Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość liluśka

angina ropna ---jak leczyc

Polecane posty

Byłam dzisiaj u lekarza angina ropna okrutna od dwoch dni nic przełknacnie moge(masakra)nie dostałam jednak zadnego antybiotyku tylko tabletki przeciwbolowe ktore wkładam pod jezyk i sie rozpuszczaja w ich skład wchodzi PIROXICAM a tabletki nazywaja sie FELDENE LYOTABS. Tabletka 3 razy dziennie i luzik daje rade do tego zadne gorace cherbatki ani inne babcine sposoby tylko mam powoli jesc lizaki lodowe.Lekarz powiedział mi ze angina jest wirusem i antybiotyk zbytnio nie pomoze. Zobaczymy jak sie skonczy ale mysle ze dobrze bo przez dwa dni trzepało mna jak szlag a dzisiaj juz lepiej ,bez goraczki i juz tak nie boli jezeli do piatku dalej bedzie bol to mam przejsc na inne przeciwbolowe VOLTAREN 75. Ale mysle ze nie bedzie takiej potrzeby bo dzisiaj czuje sie duzo lepiej. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam dzisiaj u lekarza angina ropna okrutna od dwoch dni nic przełknacnie moge(masakra)nie dostałam jednak zadnego antybiotyku tylko tabletki przeciwbolowe ktore wkładam pod jezyk i sie rozpuszczaja w ich skład wchodzi PIROXICAM a tabletki nazywaja sie FELDENE LYOTABS. Tabletka 3 razy dziennie i luzik daje rade do tego zadne gorace cherbatki ani inne babcine sposoby tylko mam powoli jesc lizaki lodowe.Lekarz powiedział mi ze angina jest wirusem i antybiotyk zbytnio nie pomoze. Zobaczymy jak sie skonczy ale mysle ze dobrze bo przez dwa dni trzepało mna jak szlag a dzisiaj juz lepiej ,bez goraczki i juz tak nie boli jezeli do piatku dalej bedzie bol to mam przejsc na inne przeciwbolowe VOLTAREN 75. Ale mysle ze nie bedzie takiej potrzeby bo dzisiaj czuje sie duzo lepiej. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i sie udało moge jesc gardło przestało bolec super :-) lody pomogły tzn. nie lody tylko lizaki lodowe :-)))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak-to-właśnie-ja
przeważnie antybiotykami... ale co zrobić jeśli antybiotyk pomaga tylko na troche a choroba powraca? ;/ już 4 raz choruje, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ipauli
\'\'No a czy wy zapominacie Lekarze tak naprawde nie do konca sa krztałceni w kierunku zdrowia,sa równiez kształceni w kierunku biznesu i dlatego nigdy nie powierzyłbym im swojego zdrowia i nie im o tym decydowac\'\' w zyciu nie slyszzalam gorszej glupoty,czlowieku Ty sie zastanawiasz czasem nad tym co piszesz??yszz mniejsza,a jesli chodzi o domowe sposoby to wiadomo ,ze kazdy reaguje na wszystko inaczej,kazdyorganizm jest inny wiec nie warto dyskutowac na ten temat,ja osoboscie gdybym mogla to leczylabym sie tylko domowymi sposobami ,ale nie zawsze sie tak da,lekarze sa od tego zeby nam pomoc a angina ropna to nie zart!sama wlasnie wczoraj sie kapnelam ze niczego nie moge przelknac ,nawet tabletka nie chciala mi przejsc przez gardlo i prawie plakalam z bolu.Ale ja pisze do Was w innej sprawie-nie mam pojecia co moge pic-zimne napoje czy jednak cieple-bo chyba gorąca herbata nie jest wskazana,a na jogurty jestem skazana,a cieplych jogurtow nie ma Proszę odpiszcie możliwie szybko i przestancie na siebie bluzgac bo to nie miejsce na to:D pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę tu bzdur
