Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadijaa

w końcu to zrobiłam.

Polecane posty

Gość manka wstanka
To nie rozmawialiscie w oczy? tylko na gg? Wiesz... przez gg trudno jest dobrze sie zrozumiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co dziewczyny...w tym momencie po prostu tęsknota przeze mnie przemawia:( tak bardzo mam ochote sie do niego odezwać, przytulić, ze boje sie ze sie przełamie. moze jednak warto zaryzykować i sprawdzic co bedzie..:( jeny chyba głupia już jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manka wstanka
Normalka :) Ja mało lepsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy on byl
z katowic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozmawialiśmy przez gg, nie w cztery oczy, wiem ze tak być nie powinno,ale powiedziała mu ze nie chce go widziec. kiedy próbowałam z nim o tym rozmawiać w 4 oczy, on normalnie uciekał od tej rozmowy, unikał odpowiedzi itp. on chyba normalnie nie umie na takie tematy w 4 oczy rozmawiac, albo sie bał ze odejde...sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta000
Z twoich postów rozumiem ze: powidizlas mu co myslisz ale jakby nie do konca sprawa jst zalatwiona. Czekasz na jego ruch, masz nadzije ze sie odezwie = zalezy ci! On tez probowal jeszcze sie odzywac i pisac ze tak nie chce konczyc znajomosci. Ja uwazam tez ze znajomosc nalezy koncyc na spokojnie jesli juz, a nie w emocjach. Byc moze jeszcze teraz bardzo przezywasz co sie stalo, ale mysle ze mozesz sie do niego odezwac na jego "odzew" zeby tak nie koncyc znajoomsci. Wiec... napisz mu dizs na gg, ze myslisz o tym co sie stalo, i ze jest ci ciezko (szczerze, do cholery kochasz go, po co to ukrywac?) i ze hcilabys na spokojnie porozmawiac np. za pare dni. Wowczas jeszcze raz powiedz mu ze jest dla ciebie wazny i kochasz go, ale ciezko zyje ci sie z kims, kto nie wie co czuje do ciebie. Nie chcesz go zmuszac do niczego ani naciskac,ale nie mozesz zyc w prozni. Powiedz mu ze chcilabys zrobic przerwe w zwiazku, to bedzie czas dla niego rowniez, zeby sobie przemyslał czego chce od zycia. Musi cie zrozumiec, ty tez masz swoje oczekiwania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manka wstanka
On przez gg mogł róznie to zrozumiec... Ze zdecydowanie nie chcesz miec juz z nim nic wspólnego. A tak wogóle to czego Ty od niego po 5 miesiacach oczekujesz? Co było tak dokładnie nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta000
i co sadzicie dziewczyny? Aha gg jest do d... nie mozna na gg o zyciu rozmaciac. tez probowalam ale to do bani! Nie koncz tak znajmosci. Mozesz ja zakonczyc po powaznej rozmowie w 4 oczy. I niech osiol nie uciekaTo jego ostatnia szansa! :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta000
ja jestem z malopolski tak na marginesie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manka wstanka
Dobrze Marta gada. Wódki jej polac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta000
taaak napilabym sie chetnie! :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manka wstanka
Mi sie piwko juz skonczyło:( A smaczne było, zimniutkie ::)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta000
nadijaa ja ci nie gadam ze masz wrocic i zyc z kims kto cie uwaza za kolezanke do lozka. Jesli masz do niego wrocic otjako jego kobieta! Nie smusisz go do milosci do siebie, ale wyjasnienia ci sie naleza. No,mozenie wyjasnienia ale okreslenie co czujei kim dla enigo jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci ze pisząc z nim tamtego dnia wcale nie byłam zdenerwowana, pisałąm spokojnie, az sama siebie nie poznawałam, od tamtego dnia jestem barzdo zdenerwowana, zagubiona, uczyc sie nie moge..:( szczerze to nie potrafiłabym sie teraz z nim spotkac i w 4 oczy zakonczyć tego jeszcze raz na żywo, nie przeżyłabym tego normalnie:( sama nie wiem czy mu napiać, ze jest mi ciężko, powie mi sama tak zdecydowałaś, sam pwiedział ze jestem za bardzo uczuciowa..:( boże nie wiem, jak mu napisze cokolwiek to będzi oznaczało ze sie złamałam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta000
