Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

moje dziecko sie ze mna spiera ze mam balagan w szafce z bielizna :D ona wyrzuca i uklada a ja wrzucam spowrotem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje słonko śpi :) Teraz mam czas na ubranie sie, śniadanie itp. Współczuję wam tych nocy. Moja córcia też ostatnio słabo sypia. Przez kilka nocy pokazała, że potrafi przespać do rana, ale znowu zapomniała jak to jest. Tilli - a ten piling robisz z samej kawy? Ja też kiedyś robiłam, ale z kawy i miodu. Fajnie działa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tilli - to pysznie brzmi! :) Lula - przeczytałam i znowu jestem wkurzona! To jest coś na miare światowego spisku! Ciekawy jest przykład Japonii., czyli to, że tam sie szczepi dzieci od 2 roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) niania mi się przeziębiła:(:(:(:(:(więc dzisiaj i jutro ja z małą w domku.. lula, tilli mozemy sobie podac rece u mnie tez noc okropna....mala poszla spac ok 22, a o 4 smiech na caly glos, oczy jak 5 zl i koniec spania:P nic nie pomoglo, nawet mleko;) danis - poszukaj w swoim miescie agencji posrednictwa ktora specjalizuje sie we wspolpracowaniu z opiekunkami do dzieci i osob starszych, ja w ten sposob znalazlam nianie dla Amelci. Możesz też sprobowac dac ogloszenie, ze zatrudnisz starsza pania jakas, one zazwyczaj maja dobre podejscie do dzieci i duzo czasu ze wzgledu na emeryture:) mala wlasnie zasnela...wkoncu od 4 sie wyszalala:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
truskawkowa poziomka :D szczescie w nieszczeciu spedzisz z corcia 2 dni! ;) nie no...moja pospala do 6 40... wiec ona jest wyspana :O z milszych rzeczy:D mamy nowy telewizor:D niesamowita roznica obrazu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tilli - ja sie ciesze, gorzej z moim szefem:D mam nadzieje ze niania mi wyzdrowieje do poniedzialku bo inaczej szef mnie zlinczuje,:P:P:P na koniec roku mam strasznie duzo roboty, porzadki w papierach, sciaganie naleznosci od sklepow itp, masakra:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej... A ja w pracy. Niestety...Wczoraj przezylam jakies przesilenie chyba. Maz chory wiec totalna maruda a ja jak maly motorek ostatnio. I odmowily mi nerwy posluszenstwa. Moja po ostatnich nockach z butelka dodatkowa znowu sie uspokoila i jest tak jak dawniej. Niestety obawiam sie ze podlapie przeziebienie od meza. Maz sie bardzo rozlozyl i tak teraz czekam czy u malej sie cos rozwinie czy tez nie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spi..........uffffffffffffffffffffffffffffffff ale zasnela w takiej pozycji :O ze pewnie 30 minut gora pospi.... dobra, ja sie zabieram za robote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja padam normalnie, nie mam sily juz do mojej corci. znow w nocy na dwie h sobie pogawedki urzadzala, a jak zasypiala to tak zawsze szczypie i kopie i drapie i macha tymi raczkami i wierci sie, ja widze ze chce zasnac i nie moze i tak robie :O nie mam sily, teraz spi, ale przez ten kaszel co chwile sie przebudza :O Sylwia moja tez przegryzla sie pare razy, i krewka leciala, teraz lubi gryzc swoje paluszki mimo lawiny gryzaczkow i czasem jej z paluszka leci :O ale to rzadko. tilli wlasnie doczytalam, tak to moja Pipulka mala tak sobie urzadza nocke .... miala dwie drzemki jak zawsze, ostatnia ok 15 i pozniej nic, i ok 20 spac a ok 1-2 w nocy pobudka i nie spi, jeszcze ten kaszel ja meczyl czasem i nie mogla spac spokojnie. o lula widze to samo :O i truskawkowa.... jeny co sie dzieje :O tylko ze ja to przezywam juz hoho dluuugo a z dobrych nowin to ze maz nie stracil pracy!!!! jego nie zwalniaja!!! cieszymy sie ale z drugiej strony ta jego alergia go zabije.... :( aha i moja corka jak ja karmie to wkladam do buzki jedzenie a ona wiecie co robi?