Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość corobiccorboic

groża mi bija mnie - wlasni rodzice co robic!!

Polecane posty

Gość ojciec taki jak twoj stary
a co najważniejsze powiedz ile masz lat? Mozę pora na usamodzielnienie się? Jesteś taka poobijana, maltretowana - też bym tłukł aż byś się ustatkowała. Za późno rodzice sie za Ciebie wzięli! Skoro w domu źle to poproś o umieszczenie w domu dziecka - naleznosc odpracujesz po szkole pracując .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corobiccorboic
mam 18lat za miesiac bede miaal 18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochanie, nigdy nie dostaje sie nic za darmo. tak samo lania. Postaraj sie zrozumiec rodzicow. Posprzataj, w sobote poodkurzaj, odrob lekcje. Inaczej juz nie bedzie. Musisz sie starac. Sama zreszta powiedzialas ze nie bija cie systematycznie. Po prostu czasem dochodzi do takiego momentu ze nie maja juz sil i nerwy puszczaja. Powinnas byc pokorna. Bo to oni na ciebie robia, daja ci jesc i o ciebie dbaja. nie masz 18 lat wiec nie ma mowy o niezaleznosci. powinnas byc wdzieczna. Bzdury ci tu gadaja z jakas policja i pedagogiem. Widac ze ich kochasz, tak samo oni ciebie. Tylko jesli chcesz cos dostawac to musisz dawac cos z siebie. Badz dobra to i oni tacy beda. Na policje pojdziesz, narobisz problemow, zabiora cie do jakiegos domu dziecka. I kto bedzie bardziej stratny? Ty czy oni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem odp na ten
temat jest bez sensu bo ta dziewczyna i tak nie skorzysta z rad tylko ciagle bedzie sie zalic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec wlansie.. od 18 latki rozumu sie wymaga. Uzalanie sie nad soba to nie jest dobre wyjscie. W zyciu nikt nie bedzie ci dawal luzu bo jestes wrazliwa. Rodzicow sie nei wybiera. Najwazniejsze to nauczyc sie z nimi zyc. N ie rozumiem ze jestem tylko rok starsza i potrafie to pojac a ty zero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne jasne
za co- pewnie za caloksztalt,nie mam pojecia za co wtedy dostalam, teraz mam 28 lat, od tamtej pory nie dostalam ale tez bym na to wiecej nie pozwolila, i nie zgadzam sie z przedmowca, jest bicie i bicie, co innego dostac klapsa a co innego chowac siniaki przez miesiac i ciagle tuszowac nowe, dodam ze moja rodzina nie jest jakas patologiczna, ojciec ma swoja firme a matka piastuje wysokie stanowisko urzednicze, nie dogadujemy sie teraz wcale, ja nie umiem z nimi rozmawiac, mysle ze to przez ich wczesniejsze zachowanie, nie potrafie tego zapomniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corobiccorboic
pedagog mi moze pomoze. ciekawe co ty bys zrobil/a jakby cie podnosili za skore za to ze nie pojdziesz na obiad. kijem cie bili szarpali za wlosy rzucali o sciane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojciec taki jak twoj stary
ad jasne jasne to po co siedzisz na ich kasie? Wyprowadź sie i zrozumiesz co to znaczy żyć na własny rachunek! Pasozyt jestes! I jeszcze sie użalasz nad sobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corobiccorboic
mam 18 lat nie mam tyle kasy na utrzymanie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne jasne
to do mnie bylo? ja mam swoja firme i nie mieszkam z rodzicami ale utrzymuje z nimi kontakty przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec nie siedz na darmo. posprzataj, czy obiad ugotuj. zrob cos. zeby wiedzieli ze tez jakis wklad masz w zycie rodzinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corobiccorboic
ale ja sprztaam co sobote!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli to co piszesz jest prawdą powinnas poszukać sobie pracy i spróbować sie usamodzielnic teraz duzo ludzi w twoim wieku zarabia.To jest chore kazda przemoc jest chora jakis incydent moze sie zdarzyć ale to co piszesz jest po prostu koszmarne:(ja na twoim miejscu poszlabym do pracy i wyalienowala sie od chorej rodziny! mozesz np skonczyc liceum zaocznie i pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem jedno ja juz dawno
bym cos z tym zrobila!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corobiccorboic
a co bys zrobila? nie wiem gdzie sie starac o prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexy grubaska
no przeciez ci tu radza co masz zrobic! no co ci jeszsc\ze mamy napisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne jasne
