mata edukacyjna czy leżaczek-bujaczek? co kupic dziecku?

j.w chce zrobic prezent mojemu 7-tygodniowemu synkowi tylko nie wiem co bedzie praktyczniejsze i z czego synek bedzie bardziej zadowolony.doswiadczne mamy prosze o porade, z czego Wasze pociechy byly bardziej zadowolone?

bujak.Mata na krotko i mozna ja zastapic innymi tanszymi zabawkami.Moje wnuczki bardzo szybko sie nia znudzily.

nie mam leżaczka, ale miałam matę. Służyła do 7 mca. Mały ją uwielbiał. ogłam sobie osprzątać i wszystko zrobić gdy się bawił. Polubił ja w 2 mcu życia. Zabawki zmienialiśmy teraz rozkładamy na podłoge i też się bawi, ale zabawek nie przywieszam tylko rozkładam obok.

zdecydowanie u nas bardziej sprawdza się mata, leżaczek zastępujemy fotelikiem samochodowym :)

no wlasnie ja mam taki fotelik z funkcja kolyski ale maly niechetnie w nim siedzi wiec nie wiem jakby zareagowal na lezaczek , tylko ze w lezaczku chyba sie bardziej lezy no i sa zabawki i wibracje..... no sama juz nie wiem co wybrac

Ja równiez polecam matę. Jako bujaczek wykorzystuje z powodzeniem fotelik. Równiez do karmienia. A jak synek bedzie juz bardziej ruchliwy to i tak długo nie polezy na leżaczku.

a moje mata wcale sie nie ciekawilo, no moze przez pierwsze dwa tygodnie troszke...

dodam ze juz mam taką mini mate co dostalalam w prezencie jak na razie synka wogole nie interesuje, a chcialabym mu kupic taką wieksza na ktorej moglby sie spokojnie poruszac i rozwijac tylko boje sie wyrzucic pieniadze w bloto a taka juz mam http://www.allegro.pl/item198941582_mata_i_domek_edukacyjny_dla_twojego_maluszka_nowa.html

padlinka mogę zapytać ile masz lat?

26:)

dzięki, bardzo młodi wyglądasz:) Pozdrawiam

heh, dzieki :) pozdrowienia i dla Ciebie

dla takiego malego polecam lezaczek moj w tym wieku mata nie interoswal sie dopiero cos kolo 5 miesiaca zauwazyl ja i potrafil bawic sie na niej ok godzinki polecam mate z odpinanym grajacym palakiem ktory mozna przeniesc do lozeczka :)

Moj 4-lmiesieczny synek w lezaczku nie chce w ogole lezec. Na macie bawil siekilka dni. Teraz go nudzi.

nie ma jednoznacznej odpowiedz zlotego srodka,gdyz to wszystko zalezy od gustu dziecka.nasza corcia uwielbiala bujaczek ale zbytnio uwielbiala jak nie wiedziala co sie dzieje na swiecie(malenka byla),czasami spala cala noc w bujaczku bo nie chciala usnac nam-musi byc porzadny bujaczej z regulowanym oparciem i podnozkiem oddzielnie. mate tez miala i tez ja bardzo lubila ale jak byla troche starsza taka ktora mozna sie bawic do roku gdyz mata miala przekladane palaki i jak usiadla to palaki byly po bokach i nie przeszkadzaly nad glowka. jednak bujaczek to wydatek 200 zl a mata porzadna wystarczajaca na dlugo ponad 300zl,wiec jakbys chciala dwie rzeczy to troche duzo ale jak mowie to wszsytko to wybor dziecka naszego moja miala sporo juz takich drogich zabawek ktorymi pobawila sie krotko i sprzedawalam je jak nowe i tracilam na nich pozdro pewnie nikt ci nie pomogl bo i jak

może ktoś jeszcze sie wypowie na ten temat?

Ja mam matę Rainforest. Jest super. Lusia dostała ją jak miała 2 miesiące, wówczas odkryła że ma łapki i waliła w nią piąchą. No a teraz to już miętosi na całego. Leżaczka nie mamy, ale pewnie by się nie sprawdził, a jeżeli już - to na krótko, bo Lusia ma manię obracania się na brzuch i pełzania, a w leżaczku się nie da :P