/???? wyciaga sobie na raczke i sama wklada... oczywiscie wszystko ma na buzce a w buzce 1/10 tego co wziela... i caly czas tak... no wiec wysypalam jej jedzenie na ten blat co ma na krzeselku i sobie tak jadla, a po jedzeniu oczywiscie kapiel bo cala brudna, musze jej ten sliniak co ma tez na raczki kupic. smiesznie to wygladalo aha no i nie wpsomne jaka maruda z niej. przebrana, pielucha sucha, najedzona, ubrana dobrze, nic do szczesia nie brakuje a chodzi za mna i chce na raczki, i jak juz mi tak bardzo marudzi to ja biore bo chce sie chociaz kawy napic, ale ona w takim wypadku sie nigdy nie nauczy chodzic :O poczekam, 2 tyg bede miala jak lokator bedzie w domu w Pl to ja oducze. chociaz jej czesto nie biore ale i tak nie wyrabiam z nia czy Wasze dzieci tez tak jecza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alantoina ja nie mam na szczescie problemu brania na raczki bo moja mala sama juz w sumie chodzi z roznymi efektami co prawda ale chodzi:D i bardzo mnie to cieszy bo dzwigac 10 kg caly czas to nie lada wyzwanie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
truskawkowa wiesz moja chodzi przy czyms i bardziej ja to cieszy niz jak ja ja trzymam zeby chodzila, no takie leniuszek z niej jest ze masakra, raczkuje i chodzi przy czyms bo sama nie umie jeszcze i jojczy :O no nie moge no a i moja wazy ok 8,5 kg wiec nie jest zle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Powiem wam cos śmiesznego:)Kilka dni temu pisałam wam że mój mały juz raczkuje bo tak to tylko na brzuszku sie posuwał.A wczoraj mój ex mówi do mnie: o mały juz raczkuje(chociaż często się nim zajmuje po trochę) i tego nie widział. Nie wiem ale jak dla mnie przesadził.jak można nie widzieć że dziecko juz raczkkuje widząc je codziennie?ja mu na to że on już o dkilku dni raczkuje a on sie obraził na mnie że mu głupoty gadam. Nawet moja córka mówi: tato on przeciez już od kilku dni raczkuje no co ty?Ale num,er co????????/ Mój mały nabił sobie dzis niezłego guza bo chodził sobie po kuchni i przyszło mu do głowy że wejdzie do piekarnika no i ja wcyiągam go a on jakos się przechylił i walnął główka o dpodłoge:(:(:(Bedzie sliwka na czółku-pewnie nie pierwsza i nie ostatnia:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moja córcia jest z tych co na rączkach uwielbiają :) I dodatkowo babcia ją jeszcze bardziej rozpuszcza w te dni jak z nią siedzi. Jak wracamy z pracy to mała sie przywita i wyciąga rączki do babci. Gosiaczek - nieźle :) Typowo męski refleks :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe znajac Ulenke to zanim bedzie wazyc 4kg bedzie miec 3 albo 4 latka ;) albo i wiecej:D wiec wtedy bedzie uciekac od babci :D moja tez na rece nie, nawet jak ide z kuchni do pokoju to ona idzie sama za mna, znaczy sie raczkuje ;) w ogole jest anty-przytuleniowa :( chociaz jak mowie tuli-tuli do mamy to na chwile podejdzie.. ale bardziej podejdzie jak biore jej lalke i mowie tuli-tuli lalce :P wtedy podchodzi, wstaje i wyrywa mi lalke oddycham z ulga ze chociaz zazdrosna troszke jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kto wie - ona na razie lubi przytulanki. Myślę, że prędzej babcia zmądrzeje, bo ma problemy z kolanami. Tilli - śliczne fotki! No i wczoraj oglądałam Zuzię Luli - wygląda na bardzo radosne dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tilli oglądałam te na garnku, ale na bloga też wchodzę jak piszesz, że jest coś nowego. Oglądamy razem z Ulą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zajrzałam i widziała lustra :) Jutro pokaże Uleńce, bo właśnie usypia. Ciekawe jak sie czuje Igorek Danis? Biedny maluch musi sie zmagać ze swędzeniem. Ciężko to znieść starszym dzieciom, które już rozumieją co sie dzieje, a co dopiero taki maluszek. Jedyne pocieszenie to, że podobno im młodsze dziecko, tym mniej krostek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w ogóle to widać, że sie weekend zaczyna, bo coraz mniej nas tu :( Anted, Jennny - gdzie jesteście? Dawno was nie było :( Tak jek wielu innych lutówek, ale one niestety zaglądają baaardzo rzadko, a Wy byłyście chociaż raz na kilka dni. A teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
dzieki za zainteresowanie. Igor był u lekarza ale naszej pediatry nie bylo i ku mojemu zaskoczeniu nie dostalismy lekarstw tylko mam go smarować pudrodermem. Wypryskow nie przybywa dzięki bogu na calym ciele ma ok 15. jednak te w skorze glowy swędzą i te Igi drapie. Podaje mu fenistil niby ma uspokoić świąd. Dziś nieco lepiej jadł. Widocznie od kilku dni to ospa go męczyła. Dowiedziałam się za to , że ospa robi niesamowite spustosznie w organizmie i 3 miesiące po bedziemy bardzo narażeni na infekcje. Tu mam chyba odpowiedź czemu tak chorujemy. Dla Uli mam kupić bioaron, ja łykać wit. C i Igi rownież. Widze, że przejdzie to lekko jak Usia. Całe szczęście. I mamy siedzieć niby 14 dni, ale wydaje się mi że tu coś nie tak. Ja bylam chora i lekarz mowił o 5-7 dni, Ulci 10 dni, a Igi najmniej obsypany i 14? tyle napewno nie wysiedzę. I tak mam obniżkę nastroju z tego powodu, a moja mama nie wpadnie nawet na 10 min. bo ma pzrewlekłe zap. oskrzeli i ją powinnam jesczze obsłużyć, ale pytanie jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
danis - trzymaj sie tam... a nam sie UDALO!!! cala noc przespana:) no..z jedna mala pobudeczka ale tylko dalam smoczka i spokoj ;) spalam od 21 do 5 30 :D:D fajne uczucie budzic sie samemu a nie przez placz dziecka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie o poranku! Noc niestety z 2 pobudkami i marudny poranek, Może znowu zęby? Danis - współczuję Ci tego aresztu domowego. No i ta perspektywa 3 miesięcy, straszne! A ja niestety będę w ten weekend sama z dziećmi, ale w niedzielę pojadę sobie do rodziców, to jakoś ten czas wypełnię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Sylwia :D wiecie co? bardziej chce mi sie spac teraz niz jak tak malo spalam w nocy hehe oczy mi sie normalnie zamykaja i kawa 3in1 nie pomogla... chyba sobie zrobie normalna kawe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Mój mały wczoraj nabił sobie u znajomych drugiego guza z drugiej flanki-no jak szalec to szalec_hihihiihihi.teraz wsadziłam go w duzy karton to chociaz spokojnie tam siedzi i sie bawi i komp mi nie wyłącza. Wczoraj wieczorem poszłam do znajomej a tatuś miał dziecko położyć spać przychodzę o 21.30 cisza w domu myslę- mały spi-niestety tatus się z nim buja i mówi do mnie -ma ły gówniarz nie chce spać i mleka nie zjadł .No to ja wzięłam dziecko dałąm mleko-zjadł dałam kropelki do noska ,wyczyściłam nosek,przytuliłam, położyłam do łóżeczka minuta osiem i dziecka nie ma .Myślę sobie-no tak na mamusie czekał:):):) Ładnie przespał nocke w ogóle prawie sie nie budził:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×