Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

Córcia coś kiepsko zasypiała, mam nadzieję, ze noc będzie spokojna. Tilli - a ile ząbków ma Olivka? Nasze dziewczyny w tej kwestii szły łeb w łeb :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pewnie teraz jak tak ciężko to znosi to idzie kilka na raz. Uli ostatnio wyszły 3 jednocześnie. Biedne te nasze maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia widze ze uzaleznienie od forum.... Papierkowo- forumowa robota....:D:D:D:D:D Ale tak sobi epoczytalam te wszytskie wypowiedzi I po pierwsze sprostuje Dwie butle jedzone w nocy zbiegly sie chodzeniem na pelen gwizd (wczesniej wyszko mi maslo maslane :P choc jeszcze nic nie pilam hehehe) Tilli decyzja jak najbardziej zrozumiala....I wyjdzie na to ze ja kiedys zakladalam ze starania o drugie dzieciatko zaczniemy najwczesniej jak Kamilcia skonczy dwa latka....A teraz zdajemy sie na laske losu :) Jeszcze raz dzieki za rtykul :) Moja zabkow ma 8...I narazie cisza (a zapowiadalo sie jakis czas temu ze ida kolejne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Przymulona dziś jestem, chyba ciśnienie spada. Pisałam po południu, ale jak wysyłałam, to net zaczął się pitolić i mi wszystko wcięło. Nie miałam już siły pisać drugi raz. Wrzuciłam na garnek fotkę Tymka po ogoleniu na glacę przez tatusia - zobaczcie sobie łysego bobasa. Widzę, że w ten weekend imprezki urodzinowe się szykują?:) Miłej zabawy dla najmłodszych i żeby wszystko się udało! No i żeby torty były pyszne!:) Tymek szybko dziś padł. Zjadł niedużo, bo może 100 ml kaszki, ale on tak ma. Za to cały dzień dużo jadł i tak samo często walił w pieluchę. Nie dość, że zjadł swoją porcję makaronu z warzywami i mięsem, to jak przyniosłam sobie po nakarmieniu go zupę ogórkową dla siebie, to tak się z partyzanta podłączył z boku, otwierał dzioba i do samego dna mi prawie zjadł. Parę ziemniaczków zostało i marchewek. Do tego był dziś banan, jabłko, serek truskawkowy, dwie truskawki, chrupki kukurydziane, paluszki z sezamem, morele suszone... No i rano śniadanie, kasza i potem pół kiełbaski drobiowej. Oj, nazbierało się tego dzisiaj. Tilli - a kiedy będziesz w Szczecinie??? Na rzęsach stanę, żeby się z tobą spotkać:) Współczuję ci tych bóli miesiączkowych, też miałam keidyś takie okropne, aż raz pogotowie mnie zabrało ze szkoły. Teraz też czasami jest nieznośnie, ból budzi mnie w nocy i no-spa średnio pomaga, ale jest lepiej niż kiedyś. Najgorzej mam w drugi i trzeci dzień, uczucie jakby mi granat wybuchł na dole. Ale to sa właśnie uroki endometriozy, która mam. Chyba też kupię szelki ze smyczą dla Tymka - zadymka, bo na dworze zachowuje się jak dzikus. A ziemi nie ruszaj jak długo się da - to zawsze inwestycja i lokata pieniędzy. Nikt ci tego nie odbierze, nie stracisz tego. Ale nie dziwię się, że masz już taką tęsknotę do uwicia sobie swojego, własnego gniazdka. Sylwia - gratulacje z okazji 8 ząbka. Chwila spokoju będzie;) Tak się znów rozpisałyście o tortach Sowy, aż ślinę szybciej zaczęłam przełykać. Dam sobie póki co spokój z tortami, bo zgubiłam 4 kg i mam zamiar utrzymać tendencję spadkową. A Tymkowi szły teraz 4 ząbki na raz (dolne trójki i czwórki), masakra, co on wyprawiał i jaki był marudny. Danis - jaki wózeczek kupiłaś? Ja już mam mętlik w głowie od tych wózków, a muszę coś wybrać do 20 marca, bo wtedy sprzedaję