LUTY 2008 !!!

czesc dziewczny.....bylam dzisiaj u mojej pani doktor i robila mi usg ....stwierdzil, ze moj dzisdzius jest duzy tak na ok. 24 tydzien...a ja jestem dopiero w 22 tygo....i zaczela sie wypytywac czy mam czasami ochote na slodycze tzn taki napad na slodkosci i czy duzo pije.....a potem zalecila mi badanie poziomu cukru we krwi przy nastepnej wizycie....jestem cala w strachu, nigdy nie mialam problem z poziomem cukru we krwi...myslalam, ze jestem zdrowa jak ryba:( ...czy miala ktoras z was cos podobnego? ps....chyba bedzie dziewczynka:)

mala fu nie denerwuj sie jak ja bylam u gin to mi powiedziala ze dziecko duze zdrowe itd i na koniec powiedzila mi ze koniec z opychaniem sie batonikami na co popatrzalam na nia i mowie ze przed ciaza nie jadlam 4 lata slodyczy a teraz to jak zjem grzeska czy cos innego to tez od swieta nie obiadam sie slodyczami na to ona zrobila tylko dziwna mine i juz nic nie powiedziala robilam badania na poziom glukozy we krwi ui wszystko w normie wiec bez stresow.... DZIEWCZYNKA powiadasz....Gratuluje :)

Bedziemy mieli córeczkę!!!! Cieszymy się bardzo! I śmiejemy z mężem, że trzeba dać ogłoszenie do gazety, z nim jako reproduktorem w roli głównej, bo nie dość, że udało się za pierwszym razem, to jeszcze płeć jak zaplanowana. To jako sposób na dorobienie do budżetu :D Wszystko jest z dzidzia ok, waży 430 gram. Ma bidulka mało miejsca, nózki skulone. Pewnie dlatego tak kopie :) Ułożenie na razie miednicowe, ale jeszcze jest czas na obroty. Mam nadzieje, bo wolałabym nie mieć cesarki. A poza tym strasznie mi poleciały wyniki krwi. Dostałam sorbifer. A na te twardnienia no-spe i magnez. No i mam więcej odpoczywac. Chyba mój sprzet do ćwiczeń dostanie eksmisje do piwnicy. Przytyłam razem 6 kilo. Neska fajny pomysł z tym guzikiem i gumka. Na pewno zastosuję u siebie.

no i uzupełniam tabelkę Jennny....24... Elbląg/Stratford....... .26.03........28.01/Chłopiec Antoś.......... 26.......dolnośląskie.......... 23.04..... .12..01.02 anted22....... 32........Ustka.................26.04...... 11..01.02 WIOSNA-.......26.......dolnośląskie.......... 27.04..... . ....03.02 Anastazja.....27.....świętokrzyskie.........29.04....1 1.. .05.02 AngelikaWrocławianka....28..WROCŁAW... 03.05.......... 05.02 dziubek2211. 30.............opolskie..........17.04...........05.02 malpeczka81..26......Gdynia............29.04..19.....05. 02...Kacper oga.............22........wielkopolska..........02.05... . ......06.02 gosiaczek76..31........warm.-maz............02.05...... ....09.02 9 luty tak mowia..21...wlkp/hiszp.....4.05....9.02....dziewczynka Neska33.......33............Tychy...............2.05.... .09 .02chłopczyk Olcia_M........27......pomorskie..............05.05..... ......12.02 ziuuutek.......26........dolnośląskie....11.05....13.02 dziewczynka mama ...........31 .....pomorskie..............12.05...........14.02 Motylek27......27......Warszawa..............10.05...... 9...15.02 czeresnia...... 20........sopot..................16.05...15.02-20.02 idrisi............31........Łódź...................09.05 ............16.02 lula ............. 27........olsztyn.................09.05....16.02 Zuzia katarina3x3...21....Szczecin-St Ives.....13.05....17.02..Synuś-Filipek panna Klara....28......Katowice................10.05...........17. 02 nikita27........27....zachodniopomorskie....14.05....... ....19.02 Anna-Szn.......32.........Szczecin..............16.05... .......20.02 natimp1........24.........Poznań................15.05... . ...ok20.02 kina.............24........pomorskie.............15.05.. ..... ..21.02 fruskawka.....25.........wrocław...............16.05.... .....21.02 Sylwia72........35......Gdynia..............18.05. . ..22.02. dziewczynka wasiulka29 .............. pomorskie .............19.05...........23.02 iwcia_27.......27........Siedlce..................19.05. . .......23.02 paula1984kra.22........kraków.....................?.... .......23.02 danis...........36......... Gdynia................. 20.05........ .25.02 titi-------------29...........Wawa..................20.0 5 ..... ...27.02 zapka..........28..........Siedlce.................22.25 .... .....29.02 betkaa.........31.........łódzkie.................25.05. .. ......29.02 mamba9.........27.........Szczecin/Dublin......16.05.... ....23.02

