Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Migotka_1986

Schudnijmy najpierw 3 i później 3. -6 na wadze to nasz cel!

Polecane posty

Hejka :) Więc to ja byłam na tej diecie czereśniowej... Weridiana nie polecam. Byłam taka głodna, że masakra :O I na drugi dzień sobie nadrobiłam :O Takie jednodniowe i niskokaloryczne diety sa głupie, bo po nich jest się wygłodniałym, złym, w końcu się nie wytrzymuje i rzuca na jedzenie :O I jojo :O Zawsze byłam na takich wymyślunkach i najpierw w miesiąc chudłam 5kg a potem one szybko wracały :O Teraz jadam codziennie 1800 kcal, tańczę 3h 2 razy w tygodniu i robię a6w. I od października schudłam 3kg. Może i to nie jest dużo, bo 3kg na 4 miesiące, ale w między czasie były jeszcze święta, moje urodziny i przyjazdy mojego chłopaka, gdzie zawsze się przekracza limit ;) Głodna nie chodzę nigdy, bo te kalorie rozkładam sobie na 5 posiłków. I tym sposobem chce zrzucić jeszcze 3 kg, do wakacji, ale fajnie by było w 3 miesiące - do maja ;) Najważniejsze, że jojo jest tu niemożliwe, bo wcale nie jest się głodnym. Dlatego wolę trochę czasu poczekać i utrzymać tę wagę na długo ;) A na głód dobry jest kefir z płatkami owsianymi, ja zawsze sie nim bardzo najadam :) I potem 3h nie jestem głodna (rano jem ten duży kubeł 400g i 6 łyżek płatków - razem 450 kalorii - na tyyyle żarcia to prawie nic kaloryczne) a energia na cały dzień :D Agatka to pote przerzucam się na 8min abs :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka, ja juz po szkole, kolejny przedmiot z głowy, jeszcze tylko 5 egzamniow, 2 zaliczenia z ocena, jedno zaliczenie i mam pokoj z IV rokiem :D (to wszystko do konca kwietnia) Ja dzis zjadlam w sumie malo, 2 srednie kromki z szynka i salatka, teraz 2 srednie kawalki kurczaka z kapusta kiszona :) potem bede oczywiscie cwiczyc 40 minutek :) jak na arzie po tabletkach czuje sie oki :) i tak niech juz zostanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po Diane mam okropne miesiaczki :O Dzien przed nie spie wcale takie mam bole... Ale jutro zadzwonie do endokrynologa i umowie sie na wizyte. Nie powiem co dzis zjadlam,bo to masakra.ale od jutra znowu nie bede jadla slodyczy.Zawsze jak mam wolne od szkoly tj sobota,niedziela,to zjadam tyle co w ciagu calego tygodnia chyba ;) Ale od jutra zamierzam nie jesc juz nic po 18stej,bo zdarzalo mi sie to dosc czesto.I nawet litry wody i herbat nie sa w stanie zaspokoic mojego glodu :P Ale mam nadzieje,ze z czasem jakos sie przyzwyczaje.Od wczoraj staram sie dodawac jak najmniej cukru do herbaty-zawsze byly to 2 lyzeczki,teraz jest jedna.Bo jakos tak calkiem bez,to nie moge pic... A tak aporpos to ile jedna lyzeczka cukru ma kcal ? Bo spotkalam sie z tym,ze 10-40 bodajze.A to duza rozbierznosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ponownie :) przeczytalam sobie tak z grubsza nasz topik :) fajny jest :) ciesze sie ze juz tak dlugo jestesmy an nim :) tylko szkoda ze nic nie schudlam :o znalazlam swoje wymiary z przed pary mieiscy i w tali przybylo mi 5 cm :o:o:o a w brzuchu mmam 85 cm ło matko!!!!!!!!!!!! Ale i tak jest lepiej niz bylo miesiac temu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde ale mi sie chce jesc... :O Mam w lodowce jogurt ze zbozami,ale to 250 kcal :O A wiec go lepiej nie ruszam.Jablka tez nie moge zjesc,bo bede jeszcze bardziej glodna.Chyba pojde po mandarynke :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze sie to przyda:) To lista bomb kalorycznych :) • bita śmietana z rodzynkami porcja – 800 kcal • boczek faszerowany 100 g – 502 kcal • boczek wędzony 100 g – 475 kcal • chałwa 100 g – 600 kcal • ciastka Delicje szampańskie opakowanie – 640 kcal • czekolada tabliczka – 550 kcal • frytki 100 g – 239 kcal • hamburger Big Mac 1 sztuka – 510 kcal • margaryna 100 g – 720 kcal • masło 100 g – 720 kcal • Nutella 100 g – 650 kcal • omlet z dodatkami, 1 sztuka – 750 kcal • orzechy 100 g – 610 kcal • ptasie mleczko – 473 kcal • rodzynki w czekoladzie 100 g – 510 kcal • smalec 100 g – 900 kcal • śliwki w czekoladzie 100 g – 612 kcal • wiśnie w czekoladzie 100 g – 446 kcal *** A teraz - dla odmiany produkty o niskiej zawartosci kalorii :) • arbuz 100 g – 12 kcal • cola light, 1 puszka – 1 kcal • herbata bez cukru – 0 kcal • kabaczek 100 g –20 kcal • kalafior 100 g – 16 kcal • kapusta kiszona 100 g – 16 kcal • kawa bez cukru i śmietanki – 0 kcal • mandarynka, 1 średnia – 13 kcal • marchew, 1 średnia – 12 kcal • melon 100 g – 16 kcal • ogórek 100 g – 8 kcal • papryka, 1 średnia – 19 kcal • pomidor, 1 średni – 19 kcal • rzodkiewka, 1 średnia – 1 kcal • zupa pomidorowa na koncentracie, bez dodatków – 14 kcal A tu cos na zamiane ;) 1 kostka czekolady = 1 średnia mandarynka lub 1 owoc kiwi 100 g słonych orzeszków = 1,5 kg mandarynek lub 1 kg brzoskwiń 1 herbatnik = 230 g arbuza lub 250 g truskawek 1 baton czekoladowy z nadzieniem karmelowym = 230 g malin w galaretce lub 185 g owocowego serka homogenizowanego A wiec na sniadanko mozna smialo zjesc chleb z rzodkiewka czy ogorkiem zamiast sera... Na obiad za to ziemniaczki i kalafior... Albo kapusta kiszona i ogorek solony bo kalafior to tylko mrozony dostaniemy o tej porze roku:) Ja tam na szczescie obejde sie bez sosu,bo zawsze nalewalam se sladowe ilosci... A wiec chociaz to mam z glowy.Poza tym rzadko kiedy jadam obiad.Zazwyczaj tylko w niedziele z rodzicami. I cos jeszcze : 1 paluszek to 12 kcal 1 chips to 9 kcal 1 landrynka to 16 kcal 1 kostka czekolady to 22 kcal 1 herbatnik to 40 kcal 1 Delicja to 54 kcal Teraz chyba za kazdym razem pomyslimy najpierw zanim siegniemy po ktoras z tych rzeczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie w domu stosy faworków, pączków, czekolad i jeszcze jabłecznik, a ja nic :D Nie chcę bo przez to sie robią oponki ;) Dzisiaj miałam ostatni egzamin :D Zdałam na 4 i koniec! :D A jak wróciłam to wsunęłam śledzia w pomidorach, bo strasznie mi się chciało ryby :D Kurczę mój chłopak przyjeżdża za tydzień i jadę do niego na 5 dni. Zważyłabym się przed wyjazdem, ale to będzie tuż przed okresem, wtedy zazwyczaj waży się 1-2 kg więcej. A z nim to raczej nie ma diety ;) No ale nic :) Zważę i zmierzę się tydzień po okresie. Czyli za 2 tyg :) zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisienka171