ten co mam. Jakie kolczyki chcesz Ulci kupić? Na sztyfty, czy z zapięciem angielskim? Napisz też jak wygląda i czym jest przełożony tort królewski, bo nie jadłam. Truflowego też nie. Angelika - dobrze, że wszystko z wynikami ok. Może faktycznie stres cię tak męczył i do tego jeszcze przesilenie wiosenne (wszystkie po trochu jesteśmy spiczniałe)? Gosiaczku - wyglądasz bardzo ładnie i młodo w nowych włoskach - jak zawsze:) Ciebie mijające lata jakoś chyba szerokim łukiem obchodzą. Ja to się czasami czuję jak stara babcia - zerwę się nagle z fotela i zaraz się zginam w pół, bo kości mi się zastały, albo coś ukłuje, zaboli. Byłam wczoraj z Mariką na zakupach, jestem lżejsza o 250 zł, bo kupiłam jej super wiosenną kurtkę i pasującą czapkę, taką fajną z daszkiem. Małemu też musiałam oczywiście wziąć koszulkę i dwie wiosenne czapeczki. Po równo ma być;) A dziś moja córcia nie poszła do szkoły, kaszlała brzydkjo całą noc (słyszałam), ma katar i boli ją głowa. Byłyśmy u lekarza i ma infekcję wirusową. Nic nie przepisał, kazał brać witaminy, wapno i krople do nosa. Ale teraz zaczęła mi Marika gorączkować, więc coś ostrzejszego się kluje z tego. Mój mąż dziś z tęsknoty aż dwa razy do mnie dzwonił. Lubię, jak mu tak smutno, gdy wyjeżdża i potem tak słodko mi marudzi do słuchawki, że tęskni, że nie ma się do kogo przytulić itp. Jutro idzie na ryby, na dorsza, bo koledzy z pracy (norwedzy) byli i nałapali takie sztuki po 10 kg każda. Dobrze biorą, sezon chyba jest na nie. Oj, pojadłabym takiej rybki!:) Uwielbiam ryby. Alantoina, Jennny - pozdrawiam!:) Ciekawe co u naszych nieobecnych? U Blondi, Nikity, Małpeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim! A co tu tak cicho i pusto??? Weekend się zaczął i pewnie nadrabiacie zaległości rodzinno-wychowawczo-sprzątaniowo-towarzyskie?:) Ja tez na dziś planuję większe sprzątanie. U mnie pogoda paskudna, mży, jest pochmurno, mgliście i jest taki przejmujący, zimny wiatr. Miałam wziąć małego na spacer, bo jeszcze małe zakupy muszę zrobić, ale chyba sobie podaruję ciąganie go po dworze, zakatarzony trochę jest. Co robicie na obiadek? Ja mam jeszcze zupę ogórkową z wczoraj i robię mielone, ziemniaczki i buraczki na zimno (z jabłkiem i cebulką). Pozdrawiam i życzę Wam miłego weekendu!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Młoda zasnęła, więc mam chwilę dla siebie :) A wczoraj jednak uporałam sie z papierkami :P Danis - przepraszam Cie, ale zapomniałam zapytać o tort. Przyjechałam tam o 9 i już była kolejka, a mój program był napięty. Oczywiście stałam wkurzona i przez to zapomniałam. Mój mózg nadaje sie już do wymiany, jak sobie nie napisze, to nie pamiętam. Lece działać w kuchni, ale jeszcze spojrze na wasze fotki na garnku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymek łysolek wygląda fajnie :) Gosiaczek - ładne loczki :) Opracowałaś już nowe sposoby na fryzury? Ja zawsze jak coś robię nowego z włosami to kombinuję jak je prezentować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia nic nie szkodzi, pojde zaraz z Igorem na spacer bo marudzi jak diabli. Nie matrw sie ja czasami myślę, że juz zwariowałam bo wszystko zapominam, zakupy zapisuje na kartce, bo w przeciwnym razie wracam bez tego co potrzebne hihhi. Anna wozek lalkowy dla Ulci wyglada jak miniaturka dla dzieci. Kolczyki na śrubke miała takie od samego poczatku gdy