Najgłupszy tekst jaki usłyszałyście od swojego faceta!

parę innych tekstów: - wiesz nierozumiem,jestem żonaty ale to tylko żona,wiesz instytucja.Dlaczego nie chcesz się ze mną kochać???? -jak to? nie możesz być ze mną?ze mną?? jeszcze pare od żonkosia: -kotku,nie chcesz iść ze mną do łóżka a z innymi na pewno pójdziesz.To dlaczego nie ze mną? -na początku to ja chciałem Cię tylko przelecieć i zobaczyć co z tego wyjdzie,ale teraz chyba się zakochałem.Kurwa ale się porobiło... -to ja Cię kocham,a z Ciebie taka małpa? -Dlaczego nie pozwalasz za siebie zapłacić?Jak to Ty płacisz za siebie???CO KELNER O MNIE POMYŚLI? i kupe innych tekstów z przewagą KUPY:)

\"Niestety mężczyźni często mówią, robią i myślą coś zupełnie innego.\" No to teraz pojechałaś nam po rajtach. :P A tak poważnie mówiąc to jest chyba raczej zupełnie odwrotnie. I jeszcze trzeba pewne rzeczy zgadywać...

Najpierw mi truł, że beze mnie nie może żyć,rzucał się nawet pod pociąg ( tak mnie straszył) ! Groził, że się zapije na śmierć,albo powiesi, jesli nie zechcę z nim chodzić, a jak się zgodziłam, to najpierw nie odezwał się miesiąc, a potem dowiedziałam się, że się ożenił!!!!! Jak zadzwoniłam do niego, bo nie wierzyłam, że to może być prawda, to mi powiedział : ZA DŁUGO SIĘ NAMYŚLAŁAŚ, A JA NIE MOGĘ ŻYĆ SAM!

Ups...sam nick poszedl :D Crazy to bylo dobre!!! Ale sie usmialam :D

A mój miś jak się obudził rano przy mnie wpadł na "świetny" pomysł, żeby zażartować i powiedział ze zdziwieniem: - Kasia (Jego prawie była żona)! Jak ty się zmieniłaś!! I nie wiedział dlaczego się nie śmiałam;-) Ciężki ma czasami dowcip ;-)

Był już kiedys topik o tym temacie ale chyba mu sie umarło :)) Itam już to pisałam----powtórzę i tutaj: - Będziesz moją bo Ci sutki sztywno stoją. Tak mnie zatkało, że jestem z tym osłem już 9 lat.

To on nie chiał sie juz spotykać, twierdzil ze sa wakacje i lato mu przeze mnie ucieka!!! ---> Mialam opis na gadu "rewelacja" a ten do mnie po jakim miesiacu nie odzywania sie "o co chodzi z tym opisem? przespalas sie z kims i bylo ci super?" jak mu odpowiedzialam ze nie to sie bez sensu ucieszyl. A co mu do tego jak juz nie jestesmy razem !!palant

Data ślubu ustalona, menu też, goście zaproszeni, suknia się szyje, a on dzwoni do mnie i oświadcza, że nie dojrzał do małżeństwa, że musi się jeszcze wyszumieć, żebyśmy poczekali jeszcze 2-3 lata.Odchorowałam to oświadczenie ciężko, wszystko z pomocą obu rodzin udało się jakoś przyzwoicie pozałatwiać, ale czekał mnie gorszy cios! Pół roku po tym wszystkim okazało się, że będzie tatą i ślub w listopadzie.Oczywiście tatą nie mojego dziecka! Naprawdę się rozchorowałam! Poszłam do niego do domu , ale nie zostałam zaproszona do środka, tylko w progu powiedział mi, że to już koniec, żebym, zachowała twarz i żebym nie zachwywała się jak rozkapryszona jedynaczka.No i żebym nie robiła cyrku (rozpłakałam się), bo mi poczerwianiał nos, a z tym to mi nie jest do twarzy.Zamknął mi drzwi przed nosem i tak się skończył 7 letni związek.Nadal nie wierzę, że to nie był sen, chocciaż minęły już 2 lata!Nigdy już nie zaufam facetowi.

a mój eks mąż gdy dowiedzialam się że zdradza mnie z moja koleżanką powiedział:"A ty o niczym nie wiedziałaś o niczym przecież wszyscy wiedzieli"stałam jak wryta a potem dodał:dobrze że się dowiedziałaś przynajmniej nie muszę już niczego ukrywać"co za palant teraz jestem sama i zaczynam wszystko od początku i jest super:):):)

"Faceci są niemożliwi" - fakt wstawy pożałowania godne, ale Wy kobiety też nie jesteście bez winy. Poznajecie jakiegoś faceta, który podrywa Was i już na dzień dobry wyjeżdża z tekstami typu: "Będziesz miała najnowszy i najlepszy wóz", albo "Wybuduję Ci piękny dom z ogrodem" itp. a wy nabieracie się na to jak dzieci, a później jak prawda wyłazi na jaw macie pretensje do wszystkich na około tylko nie do siebie. A może podejdźcie do tego tak trochę z dystansem, co? Przyda się na pewno! A swoją drogą Aro z tą kasą jaką sie przeznacza na płeć piękną masz trochę racji. Ale tego przypadku z benzyną zdecydowanie nie popieram.