dobra diewcyny juz wiecej nie radze.Powiem tylko cos na koniec. 1. Lepiej wiedziec na czym sie stoi na poczatku znajomosci, bo jak zabrniesz tak daleko jak ja to juz wyjscia nie ma... ja zyje w niepwnosci niestye, Byc moz gdybym podjela taka decyzje rok temu byloby inacze. Pewnie bylabym sama, ale wyleczona z milosci. 2. Ale jesli sie szczerze i rzeczowonie nie wyjasni o co chodzi, tylko sie z miejsca czlowiek rozstaje, to druga ooba nawet nie ma szansy zeby powiedziec jakie jest jej zdanie. MOze skoro mu napisalas ze ktos inny da ci szczescie to on juz nie bedzie wchodzil ci w droge? 3. tylko szczera rozmowa wyjasni ci co do ciebie czuje. A tak przez sowja zawzietosc nie dasz mu tej szansy i zmarnujesz milosc. Jesli cie nie kocha - odejdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta000
aha sorki za błedy - mialo byc DZIEWCZYNY a nie jakies diwcyny "P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulaa
Nadiaa, zapomnij o nim, znajdź sobie kogoś innego. Wiem co mówię, bo sama się tak męczę od 4 lat. Sama już nie wiem, co do niego czuję. Zrywałam tę znajomość już nie wiem ile razy. Czasem tak bardzo potrafił mnie zranić swoją obojętnością. A potem dzwonił, tak poprostu - żeby pogadać, "bo ze mną tak dobrze się rozmawia, bo wszystko rozumię i jestem taka mądra". Rozmawialiśmy. A po jakimś czasie znów zgadza,lam się na spotkanie. Ciągle słyszę - daj mi jeszcze troszkę czasu, boję się, Nie wierzę już w ten czas, choć gdzieś głęboko... Ale to nie ma sensu i jeszcze chwilę i znów od niego ucieknę, bo jedyną przeszkodą do tego abyśmy byli razem - jest on sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałam wam tu przesłac moją rozmowe na gg z nim, ale sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta000
nie wysylaj!!!! jeszcze to przeczyta!!! nie!! potem ci bedzie glupio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta000
wiem, histeryzuje, ale swiat jest maly!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje, manka wstanka a Ty co byś zrobiła na moim miejscu? czekała, czekała a potem sie odezwała sama , czy co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manka wstanka
zadzwoniła bym... porozmawiała... inaczej zdechłabym w niepewnosci:) zadzwon, bedzie lżej albo nie, ale przynajmniej jasno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta000
o nie!!!! Jak nadijaa po twoim poscie napisze ze zadzwoni i wyjasni to sie poczuje niedoceniona! radzilam to samo a mila to w zupie (Vifon) :P:P:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manka wstanka
Marta rozdarta, nie nerwujsia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta000
a ty myslisz ze ja w calosci? Jam rozdarta także, jako ta brzoza ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manka wstanka
Wiem, ja tez. Stałam teraz w oknie i paliłam sobie w kuchni po burzy.... Wygladałam czorta...ale ni widu ni słychu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga stronnanan medaluu
a na cu tu czekac.. boze tyle juz czkeasz 2 lata wiecej wez przestan a gosciu cie tylko rani.. jakby kochał szybko by sie zjawil u ciebie i nigdy nie dał złego słowa rzec, a ex juz dano pokazla miejsce- i to publicznie, a z tego co widac on majtami przed nia trzesie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeny dziewczyny ja juz nic nie wiem:( tymbardziej, ze jest ktoś kto sie do mnie \"zaleca\" ale to już jest jego druga szansa. cholera do nikogo nie można być pewnym:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manka wstanka
druga strona>> czyja ex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×