do wszystkich zwolenników "kociego pazura", coś mi sie zdaje że on nie pomaga na głowę po pierdzielicie straszne głupoty, żyjecie w jakimś świecie spiskowych teorii. Po pierwsze sprawdzcie sobie co to jest antybiotyk, pierwszy wynaleziony czyli penicylina to zwykła pleśń a więc gdzie tu chemia, po drugie probiotyki, produktem probiotycznym jest np jogurt czy kefir więc gdzie tu chemia, kuracje antybiotykowa trzeba stosować z głową, wiele osób popełnia błąd odstawiając za wcześnie antybiotyk i stąd nawroty, oraz trzeba pamiętać o kuracji osłonowej własnie probiotykami, oraz co najważniejsze antybiotyki nie działają na wirusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P-O-P-I-E-R-A-M---
JEDEN Z NIEWIELU ROZSĄDNYCH POSTÓW. SZUKAŁEM KONKRETÓW O ANGINIE ROPNEJ (PATOGENY I RODZAJE KURACJI) I CAŁY CZAS TRAFIAM NA JAKIEŚ FORA Z MONDROŚCIAMI LUDOWYMI. LUDZIE, TO ŻE LEKARZ NIE WSTRZELI SIĘ OD RAZU Z ANTYBIOTYKIEM, TO NIE ZNACZY, ŻE TRZEBA OD RAZU JEŚĆ JAKIEŚ KOCIE G****. JESTEM PO KURACJI AMOKSYCYLINĄ - BEZ EFEKTU. JUTRO IDĘ CISNĄĆ LEKARZA O MOCNIEJSZĄ POCHODNĄ PENICYLINY W ZASTRZYKACH - NA PEWNO POMOŻE. ...NIE JEST TO KWESTIA WIARY, ALE WIEDZY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzakas128
JA NATOMIAST CHORUJE OD 1.5 TYGODNIA PANI DOKTOR CO TYDZIEN WYMIENIA MI ANTYBIOTYK,NAJLEPSZE ZE POSZLAM Z POWIEKSZONYMI MIGDALAMI -DOSTALAM ANTYBIOTYK A PO TYGODNIOWEJ KURACJI ANTYBIOTYKOWEJ POJAWILY SIE ROPNIE NA MIGDALACH WIEC POSZLAM DRUGI RAZ -PANI DOKTOR ZDZIWIONA ,ZE PO LECZENIU ANTYBIOTYKIEM DOSTALAM OSTREJ ANGINY ROPNEJ I CO DOSTALAM ,OTOZ DRUGI ANTYBIOTYK ,A JESZCZE LEPSZE ,ZE JEDEN MIGDAL MIALAM ZAATAKOWANY ROPA A PO 2 DNIACH JUZ DRUGI .NIE MI NIE POMAGA A WRECZ PRZECIWNIE CHOROBA CALY CZAS SIE ROZWIJA I TO W ZASTRASZAJACYM TEMPIE.PROSZE O POMOC JESTEM UCZULONA NA PENICYLINE I POLOPIRYNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyna rada
paciorkowiec anginy liże stawy a kąsa zastawki serca i kłębuszki nerkowe, mogąc spowodować kalectwo lub nawet śmierć. Jężeli antybiotykoterapia nie daje rezultatów, to usunąć je operacyjnie i później prowadzić wyjątkowo higieniczny tryb życia wg wskazówek na www.vademecum.zdrowia.prv.pl by dać układowi immunologicznemu przewagę. W slrócie ten higieniczny tryb życia można zamknąć w 4. punktach: 1.prawidłowe odżywianie(wysokowitaminowe i optymalnie białkowe) 2.wysiłek fizyczny rekreacyjny na poziomie potu 3.higiena w pełny tego słowa znaczeniu 4.pozytywne nadstawienie psychiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyna rada
niektóre bakterie są oporne na antybiotyki a wrażliwe na sól, zatem równolegle z antybiotykoterapią zastosować płukanki rozworem soli. Operacja to ostateczność, gdyż warto mieć migdały jako największe wężły chłonne przechwytujące infekcję chorobotwórcze, ale zdrowe!!!! Równolegle z płukankami solą można zastosować inhalacje inhalolem. Sposób: na parującą wodę wlać kilka kropel inhalolu, nakryć dłowę ręcznikiem i wdychać opary poprzez usta kilka minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyna rada
mimo, że wymaz wskazał klebsiellę a antybiogram amoksycylinę, to mimo, że mogłem wziąć antybiotyk z miejsca, ponieważ go miałem i wiedziałem jak stosować, to płukankami soli zniszczyłem ową groźną bakterię wywołującą zapalenie płuc, gdyż nie pojawiła się ani gorączka ani zapalenie oskrzeli czy płuc, i idąc na konsultacje do kol. lekarza, stwierdziliśmy, że organizm jest tak silny dzięki higienicznemu trybowi życia, że układ immunologiczny przejął kontrolę. No i obeszło się bez antybiotyku, przy tak groźnej bakterii jaką jest klebsiella!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To nie bajki, to prawda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyna rada