jej przekułam uszka na roczek. Kupiłam fajne delfinki z taka kolorową masą na wirzchu ( różową ) będzie zadowolona. Krolewski ma masę z bitej smietany i przelozona jest ciemnym ciastem, a truflowy ma kilka warstw jedna jest taka jak cukierki fistaszkowe nie wiem czy znacie. Upieklam własnie ciasto i zaraz wychodze, a mąż niech robi szufladę , bo coś cięzko chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie sobie uświadomiłam, że wczoraj miał urodzinki Maksio Natimp - nasz ostatni roczniaczek :) Wszystkiego najlepszego Kudłaty :D - rośnie zdrowy, mądry i przystojny :) Natimp - wróć do nas :) A tort truflowy ma jedną masę z białej czekolady - super jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie wrociłam te torty z postaciami z bajek czy też inne motylki i takie tam można wybrać im smak np. krolewski, kajmakowy, truflowy i owocowe. Jutro pojde z Ulcią , bo jak zobaczyłam ile kształtow jest dostępnych to chcę żeby sama wybrała, a smak chyba trufla, albo kojmak ,a rozważamy jeszcze czekoladowy. Zatem jestem zadowolona, że tak to wygląda. W almie zakupy robił Zbyszek z Na Wspolnej mąż Danusi, juz kolejny raz widzę go w Gdyni musi mieszkać w tym pięknym mieście hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danis a mi ta babka mówiła, że robią owocowe. Nie wiem o co chodzi. A ten aktor wywodzi sie z naszego Teatru Muzycznego. Jak byłam w liceum to byłam chora na teatr i spędzałam tam każdą wolną chwilę, więc znałam wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
al epusto. Sylwia możesz też zamowić sobie owocowe, smakow mieli caly wykaz i z tego wybierasz. Bardzo pozytywnie się zaskoczylam, ten kształt i wizerunek jakiegoś zwierzaczka to tylko wierzch. Powiedziałm Ulci, że są takie rozne cudenka i jutro idziemy na osiedle zielone zamówić. W planach spacerek rodzinny. Igi spi. Położylismy go u Ulci w pokoju ( w ich pokoju), ale obudził się , bo siostrzyczka chyba troszkę rozmawiała ze swoimi maskotkami. Wczoraj była u babci , wprosiła się, zostalismy tylko z juniorem i położyliśmy go na noc w łózeczku i spał tam do 3. Pewnie spałby dlużej, ale wiercił się i walnał glową w szczeble. Wtedy przynioslam śpioszka do nas. Wczoraj też wieczorem pobuszowałam po ofertach pracy i wyslałam swoje cv na jedno ogloszenie , a dziś wydrukowalam sobie 2 i w pon zaniose do firmy. Zobaczymy co będzie! oja przyjaciołka tylko mnie pyta co zrobię w razie czego z malym, sama nie wiem. Nie sądzę jednak, ze tak zaraz coś chwycę. Zamierzam pochodzić sobie na rozmowy kwalifikacyjne, bo nigdy na takiej nie bylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też tam kupuję torty i ciasta. Patryk chodzi do trójki, więc tamtędy wracamy do domu i często sie zatrzymuję po coś do kawy :) Jestem umęczona i zarz ide spac. Plan na dziś wykonany, od jutra rana dalej tyram. Gości mam na 15.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie pomysł co zrobić dla gosci na kolacje ( może być na zimno i cieplo) coś szybkiego i niedrogiego ( w końcu jest kryzys). ale dobre winko wyciagnal mąż z piwnicy. Sylwia to Ty przejeżdzasz koło mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
