Najgłupszy tekst jaki usłyszałyście od swojego faceta!

tekst eksia: Po półtorej roku współżycia w 2 letnim zwiazku (seks byl za zgoda i checia obu stron, odbywal sie nie tylko po bożemu) - Mnie to sie podoba związek mojego kumpla, oni sa prawie 4 lata i sie nie kochaja. Wlasciwie zawsze tak chcialem, ale liczylem ze partnerka bedzie mnie wspierac zebysmy tego nie robili. Poczułam sie jak..... Mogl tak mowic od razu, swietoszek z kurzej dupki

nie pokocha cie tak jak ja,i nie bedziesz nigdy tak kochana ale moze lepiej sie rozstac.....

"dobrze, mój trabanciku" nie wiem czy płakać czy sie śmiać

Podoba mi się ten topik więc przyłączę się.:):) Moj ex przyjezdza do mnie ubrany w garniturek az sie przestraszyłam ze oswiadczac mi sie bedzie (bo niby pierscionek od dawna czekał na mnie) a on oznajmia ze jutro jedzie na wieczór kawalerski. Po wieczorze dzwoni do mnie i pyta czy moze przyjechac bo jedzie z Krakowa (sam mieszka w Bydgoszczy)ja ze tak ale bylam zdziwiona i zaskoczona gdyz z tamtych okolic wydzwaniala jakas kobieta do niego. Polozylismy sie spac a on tekst: co wy kobiety widzicie w bordowej i czarnej bieliznie? basia tez taka nosi.!! dzwonie do niego i oznajmiam ze juz go nie kocham a mam kogos. on mi na to:czy jest lepszy w łózku ode mnie. Jego mama dala mi recznik wiec wydzwanial abym zwróciła !! a dodam ze mamy wiecej niz 30 lat:):):)

lepsze ciala niz Ty! a w ogole to nie wiem, kto jest dla mnie najladniejsza kobieta swiata. :/ text obecnego, nie bylego...:/

nie kocham Cie, bardzo Cie lubie

mój były czaił się z powiedzeniem mi, że się rozstajemy, mimo iż ja kilkukrotnie wcześniej miałam na to ochotę, ale zawsze tłumaczyłam sobie, że wszystko jest ok powiedział mi, że postawił sobie teraz w życiu nowe cele: w wieku dzwudziestu kilku lat ma zamiar rozpocząć którąś z już kolei szkołę - i nie są to studia!! (podobno to dla niego bardzo ważne), będzie się uczył języka, notabene najwyższy czas na to i najlepsze zostawił mi na koniec - te nowe cele uniemożliwią mu nasze częste spotykanie, a on chce się poświęcić teraz nauce, a w weekendy też nie będzie miał czasu, bo będzie chodził na siłownię.... Boże - gdzie ja miałam oczy??????????? mój obecny mężczyzna jest sportowcem, zawodowo uprawia sport, i studiuje :) byłam ślepa, ale w porę przejrzałam na oczy, czego i Wam dziewczyny życzę :)

Kiedys moj brat chyba probowal poderwac kolezanke, ktora mu opowiadala o zawodach narciarskich i o regatach, w ktorych brala udzial. Ona cos tam \"bla bla bla\", a brat wyjezdza jej z tekstem: \"Czy uzywasz plastrow do depilacji Veet?\" - myslalam, ze zejde :D

Rankiem, po wieczorze zwieńczonym seksem facet się ponwnie dobiera i na delikatną sugestię: może byś wziął prysznic -odpowiada: Nie mogę, bo chcę być blisko jak najdłużej z tobą. Bleeeeeeeeeeeeee Chyba jednak nie będzie.........

możecie sobie wyobrazić, że trafił mi się 26-letni facet, który "po" powiedział: A ja myślałem, że macie jedną dziurę, i do kochania i do sikania" Jakby go przed chwilą przywieźli z bezludnej wyspy........

wierzam

EKS: Mogłabyś zrzucić tak z 5 kilo, bo już mnie tak nie pociągasz jak kiedyś (2 lata mnie znał, nie przytyłam za ten czas nic, nagle modelki chciał poza tym jestem szczupła)

INNY EKS: Po co ci inni znajomi skoro masz mnie? ( no tak tylko dla niego najfajniej bylo siedziec w domu przed komputerem a nie gdzies isc, a jak juz poszlismy to byly ataki zazdrosci o kazdego kto zerknal w moja strone)

Wyszedł z imprezy, na którą mnie zabrał bez pożegnania, a pięć minut później dostałam smsa, że już za mną tęskni... I wtedy się zorientowałam, że wyszedł... :/

Impreza, przechodzi jego kumpel i widzac ze sie calujemy wrzeszczy: XXX...(tu imie mojego eksa) BO SIĘ ZAPOWIETRZYSZ!! i cieszy sie jak debil bo sprowokowal wszystkich ludzi do gapienia sie na nas

do chiquity: no to faktycznie porażka... ale nie jestes z nim?