SYLWIA GRATULUJE SERDECZNIE:d:d:d:d:d

I ja gratuluje córeczki!!!:)))

mala fu nie martw sie ;) Sylwia GRATULUJĘ CÓRCI :) no to teraz trzeba wybrać imie ;) katarina fajnie że jesteś w dobrym nastroju :)

Dzięki dziewczyny! Z tym imieniem to bedzie cała batalia, bo każdemu z naszej trójki podobaja sie inne. Dlatego wybierzemy 2-3 i zobaczymy, które bedzie pasowało.

dzieki lula moj senny nastroj narazie mi przeszedl a to chyba za pomoca kawy ktora przed chwila wypilam:)

Sylwia to jak już wybierzecie te 3 to nam napisz :) ile mała ma długości?? Katarina idziesz jutro do pracy?

wiecie zastanawiam sie co tam nasz 9 luty porabia czy az tak jest pochlonieta wyjazdem do domku ze nic sie nawet do nas nie odezwie:(szkoda bo ciekawa jestem jak tam u niej 9 LUTY ODEZWIJ SIE!

ja tez sie nie opycham slodyczami...jestem w 22 tyg. i przytylam cale 1 kg:) jesli nastepne usc potwierdzi, ze bedzie dziewczynka..to nazwiemy ja: mariam albo yasmin....moj maz jest arabem ..wiec musimy polaczyc dwie kultury:) ...albo damy 2 imiona .....jedno polskie a drugie arabskie...chociaz moja mam ciagle mnie prosi, zeby bylo takie, ktore moglaby wypowiedziec nie lamiac sobie jezyka:)czyli te sa w sam raz!

Witam mamusie!:) Sylwia gratuluję Ci bardzo córeczki i udanej wizyty oczywiście. Lula powodzenia na badaniach...jak już wcześniej pisałam jak lubisz słodycze to badanie na glukoze to pikuś...ale połówkę cytryny zabierz lepiej ze sobą. katarina uważaj na siebie...cosik dziwaczne to Twoje samopoczucie dzisiaj:( Ja dzisiaj odebrałam wyniki badań i tak: posiew moczu jałowy-oki bad.ogól.moczu -oki morfologia -niedokońca oki glukoza -oki Ogólnie mówiąc nie jest zle...wizyta u gina za tydzień...zobaczymy co on na to powie...już niemogę się doczekać. Jestem bardzo szczęśliwa bo po kilku dniach ciszy mój synek znów daje czadu w brzuszku od samego rana:):):) Ja równiez serdecznie gtatuluję wszystkim tym co rzuciły palenie w ciąży....jak wczoraj pisałam jest mi baaaaardzo trudno a bliscy mi jakoś nieułatwiają....ale dziś niezapaliłam ani jednego.........................i tak się zastanawiam bo paliłam 3/4/5 fajek dziennie.....czy takie odstawienie nagle na zero niezaszkodzi dzidziusiowi???????????????????????????????????????? Ja osobiście zaraz będe chodzić po ścianach tak mi się chce palić....ehhhhhh.... i troszke mi smutno,że czasem wcale nieczytacie tego co do Was piszę.......

mala fu tak mało przytyłaś i masz odstawić słodycze? ostro. ja glukoze robie jutro :) bardzo fajne te imiona yasmin jest śliczne, takie delikatne, a jak bedzie chłopiec?