cyt.: Lekarz powiedział mi ze angina jest wirusem i antybiotyk zbytnio nie pomoze. Nie wierzę, żebynormalny lekarz nazwał pariorkowca anginy wirusem!!!!! Może to był jakiś domorosły weterynarz? Podaj miejsowość i przynajmniej inicjały tego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.doz.pl/czytelnia/a1068-Zapalenie_gardla super artykuł o chorobach gardła. ja angine miałam baaardzo czesto i to jeszcze taaaaka ze szok. z wirusowej przechodzila w bakteryja a ze nie wszystkie antybiotyki na nia dzialaja to kiedys z malpa walczylam miesiac!!! doszlo do ropienia gardłowego i szczekoscisku i skonczylo sie na pogotowiu, bo normalnie sie dusilam. pomogl mi wymaz i branie przez jakis czas odpowiednich na paciorkowce antybiotykow. od tamtej pory ciiiisza anginy nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzienka002
Ja mam teraz angine ropna... Jem witamine C tabletki do ssania i antybiotyk ,... Boli jak cholera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No a czy wy zapominacie
a czy wy wiecie że akademie medyczne sa sponsorowane przez firmy farmaceutyczne i progrma jest tak ułozony,żeby wzrastała sprzedaz,srodków farmakologicznych,bo co to za klient który przyjdzie do apteki raz i sie wyleczy???musi chodzic systematycznie a wtedy to jest dobry klient masakra z wami jak wy niczego nie rozumiecie w tym życiu buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No coż
Wyrzuc te wszystkie chemiczne świństwa i zastosuj koci pazur,jest najlepszy i najzdrowszy a zarazem najskuteczniejszym srodkiem przy anginach ropnych i nie tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koci pazur jest naparwde dobry ale ja najpierw bylam przelecozna antybiotykiem a potem zjadlam cale opakowanie kociego pazura od tej pory anginy juz nie mialam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No coż
Szkoda tylko że wczesniej trułas sie antybiotykiem,koci pazur sam sobie poradzi i to skutecznie,wcale mnie nie dziwi,że angina minęła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karasiowa92
Ja angine leczyłam smarując fioletem gardło, płukałam szałwią, piłam witamine C z wapnem, herbate z cytryną i brałam dwa antybiotyki Zamur i Eurespal (ok.80zł te antybiotyki są takie same wiec polecam tylko Zamur bo wiecej dolegliwosci leczy wiec ok.40zł) i tabletki do sania na gardło z tymiankiem tak mi poradziła lekarka ktora mowiła ze mam straszną tę angine moje gardło było w połowie mniejsze niz w rzeczywistosci, chciała mnie wysłac do szpitala ale nie chciałam mowiła tez zeby odpoczywac w łozku ale jej sie nie posłuchałam a z rana sie rosciagałam serce mi szybciej biło a z jakims czasem juz normalnie. Ale wyleczyłam sie w 5 czy 6 dni od przyjmowania antybiotyków i jak bardziej zainteresowania sie tą chorobą uciazliwe dla mnie i dla mojej siorki przez tę chorobe było moje chrapanie :D moze jakies tanie kropelki do nosa.Mam nadzieje ze pomogłam Trzymajcie sie zdroWiutKoO :* bu$$

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aluskaa
Ja wczoraj doszlam dopiero do lekarza i dostalam antybiotyk i oslone na zoladek to wszystko ale nie moglam wytrzymac z bolu wiec wizielam to tantum werde pomoglo.! zmiejszylo bol.! ale nie wiem co zrobic z tym takim "slinotokiem" jak bym mogla to bym stala 30 min nnad zlewem i plola ;(:( co mam na to zrobic pomocy ;(.! Jaak mozecie to piszcie na mojego e -maila aluska_xd@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miływolny29 latek
