce trzeciegio mleka wsadzac nawet jednej łyzeczki bo to przegina chyba.. I wiecie co nie daje mu juz rano z kleikiem mleka.. kurcze tak mi sie wydaje ze na sniadanie mleko z kleikiem póżniej kaszka to srednio.... a wy dajecie kleik kukurydziany? MOze poprostu bede mu do wieczornego mleczka dawac łyczeczke. A słuchajcie jakie macie numery smoczków? maksymilian ma 6 miesiecy i mam problem ze smokami... bo 2 mu mala chyba jest a 3 to juz zbyt duza, niby powiekszyłam sama smoka, ale jak sie wyparza to sie poszerza i jakos mi szybko łyka a czytałam ze to optem na wymowe moze wpływac wiec nie wiem. Kurcze dzis juz jestem u siebie bo Tomus wrócił z deklegacji to jak wyjde od lekarza to podejde do Piotra i pawłą tam juz na bank bedzie to pyszne sniadanko. Wogóle jak Maly wczoraj zobaczył tate to sie zawstydził.. Tomek mówi do niego Synus , Kochanie Tatus juz jest.. a Mały spojrzał i sie zawstydził.. hihihi smieszne to było.. No moja psiapsióla od wczoraj 20;20 jest w naszym gronie.. czyli mam... Olivka miała 5 kg.. ok zabieram sie za prace... bo dzis przychodzi szkolic mnie jeden Pan i musze sie wyrobic....a chyba nie bede paskudna zona jak powiem ze Pan jest EXTRAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA :):):):)