Mój facet po roku \"bycia\"razem w moje 21 urodziny, stojąc przed kioskiem RUCHU i wyjmując 50zl z portfela, kupując...niespodziewanie kartę do komórki:\"wiesz, chciałem ci nawet kupić za to prezent, no ale kontakt z ludźmi jest najważniejszy...\" po czym zabral mnie do studenckiej stołówki na obiad za 4,50zl:) i nie żebym była carrera:)

mój exio do mnie: -Mój kumpel ożenił sie z dziewicą i przyjął jej wiarę. Jak ty chcesz żebym ja się z tobą ożenił to musisz przejść na moją wiarę (byliśmy innych wyznań).Ty nie byłaś dziewicą jak cię poznałem więc sama rozumiesz...Mnie zamurowało... -Ty nie jesteś z tych co to faceci się za nimi oglądają ... - w ogóle nie powinnaś się malować bo wyglądasz nienaturalnie..

Mój men z okazji walentynek mocno spóżniony...przynósł mi kwiatka w doniczce...Ja pytam dlaczego w doniczce co nie było świeżych ładnych kwiatów ??? A on na to : bo w doniczce dłużej postoi a w ogóle to pies z tobą...no comment...

następny eks - ja z tobą nie idę w takiej sukience - dlaczego? - bo wyglądasz jak flądra

milarka dziwnych tych facetow mialas, wszyscy jacys szajbnieci.....

-ja do ciebie mówię a po tobie to spływa jak gęś po kaczce! -co, myślisz,że ja fiutka znalazłem na śmietniku!??????

Moj Misio często wyjezdza do Nieniec 'pamietaj szanuj sie" "tylko pamietaj perelko, jak mie nie bedzie to nie puszczaj mi się "

piszcie

U mnie w domu wieczorem, miał już wychodzić.Pocałował mnie na dobranoc a potem zapytał , czy mamy w domu spluwaczkę, bo chciałby odpluć.Spluwaczkę? Płakałam całą noc.

do góry :D

ZE JESTEM POJEBANA BABA NIC NI UMIEM NA NICZYM SIE NIE ZNAM.POTRZEBOWAL MNIE TYLKO DO URODZENIA 2 DZIECI.A TERAZ JAK OD NIEGO ODCHODZE O MOWI ZE NIECHCE WIDZIEC DZIECI BO PRZEZEMNIE BEDA WYCHOWANE JAK BYDLO

\"Kocham Cie! wiem ze jestes ta kobieta z ktora bym chcial zalozyc rodzine i spedzic reszte zycia, ale nie chce juz ranic, bede sam, nie ma sensu do siebie wracac, izolacja to najlepsze wyjscie, jestes za fajna, kocham Cie\" dziwne no nie???

Oglądam sobie na stronie Pioneera wykresy cen akcji i obligacji. Troszkę się tym interesuję i znam się na tym bardziej niż zwykły śmiertelnik, tak mi się przynajmniej wydaje. Podchodzi mój facet: -Rozumiesz coś z tego chociaż? Miałam ochotę walnąć go zszywaczem.

a jeden z moich eks z takim tekstem do mnie : chodz w ramiona pierdolona zatanczymy walca, ja ci wsadze w cipke huja ty mi w dupe palca

opowiem Wam sytuacje, ktora spotkala mnie w drodze na uczelnie. Jade, wiec tramwajem, obok mnie jedzie dosc perwersyjnie wymalowana panna i jej towarzysz- wieeeeelki lysy, dres. Rozmawiaja, rozmawiaja.... az w pewnym momencie padaja slowa: ON- wiesz co? ONA- no co....? (podejrzewam, ze czekala na jakies mile wyznanie) ON- kurwa.... zajebalem sie w tobie w chuj. Bo wiesz, qrwa... najbardziej to mi sie podobasz z ryja. Z ryja no i z dupy oczywiscie..... ONA- :)

Wracamy z imprezy z kolegą z biura. On długo,dlugo nic nie mowi az w końcu wypala: -Wiesz co, bo mi się podobają takie dziewczyny, ktore się nikomu innemu nie podobają. I ty mi się właśnie podobasz...

idziemy do lozka od razu czy trzeba z Toba najpierw tydzien chodzic?" to jest zdecydowanie najglupszy tekst jaki w zyciu slyszalam

Ja,tej,ale ty masz te cyce! :) ze slinotokiemi lubieznym usmieszkiem,Poznaniak,oczywiscie :)

oj ja tez uslyszalam wiele takich tekstwo od mojego na szczescie juz bylego chlopaka :) np.. siedzimy sobie na lawce w parku ( po 4 latach zwiazku) a on mi mowi o panienkach z internetu.. jakti to ma nowe kolezanki i jakie sa super. Ja wkurzona zacznym mu robic scene a on do mnie spokojnym glosem : \" ale o co Ci chodzi przeciez za duzo w Ciebie ZAINWESTOWALEM zeby Cie zostawic!\" dodam ze nigdy za mnie nie placil!!