A gdzie 9 luty????

malpeczka skoro palilas tak malo dziennie to dasz rade rzucic! i odstawienie papierosow w zadnym etapie ciazy nie zaszkodzi dziecku, odwrotnie pomysl ze maly sie dusil podczas gdy ty palilas!!! Ja tak mysle a palilam po 10 fajek!!!

malpeczko ja czytam zawsze wszystko:) ciesze sie ze Twoje badania sa ok a z tym palenie to nawet ja sie nieodzywam bo wcia nie moge przestac normalnie porabana jestem slabo mi a ja siegam po fajke niewiem co sie ze mna dzieje przeciez moj synus jest dla mnie najwaznieszy a nie potrafie.....nie wiem sama co mam zrobic za 2 tyg. mam sie spotkac z polozna i powiem jej jak jest mi ciezko moze zdecyduje sie na jakies plastry czy cos mam takie ogromne wyzuty sumienia za kazdym razem gdy pale ale nie umiem....normalnie jestem wsciekla na siebie ze takia glupia piczka ze mnie:(:(:(

.....no tak....ja wiem,ale mimo tego ze paliłam niewiele to właśnie bez tego niewiele jest teraz bardzo trudno wytrzymać...ehhh....tak żałuję dnia kiedy poraz pierwszy chwyciłam za papierosa...tak bardzo żałuję!!!! Zaraz wezmę się za sprzatanie to mi trochę łatwiej będzie... A Ty lula paliłaś w ciąży po 10 fajek czy przed ciążą????

malpeczka ja palilam do 7 tyg ciazy :/ i jak zobaczylam bijace serduszko to powiedzialam ze wiecej nie zapale i nie zapalilam :) chociaz czasem bardzo mi sie chce wiem ze nie moge i tyle. Gratuluję wyników, mam nadzieję że u mnie też będzie ok. A 9 luty to chyba w Polsce ;)

Witam! Anastazja ja równiez mam nadzieje ze to nic powaznego:) Neska nic mi nie mow ja równiez musze juz zakupic nowe spodnie ciązowe bo obecne zrobiły sie ciasne w udach..szok ,choc wagowo stoje w miejscu to uda mi rosna...jak ja je pozniej zrzuce??:D Sylwia moje gratulacje!!!!!!!! Marzenia sie spełniaja bedziecie miały małego słodkiego aniołeczka:) Wkoncu nie bedziesz sam,jedyna kobitkoa w domku:) Jeszcze raz gratuluje... Oj zjadłabym sobie kopytka...chyba 100 lat nie jadłam:) Dziewczyny powiedzcie mi na co sie pije to glukozę??Jakie to sa badania,tu takich nie ma a kozystając z tego ze jutro bede w Pl moze bym sobie zrobiła z tym piciem glukozy....(A jak to sie dokładnie nazywa??) Co do moich boli to wciaz boli..pod prawym zebrem i potrafi tak całymi dniami no ale juz w srode mam nadzieje dowiedziec sie co to takiego... A moze 9luty jest juz w Pl i nie ma dostepu do neta??? Katarina cos nie wyrozumiały ten Twoj Chłop...ja juz siedze na zwolnieniu lekarskim i nie zamierzam pracowac i otwarcie mowie ze juz mi sie nie chce..na co moj uwaza ze nawet lepiej bo bede cały czas w domku! A sennosc moze wywołuje u Ciebie ta paskudna pogoda ... Lula gratulacje pozbycia sie wstretnego nałogu....Mam nadzieje ze ja nie wroce do niego nooonie wroce tak jak wczesniej ale na imprezie do piwka czy do kawki to bym sobie mogła tak zapalic waniliowego silmka:D Małpeczka to chyba Ty pisałas ze ciezko ci zostawic fajki bo nie mozesz sie zalttwic bez nich...ja nie mogłam przez dwa tygodnie mimo ze jadłam wszystko co było z blonnikiem,jabłka,jakies orzechy sliwki,zapijalam to mlekiem i nic...ale pozniej przeszło ..odblokowało sie:) i juz jest dobrze takze nie martw sie...i nie pal laseczka zwłaszcza ze spodziewasz sie chłopca....Absolutnie nie chce Cie straszyc ani nic z tych rzeczy,zycze jak najlepiej dla was ale moja mama paliła w ciazy i moj braciszek...2 dni po oprodzie zmarł...płuco nie podjeło akcji....i lekarze powiedzieli ze to przez palenie i to ze gdyby to była dziewczynka to by jeszcze dała rade:( Takze pomysl i zostaw te fajki choc wiem,ze to strasznie trudne bo ja sama jak widze na filmie czy ulicy jak ktos pali to mnie skreca:)Ale starm sie byc sila bo wiem,ze mi si eto opłaci...ze za to dostane nagrodę w postaci zdrowego dzidziusia:)I nie bede musiała wrazie co pluc sobie w twarz....Fajki to paskudny uzalezniacz kto to wymyslil:) Dzis o 2 w nocy jedziemy na lotnisko trzymajcie kciuki aby tym razem sie udało:) katarina nie wiem jak u was ale my czekamy juz 1,5 roku na mieszkanie socjalne a teraz gdy złozylismy papiery ze jestem w ciazy to i tak jestesmy w kolejce numerkiem 500. wiec sie trzeba troche naczekac!:) trzymajcie sie cieplutko! Do napisania:)