W moim przypadku ja już nie wiem co robić . Od 3 lat choruję na anginę ropną średnio co 2 miesiące temp dochodzi do 38,9 oczywiście antybiotyki , Duomox , Novamox , Rovamecyna , i przeciwzapalny aponaproxen . Ta cała ,, tablica mendelejewa " oczywiście mnie z tej anginy wyciąga , w dodatku muszę płukać gardło szałwią i to niby pomaga . Ale ile można truć się chemią . Lekarz powiedział że mam niską odpornośc organizmu i przepisał mi Biostyminę , faktycznie angina mnie nie tknęła przez 9 miesięcy ale po tym okresie znów się zaczął horror . Teraz praktycznie co miesiąc łykam znane mi ,,Białe landrynki" lekarz się zdziwił jak przyszedłem i powiedziałem że znów mnie bierze . W końcu stwierdził że potrzebuję kuracji zastrzykowej po czym wypisał mi 14 zastrzyków które miały mnie uodpornić nawet na choroby popromienne . Jednak na nic to wszystko ponieważ w okresie brania zastrzyków znów złapałem anginę i to tak silną że gorączka dochodziła do 39 i 6 temp , w dodatku na całym ciele pojawiła się wysypka , czasami traciłem równowagę z osłabienia . w dodatku w jamie ustnej pojawiają podczas choroby kłujące pryszczyki uniemożliwiające zjedzenie posiłku (kiedy mało jem szybko spada mi waga , kiedy jem dużo waga wzrasta bardzo powoli ) . Kiedy po raz kolejny poszedłem na zastrzyk pielegniarka powiedziała że zastrzyk nie uodporni mnie na 100 % i nie od razu . Już zakończyłem kurację zastrzykową i muszę powiedzieć że nie dały tego efektu jaki być powinien , bo dalej łapię anginę co miesiąc temp dochodzi do 38,6 , jednak czuję że organizm się broni , ponieważ już nie biorę antybiotyków wystarczy przeciwgorączkowy paracetamol po 4 dniach angina mija i te pryszczyki w mojej jamie ustnej też się pojawiają , ale na nie też mam sposób . Wiem że żadne tabletki czy zastrzyki nie dadzą tego efektu jak wycięcie migdałków . Każdy lekarz mówi mi co innego rodzinny powiedział że mam niską odporność znów dyżurujący w szpitalu powiedział że to od zepsutych zębów fakt nie tryskają zdrowiem ale mojej mamy brat ani jednego zęba nie miał zdrowego i jakoś anginy nie łapał . Chyba zacznę leczenie w prywatnych klinikach . Ja z anginą mam pecha ponieważ zawsze dopada mnie na dzień przed ważnym dla mnie wydarzeniem czy to 1 dzień w nowej pracy czy sylwester czy coś jeszcze wspanialszego . Wszystkim obecnie chorującym na to paskudztwo życzę powrotu do zdrowia a tym co nie chorują ale wiedzą ze ich dopadnie życzę dużo zdrowia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fluferek
mieszkam w irlandii moj starszy synek od srody ma na migdalkach takie biale czobki wygladajace jak plesniawki jezyk caly pokryty biala smuga nie moze nawet przelykac sliny temperature mial 39.7 pojechalismy na szpital powiedzieli nam ze to bakteria mial badanie moczu dostal antybiotyk penicyline 250mg dzisiaj jest piatek i nic lepiej procz tego ze niema temperatury w czwartek moj mlodszy synek to samo co starszy.Nigdy nie chorowali na angine ropna wiec nie wiem jak to sie objawia ale z tego co przeczytalam to bardzo niebezpieczna choroba.Czy badanie moczu po wybraniu antybiotykow wystarczy zeby sie dowiedziec czy wszystko jest wporzadku?jestem przerazona prosze o szybko odpowiedz bede wdzieczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomcioo
Mnie dopadło to jakieś dwa dni temu. Na początku nie wiedziałem że to angina i nie chciałem iść do lekarza, z tego względu że myślałem, że to zwykłe przeziębienie. Gdy temperatura nie spadała a utrzymywała się w okolicach 38 stopni zdecydowałem się na pomoc medyczną. U lekarza dostałem antybiotyk, plus jeszcze pare innych tabletek i spryskiwacz do gardła (wcale w aptece nie zapłaciłem dużo, bo ponad 30 zł). Ulga po wzięciu była natychmiastowa. Wczoraj nie mogłem podnieść się z łóżka, teraaz temperatura spadła z 38,6 do 37,2. Antybiotyk zawiera penicylynę, która można powiedzieć jest tutaj kluczem. Radzę nie zaniedbywać anginy ropnej, bo powikłania, mogą być straszne. Fluferek, myślę, że choć trochę Cię uspokoiłem. POZDRAWIAM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabii55
