50 to dużo? .....to zaledwie pół wieku

Szarooka - łokciem przetrzyj i chichraj sie dalej :))

Ale się nasmiałam - posyłam Wam w podzięce uśmiech Giocondy (pewnie naoisałam niepoprawnie - ale po tylu %%% wybaczycie)

moja Wileda jeszcze trzyma sie lojej jest kraksa!! i leci jucha lece tamowac kto polewa??

http://pl.youtube.com/watch?v=XYQ1OtrKPXc no panienki w gore kiecki i tanczymy!!!!!!!!!

a teraz panie prosza .........panie http://pl.youtube.com/watch?v=7wV7kvJvJSE&mode=related&search=

a teraz pod żeberko i za kark http://pl.youtube.com/watch?v=q_OJE4by_EU&mode=related&search=

Hyrpa - czy mogą polać moje 2 teściowe? Ale bylyby zgorszone tym co tu sie dzieje. kiedyś mój kumpel uparł się,że tą która mieszka w tym samym miescie co ja - upije.Trafiła do nas na libację - strasznie byla zniesmaczona-początkowo,potem byly tańce - okazało się,że i toto mozna rozruszać.

Librus my zepsute dedykujemy tym 2 m nie rozruszanym http://pl.youtube.com/watch?v=eeMAPhXh-Y0 bo we mnie jest sexxxxxxxx

oczywiscie chodzilo mi o te 2wie teściowe Szarookiej nie trza rozruszac szaleje jak trza Wyciszona juz na rurze wije sie

Na rurze....? wolałabym rurce... poczuc w sobie... wow juz nie pamietam jak to jest......................................................... dzieki za Kalinę :)

opowiem wam jeszcze jak po pewnym balu,wrociliśmy do swojego pokoiku sluzbowego na strychu przy mlynie z MM,poczatek lat 70-tych.WC w korytarzu,styczeń,szybko wskoczylam do wyra i spie po %%,rano ktos sie dobija do drzwi - otwieram,a tam stoi MM w samych gatkach i krawacie.Ogladam się na łóżko - a tam jego nie ma. Okazalo się,że zamknęłam drzwi na zasuwę,a jego rozpaczliwego wolania,gdy wyszedł z tego przybytku - nie słyszalam. Mrozisko było tęgie,więc chlop ratując się przed niechybnym,poszedł do cieplutkiej portierni zakladowej i tam ubrany j.w.przeczekal do rana.Oczywiście po zakładzie szybko się rozeszł.o no i cały tabun pracujący na nocce - szczegolnie bab,przewinął się przez tą portiernię. Teraz to chyba zapadlabym się pod ziemię ze wstydu,ale wtedy to było co oglądać - oj życie,zycie

bo na mnie %%% maja działanie.... że mi sie chce.... ...a tu nima a tu zimaaa! nici. Nullll!

teraz moja kolej na rurze, a co! wystepuje w stingach, tylko cholera wrzynają mi sie w ten moj pulchny tyłek , ale na to nie zwracajcie uwagi , będe sie wiła jaw WONŻ

Wyciszona - na miotle podskoczę i pożyczę Ci co trzeba,gdzieś tam w szafie siedzi.

masz????? kupiłas sobie????

Szarooka - poooodziwiam,az mojego Mm zawołałam aby popatrzył,a co tam niech chlop sie cieszy.

pewnie!

no niech nacieszy oczy chłopisko , co bedziesz mu załowac zobaczy w jakim wytrawnym towarzystie sie obracasz

Jak Was interesuje,co,gdzie i jak to napiszę.- przynajmniej jak ja to zrobilam.

:)) nigdy bym nie uwierzyła, ze mozsliwy jest taki wieczór (noc) przed kompem! :)) NIGDY! Internet jest W PORZO OK SUPER !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zegnaj samotności!

sluchajcie jak pytaja co kupic mi na 50 urodziny odpowiadam dobrej klasy uwaga !! wibrator alez mamuś no co TY a to normalna potrzeba jak MM zmeczony nie moze to cuś trza miec

Jasne! napisz! już czuje kolejną porcję brechtania :))

znowu mamy guza! ot popiły sie! :)

Ja od dawna nie jestem samotna,gdy odkryłam forum,tylko nie wszędzie mozna usyskać klimat.Tutaj się udaje.Hyrpa-co zamilkłaś?

jestem i mysle i hihrom sie szklo puchami swieci

...jeszcze po kropelce.... YYY

piszzzzzzzzzzz

ktos cos mówił o flaczkach....? bo my na głodnego piłysmy?

Szarooka jesteś nadal - sorki, dla Ciebie - Y :))

A więc wiele,wiele razy przechodząc obok wiadomego sklepu,zdobywalam się na odwagę aby do niego wejść. W końcu,będąc kiedyś blisko - zamknęlam oczy i przekroczylam próg. No w końcu,musiałam je otworzyć.Przede mną stał mlody,wysoki,przystojny - spojrzał ze zrozumieniem, a ja do niego,żeby wybral mi dobrego samozadawalacza.Od razu sam wiedział co mi zaproponować - wybrałam sobie jednego z kilku zapodanych.Już miałam wyjść,kiedy przytomnie uświadomił mi,że potrzebny mi jest jeszcze żel - no i miał rację. Ale byłam dumna z siebie jak opuściłam ten przybytek - nic strasznego - polecam.