męzus włączył kino ambitnego widza jak to nazywam na tv4 jakiś durny teleturniej. ludzie skaczą przez otwory jak nie przeskoczą wpadają do wody. Doprawdy ambitne kino!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki wszystkiego dobrego w Dniu Kobiet!!!!! widze ze wszystkie swietuja ;p;p my juz po ;];]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ale pusto! Chyba faktycznie świętujecie Dzień Kobiet :P My juz jesteśmy po urodzinkach. Niezłe zamieszanie było, hałas, bałagan itp. A najbardziej mnie wkurza, że zostało tyle żarcia. A wydawało mi sie, że niewiele robiłam. Młoda padla ze zmęczenia wyjątkowo szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danis - to mi kiedyś pomachaj jak będę przejeżdżać :) A co do pomysłów na dania to ja robiłam 4 sałatki, zimny półmisek z mięsami, a na ciepło ptysie z dwoma farszami - szpinakowym i pieczarkowym. No i oczywiście część słodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:0 dziewczyny dzieki ; fajnie że Wam sie podoba bo u mnie wokoło zdania sa podzielone. Ale ja sma sobie sie podobam i reszta mnie nie obchodzi. Ja mam takie włosy że jak juz są troche dłużesz to są takie proste druty> teraz moge rozpuścić i są ok moge spiąc na 2 spinki albo jedna malutką i też mi nie przeszkadzają . A poza tym trwała troszke wysusz i mogę je....zadziej myć bo tak to nawet co drugi dziń musiałam:):):) Mały już lepiej ale ma takie krostki wokół ust ; dobrze ze chociaż ta jedna duża znika więc je juz lepiej> Zrobiłam nawet zdjęcie jego buźki żeby mieć na niechlubną pamiątkę bo wygląda na prawdę dziwnie.... \\ Torebki kupilismy a jakże ... nawet dwie bo obie mi sie podobały i jakoś nie mogłam się zdecydować a że były tanie ...bo wcześniej upatrzyłam sobie jedną taką śliczną ale była bardzo droga i w jej miejsce kupiłam diwe tańsze:jestrem bardzo oszczędna:):):)Ale są śliczne jedna różowa(mój ulubiony kolor ) a druga fioletaowa taka cieniowana. Dodałam kilka zdjęć na garnek z nowymi włosami; jeszcze raz dzieki za budujące słowa. Aniu ja tez czasami się czuję już bardzo poważnie że tak to nazwę a zreszta jesteśmy w tym samym wieku więc ..... Sywluś fajnie że impreska sie udała:):):)Ucałuj małą od ciotek z forum:):):) Pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamówiłam dzis trot dla dzieci w kształcie motylka. Wiedziałam, że jak Ulcia zobaczy go to zrezygnuje z Kubusia Pikatka. Smak tortu krolewskiego tak doradziłam mi sprzedawczyni, truflowy byłby też mozliwy, ale jest bardzo cięzki i wtedy ten motylek kasy by nie uniósł hihi ( znaczy drogi). Jakoś mnie dziś coś gryzie, ale nie wiem co? Muszę pojechać do programu do Gdańska Co mnie gryzie? hihi jutro rano jadę zawieść cv do jednej firmy. Zobaczę czy będzie jakiś odzew. Trzymajcie kciuki, bo chciałabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Danis - ale skoro nie wiesz co Cie gryzie, to co bys powiedziała przed kamerą? :D :P Ja właśnie siedzę w pracy, zjadłam tort, a teraz ciasto :) Jeśli chodzi o słodkości to mam możliwosci nieograniczone :) a teraz zabieram sie do pracy :(:(:( Zajrze później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc... Witam jak zwykle po weekendzie - za szybko mijajacycm, swietnie spedzonym i jak zwykle zdezydowanie za krótkim. Mam nadzieje ze weekend dla kazdej z Was udany?? No i Sylwia Twoja impreza rowniez :D ?? My bylismy na spacerku wczoraj. Najpierw troche w wozku a potem po parku. Bilans: usmarowane spodnie (od klekania na ziemii), siedzenie na ławkach rowniez zaliczone (chyba w sumie prze 10 przeszliśmy), gonienie gołabków rowniez załatwione. Moj