jenny-->po pierwsze zabierz mnie ze soba do PL!!!!!!!!!! a po drugie dzisiaj bede wypelniac ta aplikacje i niewiem jak to bedzie mieszkamy w malym miasteczku i nie mam pojecia jaki jest czas oczekiwania na mieszkanko...mam nadzieje ze sie uda ale to bede wam pisac wszystko na bierzaco... najedz sie za mnie jakis pysznosci w polsce :)milego odpoczynku:)

Jenny glukozę pije się 50 lub 75 g obciążenia glukozą podaje ci link więc sobie poczytaj : http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79334,3066517.html

Malpeczka gratuluje dzisiejszej wytrwałości! Oby tak dalej! Jennny spokojnego lotu i odezwij sie jak dasz radę z dostepem. Lula długości mi nie podał, bo cały czas miała zwiniete nóżki, więc nie liczył.

Ojjjjj katarinko ja Ciebie doskonale rozumiem....jest strasznie ciężko a kocham swojego syneczka tak bardzo mocno...to chyba zalezy od stopnia uzaleznienia,ile lat się paliło,ile dziennie się wypalało i oczywiście jak się ma silna wole. Ja jak dowiedziałam się o ciąży i poszłam pierwszy raz wiedząc o niej do lekarza ginekologa chodziłam wówczas do kobiety i przyznałam jej się szczerze....nieopieprzyła mnie wcale....co mnie zdziwiło...powiedziła tylko żebym pomalutku starała się fajki odstawiać.Potem zmieniłam lekarza i teraz wcale się nieprzyznawałam...czuję że chybaby mnie zlinczował. Jeśli chodzi o plastry to chyba nieda rady...rzuciłam palenie na miesiąc dzięki plastrom(to było noworoczne postanowienie)i z tego co pamiętam to tam wyraznie jest napisane że kobietom w ciązy niewolno ich używac...podobnie jest chyba z gumami do żucia na niepalenie,ale musisz się dokładnie zorientować. A czytałaś to co apropo\'s palenia pisała wczoraj AnnaSz???????? Przeczytaj sobie....ja słyszałam jeszcze,że po urodzeniu wpisuje się w karte czy kobieta paliła czy nie,lekarze potrafia wtedy bardzo krzyczeć na rodząca i że to odrazu widać po łożysku i nietylko. I tak sobie myślałam,ze chyba ze wstydu spaliłabym się gdyby mi ktokolwiek zarzucił,że zaniedbałam swoje dziecko....a już na samym początku życia mojego maleństwa poza brzuszkiem to już w szczególności. Przeczytaj co pisała AnnaSz wczoraj....to może razem weżmiemy się porządnie za siebie katarinko to będzie nam lżej:) A Ty bez bicia przyznaj się ile wypalisz w ciagu dnia????SZCZERZE!!!