powiem wam wszystkim (szczegolnie wagaruje) ze takie gadanie nawet teraz mnie wkurza, nie macie pojecia jak to jest, i jestem pewna ze nawet jak bedzie sterylnie posprzatane itp to znajdzie sie inny powod... nie macie pojecia jak to jest byc bitym przez kogos silniejszego, na dodatek przeciez matce nie oddasz! a rodzice jak juz obiora taka metode nie widza juz mozliwosci dyskusji- problem=wpier...ol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posłuchaj oni sa chorzy ich nie zmienisz nie wiedziec czemu oni cie nie akceptują!a brat albo siostra tez dostaja??Mieszkasz w dużym mieście?jeśli tak to poszukaj paracy w hipermarkecie tam najlatwiej a pozniej rozejrzyj sie za czyms lepszym!Na serio tylko zniszczysz sobie psyche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj chlopak wie
Glupio robisz! Teraz zamiast porozmawiac ze starymi jak z ludzmi, zaszywasz się przy internecie i jeszcze udajesz ze sie uczysz. Ale nie dziwię się Tobie, pewnie jestes tak zaszczuta, nie masz zupelnie do kogo się zwrócic. NAwet siostra sie wyzywa na Tobie! Idz do tego pedagoga jutro, on dostaje co miesiac pensje i ma zasrany obowiazek pomóc.!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuraiko, to jest kwestia charakteru. Jak juz mowilam rodzicow sie nie wybiera, RTrzeba nauczyc sie z nimi zyc. To ze tobie trafili sie rodzice spokojni nic nie oznacza. Ja mialam identycznie jak autorka, az zrozumilam ze w domu nie rzadze ja tylko oni. spokornialam i wszystko bylo ok. juz mowialm ze zeby dostawac trzeba cos z siebie dac. Gdyby bili ja codziennie to by juz cos oznaczalo. po porstu puszczaja im czasem nerwy. Sama powiedziala ze ma 2 siostry. Dorosle zycie z rodzina nie jest latwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne jasne najlepiej dolacz do klubu uzalajacych sie nad soba. Mi nie musisz tego tlumaczyc. Tez bylam bita. Idzicie poplakac w kat, pouzalac sie nad soba, zalozyc nowy topik na kafeterii czy nawet zadzownic na policje zamiast zrobic z tym cos normalnego. Jak np. isc na kompromis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corobiccorboic
i podnoszenie za skore brzucha, to bolalo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corobiccorboic
mam 18lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, zawsze najjlepiej narobic starym syfu i isc do zakichanego domu dziecka niz isc na kompromis. pewnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne jasne
wagaruje= to przeciez nie twoj topik, sama sobie zaloz nowy z takimi radami, takiego bicia nic nie tlumaczy, juz widze oczyma wyobrazni jak lejesz swoja corke zeby spokorniala... przez takich ludzi jak ty takie rzeczy sa w polsce na porzadku dziennym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos wam powiem, gdym ja postapila rok temu tak jak jej radzicie, nie miala bym teraz normalnego zycia. Toi wlasnie rodzice kupili mi mieszkanie, ucze sie i pracuje wlasnie dzieki nim. Gdybym poszla na policje, gdybym tego nie przeczekala, gdybym nie poszla na kompromis i nie spokorniala bylabym w domu dziecka - zdemoralizowana, bez przyszlosci, bez mobilizacji, bez MAMY I TATY ( z ktorymi mimo wsyztsko nadal mam dobry kontakt)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamietaj
to nie jest twoja wina. nic ich nie usprawiedliwia. sa inne metody na rozwiazywanie problemow wychowawczych, cokolwiek bys zrobila. jestes mlooda, ich dzieckiem i masz prawo do pomylek, wybrykow, ale to nie powod, zeby bic. twoi rodzice maja powazny problem z agresja. nawet jak zdarzyło sie to dwa razy, to i tak jest to za duzo. to nie byl zwykly klaps w tylek, ale powazne pobicie. nawet jakbys ich rzeczywiscie prowokowala, to oni z racji wieku i rodzicielskiej roli inaczej powinni sobie z tym poradzic. a jak nie potrafia, to musi im w tym ktos pomoc - policja, pedagog i inne instytucje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie potrzebuje swojego topiku bo nie mam z tym problemu. Przeciez ja wcale nie mowie ze bicie jest dobre. Ja tylko dobrze wiem ze rozmowa z rodzicami nic nie da. Blagalam chyba tysiac razy. Jedynym wyjsciem jest byc pokornym, zeby sobie zycia nie zmarnowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne jasne
wagaruje= gratulacje, dostalas kase za milczenie i jestes zadowolona ale wspolczuje twoim dzieciom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w twarz
wagaruje ---->tylko wspólczuć!!!.nie można nikogo bic i poniżać.Pracowalam kiedys w domu dziecka,zglosila sie do niego dziewczyna,bo juz nie mogla wytrzymac bicia i pijaństwa rodzicow.Przepraszam wagaruje --->nie umiala nauczyć sie z tym żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×