maz wczoraj stwierdzil ze dlugo czekal na ta chwilke kiedy moze pospacerowac z cora w praku. Tylko ze tempo zabojcze :D. No i najbardziej interesujaca rzecz to kosze na smieci :/. Odliczanie do kolejnego weekendu rozpoczete :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No włąśnie Angelika a ja wczorja chyba kilka razy tak sobie pod nosem mówiłam że marzę juz o tej chwili żeby wyjść z małym za ręke chociaż na króciutki spacerek. Ale mój mały to na razie tylko troszkę po domu na podwórku to w ogóle się zacina i ni w ząb nie idzie mu to chodzenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiaczek nei wiem co lepsze. Moja Zosia - Samosia chce chodzic sama (odpycha moja reke) i co rusz zalicza bliskie spotkanie z ziemia,. Nietrudno sobie wyobrazic ze spodenki po krotkim spacerku poszly do prania. A my malutko uszlismy a zajelo to nam cale wieki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszecie tyle o słodkosciach, że aż chce sie cos przegryźć słodkiego :) AnnaSz zrobiłam ten torcik bezowy na roczek dla rodzinki, poza tym był tradycyjny z imprezki dla dzieci,a le połowa, to szczerze mówiąc bardziej zachwycali sie bezowym :D, jak dla mnie rewelacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u na mała w ciągu dnia robi kilometry chodzi w tą iz powrotem za nic nie chde usiedzieć, karmienie jej stało sie udręka, nic mi nie chce jesc, dzis jak zjadła o 4 w nocy 160 mleka, tak do teraz o 8 ze 40 kaszy moze a o 10 60 kaszki w butelce :( i śpi, juz nie wiem co z nią zrobić, śpi koszmarnie ostatnio, w dzień chodzi i marudzi, co sie wywróci to wyje, a ciagle sie wywraca :(, jestem po prostu zmęczona co do pracy też powoli zacznę sie rozglądać, już ponad 3 lata nie pracuję, do starej mogę chyba wrócić, jestem obecnie na wychowawczym, ale w praktyce nie mma ochoty, idę w tygodniu zanieść do biblioteki miejskiej, chociaż wolałabym szkołę, ale tam z końcem marca będzie chyba wolny etat, bo jedna kobietka idzie na emeryturę, więc jak sie poszczęści to moze się uda, a jak nie to zaczynam jeżdżenie po szkołach jak sie ociepli i będę gadać z dyrektorami, bo nie będę zostawiać cv w sekretariacie jak kiedyś, bo to nie ma efektu,a część sekretarek, po prostu nie chciała nawet ich przyjąć, choć to ich zakichany obowiązek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny - co sie dzieje, że was nie ma???? Ja mam ostatnio niezły zapieprz w pracy i naprawdę nie mam czasu na siusiu, więc o kafe nie mam mowy. W domu też nie jest łatwo, bo mój mały skarbuś absorbuje w pełni. Wieczorem znowu siadam do papierów i tak co dzien. Ale tylko do środy, bo potem odpocznę. Mam nadzieję, ze w tym tygodniu załatwimy do końca formalności bankowe i w przyszłym czeka nas ogromna przyjemnośc - czyli odbieramy nowe autko :D :D :D Nie mogę się doczekać, bo to bedzie super zabawka :D Angelika - fajnie to musi wyglądać z tymi smietnikami :D Zapka - a jak Twoje bobasy sie dogadują? Między nimi jest fajna różnica wieku, więc muszą świetnie wyglądać jak sie bawią :) Kłócą się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze jedno - obcięłam córci włoski :( Musiałam, bo w dzień jej związywaliśmy kiteczkę na czubku głowy, ale często sobie ściąga i wtedy nic nie widzi, bo włoski sięgały końca nosa. Synek sie śmieje, że młoda wygląda teraz jak chłopczyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×