Wchodze do domu mojego goscia jego ojciec po dlugim okresie nie widzenia mnie (pierwsze slowa!!) - ALEŚ ZGRUBŁA!!! (nie bylo mnie w kraju faktycznie przybylo mi pare kilo, ale dzis juz sladu po nich nie ma i na szczescie!! ale wiecie co najsmieszniejsze jedt to ze bylam mu potem super wdzieczna bo dostalam takiego speeda do odchudzania ze juz po paru tygodniach bylo mnie duzo mniej) Aha moj facet strasznie sie wtedy wkurzył na ojca

i u mnie rownierz najglupszym tekstem bylo \"kocham cie skarbie i nie opuszcze cie nigdy bede zawsze przy tobie\" po czym nastepnego dnia mnie zostawil:D:D:D:D teraz slowa stracily na znaczeniu i \"kocham cie\" nie jest dla mnie a ni magiczne ani wspaniale.... wrecz nie cierpie tego!:(

Oczywiście, że nie! Ani przedtem, ani potem. Ta znajomość nigdy nie wykroczyła i nie wykroczy poza koleżeństwo :-) A na imprezie byli baaardzo fajni ludzie :-) Niektórzy faceci to prawdziwe modele ;-)

Inny model, żonaty. Złożył mi w dwuznaczny sposób jednoznaczną propozycję dodając, że nie chodzi mu o romans ani o zaczynanie czegoś nowego zanim skończy coś starego. Więc o co mu chodziło? :/

1. masz coś przeciwko temu, zebym spotkał się ze swoją ex, mimo że wiesz, że on mi się podoba? 2. to był błąd, zawsze będę popełniał błędy, ale to można naprawić przecież..

Moj ex M. jednego wieczoru \"masz cudowna figure, zawsze zgrabna i szczupła\" Nastepnego dnia ten sam chłopak \"Kochanie zjedz czipsika musisz przytyć za chudziutka jestes troszke\" jakbym przez jednego chipsa miala przybrac na wadze... rozdwojenie jaźni moze mial?..;/ B. powiedział(zaznaczam ze to nie był moj partner, poniewaz on przez 1,5 roku potrzebowal czasu...gdyzz sie bal zwiazku) \"zdradziłas mnie z tym kolesiem\" ja: nic miedzy mna a nim nie zaszlo, a poza tym nie jestem twoja dziewczyna wiec nie moglabym cie zdradzic B.:\" ale i tak mnie zdradzilas, masz wielkiego minusa i nie wiem jak go nadrobisz\" Dogadac sie z kolesiem :?

Powiedział mi : byłabyś całkiem ZNOŚNA, gdybys nie była taka MĘSKA! zaznaczam, że jestem kobieca pod każdym względem, nie wiem, co miał na myśli! Idiota!

mówię do męża w przypływie \"czułości\" - no! rycerza na białym koniu to ty mi nie przypominasz. Na to on - a może choć tego konia ci przypominam. Od razu mi złość przeszła.

no piszcie...please!

oj Elniuniek...teraz to nam pojechałeś po rajtach :P ciezko bedzie sie nam pozbierać. Niestety mężczyźni często mówią, robią i myślą coś zupełnie innego. Czasem to jest zabawne czasami natomiast przykre i ten topik jest po to by taki ich"błyskotki"przekazać...kapisz:P?

moj prawie maz (33) mieszkamy razem: * nadal wierzy ze prezerwatywa to 100% skutecznosc( mimo ze mu pokazalam statystyki) ;-( * nie lubie złota- z prawie każdej okazji dostaje kolczyki, brązoletki i pierścionki ;-( *na Mikołajki przygotowałam mu prezencik w torbie i zostawiłam na widoku w salonie- wieczorem powiedział mi że nie rozpakował bo nie wiedział dla kogo to ;-) * jesteśmy na zakupach- namawia mnie do kupna czegoś a potem krzyczy że tak dużo wydaję (???) * pracuję w restauracji ponad rok już znudziło mi się to jedzenie- czasem jak przyniosę coś dla niego- mówi że będzie mnie trzymał ;-) * jak robi pranie- skarży się że tak dużo rzeczy- większość jest jego ;-) * kupiłam używaną skrzyneczkę na biżuterię- musiał tylko polakierować- \"przypadkiem\" zrzucił i połamał- i odkupił mi nową za 10 razy więcej ;-) * mój ex: idziemy na spacer i rozmawiamy że on nie jest romantyczny-on się spiera że jest- i mówi: ooo patrz zdechły kot- ale śmierdzi ;-) pozdrawiam wszystkie dziewczyny z takimi \"patafianami \"

Mój miły nie wiedział jak mi udowodnić że mnie kocha NAJbardziej na świecie.Szukał długo w głowie tego co miałam usłyszeć i w końcu usłyszałam.Że On sam tego nie rozumie bo ja ani taka NAJładniejsza,ani taka NAJmądrzejsza....ale i tak mnie kocha do szaleństwa.:( Innym razem po pocałunku usłyszałam że jestem słodka,ale niestety zaraz potem dodał że to chyba przez tą gumę do żucia. Dodam tylko tyle że już nie jest miły i nie mój:)

i co się tak stroisz piekniejsza nie będziesz....przykro się robi nie..