Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozmyślająca

Mój chłopak ogląda rozbierające się laski -jak to sobie wytlumaczyc??

Polecane posty

Gość bvre
``Zwal se frajerze. Najlepsza baba to własna graba, co nie ?`` nikt cie o glos nie prosil wiec siedz cicho albo opusc ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty rozmyslająca to
Trzeba ci wiedzieć, że jak facet wie, ze ma u boku niezwykłą, fascynującą kobietą to inne olewa cienkim strumieniem. Wyciągnij wnioski sama. O ile jestes w stanie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozmyślająca
no, zaczynasz podnosić loty... tak myslalam o tym, że może mieć inny "ideał' ale to było juz rozwinięte przeze mnie w poprzednich wypowiedziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvre
o ile ogladanie w necie jeszcze przejdzie .To na ulicy przy swojej kobiecie to lekkie przegiecie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty rozmyslająca to
podnoszę loty hehehe... Oczywiście, że ma inny ideał a juz na 1000% nie ma do ciebie szacunku. W sumie...może i ma rację...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozmyślająca
oj naprawde przejelam sie :D wiem że chcesz miec wplyw na moje samopoczucie ale - niestety Moze masz racje z tym ideałem. ale to jest tez problem mojego chlopaka pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty rozmyslająca to
największy wpływ na twoje samopoczucie ma ten twój...kapeć koniobijca. Masz to na co zasługujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty rozmyslająca to
lepiej być bykierm rozpłodowym niz koniobijcą.JA juz zrobilem dziecko dwóm laskom i sa zadowolone.Przynajmniej nie mecze zwierzat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bueheheheheheheh
ty rozmyslajaca to jest kobietą jak nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i w dodatku zmyśla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trecee
Wczoraj przeczytałam artykuł dotyczący badań przeprowadzonych na mężczyznach. Otóż podzielono ich na 2 grupy i pierwszej z nich pokazywano zdjęcia atrakcyjnych kobiet natomiast drugiej kobiet przeciętnych. Jak się okazuje pierwsza grupa po obejrzeniu zdjęć zaczęła być bardziej krytyczna w stosunku do stałej partnerki oraz związek , z którego byli dotychczas zadowoleni , zdawał się im mniej satysfakcjonujący. Może gdzieś znajdę ten artykuł to wkleję link. A co sądzicie , że mąż ogląda aż takie małolaty , że wybiera takie akurat przedziały wiekowe 14-16 lat.Ogląda zdjecia tych małolat na portalach typu sympatia , fotka.pl, mixer itp..czesto wchodzi na czaty i oglada masturbujące się dziewczyny , przy czym ma właczona przykładowo fotke jakiejsc pietnastolatki i jednoczesnie kamrke , której cały obraz wypełnia czyjaś wagina wraz z tym co dana osoba w danej chwili z nia wyprawia. oglada jeszcze filmy na Youtobe typu: zobaczcie co potrafia zrobic njebane małolaty, albo pijana nastolatka przewraca sie i sika lub dziewczynki w szatni. Czy to normalne?Szczerze powiedziawszy to mnie najbardziej martwi i „zniesmacza”. Przecież w rozwoju się nie cofnę. Nie mogę być z kimś przy kim nie mogę się spokojnie zestarzeć. A co by było jakbym miała raka i wycieli mi pierś, albo macicę lub zostałabym oszpecona w pożarze lub wypadku. Czy poszukałby wtedy sobie atrakcyjniejszej . Zamieniłby mnie na „lepszy model”? Nie mogę być z kimś kogo uczuć nie jestem pewna. Kto tak postępuje . To mi uwłacza. Jestem inteligentną , ładną oraz zgrabną kobietą. Świadomą swojej atrakcyjności i seksualności oraz tego jak działam na mężczyzn. Kochałam go, ufałam . Gdybym wcześniej wiedziała o jego „hobby” nie zdecydowałabym się na dziecko. On skrzętnie ukrywał swoje skłonności. Wydawało mi się , że jesteśmy idealnym małżeństwem. Kochaliśmy się bardzo często . Oboje lubimy urozmaicać swoje życie erotyczne. U mnie to było z serca u niego być może częstość zbliżeń była podyktowana podnietami z netu. Nic nie wskazywało , że jest jakiś problem . Kochaliśmy się przez cały okres ciąży , która mi bardzo służyła i miałam wrażenie, że jeszcze więcej mężczyzn się za mną ogląda. Mąż też mi o tym wielokrotnie mówił. Jedyne co mi mogło dać do myślenia to to ze wściekał się , gdy siedziałam długo na kompie i on nie miał do niego dostępu oraz to , że potrafił siedzieć na nim do późna w nocy lub wstawać bardzo wczesnym rankiem ,by „przejrzeć wiadomości ” , a gdy go nachodziłam to się wściekał i miał przeważnie otwarta wciąż ta sama stronę sportową. Że tez wtedy się nie skapnęłam. Gdybym wiedziała nigdy nie zdecydowałabym się na dziecko z nim. A teraz , gdy mam już u boku moje wyśnione (roczne) maleństwo i wydawało by się , że do szczęścia niczego nie powinno mi brakować odkryłam , że tyle czasu mnie oszukiwał. Bardzo dobrze się ze wszystkim ukrywał . Kasowa historii i pliki coocke. Ja naprawdę jestem otwarta w sprawach sexu i na wiele bym przystała , ale ale oglądanie cichaczem gimnazjalistek to poniżej mojej godności . Moje koleżanki maja córki w ich wieku. Boli mnie to tym bardziej , że mąż jet ode mnie młodszy o 1,5 roku. Kiedy się poznaliśmy sądził , że jestem od niego młodsza i na odwrót . Do tej pory bardzo młodo wyglądam . Przeważnie nikt nie wierzy , że mam już swoje lata. Co o tym sadzicie? Nie chce się starzeć bojąc się panicznie każdej nowej zmarszczki. Kocham mojego synka , ale przychodzi mi do głowy myśl o rozwodzie. Mam ogromny żal do męża. On twierdzi, że to jest od niego niezależne i nie potrafi się powstrzymać i bardzo się tego wstydzi a ja nie potrafię go zrozumieć i postawić się w jego sytuacji. Mówi , że kocha mnie i dziecko itp.. Ja mam mieszane uczucia. Wiem jak przemyślanie potrafił się kryć z tym wszystkim. Mam przed oczami jego napady złości , gdy nieświadomie przerwałam mu „sesje” ( głupia nie rozumiałam co robię nie tak).Wiem , że robił to gdy ja umierałam ze strachu o dziecko , gdy miało wysoka gorączkę. Nawet wtedy nie umiał się opanować. Nie wiem co siedzi w jego głowie i brzydzę się tym co zrobił. Świat na chwilę stanął mi w miejscu , ale znam również swą wartość i mam poczucie swojej atrakcyjności . Teraz , gdy stałam się matką jestem bardziej świadoma swej kobiecości niż kiedykolwiek wcześniej. Dobrze mi samej z sobą , ale co z moim synkiem . Czy pomyśleć o rozwodzie i szukać szczęścia , gdzie indziej ? Czy będę jeszcze kiedyś w stanie komuś zaufać. Co myślicie o tym. Jakie jest wasze zdanie na ten temat . Czy to normalne dowiedzieć się po 10 latach małżeństwa, że facet , którego się ubóstwia , któremu urodziło się przed rokiem ślicznego , mądrego synka , któremu koledzy zazdroszczą atrakcyjnej żony , od kilku lat kręcą gimnazjalistki i po kryjomu ogląda je przy każdej okazji w necie ? Piszcie proszę....!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×