Jeżeli anginy ciągle się powtarzają należy znaleźć ich przyczynę. Często przyczyną jest brak odporności, gronkowiec w gardle oraz zła dieta. Np. picie MLEKA : http://www.noni.com.pl/nalogi3.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabii55
Przypomniało mi się, że mojemu synkowi lekarka pediatra poleciła pędzlować 1x dziennie gardło (gdy miał ropne czopy) 1% roztworem GENCJANY - dzięki temu uniknął wycięcia migdałków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra porada
lekarz przepisał mi na płukanie taki lek w proszku nazywa sie Gargarin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paaaaauuullaa
Ja 2 lata temu miałam 6 angin ropnych , z czego dwie przistoczyły się w zap. oskrzeli... Jednym słowem masakra! Kiedy mój organizm był na skraju załamania i zwykły lekarz ( pierwszego kontaktu nie pomagał),wybrałam się do laryngologa - zrobił mi kompleksowe badania !!!!!! i przepisał szczepionkę ( doustną ,chyba brałam ja jakoś 6 miesięcy) RIBOMUNYL lub RYBOMUNYL ,coś takiego...Po tej kuracji naprawdę długo nie chorowałam.. chyba,że jakieś wirusówki . Niestety , od kilku dni kiepsko się czułam ,ból gardła...;( poszłam rano do lekaarza - i angina ropna.... 10 dni antybiotyk i inne specyfiki...:( najgorsze jest to,ze w srodę lecę na gorące wakacje.. Chyba nie można mieć większego nieszczęścia... eh... Jednak czytając wpis użytkowniczki ( 2 lub 3 str.) doszłam do wniosku ,że po przyjeżdzie kupię sobie Citrosept ; ) Może uda mi się ponownie wzmocnić organizm ; ) żeby nie dopadła mnie znów ta potworna choroba,.,eh..,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojti
mnie wczoraj dopadła angina ropna lekarz zapisal mi Taclar 500mg wode utleniona i jakies tabletki do sania cholinex ktorych nawet sac nie moge bo to co wyssam wypluwam ze sliną jak narazie nie widze skotkow ale zobaczymy za pare dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saaabinaaaa
Każdy lekarz przepisze antybiotyk... Ale spróbuj przedtem płukać wodą z solą... możesz tez wodą utlenioną rozcieńczoną i ssać miód :) Mi to pomaga ;) Ale czasem choroba juz jest mocno rozwinięta i trzeba się juz truć antybiotykami :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **thats me
jak mozna w trakcie ANGINY ROPNEJ nie stosowac antybiotyku!! ja tak zorbilam, pierwszy raz to tylko bralam jakis antybiotyk co mi mama dala ANTIDRAL(super) restza herbatki sratatata .ale znow po tyg mialam angine ropna bo bralam go idiotka tylko 3 dni bo sie malolacie zaczely imprezy.. NIE DOLECZYLAM i masz babo placek.. hehe juz 4ty raz w tym miesiacu mam ta zaje bana angine.. meka byla nieeeeesamowita, goraczka tez doskwierala, chcialam jawnie umrzec. w pon bylam u lekarza, wypisal mi antybiotyk.. w sumie to wkurzalo mnei ze dwa dni sie mecze, ale w koncu przeszlo.. jak juz sie dopuscilo do takiego stanu to trzeba . teraz mam wypisany KLABION. pomogl, ale jakos dlugo to trwalo, bo nawet troche w cierpieniu nie dogadzal. jak sobie przypomne trzeci antybiotyk co mialam to napisze.. ostatnia diagnoza lekarza: MIGDALKI DO WYCIECIA, BO SE DZIEWCZYNO NAROBILAS PROBLEMOW PRZEZ PIERWSZE NIEDOLECZENIE.. ANGINA ROPNA TO NIE JEST ZWYKLY WIRUSIK W GARDELKU.. TERAZ MASZ ZAKAZ NA NAPOJE ZIMNE I GAZOWANE.. GAZOWANE NAWET CIEPLE.. i piszcie dalej staroswieckie wiesniaki ze domowy sposob jakis z zaswiatow jest dobry. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×