ja w piatek dostalam okres. Normalnie wyłam z bólu, ostatni raz mialam taka bolesna 2 lata temu, myslalam wtedy ze to wyrostek ale to ty miesiaczka, mówie wam nie moglam sie skupic w piatek na klasowce z biologii choc tylko poszlam na klasowke do sql. Miałam zostac na matmie ale wrocilam do domu. Wzielam nospa forte i nic, normalnie beczalam z bólu potem wzielam ibuprom maks , poszlam spac i przeszlo :) a ja skonczylam w czwartek te dietke 3 dniowa i schudlam tylko 3kg bo wiecej nie dalo rady a pozatym pilam kawe z mlekiem a nie bez mleka dlatego tak malo, ale zaraz ferie wiec schudne szybko na tej diecie i bete pila czarna kawe ;) pozdrofka dla neli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie juz wisnieka nie pozdrawiasz :( buuuu wisneinka tez mam taki bolesne okresy, w sobote zazylam najpierw 2 tabletki ibuprofenu, potem jeszcze jedna lekko przeszlo, ale po 2 godzinach zaczela sie od nowa jazda, wiec wzielam kolejne 2 i malo co mnie przestalo bolec!! Potem przeszlo,na wieczor bol znow sie pojawil ale juz wiecj nie zazywalam, tylko cierpialam. Mam tylko nadzieje ze po pigulkach okres bede miec mniej bolesny i skapy!! Jutro agata grzecznie wstaje o 6 i zaczyna prace :) i tak codziennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez zawsze miałam takie \"bolące\", obfite i długie miesiączki. Odkąd biorę tabletki okres mi się wyregulował i nie jest taki obfity i trwa 4 dni :) Wisienka a może idź z tym do ginekologa? No bo w końcu od tego oni są ;) A jak to Ci uprzykrza życie i zwijasz się z bólu to jego obowiązkiem jest Ci pomóc, żebyś się nie męczyła! Agatka a Ty jaka pracę rozpoczynasz? Ja tez chyba rozpocznę :D Mama mojego chłopaka ma mi załatwić :) I cieszę się, bo jeszcze nigdy nie pracowałam a mam już 21 lat... :O No tylko, że ja jestem na dziennnych i ciężko to godzić, ale spróbować nie zaszkodzi :D Jejku dziewczyny brakuje mi słodyczy :O Normalnie ja to odczuwam, ale się nie poddaję. Chciałabym się odzwyczaić, żeby słodycze stały mi się obojętne. Na razie daje radę, ale to dopiero 5 dzień... ;) Dzisiaj 20 powtórzeń a6w... Chyba skonam ;) Pozdrówka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie objadalam jak prosiak ;) Ale to byly 3 dni gdy zajadalam pączki.A teraz mama juz nie bedzie robic wiec juz sie nie bede objadac.Postanowilam,ze bede wychodzila kolezance na przod,gdy wraca do domu z treningow-chodzi na siatke.Do domu ma 5km.Tak jak ja ze szkoly zreszta,bo ona tez chodzi z tamtej miejscowosci z buta.A,ze jest ciemno,a mi sie ruch przyda,to postanowilam,ze bede jej wychodzila na przod chociaz kawalek:) A wiec co najmniej 30 minut mi to zajmie.Do tego minimum 30 minut orbitrek,no i kazdego dnia wracam do domu tez to 5 km,tak jak kolezanka.A wiec troche ruchu mam.Dzisiaj odstawilam antykoncepty,wiec mam nadzieje,ze uda mi sie teraz zrzucic jakies kilogramy,bo z tabletkami to bylo w zasadzie nierealne.No i juz nie jem po 18stej.Hehe ja tak mowie kazdego dnia ;) Ale dam rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sobie postanowilam,ze bede jadla obfite sniadanie i jak bedzie mnie glod chwytal to zawsze sobie cos zjem,zeby nie glodowac,bo nie o to chodzi.Wystarczy regularnie cwiczyc,nie jesc po 18stej i nie jesc slodyczy-oczywiscie mozna soie pozwolic na cos drobnego raz na jakis czas:) Teraz nie biore tabletek anty,a wiec mysle,ze jakos to pojdzie;) Bo jak nie biore to nie tyje nigdy,chocbym tone slodyczy wcisnela w siebie :p ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja żyję :D Odpoczywam po męczącym semestrze ;) Ciągle na tej samej dietce i staram sie bardzo nie jeść słodyczy. W tym miesiącu jeszcze nie zjadłam, nawet nie wiecie jak mi ciężko :O Pozdrówka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moj orbitrek sie rozjebal i nikt nie moze mi go przykrecic :O sto razi prosilam tate i brata,ale z nim i gadac ... :O Slodyczy nie jem,po 18 tez nie jem.Dzisiaj tylko o 18.15 male jablko. A co teraz bedziesz musiala wcinac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie starsznie nudze :o Michał w pracy, w TV nic nie ma! Chyba zaraz spac pojde!! Neli współczuje :( ale trzymam kciuki, na pewno wyzdrowiejesz!! Ja tez głodna jestem starsznie ale nic nie bede jesc!! Dzis bylam na badaniu cytologii, za wczesnie przyszlam (w 7 dniu :o) i pewnie bede musiala powtorzyc badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Agatka 👄 Wyleczę się! Mnie sie ostatnio bardzo chce jeść Ciągle mam apetyt. A jak nie zjem długo słodkiego to mi słabo i wczoraj zjadłam pierwszy raz od 8 dni rządek czekolady i szok - od razu lepiej! I żeby było śmiesznie cukrzycy nie mam, cukier w normie. Ja to już nic z tego nie kumam. Dzisiaj 22 powtórzenia a6w. Już na samą myśl o tym gorzej mi ;) Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj chcialam zrobic diete ziemniaczana,ale nie wiem czy mi sie uda,bo za chwile ide do sklepu po swiezutki chlebek i bulki.... Poza tym pilam juz herbate z cukrem,bo stwierdzilam,ze bez cukru to sie jednak nie obejde... Ale postaram sie nie jesc nic innego.A ziemniaki sa naprawde sycące... Kurcze nie moge przebolec,ze moj kochany orbitrek stoi tak bezczynnie.Tak bym se chciala pocwiczyc 😭 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi sie nic nie chce :o niby pocwiczylam 20 minut ale co to jest !! Musialm zjesc kolacje bo mama zrobiola obiad po 13!! I jak ja mam biby wytrzymac do nastepnego dnia!! Neli i jak tam powtorzenia?? Weridiana a na czym polega ta dieta ziemniaczana??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet nie wiem gdzie to wyczytalam,ale dieta jest wlasciwie taka jak ta ktora Neli stosowala,tyle ze ona robila to na czeresniach ;) Czyli przez caly dzien zajadasz tylko ziemniaki ugotowane w mundurkach,czyli jak to sie mowi "pulki" :) Niestety mi sie nie udalo ;) Wiedzialam,ze sie skusze na chlebek ;) Ale wcale sie nie martwie.Dzisiaj nawet upieklam sobie z kolezanka pieguski:) Raz w tygodniu moge sobie pozwolic na cos slodkiego. Stwierdzilam,ze takie katowanie sie nie ma sensu.Ja kocham slodycze.Wiec zycie bez nich jest w moim przypadku po prostu niemozliwe.Dlatego nie odmawiam ich sobie bo wiem,ze nie dotrzymam obietnicy i tak.Wiec po co takie bajerowanie samemu sobie.Jak raz w tygodniu cos zjem to od razu mie przytyje.Chodzi po prostu o rozsądne ilosci. Szkoda tylko,ze nie moge cwiczyc na orbitreku 😭 Bo normalne cwiczenia to nie dla mnie :O Nienawidze sportu.Ale ten orbitrek to wspaniale urzadzenie.Na poczatku nie chcialo mi sie jezdzic na nim,ale teraz tak mnie to wciagnelo,ze nie moge normalnie bez niego wytrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha-tych ziemniakow ma byc kilogram :) I trzeba sobie je tak podzielic,aby wystarczylo na caly dzien:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jest szaleństwo jaka to jestem chuda i anemiczna, ci ludzie pogłupieli. Przecież ważę 58kg. Normalnie w szkole, domu, znajomi mi mówią jak ja schudłam Ale ja się nie dam i dopnę swojego 55 kg! Weridiana masz rację co do słodyczy. Ja byłam dziś strasznie słaba i zła, nie wytrzymałam i zjadłam troche czekolady, 3 pierniczki i jeszcze na lodach z koleżanka w kawiarni byłam. Głupie jest katowanie się. Teraz mam dość słodkiego na dobrych kilka dni. A6w