malpeczko moja kumpela paliła w ciąży i niestety łożysko było tak zniszczone że musieli ją łyżeczkować po porodzie bo by go nie urodziła...lekarze prędzej czy później widzą to w badaniu usg... Myślę że mobilizacja we dwie to świetny pomysł :) Sylwia pisałaś kiedyś o tacie :) i jak szczęśliwy pewnie co??? :D

ojj az glupio mi pisac ale pierwsze co robie rano po otworzeniu oczu jest siegniecie po fajke czasem nawet w nocy sie budze by zapalic chowam sie przed Arturem bo by mnie chyba...przez caly dzien to gdies kolo.....paczki spale:( glupio mi jak to pisze ale jesli mam byc szczera to wlasnie gdzies paczke wypalam dziennie a pozniej pol nocy kaszle i mam dusznosci:(

Jennny to straszne co napisałaś o swoim braciszku.....matko żeby tylko rzadnej z nas nic takiego niespotkało!!!!!!!!:( Trzymam kciuki za podróż do Pl....będziemy tu czekać na Ciebie z niecierpliwością:).....aaaaaaaale będziesz nam miała do opowiadania:)

a jak bedzie chlopiec to nie mam pojecia....moze kuba!...moj maz chce tary:( ..ale mi sie nie podoba...zobaczymy za miesiac..jak bede na usc....ja nie musze sie odchudzac, ani odstawiac slodyczy ..ja ich juz dawno nie jem..raz od swieta zjem cos slodkiego...od paru lat nie slodze herbaty i cukier generalnie moze dla mnie nie istniec....dziewczyny nie czytalam calego forum bo to ok. 149 stron, az takiej cierpliwosci nie mam:) ...mozecie mi napisac skad jestescie..bo widze, ze pare przyszlych mam nie mieszka w polsce........................ja mieszkam w hamburgu!

Naprawde to widać po usg?....ale numer...w życiu niespodziewałabym się,że to czy palimy czy nie prędzej czy póżniej po usg widać. Katarinko zmobilizuj się proszę razem ze mną i chociaż ogranicz do połowy paczki...szczerze to palisz strasznie dużo...pomyśl po co mamy potem przez swoją głupote płakać,po co mają na nas lekarze krzyczeć...chociaż do połowy paczki narazie,a potem znów o połowe i co tydzień coraz mniej...proszę Cię bardzo....mi możesz codziennie marudzić tutaj jak ciężko i żle...a ja Ci nigdy nienapisze,że już dość marudzenia.Obiecuję wsparcie i pozytywną energię!!!:) Pomyśl o tym,bo to Ty sama musisz się na to psychicznie nastawić.

Sylwia gratuluje ci córeczki, ale radośc w domu, wspaniale, że wam się udało !!!!, hihi ja bym się zastanowiła, z tym ogłoszeniem do gazety :) po pracy pojechlismy pooglądać wózki i łóżeczka, wszysto takie sliczne, mój mąż był w szoku jak zobaczył ceny wózków, do tej pory był niezorientowany, i nie mógł sie nadziwić że niektóre wózki są nawet po 3 tys., mi najbardziej podobał się taki głęboki i spacerówka w jednym, choć wcześniej chciałam osobno kupować, firmy casualplay, podobało mi sie bo ma przekładana rączkę w spacerówce, i dużą wygodną spacerówkę, w głębokim wykładany wkład dostosowany do zapinnia do pasów samochodowych, ale to było pierwsze oglądanie i napewno nie raz jeszcze zmienie zdanie, u nas ten wózek kosztuje prawie 1500 zł, czyli 1400 z kawałkiem, patrzyłam w wyszukiwarce na alegro i nie ma takiego, jest tylko sama spacerówka za 1200 zł, zobaczymy dziewczyny rzucajcie palenie , powodzenia