dzis nie zrobiłam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joł niedzielnie :) Neli ale jak masz 175 wzrostu to Ty na stowe jestes chuda!! Ja dalej nic nie schudlam, ale sprawdzalam wage moja i chyba cos z nia nie tak!! Proszek 7,5 kg nma niecale 7 (no chyba ze w proszkach oszukuja) natomiast cukier 2 kg ma 4 kg!!! Cos z nia nie tak!! Takze te niby 59 to nei wierze w ta wage, jak juz to gora 58!!A na zwyklej waze 57!! Od jutra startuje z odchudzaniem, tzn caly czas sie odchudzam ale musze cos zmienic bo nic nie chudne!! A i musze sie pochawlic moje cycki po tygodniu zazywanai tabletek sporo usrosly, mam wrazenie ze nie mieszcza mi sie w staniku!!! Neli czy mi juz tak zostanie ??? Czy neistety wroca po jakism czasie to swoich rozmiarów?? Ide do nauki, tylko jaksa herbatke skombinuje!! Mileej niedzieli kochane papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka mnie urosły 5 cm i tak było przez miesiąc :O Potem wróciły do siebie. Na początku przez pierwsze opakowanie miałam tez plamienia i potem tez wszystko wróciło do normy. Ja jestem taka wykończona, że masakra. Tym całym zimowym semestrem. Normalnie jestem strasznie zmęczona i nic mi się nie chce, tylko jeść ale to tez dlatego, że jestem przed okresem ;) I postanowiłam zrobić sobie tydzień odpoczynku od wszystkiego. A potem znowu biorę się za siebie pod każdym względem ;) Też może coś pozmieniam w jedzeniu, tańczeniu itp ;) We wtorek przyjeżdża mój men na tydzień, więc dietka na tydzień na pewno zawieszona ;) Zobaczymy tylko co będzie jak sie za 2 tyg zważę ;) Pozdrówka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie wczoraj objadalam jak lasuch ;) Ale teraz koniec:) Jeden dzien zawsze sobie zajadam co chce... Jezu Neli 55 kg przy takim wzroscie.... Ja mam 55 przy 160cm.I nie jestem gruba.Ale najlepiej czulam sie w 52.... Niestety po anty przytylam.Ale ja nie chce byc chuda-wierzcie mi albo nie,ale przeciez gdybym chciala to bym sie wziela za siebie.A ja chce byc przy kosci ;) Bo nie podobaja mi sie chude dziewczyny.Kobiete trzeba miec za co uchwycic ;) Jesli o piersi chodzi to mi tez urosly,ale po odstawieniu tabl. zmniejszyly sie.Teraz pewnie tez sie zmniejsza niestety.Nie mam duzych piersi,ale sa dziewczyny,ktore wygladaja duzo gorzej:) Akurat tym to ja sie nie przejmuje.Mam w sam raz-tak uwazam:) Chociaz nie ukrywam,ze troche wieksze chcialabym miec-wiadomo...-jak kazda kobieta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina136
Dzeiwczyny przyłączam się :) Chcę zrzucić 6 kg :( teraz waże 60 kg przy wzroscie 168cm kiedyś ważyłam 54 i miałam piękna figure ;) teraz chce do niej powrócić. Koniec ze słodyczami - chipsami, batonami, fast foodami!!1,5 l. wody dziennie :) i mam nadzieje, że coś schudne chociaż pare kilo do lata :) Pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu pustki Witam Ewelinę :D Ja przez cały tydzień jadłam same kaloryczne pyszności: pizze, ciasta, czekoladki, bitą śmietanę :D Jednym słowem nie schudłam nic a nic, zważyłam się rano i 58,2. Od dzisiaj sie biorę za siebie, zasady po staremu, z tym, że obmyśliłam, ze muszę sie odzwyczaić od słodyczy od których jestem uzależniona... Więc do końca marca pozwolę sobie na słodycze dwa razy w tygodniu. Poza tym dalej 1800 kalorii, 2h tańca 3 razy w tygodniu i zaczynam od nowa a6w. Pozdrowienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×